Zamieszczone przez Flame

(szybciej się nie dało bo Justyna i jej siostra krzyczały )
ops:
(żart)
Przecie ten tekst to jest albo peowokacja albo totalny brak szacunku dla innych. Ciekawe, czy byłby taki mądry jakby jego i jego pasażerów spotkało nieszczęście? Wtedy też by się tak chwalił swoimi osiągnięciami, wtedy ci wszyscy którzy dzisiaj są zafascynowani takim styklem jazdy też by przytakneli? Wolałbym nie wiedzieć


Przecie ten tekst to jest albo peowokacja albo totalny brak szacunku dla innych. Ciekawe, czy byłby taki mądry jakby jego i jego pasażerów spotkało nieszczęście? Wtedy też by się tak chwalił swoimi osiągnięciami, wtedy ci wszyscy którzy dzisiaj są zafascynowani takim styklem jazdy też by przytakneli? Wolałbym nie wiedzieć
) bostwem, co tam bóstwem, DEMONEM PRĘDKOŚCI :lol: 
musialem byc na 8. pozalatwialem co mialem i nagle o 10.45 okazalo sie za mam byc "na juz" w warszawie. i co prawda 230 nie osiagnalem (krotka skrzynia
) ale nikt nie mial do mnie pretensji na cb ze za szybko ze wymuszam.
)
sa ludzie ktorzy jezdza tak jak zalozyciel tego watku i w zasadzie nie mam nic do nich, ale niech sie rozgladaja na drogach czy komus nie zajezdzaja drogi bo to co dla nich jest max ich samochodu dla innych oznacza ostre hamowanie.
aly :spin:
apa
Komentarz