Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

1.8 TSI 4x4 liftback DSG czy 2.0 TDI DSG

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • #26
    Normalnie wysylasz. Skoro widnieje w folderze "do wysłania", znaczy, ze jeszcze nie przeczytał. Wiem, brzmi dziwnie, ale jak przeczyta i odpisze, to zobaczysz ze bedzie gdzie indziej..

    Moja O3 RS

    Komentarz


    • #27
      Zamieszczone przez krzyzakp
      Bo sunac autobahna 140-160 ciagle, to TSI wcale nie jest tak duzo bardziej oszczedne od TDi.
      Tak właśnie jeżdżę 140 do max 160. Czy nie powinno być odwrotnie w Twoim poście jeżeli chodzi o niewiele większe spalanie TSI przy tych prędkościach.

      Komentarz


      • #28
        Przy takich założeniach bierz 1.8 4x4. Mam niewiele większe przebiegi dzienne i będę brał właśnie 1.8. Diesel nawet się dobrze nie zagrzeje jak już dojedziesz na miejsce

        Komentarz


        • #29
          Paddington, powinno.... Mea culpa, tak sie konczy pisanie na forum w pracy Zaraz poprawie dla potomnych

          Moja O3 RS

          Komentarz


          • #30
            Odpisał, odpisał... :wink:

            No faktycznie ten nowy 1.8 Tsi nagrzewa się błyskawicznie.

            Ale bezawaryjny nie jest. :?

            Komentarz


            • #31
              Zamieszczone przez krzyzakp
              Paddington, powinno.... Mea culpa, tak sie konczy pisanie na forum w pracy Zaraz poprawie dla potomnych
              Dzięki za opinię. Teraz coraz bardziej skłaniam się do zakupu 1,8 TSI 4x4 DSG. Większe spalanie niż obecnie w moim dieslu przestaje być przeszkodą. Obecnie jest 9,2 oczywiście wszystko w mieście.

              Komentarz


              • #32
                Zamieszczone przez Paddington
                Nie wiem dlaczego porównując ekonomikę spalania TDI i TSI (czy inaczej dieseli i benzyna) większość zwraca uwagę na przebieg roczny i używanie w trasie. Właśnie w mieście TDI generuje większe oszczędności niż TSI - na 100 km. Pomijam tutaj możliwe ale nie konieczne problemy w trakcie eksploatacji TDI w mieście.
                Dlatego, że przy małych przebiegach oszczędności w skali roku są na tyle małe, że nie warto kupować diesla. A jak już ustaliliśmy, jedynym argumentem przemawiającym za zakupem diesla są oszczędności na paliwie (no może jeszcze - powiązane z tym - rzadsze wizyty na stacjach benzynowych).
                No i o ile na trasie różnica między dieslem i benzyną nie będzie powalająca, to już w mieście owszem.
                "k..., aleś pan tu bestię postawił"

                Komentarz


                • #33
                  Osobne podziękowania za opinię (informacje) na pw dla "Rok z Bagien". Zachęcam do przekazania kolejnych informacji (porównań) zgodnie z tematem - chociaż pytań dodatkowym na razie nie mam.

                  [ Dodano: Wto 17 Lut, 15 20:04 ]
                  Zamieszczone przez maro rs
                  Zamieszczone przez Paddington
                  Nie wiem dlaczego porównując ekonomikę spalania TDI i TSI (czy inaczej dieseli i benzyna) większość zwraca uwagę na przebieg roczny i używanie w trasie. Właśnie w mieście TDI generuje większe oszczędności niż TSI - na 100 km. Pomijam tutaj możliwe ale nie konieczne problemy w trakcie eksploatacji TDI w mieście.
                  Dlatego, że przy małych przebiegach oszczędności w skali roku są na tyle małe, że nie warto kupować diesla. A jak już ustaliliśmy, jedynym argumentem przemawiającym za zakupem diesla są oszczędności na paliwie (no może jeszcze - powiązane z tym - rzadsze wizyty na stacjach benzynowych).
                  A duży przebieg tylko w mieście to jeszcze większe różnice - na korzyść TDI. Chociaż faktycznie trudno sobie wyobrazić przebieg w mieście na poziomie 40 tyś km. Zmierzałem do tego, że często w trakcie porównań w ekonomice spalania łączy się argumenty mówiąc TDI tylko w trasę i duży przebieg. Ale zostawmy tego rodzaju dyskusję. Mam teraz gorącą głowę i problem do rozstrzygnięcia jak w temacie.

