Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli

[leonn]

co myślicie? wracać dziś wieczorem na noc czy jutro rano i męczyć sie w dzień???

Jedź na noc na pewno będziesz miał mniejszy ruch i mniejsze korki na ostatnich bramkach w Hr i granicy Hr/Slo.


Pomysł Alonzo_ z tym mopem jest dobry, bo najgorsze to będzie ruszanie z 1.

Może warto żebyś rozważył jeszcze jazde tym tunelem który podał ruwado zawsze to mniej serpentyn zanim dojedziesz do autostrady.

[namo]

Poszukał- kupił jakąś laskę, kij od szczotki, mopa - cokolwiek dopasował żeby miało na jednym końcu jakiś szerszy element "stopę" i "ręcznie za pomocą tego czegoś operował sprzęgłem, do hamulca masz prawą nogę także bezpieczeństwo zachowane a najwyżej silnik zadusisz czasami.

Jeszcze się zabije na autostradzie podczas zabawy miotłą, świetny pomysł!

[Alonzo_]

Poszukał- kupił jakąś laskę, kij od szczotki, mopa - cokolwiek dopasował żeby miało na jednym końcu jakiś szerszy element "stopę" i "ręcznie za pomocą tego czegoś operował sprzęgłem, do hamulca masz prawą nogę także bezpieczeństwo zachowane a najwyżej silnik zadusisz czasami.

Jeszcze się zabije na autostradzie podczas zabawy miotłą, świetny pomysł!

No bezpieczne to to nie jest, fakt, ale podobnie jak jazda z taką nogą. Tyle ze tu jak będzie tym naciskał to nie grozi to nagłym bólem bardzo mocnym nogi, który może spowodować gorsze niebezpieczeństwo.
Trzeba by uważać. Taki pomysł , ale niech dylan80 zrobi jak uważa, bo inaczej pomóc mu niestety nie mogę.

[dylan80]

no chłopaki, z tym mopem to już nie pierwszy raz słyszałem, już wczoraj współlokatorzy mi to doradzali, i tak postanowiliśmy, że coś takiego zrobimy.... żona poszła do sklepu, połaziła po breli i tutejszych markietach, ale nigdzie mopa nie znalazła...szok..... były tylko jakieś kije do szczotek.....ale mopa ni widu ni słychu.... samego kija nie chce, bo to za wąskie jest i trudno trafić, zwłaszcza, ze pedał plastikowy bez gumowej nakładki- czyli śliski..... myślimy, czy by nie zwędzić mopa właścicielowi kwatery..... sie gość zdziwi, jak sie jutro weźnie za sprzątanie .....
jakoś sie dokulam, wieczorem planuje wyjazd, a zaraz chyba pójde zrobić testa, czy mogę sprzęgło naciskać.....

[namo]

Kup sznurek, tam wszędzie kupisz linkę bo do łódek je używają. Przywiąż do sprzęgła od tyłu i pokombinuj zahaczyć o coś przy ścianie grodziowej żeby pociągnięcie wciskało sprzęgło do podłogi.

Drugi koniec linki zakończ przyjemnym uchwytem i wręcz żonie i udziel jej instruktarzu że na sygnał "sprzęgło kochanie" ma ciągnąć do końca

[dylan80]

no to próba wykonana... wyszmarowałem noge maścią, dobrze poowijałem bandażami elastycznymi, potem na to adidasa dobrze zasznurowanego i ściągniętego, zeby noge usztywnić i tak pokicałem do auta..... dam rade jechać... spróbowałem podusić sprzęgło... daje rady, ale tylko palcami.. i to z wyczuciem... jak położyłem całą stopę na pedale, to mnie szarpło z bólu, ale palcami da sie operować delikatnie .... najgorzej wyjechać z breli przez Zadvarje, bo tam same serpentyny, a potem objazd słowenii też stoi pod znakiem zapytania..., bo kręta droga to rozważam autostrade, ale to sie okaże po drodze...
narazie wole nie zapeszać bo jeszcze nie wyjechałem ale już wstępnie chce podziękować wszystkim, którzy cokolwiek starali sie mi pomóc albo poradzić, zwłaszcza koledze namo, który to przerzucił mojego posta na Cro.pl, gdyż ja w tym czasie nie miałem dostępu do neta, udało mi sei wtedy wpić tylko na 10 minut... na stałe mam dopiero od wczoraj wieczora....
także dzięki za chęci i porady, odezwe sei z kraju jak dojade i wtedy złoże ukłony...

