Agamek12, ty też
Wczasy nad morzem w bardzo spokojnym miejscu - gdzie?
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez dj_adikSzukam jeszcze jakichś innych opcji, więc jak znacie jakieś sprawdzone miejsca to chętnie wezmę je pod uwagę
Polecam z czystym sumieniem! (Synek 3,5 roku - w lutym zamykamy 4)
Byliśmy na początku września i.. zero tłumów! Pogoda (patelni nie było) w miarę (deszczowe "tylko" 4 dni z 10!). Aquapark w Jastrzębiej Górze (Primavera cośtam)
Wszędzie blisko (no prawie - do Krynicy Morskiej było trochę kawałek, ale akurat było deszczowo - więc wyprawa na latarnię, celem zdobycia brązowej "Blizy" udana!) - ale NAJWAŻNIEJSZA MIEJSCÓWKA!!!!
Plac zabaw w piwnicy (zdjęcia nie oddają uroku!!!!) GENIALNY!!!! Mały nie chciał stamtąd wychodzić!!!!
Trójmiasto pod ręką, na spacer po lesie do Stilo też daliśmy radę - wtedy będziesz mógł sprawdzić Sasinówkę :-D
Dla nas 10 dni było mało :-(
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez dj_adikchrisk_89 dzięki za namiary, sprawdzę tą miejscówkę
W jednej z opinii na ich temat - przed wyjazdem - przeczytałem, że komuś żarcie nie pasowało (mało, monotonne). Dziś tej osobie naplułbym w twarz za taki koment (NIKT nigdy wcześniej ani później nie pisał takich głupot) - NIGDY NIE WYSZEDŁEM Z JADALNI GŁODNY!!!
Najlepszą (w mojej opinii) rekomendacją był fakt, że właściciele... jadali razem z gośćmi!
TE SAME dania, W TAKICH SAMYCH konfiguracjach jakościowo-ilościowych!
Po śniadaniu (szwedzki stół z zawsze jednym daniem na ciepło, z mnogością wędlin, serów, warzyw i pieczywa!!!), to się czasem 4 liter nie chciało podnieść od stołu!!!!
Choć nie wszystkie dania obiadowe (mnie osobiście) przypadły do gustu (nie przepadam za 90% istniejących zup w ogóle!) również NIGDY nie wyszedłem głodny!
Do dyspozycji gości - na każdym piętrze jest "mini-kuchenka" z płytą gazową, mikrofalówką, czajnikiem, lodówką, itd - więc gdyby co - nie jesteś skazany na jedzenie zimnych potraw (zdarzało nam się odgrzewać porcje synka, przyniesione z obiadu - gdy nie byliśmy ich w stanie "dojeść").
Proponuję poprosić o pokój z widokiem na Zatokę Pucką (zajefajny!!!!), gdyż zwracając głowę na lewo ("godzina 10/11") "przeskakujesz wzrokiem" półwysep helski i widzisz płynące Bałtykiem statki!.
Poniżej mapka, która nam towarzyszyła w podróżach.
Byliśmy oczywiście na Helu (jeden dzień z fokarium, bunkrami, latarnią, rejsem stateczkiem i kupą innych atrakcji - biegiem!!!), 3 mieście (Gdańsk - latarnia, Westerplatte, starówka-kanał portowy, Gdynia - Błyskawica, Dar, OCEANARIUM - polecam, Sopot - molo i starówka), Sławutkowie, Krokowej, Rzucewie, Gniewinie, Wejherowie, Rzucewie, Stilo, Rozewiu, Grotach Mechowskich....
Zabrakło nam czasu na.. Puck, który był blisko. Malbork - na którego nie mieliśmy 1 dnia... I wielu innych miejsc - które MUSZĘ zobaczyć :-D
Czasami odgrażam się, że następnym razem pojedziemy tam posiedzieć na d..ie, na plaży (Rowy1 ;-) ) - lub pospacerować sobie po niej ;-)
Na pewno - ze względu na plac zabaw w piwnicy - nie będziemy szukać nic innego... Bo po co?
A-ha - na miejscu są rowery do wypożyczenia - z przyczepką dla dziecka (krytą!) nie warto zabierać swoich! Dla nas wychodziło 55 zł. cały dzień. (rower z przyczepką plus drugi rower).
Byli szaleńcy, którzy pędzili 38 km na Hel (jest znakomita ścieżka rowerowa) i z powrotem - ale byli też tacy, którzy wracali zmordowani ... pociągiem :-D
Chcąc obejrzeć wszystko po drodze od Władysławowa i na miejscu w Helu - rowerami musielibyśmy mieć na to ze 3 dni ;-)
W zakresie cen - wyszło nam 250 zł/dobę dla 2 dorosłych+3,5 latek.
Nie warto dopłacać za "miejsce na parkingu" - miejsca przed obiektem jest dość i zaparkowanie "na ulicy", a nie "za płotem" - na gruncie posesji nie zrodziło ani żadnych utrudnień, ani też kłopotów z mieniem ;-)
Sorki za przydługi wpis ;-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez dj_adikniestety,W okresie październik-kwiecień zapraszamy wyłącznie grupy zorganizowane
Jeśli z telefonu, to.. jestem zszokowany... Widać ludzie za dużo pieniędzy mają i w d..ach się przewraca.