                  Komentarz


                  • #34
                    Zamieszczone przez maro rs
                    Zamieszczone przez Paddington
                    Nie wiem dlaczego porównując ekonomikę spalania TDI i TSI (czy inaczej dieseli i benzyna) większość zwraca uwagę na przebieg roczny i używanie w trasie. Właśnie w mieście TDI generuje większe oszczędności niż TSI - na 100 km. Pomijam tutaj możliwe ale nie konieczne problemy w trakcie eksploatacji TDI w mieście.
                    Dlatego, że przy małych przebiegach oszczędności w skali roku są na tyle małe, że nie warto kupować diesla. A jak już ustaliliśmy, jedynym argumentem przemawiającym za zakupem diesla są oszczędności na paliwie (no może jeszcze - powiązane z tym - rzadsze wizyty na stacjach benzynowych).
                    No i o ile na trasie różnica między dieslem i benzyną nie będzie powalająca, to już w mieście owszem.
                    Sorry Paddington że pytanie trochę nie na temat, ale mam pytanie do Maro: czy czasem nie pomyka białą RSką z tablicami SK... bo ostatnio taka objechała mnie parę razy na A1 pod Gliwicami :wink:
                    Skoda Octavia Combi 2007 2.0 TDI PD MAN 140 KM - była
                    Skoda Octavia Combi 2010 2.0 TDI PD DSG 140 KM - była
                    Skoda Octavia Combi 2012 2.0 TDI CR MAN 140 KM - była.
                    Skoda Octavia Combi 2014 2.0 TDI CR MAN 150 KM - była.
                    Skoda Superb Combi 2016 2.0 TDI CR MAN 190 KM - jest

                    Komentarz


                    • #35
                      Paddington, nawet się nie zastanawiaj 1.8tsi

                      naprawdę będziesz zadowolony

                      często mam możliwość jeżdżenia właśnie po Wawie albo diesel albo pb i bez zastanowienia brałbym tsi


                      jak chcesz może uda się załatwić jazdę testową w aso
                      kliknij 'Lubię to!' www.facebook.com/LukiFanatic a tam O2/O3 RS, O3 RS230, G 6GTI 35, G 7GTI, G 7R, S3, CLA 45 AMG, S5, GT3 RS, Turbo S, M5, RS 7, S 63 AMG, RS6

                      SKODA OCTAVIA 1.4TSI 122HP CAXA TURBO PROBLEM

                      Komentarz


                      • #36
                        Wojti2, czerwona SG Forum - Octavia Club Polska

                        Z Katowic kojarzę 2 białe rs-ki - kombi (z forum) i liftbacka (chyba nie z forum).
                        "k..., aleś pan tu bestię postawił"

                        Komentarz


                        • #37
                          Zamieszczone przez maro rs
                          Wojti2, czerwona SG Forum - Octavia Club Polska

                          Z Katowic kojarzę 2 białe rs-ki - kombi (z forum) i liftbacka (chyba nie z forum).
                          O.K. Chodziło mi o białe Kombi. Ale widzę że odbieraliśmy Skody od tego samego dilera z Krakowa :lol:
                          Skoda Octavia Combi 2007 2.0 TDI PD MAN 140 KM - była
                          Skoda Octavia Combi 2010 2.0 TDI PD DSG 140 KM - była
                          Skoda Octavia Combi 2012 2.0 TDI CR MAN 140 KM - była.
                          Skoda Octavia Combi 2014 2.0 TDI CR MAN 150 KM - była.
                          Skoda Superb Combi 2016 2.0 TDI CR MAN 190 KM - jest