[arturas03]

dylan80, Pomysł bardzo dobry ale co jakiś czas rób postój i uwolnij stopę z tego wszystkiego na jakieś pół godziny. Jak zatrzymasz krążenie na dłużej to możesz ją stracić. Powodzenia.

[Alonzo_]

Dylan80, super że jakoś dajesz radę.
A już temat tego śmiesznego mopa ciągnąc, weź tego co macie na kwaterze, zostaw parę kun właścicielowi na nowego i wrzuć na wszelki wypadek do bagażnika.
Zresztą jak czujesz że dasz radę z usztywnioną noga to sukces i rób jak uważasz :wink: .
Najważniejsze żebyś dojechał.
Szerokości.
Odezwij sie na forum jak dojedziesz.

[kris17009]

dylan80, ja bym jeszcze kupił coś do schładzania stopy żeby mniej ból odczuwać. Sportowcy używają takiego w sprayu. Albo okłady z czegoś zimnego wtedy ból będzie mniej odczuwalny.
Pozdro i powodzenia w tej morderczej jeździe.

[ruwado]

dylan80, jeszcze raz współczuje

Ja bym wyjechał na noc. Faktycznie masz może gorszą widoczność, ale jedziesz spokojnie i masz luźno!!!!! Jazda płynna więc lewa noga odpoczywa.

Namawiam na Ketonal - nawet prywatnie od lekarza. Naprawdę uśmierza spory ból nogi. Przerabiam to.

Powodzenia.

Melduj się z domu

[krzynol]

dasz radę kolo

[endryu]

Czy jadąc do Chorwacji wykupujecie rodzinne ubezpieczenie turystyczne :?:
W jakich firmach ubezp. :?: Na jakie kwoty-sumy ubezp. :?:
W minionych latach kupowałem Wojażera PZU.

[dylan80]

endryu, kupuj bezwzględnie....NFZ zapewnia w CRo tylko pierwszą pomoc.... współlokator mój po wyrwaniu kleszcza poszedł do ambulatorium w breli , żeby upewnic sie, że to już wszystko, lekarka po spojrzeniu na rane i wypisaniu recepty na jakis tam chyba antybiotyk skasowała go na 56 EUR... jakie ja miałem przygody to już chyba wiesz.... jakbym miał ubezpieczenie, to bym sie tam tak nie męczył, a pierwszy raz w tym roku nie wykupiliśmy... ja chyba poprzednie lata zawsze w Warcie miałem .....


aha, no , ja już w domu jestem .....jakoś dojechaliśmy, udało sie ale nie bez przygód..... gdzieś z połowy Austrii dodatkowo sie musiałem ze sraczką ścigać... :lol: (pośmiejcie sie)...
jeszcze raz dziękuję za rady i porady i dobre słowa które podtrzymały mnie na duchu i dałem rade przejechac ten kawał drogi.... skończyło sie tym, że teraz siedze z szyną gipsową na nodze i dalej jestem uziemiony, ale przynajmniej w domu....
podziękowania również dla ( tu nawet nie wiem kogo) który odezwał sei telefonicznie już niebawem po opublikowaniu mojego pierwszego postu . byłem w takim szoku, że ktoś sie odezwał, że nie dosłyszałem i nie pamiętam z kim rozmawiałem, ale dzięki Stary, mam nadzieje, że mieliście fajowy urlop i was te codzienne burze i chmury które przechodziły cały tydzień nad Brelą omijały....

dzięki wam dobrzy ludzie...

[casuper]

Dobrze ,że wróciłeś!!!
Opowieść na niejedną vódkę co???

[kris17009]

dylan80, jak widać forum się przydaje. burze były nawet atrakcją...mój wyjazd też już się kończy i jutro powrót.
Do zobaczenia na trasie.....

[endryu]

kupuj bezwzględnie....NFZ zapewnia w CRo tylko pierwszą pomoc

do tej pory wykupywałem ubezpieczenie. Oczekuję na ewentualne opisy polis wykypywanych przez userów

skończyło sie tym, że teraz siedze z szyną gipsową na nodze i dalej jestem uziemiony, ale przynajmniej w domu....

Jeżeli nie łykasz pigułek to może warto się leciutko znieczulić dobrą szklaneczką mocniejszego trunku
Pozdrawiam :spoko

[kris17009]

mocniejszego trunku

np. orachovicy :wink:

[leonn]

aha, no , ja już w domu jestem

dylan80, dorze że jakoś dotarłeś do domu, ze sraczka czy bez ale się udało


I jaki wniosek z tej przygody?
Nasze połówki powinny mieć prawko, w razie W. Chociaż z drugiej strony, to moja połówka to by chyba nie ujechała na raz 1300km jako paseżer ledwie może to znieść

[dato]

Do Kędziora uderzcie po dobrą polisę na wyjazd
Też zawsze kupuję, nigdy w CRO nie skorzystałem, zawsze wszystko na paszport szło załatwić.