Kilka (4-5?) rodzin w weekend (kiedy myśmy byli) wpadło z Warszawy, Bydgoszczy, południowych granic wielkopolski - i każdy zachwycał się tym, że na weekend można wpaść i odpocząć!...
To się porobiło...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez chrisk_89Zamieszczone przez dj_adikniestety,W okresie październik-kwiecień zapraszamy wyłącznie grupy zorganizowane
Jeśli z telefonu, to.. jestem zszokowany... Widać ludzie za dużo pieniędzy mają i w d..ach się przewraca.
Kilka (4-5?) rodzin w weekend (kiedy myśmy byli) wpadło z Warszawy, Bydgoszczy, południowych granic wielkopolski - i każdy zachwycał się tym, że na weekend można wpaść i odpocząć!...
To się porobiło...
Komentarz
-
-
Koledzy pytam w imieniu znajomego. Wiem że temat akurat tej miejscowości nie dotyczy ale nie będę zakładał nowego tematu.
Znajomy chciałby wybrać się do Łeby 3 osoby dorosłe i 3 dzieci w wieku od 5 do 9lat w pierwszym tygodniu lipca. Ja tam nigdy nie byłem
Czy możecie polecić jakieś sprawdzone kwatery w Łebie tak aby był też jakiś plac zabaw dla dzieci?? Wiem że w Łebie nie ma kwater blisko morza ale liczę na Waszą pomoc i doświadczenie z tą miejscowością. Linki do kwater mile widziane.
Dziękuję
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez maxpaynemm
Czy możecie polecić jakieś sprawdzone kwatery w Łebie tak aby był też jakiś plac zabaw dla dzieci?? Wiem że w Łebie nie ma kwater blisko morza ale liczę na Waszą pomoc i doświadczenie z tą miejscowością. Linki do kwater mile widziane.
DziękujęJest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)
Komentarz
-
-
Policzmy, zatem:
Apartament (nazwijmy to apartamentem) z dwóch pomieszczeń na tydzień:
4025 pln (7 noclegów * 575) za dwóch dorosłych. Zakładam, że dzieciaki są za darmo.
Codziennie trzeba coś zjeść, wypić browara, itp. = 300 pln na dzień (śniadanie, obiad, kolacja, lody, piwo/wino) = 1800 pln.
Dojazd (jak dla mnie) = 500.
Razem mamy ~ 6300 za tydzień nad Bałtykiem dla rodziny 2 + 2. Sprawę pogody i temperatury morza litościwie pomijam :wink:
Teraz szukamy :
(hotelisko rewelacja) = 8600 pln.
(Tu oczko gorszy) = 7200 pln.
I teraz tak się zastanawiam - jakim cudem ludzie jeżdżą nad Bałtyk na wakacje ? Przecież jak ktoś wydaje 6300 pln to już dozbierać tego tysiaka i lecieć na Kanary to nie jest jakaś sprawa niewykonalna ?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez loydjakim cudem ludzie jeżdżą nad Bałtyk na wakacje ?
5 lat kolejnych akurat mu mieliśmy super pogodę. Zresztą dzieci nie dają rady cały dzień na plaży siedzieć.
Jak podrosną to się wybierzemy dalej, ale póki co znowu kierunek Bałtyk.
Komentarz
-
-
gs3136 godnym polecenia na pewno Mistral - http://www.mistral.ustka.pl/
maxpaynemm w Łebie są miejsca przy morzu, ale zazwyczaj sporo droższe (np. Hotel Łeba, Neptun). My ostatnie kilka razy w Łebie zostawaliśmy na przemian w tych dwóch: Star i Rejs . Star jest dużo większy, starszy i tańszy. Rejs jest ciut droższy, ale o większym standardzie. Obydwa mają place zabaw w środku i na zewnątrz.
Jeżeli ciut wyższa cena to nie problem to ja wybrałbym Rejs.
Ośrodek o którym wspomniał kowal2002 też wydaje się być ciekawy, chociaż sam nie byłem.
loyd pobytu nad Bałtykiem nie da się racjonalnie wytłumaczyć komuś kto zarażony Bałtykiem nie jest Ja od kilkunastu lat jestem przynajmniej 2-3 razy w roku nad Bałtykiem.
Jeżdżę zawsze w miesiącach absolutnej ciszy (luty-maj & wrzesień-październik).
Mam dosyć stresującą pracę i cisza, która znajduję nad Bałtykiem w w/w porach roku jest genialna. Ostatnio za pobyt tygodniowy w Rejsie z pełnym wyżywieniem za rodzinę 2+1 zapłaciliśmy mniej niż 2.000,-.
Nie zmienia to faktu, że chciałbym w tym roku wybrać się na tydzień do Chorwacji
PozdrawiamRafał
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Milordgs3136 godnym polecenia na pewno Mistral - http://www.mistral.ustka.pl/
Zamieszczone przez Milordloyd pobytu nad Bałtykiem nie da się racjonalnie wytłumaczyć komuś kto zarażony Bałtykiem nie jest Ja od kilkunastu lat jestem przynajmniej 2-3 razy w roku nad Bałtykiem.
Jeżdżę zawsze w miesiącach absolutnej ciszy (luty-maj & wrzesień-październik).
Pytam raczej o wyjazdy takie w lipcu/sierpniu.
Komentarz
-
Komentarz