Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez ruwadoale nie powietrza
Komentarz
-
-
trochę w temacie, a trochę obok:
przerabiał ktoś z Was wyrabianie "na gwałt" paszportu tymczasowego dla rocznego dziecka? w sumie nigdzie się nie wybieraliśmy za granicę, a tu wpadła oferta wyjazdu ze znajomymi do Makarskiej 29.06, a młody jak na razie żadnego dokumentu nie posiada.
czytałem coś, że wyrobienie paszportu tymczasowego jest szybsze niż zwykłego-biometrycznego, ale jak to wygląda w praktyce? dam radę w 2 tygodnie? dziś uderzamy z żoną po południu do wydz. paszportowego, ale może jest jakiś przepis czy coś zwiększający szansę na dostanie go przed wyjazdem?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez czernobyltrochę w temacie, a trochę obok:
przerabiał ktoś z Was wyrabianie "na gwałt" paszportu tymczasowego dla rocznego dziecka? w sumie nigdzie się nie wybieraliśmy za granicę, a tu wpadła oferta wyjazdu ze znajomymi do Makarskiej 29.06, a młody jak na razie żadnego dokumentu nie posiada.
czytałem coś, że wyrobienie paszportu tymczasowego jest szybsze niż zwykłego-biometrycznego, ale jak to wygląda w praktyce? dam radę w 2 tygodnie? dziś uderzamy z żoną po południu do wydz. paszportowego, ale może jest jakiś przepis czy coś zwiększający szansę na dostanie go przed wyjazdem?
Według mnie spokojnie dasz radę. Dostaniesz numer wniosku i po nim będziesz mógł śledzić postęp prac.
[ Dodano: Pon 10 Cze, 13 09:54 ]
Zamieszczone przez czernobyldziś uderzamy z żoną po południu do wydz. paszportowego, ale może jest jakiś przepis czy coś zwiększający szansę na dostanie go przed wyjazdem?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kazik4x4Pod koniec marca wyjeżdżaliśmy do MX i paszport dla córki wyrobiliśmy w 10 dni.
Według mnie spokojnie dasz radę. Dostaniesz numer wniosku i po nim będziesz mógł śledzić postęp prac.
Zamieszczone przez kazik4x4Jeśli skorumpujecie urzędniczkę czekoladą/kawą/dobrym słowem to takowa urzędniczka ma możliwość nadania sprawie statusu "pilne" - jak to ma czasami miejsce przy załatwianiu paszportu w przypadkach losowych i wtedy jest szansa że dacie rade w 5 dni roboczych.
co do samego tematu CRO: "szczęśliwie" będę z okolic Rzeszowa i ominą mnie dylematy Austriacko-Słoweńskie więc uderzam na Barwinek i potem ani myślę prosto na Koszyce - unikając głównego strumienia ruchu z naszego kraju oraz wszelkiej maści TIRów, przez Stropkov, Vranov n.Toplou, Trebisov i potem do Miskolca przez przejście w Satorialaujhely - jest tam całkiem pusto, ryzyko trafienia na krwiożerczych policmajstrów słowackich mniejsze, więc różnica ~25km raczej się zwróci z nawiązką.
w każdym innym roku polecałbym osobówkom jazdę Rzeszów-Sanok-Medzilaborce, ale akurat na DW892 jest remont sprawiający, że z Zagórza do Komańczy stoi się 2h w wahadałach, więc wygrywa Barwinek.
Komentarz
-
-
Tobi77, rano byliśmy złożyć wniosek o dowód tymczasowy. oczywiście oficjalny termin to 30 dni, "można pytać po 2 tygodniach"...no będę pytał, oczywiście
także staramy się zwiększyć nasze szanse na sukces składając jednocześnie o paszport i dowód, ale w naszym kraju bez znajomego kierownika czy dyrektora czy choćby pani w okienku jest cały czas słabo
Komentarz
-
-
namo
Na granicy HU/CRO wjeżdżali Polacy na dowód, tak samo przejechać na dowód można do Dubrovnika przez skrawek BiH. Dziecko musi mieć dowód lub paszport.
Cro będzie w Schengen 1 lipca 2013.
Komentarz
-
Chłopaki - to, że pogranicznicy z CRO puszczają na dowód nie znaczy, że nie jest konieczny paszport. Trafisz na służbistę i problemy gotowe.
Ja tego nie wiem - ale wiem, że na dowód jeździ się po Schengen a CRO do Schengen nie przystąpiło.
PS - tak samo wszyscy twierdzą, że jadać do Dobrovnika nie trzeba zielonej karty (bo nie sprawdzają na granicy BiH) - ale weź udział w jakiejś stłuczce albo wypadku .....
Komentarz
-
-
namo
-
Fajnie namo, że jedziesz do Zatona, ja jadę tam w sierpniu, więc wszystkie uwagi odnośnie tego campingu bedą dla mnie jak szóstka w totka, póki co za rezerwację zapłaciłem 40 euro, więc jak tam będzie kiepskawo, to wolę pojechać w inne miejsce niż załamywać się z dwójką dzieciaków, bo ta kasa to nie fortuna w porównaniu z 1000 jaki mamy wydać za 2 tygodnie pobytu
Komentarz
-
-
namo
zadariusz1, widzę że nie tylko ja mam wątpliwości co do pobytu w Zatonie. Na pewno będzie świetnie, duży basen, miasteczko kempingowe, no zobaczymy co to będzie. Ja nie płaciłem zaliczki tylko dałem im dane wypukłej karty, zarezerwowałem pod wpływem fajnych zdjęć obiektu. Najwyżej ucieknę z parkingu zanim mnie zameldują jak rzeczywistość okaże się inna jak jak zdjęciach.
Komentarz
-
namo
-
Nie ma jak na spontana :twisted: W piatek jade do Baru, bilety juz kupione :P Kto jechal wie o co kaman, widac ja rownez jadac szosa m.in. w Kanionie rzeki Moraèa.
"Linia kolejowa z nadmorskiego Baru w Czarnogórze do stolicy Serbii - Belgradu uznawana jest za jedną z najpiękniejszych tras kolejowych na świecie. Jej długość liczy 477 kilometry, w trakcie których pociągi pokonują 252 tunele, z których najdłuższy, znajdujący się przed stacją Sutomore, ma długość 6129 m! Pierwsze tunele na tej trasie pojawiają się już za Belgradem i ciągną się aż do samego Baru. Na tej linii znajduje się również najwyższy most w Europie, którego prześwit nad lustrem wody wynosi 200 metrów, a długość wynosi 499 m. Położony jest on nad rzeką Mała Rijeka i dodatkowo przebiega po łuku. Linia kolejowa Bar - Belgrad wije się po zboczach górskich, bardzo często tuż nad przepaściami, od których oddziela je tylko mur oporowy. Kilka stacji zostało zbudowanych na sztucznych półkach skalnych, ponieważ brakowało na nie miejsca wśród stromych ścian. Najciekawszy widokowo jest odcinek od stacji Bijelo Polje do Podgoricy. Za Podgoricą trasa biegnie wzdłuż jeziora Szkoderskiego, w poprzek którego przebiega granica pomiędzy Czarnogórą i Albanią, tam również znajduje się najdłuższy na trasie tunel."
Ostatnio edytowany przez mrfazi; 11839.
Komentarz
-
Komentarz