Mundurowi na Naszym forum

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • ruwado
    odpowiedział(a)
    O to właśnie chyba naszej władzy chodziło loponez, . Poróżnić społeczeństwo, napuścić jednych na drugich, na górników, mundurowych, nauczycieli itp. A w tym czasie oni mogą kraść na całego z oszczędności na zabranych przywilejach. Bo innym zabierają, ale sobie od ryja nie odejmą.

    Zostaw komentarz:


  • loponez
    odpowiedział(a)
    Zabierają i zabierać będą. Szukają oszczędności gdzie się da, poza sobą. A do tego wszystkiego maja przyzwolenie społeczne. Większa część społeczeństwa niejako cieszy się, że ta "uprzywilejowana" grupa zawodowa traci swoje "przywileje"
    Prawda jest taka, że jest coraz mniej chętnych do służby ludzi, którzy się do niej nadają.
    Już się zaczyna - http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/...onariuszy.html
    Atrakcyjność zawodu już dawno przestała istnieć. Co teraz oferuje "mundur":
    - dochód miesięczny - 1700 / 2000 zł,
    - praca w systemie zmianowym w nocy i święta;
    - dyspozycyjność, gdzie wzywają do służby w dniu wolnym;
    - możliwość przejścia na 60% zaopatrzenie emerytalne po 25 latach służby, nie wcześniej niż po 55 roku życia;
    Nie będę wspominał o zagrożeniach i ryzyku, gdyż kto w tym siedzi ten je zna, kto o tym tylko czyta i ogląda filmy, będzie udowadniał że on bardziej ryzykuje.
    Niestety nasz zawód powoli staje się zajęciem dla pasjonatów. Jeszcze troszkę i będziemy to robić w czynie społecznym. I wiecie co, nie będę narzekał. Lubie to co robię i już. Mam do tego prawo, 15 lat munduru naprawdę przestawia troszkę w głowie.

    Zostaw komentarz:


  • looker
    odpowiedział(a)
    Kasa gdzieś musi pójść. Najgorzej będzie jak trafi do wspólnego wora takiego jak nagrody czy inne zapomogi. Niby to niemożliwe ale w naszych resortach naprawdę niewiele jest niemożliwych rzeczy... ;-)

    Zostaw komentarz:


  • looker
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Biszczu
    choroby typu - przeziębienie, grypa, i inne wirusówki bedą musiały być wliczane jako choroby związane ze służbą
    Absolutnie nie. Będzie (jest) wykaz chorób które niejako "z urzędu" są w związku ze służbą i pozamiatane. Żadne grypy, przeziębienia etc. tam się nie znajdą.
    Wypadki to też średnia opcja bo zaraz meldunek, dochodzenie, odszkodowanie etc...
    Trzeba się pogodzić z utratą paru PLN na zwolnieniu. Nigdy na "lewe" L-4 nie chodziłem i też mnie to wqrwia że wszystkich tak załatwiono. Mam tylko nadzieję, że faktycznie kasa zostanie w rodzinie tzn. w JW a najlepiej w danej komórce org./pododdziale. Wtedy szef najlepiej ją rozdysponuje bo dobrze wie komu kazał robić za chorego lub "chorego".

    Zostaw komentarz:


  • aBencjusz
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez arturas03
    U mnie służba trwa ok 10 godzin w terenie. Przy obecnych temperaturach spadających poniżej minus 20 st. C niech mi ktoś wytłumaczy, że zwykłe przeziębienie nie będzie miało związku ze służbą. Zwłaszcza, że połowę czasu służby w terenie funkcjonariusz spędza poza pojazdem.
    Już Ty się nie bój - wytłumaczą Ci spróbuj teraz zgłosić przeziębienie jako uszczerbek w pracy

    Zostaw komentarz:


  • arturas03
    odpowiedział(a)
    U mnie służba trwa ok 10 godzin w terenie. Przy obecnych temperaturach spadających poniżej minus 20 st. C niech mi ktoś wytłumaczy, że zwykłe przeziębienie nie będzie miało związku ze służbą. Zwłaszcza, że połowę czasu służby w terenie funkcjonariusz spędza poza pojazdem.