Ale warto kupić, koszt żaden, a święty spokój w razie takiego przypadku jak Kolegi (btw - gratki, że dotarłeś

[ruwado]

Witaj w domu.dylan80,

[fan]

Szukam fajnych i sprawdzonych kwater na wyspie HVAR,najlepiej okolice miast Hvar i Stary Grad.Co polecacie?Kwatery od okolo 26.VII.

[Rok z Bagien]

Pozdrowionka z Pakostane.

Pogoda super, woda daje trochę ochłody.

Chętnie bym coś napisał, ale idę na Karlovaćko. :P 8)

pzdr

[bl]

No to rowniez za mna wakacyjny wojaz: w niecale 10dni trasa Wawa - Split (+okolice) - Wawa

Dla potomnych kilka cennych uwag odnośnie przejazdu:

Trasa chyba standardowa Wawa-Cieszyn-Brno-Mikulov-Wieden-Zagrzeb-Split (drugi raz tez bym taka wybral). Oczywiscie Slowenia objezdzana bokiem przez Mureck, Lenart, Ptuj.

Miedzy Mikulovem, a pierwsza stacja LPG po Chorwackiej stronie jest ~430km.

Winietki: 10dniowe: Czechy 310KC + Austria 8,30euro (+ 1euro za platnosc karta zaraz za granica w barze Route66)

Autostrada Chorwacja do Zagrzebia 48KUN + Zagrzeb do zjazdu na Split 181KUN

LPG po drodze: w Polsce do pelna, Mikulov Shell 17,99KC /litr, Chorwacja od 4,96 (Lukoil) - 5,09 Kuny/litr. Dostepnosc bez problemów.

[czernobyl]

dla jadących z PL do Cro przez Barwinek:
przejazd z Barwinka do Presova to katastrofa jakościowa - poza szerokością to nasze powiatówki miewają lepszą nawierzchnię; winietkę na SK można kupić w okienku w budynku granicznym więc nie ma co potem szukać po stacjach;
na Węgrzech pierwsza stacja po ok. 20km od granicy - tam winietka i jest i LPG (uwaga na lanie gazu na Węgrzech-pisałem wcześniej co niektórzy potrafią); LPG przy autostradzie bywa - jest info na znakach o zbliżającej się stacji.
w weekend warto prosto przez Budapeszt - na pewno szybciej niż obwodnicą;

jest LPG zaraz po wjeździe do Chorwacji (ale jadąc z Chorwacji na Węgry już nie), potem też bywa; wracając z Cro w sobotę warto zrobić cokolwiek, aby ominąć bramki Lucko - tydzień temu, a to jeszcze nie sezon, był podobno korek na 1km (info z CB) - więc zwiałem ostatnim zjazdem przed tym, zapłaciłem bez kolejki i dojechałem do węzła Lucko (zaraz za bramkami) w kilkanaście minut jakimiś wojewódzkimi bez postojów - akurat było to mega ważne, bo synuś spał a jest wyjątkowo czuły na przerwy w autowytrząsaniu
warto mieć też dostęp do neta w Chorwacji i monitorować stronę ichniego automobilklubu (HAK) - są obrazy z kamerek, info o sytuacji na drogach, korkach itp itd -na androida jest dedykowana aplikacja i działa sprawnie również po angielsku.

[kris17009]

trasa chyba standardowa Wawa-Cieszyn-Brno-Mikulov-Wieden-Zagrzeb-Split (drugi raz tez bym taka wybral)

to przemyśl jazdę nie przez Cieszyn bo szkoda tracic czasu na remoty w Tychach. Jedziesz w Siewierzu do A1 i dalej juz cały czas autostrada prawie do Mikulova. Poza objazdem słynnego mostu w Mszanie ale to nie problem. Ja tak w tym roku jechałem w obie strony i było dużo lepiej niż przez Cieszyn.

Miedzy Mikulovem, a pierwsza stacja LPG po Chorwackiej stronie jest ~430km

Jeżeli mówimy o tej samej (bo innej nie znalazłem tak blisko) to chodzi ci o Svajlkovec - ale trzeba zjechac z autostrady (obok jrest duże centrum handlowe) i wtedy jest dokładnie 410km z Mikulova. Jeżeli znalazłeś gdzieś inną to napisz dokładniej o jaką chodzi to się przyda na przyszłość.