słabo to się ten Twój wynalazek nadaje do codziennego użytku w porównaniu z nimi :lol: ciekawe jak byś wyglądał gdyby oni mieli podobny zakres przeróbek jak Ty :zlosnik:
z całym szacunkiem, uwielbiam STI, ale za zadne z tych aut bym sie na Subaru nie zamienił 1
a ja wam mowie ze slabe som na 3 minutowej probie s5 regularnie 10 sekund w dupe dostawalo, podobnie jak m3 w starszej budzie, za to nowka sztuka V8 z tiptronikiem tak zapierdala ze glowa mala, ze startu do pierwszego prawego zakretu wpadala na odcince 3 biegu (ja odcince drugiego) wiec wyobrazcie sobie jaka to moc, normalnie w oczach znikajacy punkt Dla wyjasnienia kierownik zdecydowanie ogarniajacy, po prostu auto mimo wszystko slabo sobie radzi w zakretach w porownaniu do STI. Tak czy inaczej klepane bylo przez STI na okolo 6 sekund.
co do przerobek mojego auta i ich kosztow to pewnie tyle w BMW kosztuje kpl felg na zime i skorzana tapicerka (na nawigacje pewnie by braklo) - a gdyby zrobic tyle co ja to pewnie trzeba by z dwoch stow wyskoczyc :diabelski_usmiech
zreszta moje auto nie jest wcale mocno dlubniete - silnikowo aktulnie seria (z minimalnie lepszym dolem - ale tylko 300KM), za to zawieszenie poprawione (bardzo ) Druga sprawa ze +30 stopni w ulezu to raczej kiepskie warunki dla doladowanego 2.5 STI ktore raz ze puchnie na seryjnym TMIC i dwa ze samo w sobie sie przegrzewa
Zamieszczone przez MisiekWAW
z całym szacunkiem, uwielbiam STI, ale za zadne z tych aut bym sie na Subaru nie zamienił 1
przeciez one wszystkie wygladaja mega dresiasto (no moze S5 jest OK - bo bylo w stylu dubaj :diabelski_usmiech ) ale skoro lubisz to nie mam nic przeciwko - nawet bys do nich pasowal :diabelski_usmiech ja tam bym wolal mercedesa niz te auta.
ps.
bylo tez takie amerykanskie cudo zwane Dodge w wersji pickup z silnikiem od Vipera - jak to zapierdziela (na prostej) i jakie baki mozna krecic Adamek ktory nim przyjechal mowi ze przy spokojnej jezdzie po miesci pali 35-40 litrow - normalnie poczulem sie jak posiadacz malolitrazowego autka :diabelski_usmiech
Purchawa, jak chcesz kupic moge zalatwic dobra cene a naprawde fajnie jezdzi - tylko ten drazek zmiany biegow dlugosci 60 cm wystajacy z podlogi :diabelski_usmiech
wczoraj wieczorem Civic EJ9 (o ile się nie mylę) turbo 265KM :twisted: przegrałem :cry: do 200km/h niecałe dwie długości :szeroki_usmiech a z rolowanego od 50 odjechałem i do 190km/h mnie nie doszedł :zlosnik:
Chyba faktycznie był niezestrojony :zlosnik: coraz bardziej lubie tą Mazdę :szeroki_usmiech jak na auto na codzień wydaje się stosunkowo dynamiczna :szeroki_usmiech
mina kierownika Hondy bezcenna, a i zainteresowanie MPSem z ich strony wyraznie wzroslo :zlosnik:
To może i ja coś nabazgram
Wracając z urlopu było trochę sytuacji kilowania ale zapamiętałem jedną.