    Zostaw komentarz:


  • WIELKIBONGO
    odpowiedział(a)
    niedziela67, teraz poprostu gwałtownie wzrośnie ilośc wypadków na słuzbie

    np potkniecie na schodach w pracy :szeroki_usmiech

    albo zamiast 10 dni L4 to niektórzy beda brali 14 dni (dwa weekendy) :diabelski_usmiech

    Zostaw komentarz:


  • niedziela67
    odpowiedział(a)
    To się doczekaliście. Nie będzie zadowolonych

    Zostaw komentarz:


  • andrzej111
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez aBencjusz
    Raz pamiętam pozwolili nam go nawet posprzątać po grze komendanta szkoły z z-cą
    Byłeś na korcie? Byłeś więc się liczy

    Zostaw komentarz:


  • aBencjusz
    odpowiedział(a)
    Na szkole policyjnej też mieliśmy kort tenisowy - super sprawa. Raz pamiętam pozwolili nam go nawet posprzątać po grze komendanta szkoły z z-cą :lol:

    Zostaw komentarz:


  • andrzej111
    odpowiedział(a)
    Nie wiem co tak narzekacie...Ja rozumiem, że człowiek do dobrego łatwo się przyzwyczaja ale przeciętny Kowalski niema w pracy kortów tenisowych do jego dyspozycji.

    Rzućcie okiem na słynna bazę wojskową, korty do tenisa, boisko do kosza, prywatna plaża... tyle widać z satelity ale jestem pewien, że to nie wszystkie wygody dostępne dla mundurowych Po prostu high life...

    Visualisez des multitudes de cartes, obtenez les itinéraires pour vos trajets en transports publics, à pied ou en voiture, consultez l'état du trafic en temps réel, planifiez vos voyages, affichez des vues satellites, aériennes ou à l'échelle de la rue. Faites-en toujours plus avec Bing Cartes.


    Swoją droga to wojskowi stanęli na wysokości zadania skoro każdy może sobie zobaczyć jak wygląda infrastruktura takiej bazy :lol:

    Zostaw komentarz:


  • aBencjusz
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Maicroft
    To jest zgloszenie exportu. v5c section 11 - notification of permanent export
    TUTAJ wyczytałem, że (jeśli dobrze tłumacze ) po wypełnieniu "Notification of Permanent Export" możesz używać auta przez jakiś czas na drogach - więc pozostaje ono dopuszczone do ruchu przez ich "wydział komunikacji", dokumentem stwierdzającym to jest dalej "registration certificate" czyli po naszemu dowód rejestracyjny. I jestem pewien, że może być on zatrzymany. Co do tego gdzie się go przesyła - myślę, że trafił by do przedstawicielstwa UK pomimo tego, że auto było by u nich wyrejestrowane - ze względów czysto praktycznych, tzn. jest dowód i nie może zostać w naszych urzędach a gdzieś trafić musi po za tym w art. 132 ust. 3 kodeksu drogowego jest zapis "Zatrzymany dokument, z wyjątkiem przypadków określonych w ust. 1 pkt 4, 6 i 7, odpowiedni organ Policji przesyła niezwłocznie organowi, który go wydał, z zastrzeżeniem ust. 5. i tym się pewnie by sugerowano. Część dot. przesyłania to tylko moje przypuszczenie. Natomiast tego, że dowody z innych krajów są zatrzymywane jestem pewien.

    Zostaw komentarz:


  • rafiki
    odpowiedział(a)
    Maicroft, jesteś adminem, więc wiesz lepiej ja jestem zwykłym userem

    Zostaw komentarz:


  • Maicroft
    odpowiedział(a)
    To jest zgloszenie exportu. v5c section 11 - notification of permanent export

    http://www.dvlni.gov.uk/vehicles/vehicle_forms/INS160(NI).pdf




    rafiki, Zadalem pytanie do mundurowych na tym forum, czy mozna zabrac dowod rejestracyjny auta zza granicy - to raczej OT nie jest

    Zostaw komentarz:


  • rafiki
    odpowiedział(a)
    Nie żebym się czepiał czy cuś, ale proszę spójrzcie na załącznik, ostatni z "ważnych tematów" :P
    Załączone pliki

    Zostaw komentarz:


  • aBencjusz
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Maicroft
    auto jest w UK wyrejestrowane. Reszta dokumentu V5 zostaje i mozesz takim autem jechac gdzie chcesz
    Ale to chyba na takiej zasadzie jak na naszym dowodzie czasowym albo niemieckich czasówkach ? Nie powiesz mi, że w UK nie trzeba mieć zarejestrowanego auta, żeby jeździć po drogach ?

    Zostaw komentarz:


  • Maicroft
    odpowiedział(a)
    Po zakupie auta w UK, odrywasz taki jeden odcinek dokumentu V5 z opisem export, to wypelnione odsylasz do DVLA i auto jest w UK wyrejestrowane. Reszta dokumentu V5 zostaje i mozesz takim autem jechac gdzie chcesz, mozna go nawet na doniczke pod domem przerobic i nikt nie robi problemow. To nie Polska, ze na zime auta osobowego wyrejestrowac sie nie da, a nawet jakby sie dalo, to bedzie malo oplacalne, bo za kazdym razem by byly nowe tablice itd.

    Zostaw komentarz:


  • aBencjusz
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Maicroft
    Jak wypelniam export to dla mnie rownoznaczne to jest z wyrejestrowaniem :lol: Wysla tylko nie wiadomo gdzie, tak do konca :twisted:
    Rozwiń temat, wyrejestrowałeś autko w UK i co robisz z nim dalej ? Samochód żeby jeździć na swoich kołach gdzieś chyba musi być zarejestrowany :/ ?

    Zostaw komentarz:


  • Maicroft
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez aBencjusz
    pozostawia się w jednostce Policji przez okres 7 dni. Po upływie tego terminu dokument przekazywany jest przedstawicielstwu państwa, w którym pojazd jest zarejestrowany".
    Jak wypelniam export to dla mnie rownoznaczne to jest z wyrejestrowaniem :lol: Wysla tylko nie wiadomo gdzie, tak do konca :twisted:

    Zostaw komentarz:


  • aBencjusz
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Maicroft
    V5 jako certyfikat rejestracji wydzial komunikacji u nas nie traktuje wprost jako dowod rejestracyjny.
    Słuchaj wszystko jest możliwe Ale zastanawia mnie jednak jak w takim razie traktują dokument na którym jest napisane "dowód rejestracyjny" ? I jeśli nie ten dokument to który traktują jako dokument stwierdzający dokonanie rejestracji w UK ?

    Zamieszczone przez Maicroft
    Stad pytanie czy moga to zabrac i gdzie odesla, jak oderwana jest juz czesc o eksporcie auta poza UK :twisted:
    W art 132 ust. 5 kodeksu drogowego jest coś takiego:
    "Zatrzymany dokument pojazdu zarejestrowanego za granicą, z wyjątkiem przypadków określonych w ust. 1 pkt 4 i 6, pozostawia się w jednostce Policji przez okres 7 dni. Po upływie tego terminu dokument przekazywany jest przedstawicielstwu państwa, w którym pojazd jest zarejestrowany".

    Zostaw komentarz:


  • Maicroft
    odpowiedział(a)
    V5 jako certyfikat rejestracji wydzial komunikacji u nas nie traktuje wprost jako dowod rejestracyjny. Tak mi kiedys powiedzieli jak rejestrowalem anglika bez umowy kupna-sprzedazy :lol: Stad pytanie czy moga to zabrac i gdzie odesla, jak oderwana jest juz czesc o eksporcie auta poza UK :twisted:

    Zostaw komentarz:


  • aBencjusz
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez Maicroft
    Dokument V5 to nie jest dowód rejestracyjny samochodu przeciez ??
    Nie wiem czy myślimy o tych samych dokumentach , ale jeśli o TEN chodzi to chyba jest to dowód rejestracyjny (registration certificate). Google pod hasłem V5 wyrzuca też coś TAKIEGO (certificate of permanent export) o ile mnie mój biegły inaczej angielski nie myli to jedynie poświadczenie "trwalego eksportu".

    Zostaw komentarz:


  • Maicroft
    odpowiedział(a)
    Player.pl | Sprawdź najbardziej angażujący serwis VOD w Polsce. Programy i seriale TVN nawet tydzień przed premierą w TV, filmy na życzenie prosto z kina, wyselekcjonowane bajki dla dzieci. Kanały na żywo m.in: TVN24, MINIMINI+, ALEKINO+, NSPORT+, ELEVEN.


    W nawiazaniu do tego filmiku - tu sprawa jest prosta auto ma blachy z PL, wiec dowod mozna zabrac.

    Czy u nas Policja moze zabrac dowod na auto z UK ?? Dokument V5 to nie jest dowod rejestracyjny samochodu przeciez ??

    Zostaw komentarz:


  • Kiniu
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez rafiki
    to co teraz z funkcjonariuszami z tej jednostki?
    Dużo ludzi poszło na emerytury, część się przeniosła na wschód i do Policji.


    W Karpackim Ośrodku Wsparcia SG (taką nazwę będzie nosiła teraz ta jednostka) pozostał:

    Wydział Zabezpieczenia Działań, Pododdział Odwodowo - Reprezentacyjny i Orkiestra Reprezentacyjna SG.

    Maicroft dokładnie - wszystko w ramach ,,oszczędności"

    Zostaw komentarz:


  • Maicroft
    odpowiedział(a)
    W Cieszynie tez oddzial zostal zlikwidowany kilka lat temu, ekipa wyladowala w Raciborzu. Teraz w ramach oszczednosci i laczenia tam tez ma zostac wszystko zlikwidowane i pojawic sie w Bielsku w nowo wybudowanym (przebudowanym) budynku bo dawnym archiwum, bo nowe archiwum juz sie buduje w innym miejscu. Jedno sie zlikwiduje, to na slupku beda oszczednosci, a na innym trzeba pokazac ze inwestujemy :twisted:

    Zostaw komentarz:

Pracuję...