                          Komentarz


                          • #38
                            Zamieszczone przez LUKI
                            Paddington, nawet się nie zastanawiaj 1.8tsi

                            naprawdę będziesz zadowolony

                            często mam możliwość jeżdżenia właśnie po Wawie albo diesel albo pb i bez zastanowienia brałbym tsi


                            jak chcesz może uda się załatwić jazdę testową w aso
                            Dzięki za opinię. Chętnie skorzystam z jazdy próbnej. Powiedz tylko gdzie w W-wie jest 1.8 TSI DSG 4x4 bo taki porównuję z TDI 2.0 DSG w tym wątku i taki mam problem z wyborem.
                            I jeszcze byłbym wdzięczny za opisanie Twoich wrażeń z jazdy po W-wie

                            Komentarz


                            • #39
                              Zamieszczone przez Rok z Bagien
                              Odpisał, odpisał... :wink:

                              No faktycznie ten nowy 1.8 Tsi nagrzewa się błyskawicznie.

                              Ale bezawaryjny nie jest. :?
                              Cos ci sie posypalo juz?
                              Black magic

                              Komentarz


                              • #40
                                Zamieszczone przez ketivv
                                jak sądzę nie miałeś problemu z podnoszeniem się poziomu oleju ?

                                ja niestety po Yeti TDI z DSG mam kolejnego diesla z DPF jakby trochę z przypadku i niestety ten dał mi się mocno we znaki

                                dla mnie obecny nowy diesel ma sens tylko przy dużych przebiegach w trasach

                                do tego skrzynia DSG z TDI w trybie D pracuje na irracjonalne niskich obrotach silnika co bywa mocno nieprzyjemne
                                Zapomniałem o Tobie - również kilka cennych informacji.
                                >Nie miałem problemów z podniesionym poziomem oleju w opisanych warunkach miejskich. Oleju raczej mi ubywało ale wszystko w normie.

                                > A co u Ciebie wydarzyło się z DPF w Yeti - rozumiem, że jazda w warunkach miejskich.

                                > Irracjonalnie niskie obroty w dieslu z DSG ? faktycznie niskie obroty szczególnie w dieslu są mało pożądane z mojego punktu widzenia tzn. trudno o elastyczność silnika startując z niskich obrotów, natomiast utrzymywanie ich gdy nie zachodzi konieczność sytuacyjnych przyśpieszeń wpływa chyba na ekonomikę spalania. Mało przyjemna staje się również praca silnika. Chyba o to chodziło ? czy może jeszcze wpływa to na trwałość silnika lub osprzętu ?

                                Komentarz


                                • #41
                                  Zamieszczone przez Paddington
                                  A co u Ciebie wydarzyło się z DPF w Yeti - rozumiem, że jazda w warunkach miejskich.
                                  z DPF-em w Yeti nic a nic, dawał czasami o sobie znać ale kontrolki nie widziałem

                                  problemy z DPF-em miałem w innym aucie, paradoksalnie był "czysty" tzn nie zatkany sadzą

                                  w warunkach typowo miejskich jeżdżę bardzo mało, mieszkam w niewielkim mieście gdzie najczęściej łatwiej jest podejść jak dojechać

                                  Zamieszczone przez Paddington
                                  Irracjonalnie niskie obroty w dieslu z DSG ?
                                  DSG w Yeti 2.0 TDI 4x4 potrafił regularnie schodzić z obrotami do 1200 obr/min co niestety było niekomfortowe

                                  Komentarz


                                  • #42
                                    Zamieszczone przez greg505
                                    Rok z Bagien napisał/a:
                                    Odpisał, odpisał...

                                    No faktycznie ten nowy 1.8 Tsi nagrzewa się błyskawicznie.

                                    Ale bezawaryjny nie jest.