Dosyć szybko zbliżyłem się do tyłu ostatniego auta w kolumnie maruderów. Było to BMW 525d kombi w nowej budzie. Kierownik zrobił margines a że było trochę miejsca łyknąłem całą kolumnę. W lusterku zobaczyłem że BMW idzie za mną ale jakoś tak niemrawo. Ze względu na to że miałem na dachu antenkę, V-max określiłem sobie na 160km/h i do tej prędkości doszedłem. Kierownik w bmw jechał cały czas za mną a gdy trochę zwolniłem zdecydował się mnie wyprzedzić i to w momencie nie do końca bezpiecznym. Gdyby nie mój głęboki "margines" miałby co najmniej przetarte auto. Po paru kilometrach znów byłem u niego na zderzaku kiedy w tej samej chwili postanowiliśmy wyprzedzić autobus. Byłem pewien że na luzie wyprzedzę i jego i autobus jednak niestety musiałem odpuszczać bo wjechałbym mu w bagażnik a auta z naprzeciwka które zaczęły być za blisko podniosły ciśnienie
Może to nie typowe kilowanie ale jestem pewien że byłem lepszy
Dziś na trasie z Wawy do Konstancina, jadąc z ciężarną a więc spokojnie zaczął agresować jakiś koleś w peugeocie 307cc. Lekko przyspieszyłem a że są tam dwa pasy znalazłem się przed nim na prawym. Po chwili sytuacja się nieco zmieniła ponieważ wjechałem na lewy, spokojnie wyprzedzając tych na prawym a na grubość lakieru za mną znalazł się ów peugeot. Więc nastąpiła redukcja, pedał w podłogę i patrze w lusterko. Trochę się zdziwiłem (klient w 307cc na pewno dużo bardziej) ponieważ miałem wrażenie, że gdybyśmy startowali z zatrzymanego to peugeot stałby się małym punktem w lusterku. Po chwili zwolniłem a kolo kontynuował swoją agresywność. Zastanawia mnie tylko czemu kierownik i pasażerka w 307 mieli czarne okulary w pochmurny dzień- czyżby wstyd po objechaniu przez skodę :lol:
NFPNorth-West
2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm WARSZTAT www.dsize.pl ->CENNIK warsztat 01.01.11<-plik do pobrania tel. 790226060 spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]
Ty się lepiej Grzesiek przyznaj, że zostałeś w sposób szarmancki skilowany tuż przed urlopem przez S80 2,5T AWD - nie miałeś szans. :diabelski_usmiech
"stoimy na światełkach w Jerozolimskich, mokry asfalt, ciemno, klima chodzi na full, ja na lewym, dobrygrześwawa na prawym, sytuacja jest napięta i nerwowa, Grzesiek jest lekko zestresowany....wciąż czerwone, ....czerwone.... pomarańczowe....zielone .... OGIEŃ !!!!
Wystrzeliłem jak strzała z łuku, idę ostro, coraz bardziej, Grześ jest o 30 cm za mną... już 45... prawie metr!!!! Widzę, że jest Mu kompletnie głupio, no cóż , nie wie z kim zaczął :diabelski_usmiech
Ostro grzaliśmy do salonu puga, tak przy 120 Grześ wreszcie zaczął mnie dochodzić.
Powiem tak, to do 80-100km/h niebieskie pudło Grześka nie miało z S80 szans, musi to dobrygrzeswawa przyjąć za pewnik i poczynić dalsze konieczne modyfikacje Swej niebieskiej w celu unicestwienia szwedzkiej myśli technologicznej na miarę 22 wieku.
:P
aczkolwiek... NajtFukinPatrol North-West Techno-destroyed by dobrygrzeswawa WhitePride :smokedevil
stoimy na światełkach w Jerozolimskich, mokry asfalt, ciemno, klima chodzi na full
zapomniałeś dodać, że u mnie 3 osoby i załadowane auto na urlop :P
No ale do tych 80km/h byłeś lepszy
gdy wrzuciłem 3 zacząłem Cię dochodzić, 4 to samo, 5 prędkość miałem wyższą o jakieś 10km/h
Szykuj lepiej białą na pożarcie jak już będę miał swoją wystrojoną :diabelski_usmiech
NFPNorth-West
2.0TDI-ET=12.660s,>367KM/567Nm WARSZTAT www.dsize.pl ->CENNIK warsztat 01.01.11<-plik do pobrania tel. 790226060 spieszmy się kochać ludzi... 30.05.09 J.W. [i]
a ja wczoraj zebrałem baty od Civica EJ9 2.4l 217KM :szeroki_usmiech za pierwszym razem zbyt się podnieciłem startem 1 i za mocno gaz wcisnąłem to była masakra, za drugim razem lepiej ogarnąłem start i tez przegrałem ale przynajmniej nie było takiego wstydu jak za pierwszym razem :roll: waga Hondy 1100kg
Komentarz