Zamieszczone przez macherstudio
Zobacz wpis
Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli
Zwiń
X
-
Cena jakaś dziwnie niska więc nie spodziewam się niczego z fajerwerków a sama miejscówka jak myślicie ?
Zostaw komentarz:
-
-
ruwado i inni koledzy .... ktos korzystał możę z BP Oscar i destynacji jak niżej?
https://oskar.com.pl/wczasy/chorwacja/makarska/willa-mladenka-ivana/?TermID=8801&TransportTypeID=199&DietTypeID=404&Ac commodationNights=7&DepartureStationID=24
Zostaw komentarz:
-
-
Ładuj aparaty.....
Mam jeszcze trochę pechowych wydatków w tym roku, ale w 2020 - mam nadzieję, że uda mi się ruszyć Twoim śladem...
Nie tak jak w w te wakacje... przymusowo, krótko i w ostatniej chwili.
Zostaw komentarz:
-
-
Zamieszczone przez ruwado Zobacz wpisMirku, nie gadaj, że to relacja na żywo...Do wojaży po drogach i bezdrożach Albanii ruszam w poniedziałek wieczorem
Zostaw komentarz:
-
-
Zamieszczone przez ruwado Zobacz wpisKravica są piękne. Potwierdzam.
IMG_7412.jpg
Zostaw komentarz:
-
-
Zamieszczone przez lukasz3112 Zobacz wpiskrzygaj i jak w tej Rogoznicy było? Jakie ceny? jest wybór restauracji? Myślałem gdzieś w okolice Trogiru właśnie się wybrać z dziećmi (2 i 5 lat).
Ewentualnie myślałem też o miejscowości Slatine, ale to taka trochę wiocha mi sie wydaje...
Rogoźnica bardzo fajna, sporo plaż w okolicy, woda bardzo czysta. Jest trochę miejsc do zwiedzania, spokojniejsza niż np Tucepi. Polecam lokalną atrakcję - Oko Smoka.
Spodobała mi się - możliwe, że w przyszłym roku też się tam wybiorę.
Co do restauracji, to codziennie chodziliśmy gdzie indziej. W tygodniu 2-3 atrakcje na starówce. Polecam Oko Smoka.
Zostaw komentarz:
-
-
Ja mogę polecić kawałek obok Chorwacji( w Bośni) wodospady Kravica. Jest przepiękny widok, a oprócz tego w sezonie można tam zakupić prawdziwą Rakiję od sprzedawcy, który świetnie mówi po polsku, a nawet można u niego płacić złotówkami
Zostaw komentarz:
-
-
Zamieszczone przez lukasz3112 Zobacz wpisMyślałem gdzieś w okolice Trogiru właśnie się wybrać z dziećmi (2 i 5 lat
Zostaw komentarz:
-
-
krzygaj i jak w tej Rogoznicy było? Jakie ceny? jest wybór restauracji? Myślałem gdzieś w okolice Trogiru właśnie się wybrać z dziećmi (2 i 5 lat).
Ewentualnie myślałem też o miejscowości Slatine, ale to taka trochę wiocha mi sie wydaje...
Zostaw komentarz:
-
-
Szczęśliwy powrót do domu, po wakacjach w Cro - Rogoznica. Najbardziej mnie cieszy, że Skoda dała radę(podczas wyjazdu stuknęło 280tys km). Wczoraj samej jazdy 15:30h tj 1430km łyknięte na raz - cały wyjazd ok 2900km. W PL kilka razy oberwanie chmury i dziś wygląda jak flejtuch. Nie mogę patrzeć, ale mycie dopiero jutro - dziś jakiś szybki bezdotyk żeby w oczy tak nie kuło.
Trasa przez Słowację i Węgry jak dla mnie lepsza niż przez C-A-S. Zdecydowanie będę już teraz tak jeździć.
Pzdr
Zostaw komentarz:
-
-
Jak ktoś jedzie przez Bratysławę (powrót do PL) to jest zamknięta D1 od wjazdu od Jarowców. Jest objazd przez miasto, ale kiepsko oznakowany. No i korek w ciągu dnia. Przećwiczyłem dzisiaj.
Tunel w Cadcy też zamknięty. Ale pod wieczór (około 18 00 z minutami) objazd na drodze do PL bez korka.
Zostaw komentarz:
-
-
Ja wyruszam w poniedziałek na Istrie.
Chce jechać przez Czechy.
Jak tam wygląda obecnie sytuacja z wykopkami, bo na google sporo tego widać? Jak czasowo w nocy traci się na zwężkach?
Zostaw komentarz:
-
-
Też po drodze w SK jechałem w ulewie, ale nie trwało to dłużej niż pół godziny, zwalnialiśmy tylko do 80 km/h.
No to teraz wypoczywaj Darek
Zostaw komentarz:
-
-
Wzajemnie. My już w Crikvenicy. Przeżyliśmy podróż w ulewach i burzach. Na SK oberwanie chmury i jazda po omacku D1 50 - 60 km/h. Ale od Rupy do Rijeki - z każdym kilometrem coraz bardziej chorwacko. Niebo, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki coraz bardziej błękitne i temperatura co kilometr do góry. Z 20 - 22 do 29.
Zostaw komentarz:
-
-
Ja sprawę paszportową ogarnąłem i wyruszam w piątek rano w stronę Novigradu. Udanego wypoczynku!
Zostaw komentarz:
-
-
Zamieszczone przez ruwado Zobacz wpisNo to wyjątkowo zakręcony rok trwa nadal:
- najpierw problemy z chorobą teściowej - nie wiedzieliśmy czy w ogóle gdzieś ruszymy
- egzaminy i szkoła średnia młodego - też w tym bałaganie wielka zagadka
- moja zmiana pracy (urlop? kiedy, czy w ogóle?)
- teraz przeprawa z wynajmowanym mieszkaniem (remont przymusowy łazienki po zalaniu, a w ostatecznym bilansie zmiana lokatora..... akurat teraz)
- wczoraj (jutro ruszamy) - wieczorem musiałem atakować klinikę 24 h - stomatologia - ząb daje znać, ale na oko nic na nim nie widać - dwa wyjścia: zostawić i liczyć że nic się nie wydarzy, albo rozwalać i truć na wyjazd (mam już ogromną plombę i niewiele dookoła) - ryzykuję i czekam
- dzisiaj komunikat na blacie o utracie ciśnienia w LP oponie..... wkręt siedzi - naprawione.....
To tyle.... jutro ruszamy.......
A na dzień przed wyjazdem z domu rozciąłem oponę , ale tak że musiałem szukań nowej, na szczęście znalazłem i zdążyłem z wymianą przed wyjazdem, a był to dzień rocznicy ślubu i jeszcze zblokowany byłem przyjmowaniem rodziców i teściów.
Na wyjeździe bez niespodzianek, także widzisz Darku - limit zawirowań masz już wyczerpany, szerokości, teraz to już musi być dobrze
Zostaw komentarz:
-
-
Zamieszczone przez ruwado Zobacz wpisNo to wyjątkowo zakręcony rok trwa nadal:
Zostaw komentarz:
-
-
Nie piszę, że mam nam nadzieję, bo nadzieja matką głupich...
Ale z drugiej strony... każda matka kocha swoje dzieci
Zamieszczone przez eaglemirek Zobacz wpisBędzie dobrze Darku
Szara gotowa, wybłyszczona, posprawdzana - pod blokiem spotkałem somsiada z siomsiedniego bloku - szykował Rapida - jutro też rusza na Korculę.
Wakacje.....Ostatnio edytowany przez ruwado; 6444.
Zostaw komentarz:
-
-
Zamieszczone przez ruwado Zobacz wpisTo tyle.... jutro ruszamy.......
Zostaw komentarz:
-
-
No to wyjątkowo zakręcony rok trwa nadal:
- najpierw problemy z chorobą teściowej - nie wiedzieliśmy czy w ogóle gdzieś ruszymy
- egzaminy i szkoła średnia młodego - też w tym bałaganie wielka zagadka
- moja zmiana pracy (urlop? kiedy, czy w ogóle?)
- teraz przeprawa z wynajmowanym mieszkaniem (remont przymusowy łazienki po zalaniu, a w ostatecznym bilansie zmiana lokatora..... akurat teraz)
- wczoraj (jutro ruszamy) - wieczorem musiałem atakować klinikę 24 h - stomatologia - ząb daje znać, ale na oko nic na nim nie widać - dwa wyjścia: zostawić i liczyć że nic się nie wydarzy, albo rozwalać i truć na wyjazd (mam już ogromną plombę i niewiele dookoła) - ryzykuję i czekam
- dzisiaj komunikat na blacie o utracie ciśnienia w LP oponie..... wkręt siedzi - naprawione.....
To tyle.... jutro ruszamy.......
Zostaw komentarz:
-
Zostaw komentarz: