Jest w blokach pomiarowych tylko nie pamiętam dokładnie w którym bloku.
Pismo od Dealera ASO Korczyk
Zwiń
X
-
Pismo od Dealera ASO Korczyk
Witajcie,
Wczoraj otrzymałem pismo od Aso Korczyk któremu odsprzedałem kilka miesięcy temu swoją zresztą zakupiona tam rok wcześniej skodę octavię - o sprawie zdążyłem zapomnieć cieszac się nowym samochodem.
A mianowicie ASO zgłasza roszczenia z tytułu rękojmi za wady fizyczne twierdząc że sprzedałem im samochód z zatartymi wszystkimi czterema pompowtryskiwaczami i dają mi 7 dni od daty otrzymania pisma na przelanie im 2.312 zł za komplet nowych (4szt.) pompowtryskiwaczy plus koszty wymiany w sumie 2.700 zł.
Sprawa prawie zwaliła mnie z fotela bo samochód sprzedałem im 12.10.2010 r. w mojej i ojca obecności sprawdzali samochód i nie wykryli żadnych usterek po kilku dniach przelali mi kasę i wystawili ogłoszenie że w super stanie i zadbany i sprawdzony bo zawsze sprawdzają przed skierowaniem do dalszej odsprzedaży (nota bene o które mnie kilka osób pytało tu na forum mam korespondencję) i które wisi nadal na oto moto i ich stronie internetowej:
- KORCZYK UZYWANE KOMIS
- OTO MOTO
Pisze tam: "JEDNOCZESNIE INFORMUJEMY PAŃSTWA: IŻ WSZYSTKIE SAMOCHODY ZANIM SKIEROWANE ZOSTANĄ DO DALSZEJ SPRZEDAŻY, SĄ UPRZEDNIO SZCZEGÓŁOWO SPRAWDZANE NA ŚCIEŻCE DIAGNOSTYCZNEJ, Z WYDRUKIEM STANU ZAWIESZNIA....... , AMORTYZATORÓW......., KODÓW BŁĘDÓW ODCZYTU Z KOMPUTERA !! I ANALIZY SPALIN NABYWAJĄ PAŃSTWO POJAZD SPRWADZONY I SPRAWNY TECHNICZNIE”
Nikt ani słowem przez 4 miesiące nie pisał że samochód ma jakiś problem przy mnie i ojcu był sprawdzany na ich serwisie !! odpalany i po kilku dniach zapłacili. Twierdzą że jakobym wiedział o usterce której przyczyną była zła jakoś paliwa albo że wlałem benzynę zamiast ropy co jest śmieszne - w dniu sprzedaż na który byłem umówiony dużo wcześniej przyjechaliśmy z ojcem z Cieszyna do nich i samochód działał bez awaryjnie (mam świadków rodzinę i innych).
Kilka dni później byłem tam wygłaszałem ubezpiecznie itp i nikt nic mi nie zgłaszał.
Oni doskonale znali stan i przeszłość samochodu bo on nich go odkupiłem samochód był sprowadzony przez jakiegoś gościa z Niemiec dwa lata przed moim zakupem. Ja miałem w nim problemy z przekładnią kierowniczą i nawet samochód trafił do autoświata po którego interwencji naprawiali przekładnię. Tyle że mi auto zepsuło się po 20 min od zakupu a oni piszą do mnie po kilku miesiącach że lałem złe paliwo... :shock:
W umowie jest zapis że kupujący zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu.
Co wy na to ?
-
-
Może to pomoże:
Z tytułu rękojmi sprzedawca nie odpowiada:
* jeżeli kupujący wiedział o wadzie w chwili nabycia rzeczy (Z. Radwański 1996, s.59-60),
* jeżeli wady powstały z winy kupującego po dokonaniu sprzedaży,
* jeżeli kupujący nie zawiadomił sprzedawcy o wadzie w przeciągu miesiąca od dnia jej wykrycia (W. Jaślan 1994, s.25),
* jeżeli upłynął termin składania roszczeń z tytułu rękojmi, który dla wad fizycznych wynosi 1 rok , a dla budynków 3 lata licząc od dnia kiedy rzecz została kupującemu wydana , w przypadku wad fizycznych z upływem roku, od dnia kiedy kupujący dowiedział się o wadzie (art. 568 §1, art. 576 §1),
* jeżeli towar został nabyty na drodze sprzedaży licytacyjnej w postępowaniu egzekucyjnym lub upadłościowym (Z. Radwański 1996, s.60)..
Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł"
k
Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów
Komentarz
-
-
Znalazłem w Kodeksie Cywilnym
art. 563
§ 1. Kupujący traci uprawnienia z tytułu rękojmi za wady fizyczne rzeczy, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca od jej wykrycia, a w wypadku gdy zbadanie rzeczy jest w danych stosunkach przyjęte, jeżeli nie zawiadomi sprzedawcy o wadzie w ciągu miesiąca po upływie czasu, w którym przy zachowaniu należnej staranności mógł ją wykryć. Minister Handlu Wewnętrznego może w drodze rozporządzenia ustalić krótsze terminy do zawiadomienia o wadach artykułów żywnościowych.
§ 2. Jednakże przy sprzedaży między osobami prowadzącymi działalność gospodarczą utrata uprawnień z tytułu rękojmi następuje, jeżeli kupujący nie zbadał rzeczy w czasie i w sposób przyjęty przy rzeczach tego rodzaju i nie zawiadomił niezwłocznie sprzedawcy o dostrzeżonej wadzie, a w wypadku gdy wada wyszła na jaw dopiero później - jeżeli nie zawiadomił sprzedawcy niezwłocznie po jej wykryciu.
§ 3. Do zachowania terminów zawiadomienia o wadach rzeczy sprzedanej wystarczy wysłanie przed upływem tych terminów listu poleconego..
Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł"
k
Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów
Komentarz
-
-
Moga cie cmoknac. Poza tym jak jeszcze raz leb podniosa to postrasz ich 286 par 1 k.k.Zamieszczone przez radek radziszewskiNo to teraz znacie gdzie można tanio wymienićZamieszczone przez DzidaNiech ktoś spróbuje wymienić w ASO kpl pompek za 2700 PLN :lol:
phoneman prawnik mi to samo podał i gdzie sie klika pomógł ?
Komentarz
-
-
Zapytaj lucasrally, który tam pracuje, co on na to :twisted:
Odpisz powołując się na art. 563, żeby Cię cmokneli w d...
Komentarz
-
-
wczoraj odebrałem z poczty listem poleconym za potwierdzeniem odbioruZamieszczone przez tomekradek radziszewski,
1. czy pismo przyszło listem poleconym, czy zwykłym?
2. czy jest tam numer konta na które należy przelać pieniądze?
jest nr konta na który mam do 7 dni przelać pieniądze
Nie będę pisał do Łukasza bo jego ta sprawa nie dotyczy a po co ma mieć jakieś nie przyjemności w pracy.
Komentarz
-
-
radek radziszewski, Ale ja bym im pisemkiem odpowiedział
Niestety off topic nie ma punktów :P
.
Jeżeli moja odpowiedź okazała się pomocna, wciśnij "Pomógł"
k
Polecam Szybkie pożyczki Rzeszów oraz Tanie ubezpieczenia OC Rzeszów
Komentarz
-
-
radek radziszewski
Lepiej odpisz im na to pismo i powołaj się na artykuł KC, który podał phoneman.
Wyślij oczywiście za potwierdzeniem odbioru, a najlepiej jakby była na tym piśmie pieczątka jakiegoś choćby prawnika.
Dlaczego? Będziesz miał dowód odpowiedzi na ich pismo, to raz. Dwa, zobaczysz, że możesz mieć z tego tytułu nieprzyjemności, dlatego że w takich firmach są zatrudniani prawnicy i bawią się takimi sprawami. Według prawa jesteś w lepszej pozycji o ile sprzedawałeś samochód jako prywatna, a nie osoba prowadząca/wykonująca działalność gospodarczą.
To, że istnieje art. 563 KC, nie wyklucza pozwania Cię chociażby z art. 564 KC , z tymże to na nich spoczywać będzie ciężar dowodu i to oni będą musieli wykazać, że podstępnie wadę zataiłeś, ale lepiej sprawę zakończyć już na wstępie, niż chodzić po sądach. Moim zdaniem: nie płać, sprawę masz najprawdopodobniej wygraną.
Daj znać jak sprawa się potoczy dalej - powodzenia
.
Komentarz
-


Komentarz