konkretnie to jest dochodzenie w sprawie uszkodzenia tego auta...ja się pytam, co to jest za uszkodzenie odkręcona śruba? :roll: do zrobienia w 3 minuty w dowolnym miejscu o dowolnej porze
[ Dodano: Pią 06 Gru, 13 15:55 ]
Zamieszczone przez ahmed799
To sprawa dla Maci :diabelski_usmiech
ja proponuję powołać komisję śledczą :diabelski_usmiech
Panowie, ci w biurach są najważniejsi, bo przecież bez nich wszystko by upadło. A jak jest kasa na premie do rozdania, to jak się to robi? Rozdaje się zaczynając od góry :evil: taki kraj :evil:
a jak będziesz chciał to myślisz, że Cię wyślą?! Obowiązuje chyba jeszcze zasada, że na oficerską aby zostać wysłanym to trzeba zajmować stanowisko oficerskie lub być w rezerwie kadrowej. Tak dla zobrazowania z dyplomem magistra można być przyjętym do Policji i zostać po kilku latach np dzielnicowym a to stanowisko nie przewiduje oficera i na szkołę do Szczytna nie wyślą.
Waśka, to była dość głośna sprawa we wrześniu (chłopak stracił nogę jak go auto potrąciło i po 2 latach komisja z ZUSu stwierdziła, że już mu renta nie przysługuje i zabrali) :shock: EOT
aBencjusz, a to alergia jest jakąś znaczącą przeszkodą? IMO to chyba nie bardzo
Zamieszczone przez Biszczu
aBencjusz, dziwną Poliklinikę musisz mieć we Wrocławiu skoro mają takie kryteria....
Zamieszczone przez aBencjusz
Osobiście byłem świadkiem takich sytuacji przy swoim poborze. Mam krzywą przegrodę nosową, nic wielkiego - pamiątka po stłuczonym nosie i przeszedłem na kolejny etap, kolega który przyjmował się ze mną miał też krzywą przegrodę, odpadł we Wrocławiu dostał się dopiero po odwołaniu w Katowicach.
He, he, he - u mnie: 1994 r. - odpad na komisji - krzywa przegroda - odwołanie nie pomaga, 1995 - to samo, 1996 - powtórka i odwołanie... Orzeczenie lokalnego laryngologa "niedrożność w 5/6", opinia w Okręgu (Poznań) "DROŻNOŚĆ w 5/6, NIEDROŻNOŚĆ w 1/6"... To drugie podkreślone dwukrotnie.
Tak to było i jest na przyjęciach :-(
Zamieszczone przez Waśka
dopiero przekonało komisję że inwalidzie bez nogi można dać grupę dożywotnio.
Mam już opinie 3 międzynarodowej sławy specjalistów o KONIECZNOŚCI IMPLANTOWANIA kości śródręcza (nieoperowalne odłamanie haczyka kości haczykowatej prawej dłoni) - a orzecznicy NFZ stwierdzają, że wystarczy rehabilitacja - bo istnieje nadzieja, że kość... odrośnie! Choć 3 ostatnich wyrazów nie napisali...
Waśka, to była dość głośna sprawa we wrześniu (chłopak stracił nogę jak go auto potrąciło i po 2 latach komisja z ZUSu stwierdziła, że już mu renta nie przysługuje i zabrali) :shock: EOT
aBencjusz, lekarze orzecznicy w tym kraju to grupa ludzi posiadająca bardzo tajemną wiedzę (tak tajemną, że sami o tym nie wiedzą). Przykłady z komisji lekarskich? Np. człowiek po wypadku, który stracił nogę jest wzywany na komisję żeby sprawdzić czy świadczenie nadal mu się należy. Przepraszam, noga miała mu odrosnąć? Komisje lekarskie w tym kraju (czy to w służbach czy w ubezpieczeniach) to bardzo dziwna bajka...
a lekarz który co jakis czas musiał dla potrzeb komisji wystawiać zaświadczenie że noga nie odrosła, wkurzył się raz i napisał w zaświadczeniu że ta "p*lona noga jest "up*lona fest i na pewno temu człowiekowi nie odrośnie" (podobnoż autentyk), co dopiero przekonało komisję że inwalidzie bez nogi można dać grupę dożywotnio.
ja miałem podobne przejścia, choć nie aż tak drastyczne to było.
Borsuk2, to to ja wiem, że jak coś to najpierw studia. A co do "błąd", to chciałem tylko powiedzieć, że jak nie będę chciał się piąć wyżej to nikt mnie nie przepchnie.
ale jak nie będę chciał to nikt mnie nie zmusi do oficerki
błąd. Jeżeli poważnie myślisz o pracy w Policji, to najpierw zrób studia i dopiero tam idź.
Sam z czasem stwierdzisz, że całe życie być "krawężnikiem"
i mieć nad sobą przełożonych (nie zawsze mądrzejszych) - to ślepy zaułek.
Biszczu, tego nie powiedziałem :wink: ale jak nie będę chciał to nikt mnie nie zmusi do oficerki
[ Dodano: Nie 01 Gru, 13 21:20 ] aBencjusz, lekarze orzecznicy w tym kraju to grupa ludzi posiadająca bardzo tajemną wiedzę (tak tajemną, że sami o tym nie wiedzą). Przykłady z komisji lekarskich? Np. człowiek po wypadku, który stracił nogę jest wzywany na komisję żeby sprawdzić czy świadczenie nadal mu się należy. Przepraszam, noga miała mu odrosnąć? Komisje lekarskie w tym kraju (czy to w służbach czy w ubezpieczeniach) to bardzo dziwna bajka...
dziwną Poliklinikę musisz mieć we Wrocławiu skoro mają takie kryteria....
Osobiście byłem świadkiem takich sytuacji przy swoim poborze. Mam krzywą przegrodę nosową, nic wielkiego - pamiątka po stłuczonym nosie i przeszedłem na kolejny etap, kolega który przyjmował się ze mną miał też krzywą przegrodę, odpadł we Wrocławiu dostał się dopiero po odwołaniu w Katowicach. W trakcie poboru jedni odpadali ze względu na płaskostopie inni przechodzili. Oczywiście może nie wiem wszystkiego, może to rzeczywiście tajemna wiedza medyczna pozwala im rozgraniczyć jak bardzo skrzywiona przegroda nosowa umożliwia służbę w Policji - ale dla mnie to pozostanie loterią. Zwłaszcza kiedy u lekarza we Wrocławiu się nie nadajesz a po odwołaniu w Katowicach już się nadajesz.
Biszczu, jak nie będziesz chciał to nie będziesz oficerem. Chyba na siłę do szkoły oficerskiej nikogo nie wyślą. Jak wygląda sama służba w Policji to wiem od taty, więc nie musisz mi mówić, że najpierw super a potem radź sobie sam :wink: shok, w cywilu super nie jest, ale mundur też na pewno ma swoje wady :wink:
Zostaw komentarz: