I Kris75 i Zwolin, pewnie macie rację. Ja właśnie jako nieprzyzwyczajony dźwięk 1,6 na obrotach 3-4 tys. uważam za niemiły, mam identyczne wrażenie jak Ty. A co do tego, że 1,6 jest BARDZO CICHY przy 1-2 tysiącach to prawda - nie słyszałem tak cichego silnika, serio, w ogóle go nie słychać. To może być właśnie powód kompletnie sprzecznych opinii - jeśli ktoś jeździ głównie 2-2,5 tysiąca (no bo nie przekracza 90 km/h), to silnik jest bardzo cichy. Jak ktoś jeździ głównie 100-120 (bo na trasie), to może uważać, że jest głośny.
Meesha, ja się też zgadzam, że przy 5 tys. obrotów nie jest specjalnie głośno. Problem taki, że względnie głośno jest przy 3 tysiącach czyli typowej prędkości podróżnej. Nie jestem nadwrażliwcem, któremu przeszkadza, że silnik słychać np. przy wyprzedzaniu - niech sobie będzie. Ale jeśli non stop jadąc np. dwupasmówką mam słyszeć lekkie wycie (wysokie, nieprzyjemne buczenie, takie yyyyyy, zamiast mrrrrrr, że napiszę obrazowo
, to nie jest to fajne i to jest problem. Dlatego skłaniam się ku TSI, gdzie absolutnie czegoś takiego nie było. Podobnie 1,6 TDI CR. O 1,9 TDI PD nie mówię, bo faktycznie przy nim 1,6 jest cichy
.
Big, co do Meganki też kiedyś jechałem na testowej właśnie benzyną i moim zdaniem O2 lepiej jest wyciszona i w ogóle lepsza pod chyba każdym względem.
Szkoda, dzięki za wytłumaczenie i filmiki
.
Acha, powiem jeszcze o co mnie z tym hałasem chodzi - ktoś zresztą to napisał. Hałas może być i niezbyt przeszkadzać, np. pęd powietrza, ale to, co jest nieprzyjemne to dźwięki w średnim zakresie częstotliwości i drgania. Niskie dźwięki są OK, ale średnie - bardzo nieprzyjemne. I mam tak w Nubirach - w 1,6 dźwięk silnika jest właśnie jak w O2, a w Nubii 2,0 jest szlachetniejszy - takie brum brum i mniej przeszkadza, chociaż jest niestety też głośniejszy! Paradoks? Nie, po prostu inna częstotliwość i inny odbiór. Na przykład szum wiatru może być dość głośny i mnie w ogóle nie przeszkadza (nawet lubię jak wieje), ale piszczenie drzwi czy łożyska już jest nieprzyjemne. Chyba większość ludzi to odbiera podobnie.
Meesha, ja się też zgadzam, że przy 5 tys. obrotów nie jest specjalnie głośno. Problem taki, że względnie głośno jest przy 3 tysiącach czyli typowej prędkości podróżnej. Nie jestem nadwrażliwcem, któremu przeszkadza, że silnik słychać np. przy wyprzedzaniu - niech sobie będzie. Ale jeśli non stop jadąc np. dwupasmówką mam słyszeć lekkie wycie (wysokie, nieprzyjemne buczenie, takie yyyyyy, zamiast mrrrrrr, że napiszę obrazowo


Big, co do Meganki też kiedyś jechałem na testowej właśnie benzyną i moim zdaniem O2 lepiej jest wyciszona i w ogóle lepsza pod chyba każdym względem.
Szkoda, dzięki za wytłumaczenie i filmiki

Acha, powiem jeszcze o co mnie z tym hałasem chodzi - ktoś zresztą to napisał. Hałas może być i niezbyt przeszkadzać, np. pęd powietrza, ale to, co jest nieprzyjemne to dźwięki w średnim zakresie częstotliwości i drgania. Niskie dźwięki są OK, ale średnie - bardzo nieprzyjemne. I mam tak w Nubirach - w 1,6 dźwięk silnika jest właśnie jak w O2, a w Nubii 2,0 jest szlachetniejszy - takie brum brum i mniej przeszkadza, chociaż jest niestety też głośniejszy! Paradoks? Nie, po prostu inna częstotliwość i inny odbiór. Na przykład szum wiatru może być dość głośny i mnie w ogóle nie przeszkadza (nawet lubię jak wieje), ale piszczenie drzwi czy łożyska już jest nieprzyjemne. Chyba większość ludzi to odbiera podobnie.
Komentarz