                                    Cos ci sie posypalo juz?
                                    no właśnie....?!
                                    Paseratti B8 1.8 TSI DSG

                                    VW Jetta 1.2 TSI

                                    Komentarz


                                    • #43
                                      Na przeglądzie pod koniec grudnia zdiagnozowano wyciek płynu chłodzącego (faktycznie jakieś 2 tygodnie wcześniej zapaliła mi się czerwona lampka, ale dolałem i tyle).
                                      Umówiłem się na początek lutego na naprawę.
                                      Wstawiłem samochód do serwisu na cały dzień. Po kilku godzinach telefon, że nie mają jednej z potrzebnych części. Mają pompę wody, którą trzeba wymienić, nie mają oringów.

                                      Odebrałem nie naprawiony i czekam na telefon jak zamówią brakującą część.

                                      Mój tajny informator o nicku zaczynającym się na E a kończącym się na Z :wink: :lol: wybadał temat.
                                      Do wymiany jest jakiś regulator (mnie nie pytajcie jaki, ale kosztuje ok. 1400 zł.) i nie ma akceptacji od Skody - póki co.

                                      Ergo ? Jeżdżę na wpół sprawnym samochodem.... :diabelski_usmiech

                                      Komentarz


                                      • #44
                                        Nie ogarniam co znaczy "nie ma akceptacji skody". Kur..., jest gwarancja, jest część do wymiany, czy może być coś bardziej oczywistego? Do d...y z taką gwarą, lepiej se 4 letnią m3 kupić i jak się coś sypnie mieć wybór - naprawiać albo olać, ale własny wybór, a nie jakiejś "centrali". A przyjemność z jazdy jakby większa...

                                        No chyba że gwarancja jest tylko po to, żeby przez 2-4 lata serwisować w aso - przy takim podejściu dziwne, że nie dają 10 lat gwarancji - przecież i tak w tym czasie nic nie naprawią, a wpływy z serwisu będą większe...

                                        Napiszę tak - fiat - niby marka niżej pozycjonowana - a przez 3 lata ZAWSZE wymieniali mi wszystko co zgłaszałem - i nie musiałem przyjeżdżać i mieć nadzieję, że usterka wystąpi przy serwisancie, z zapaloną kontrolką, pokazywać zdjęć, filmów, przywozić świadków. Wymieniali, bo miałem gwarancję. Proste.

                                        Że nie wspomnę o tym, że jeśli na naprawę umówiłem się wcześniej, zawsze czekało na mnie auto zastępcze. Oczywiście za darmo.
                                        "k..., aleś pan tu bestię postawił"

                                        Komentarz


                                        • #45
                                          maro rs, wiedza o braku akceptacji jest ...hm... jakby to ująć. Nie dla mnie !!!
                                          Oficjalnie zamawiają oringi....!!!

                                          Poczekam spokojnie do końca tygodnia, a potem zacznę ich nękać telefonami.

                                          Komentarz


                                          • #46
                                            A bo się denerwuję, ponieważ sam widzę, że będę musiał trochę walczyć w związku z wyłączającym się od czasu do czasu przy odpalaniu auta ogrzewaniem postojowym. Bo na razie podłączyli do kompa, diagnoza: nie ma błędów - nie ma problemu. Mogliby zaktualizować soft, ale ponieważ nie ma aktualizacji - nie mogą I na razie tyle, heh.
                                            "k..., aleś pan tu bestię postawił"

                                            Komentarz


                                            • #47
                                              Zamieszczone przez Rok z Bagien
                                              faktycznie jakieś 2 tygodnie wcześniej zapaliła mi się czerwona lampka, ale dolałem i tyle
                                              Może byłeś zbyt szczery i powiedziałeś w ASO o powyższej sytuacji a Skoda teraz zastanawia się czy nie zakwalifikować Twojej dolewki jako zbędnej zwłoki (kontynuowanie jazdy bez konsultacji z ASO) - pewnego zaniedbania, które można będzie ostatecznie zinterpretować jako naruszenie warunków gwarancji. Jeżdżenie niesprawnym samochodem, który sygnalizuje usterkę i dopiero późnej wizyta w serwisie - kto wie może dlatego taka niejasna postawa ASO.
                                              Ale życzę powodzenia i czekam na kolejne rady, informacje jak w temacie.

                                              Komentarz


                                              • #48
                                                Paddington, to juz troche naciagane by bylo, chyba ze wyszly by problemy, ktore mogly powstac przez braki plynu.... Przejezdzilem z padnietym czujnikiem stopu z 120km i jakos problemow nie bylo przy jego wymianie.. Ba, nawet auto spod domu zabrali laweta na swoj koszt Ale to glownie przez to, ze gdy podjechalem do serwisu blizej domu, okazalo sie, ze auto 6dni po sprzedazy, widnieje w systemie nadal jako wyprodukowane, ale nie sprzedane i serwis nie moze nic zrobic :szeroki_usmiech

                                                Moja O3 RS

                                                Komentarz


                                                • #49
                                                  Paddington, Ta lampka jest od tego, zeby wlasnie zasygnalizowac brak. Sama instrukcja pisze o tym, ze jesli brak bedzie wlasnie taki jak opisany, zaswieca sie lampka, w zbiorniku plyn jest ponizej minimum nalezy go uzupelnic i tyle.

                                                  Tak samo jak z paliwem czy plynem do spryskiwacza. Jak zaswieca sie te lampki masz go uzupelnic plyn lub paliwo i tyle. Jak chcesz moze sobie je uzupelniac co godzine.
                                                  Spritmonitor.de

                                                  Komentarz


                                                  • #50
                                                    Zamieszczone przez Maicroft
                                                    Paddington, Ta lampka jest od tego, zeby wlasnie zasygnalizowac brak. Sama instrukcja pisze o tym, ze jesli brak bedzie wlasnie taki jak opisany, zaswieca sie lampka, w zbiorniku plyn jest ponizej minimum nalezy go uzupelnic i tyle.

                                                    Tak samo jak z paliwem czy plynem do spryskiwacza. Jak zaswieca sie te lampki masz go uzupelnic plyn lub paliwo i tyle. Jak chcesz moze sobie je uzupelniac co godzine.
                                                    Nie mam instrukcji od Skody. Ale stawianie znaku równości między kontrolką płynu chłodzącego a kontrolką paliwa/płynu spryskiwaczy jest małym nieporozumieniem. Naturalnym zjawiskiem w eksploatacji samochodu jest zużycie paliwa i płynu do spryskiwaczy i chyba nie można tego porównać z ubytkiem płynu chłodzącego. Szkoda, że nie podałeś jeszcze przykładu kontrolki ciśnienia oleju, która jak się zaświeci to dolewasz oleju i tyle - czyli jedziesz dalej.
                                                    "Jak chcesz moze sobie je uzupelniac co godzine." - Trochę niezrozumiałe. Raczej wtedy gdy kontrolka się zaświeci lub gdy użytkownik lubi/chce jedziździć z pełnym zbiornikiem.

                                                    Ja też bym tego płynu dolał ale zaraz potem pojechałbym do ASO. Kolega postąpił nieco inaczej tzn po dwóch tygodniach podczas przeglądu stwierdzono u niego wyciek i chyba wówczas poinformował serwis, że dwa tygodnie temu dolewał płynu.

                                                    Intencją mojej wypowiedzi nie był zarzut a rada skierowana do kolegi, który przekazał mi kilka cennych informacji zgodnie z tematem. Moja wypowiedź to też interpretacja dziwnego zachowania Skody, które sygnalizuje kolega"Rok z Bagien" .

                                                    krzyzakp może miałeś rację, że jest to naciągane no i wywołało taki komentarz.
                                                    Proszę o dalsze rady, informacje zgodnie z tematem.

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X