Ogłoszono kryzys

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Maicroft
    Moderator
    S_OCP MemberModeratorr
    • 2004
    • 25757
    • Audi

    Skonczy sie tak, jak bylo 25 lat temu jeszcze.

    W bloku beda biegac kurki i swinka no i jakis golabek albo kroliczek tez sie znajdzie, na balkonie zamiast kwiatkow beda rosly mniejsze wazywa itd.

    Swoja droga, jak tak patrze w okolicach Zywca gdzie od zawsze pamietam, ze laki byly pokoszone, pasly sie jakies krowy, zniwa byly itd, a teraz to jak tylko gdzies taki widok sie znajdzie to dziecku musze tlumaczyc co to jest i zeby sie napatrzylo, bo za chwile nie bedzie tego nigdzie, a kombajn to na Discovery zobaczy. Z drugiej strony, wlasnie na takiej "wsi" uslyszalem, ze teraz to sie nie oplaca miec przykladowo kozy, bo litr mleka to 2pln w sklepie, wiec szkoda sobie dupy zawracac :lol:
    Spritmonitor.de

    Komentarz

    • loyd
      RS
      • 2010
      • 2342

      Panowie - powtarzam - nie ma, nie było i nie będzie żadnego kryzysu

      To co jest to wymysł "spekuły" z Wall Street i City w celu większego dojenia kasy z rynku (co jest na rękę Niemcom). Ci faceci zaczęli żyć w świecie równoległym i w końcu ktoś ich sprowadzi do naszej rzeczywistości.

      Komentarz

      • natash
        RS
        • 2011
        • 2599

        kazik4x4 - jesteś dla mnie burakiem i tyle, nie pije do Ciebie personalnie, a Ty obrażasz ludzi. Ale ja wiem, że jak się ludziom kończą argumenty to zaczynają się wyzwiska i ucieczka od tematu.

        Komentarz

        • abstinent
          RS
          S_OCP Member
          • 2007
          • 4842
          • Octavia II combi (1Z5)
          • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

          Maicroft, jeszcze nie dawno kawałek dalej za mną moja babcia krowę miała, później koza była a teraz to już tylko kury zostały
          ale dla tego że nie ma już siły żeby robić przy tym, a młodzi wiadomo :P

          ale fakt, jadę np na mazury i gdzie kiedyś w każdej chałupie nie jedna krowa była, tak teraz nic :|

          a jak UE wprowadzi zakaz zakładania przydomowych ogródków (bo gdzieś czytałem o tym) to już masakra będzie :shock:
          ale do tego dążą, żeby iść do sklepu i kupić samą chemię :evil:

          Komentarz

          • Zorr
            RS
            • 2011
            • 2110

            Zamieszczone przez loyd
            Panowie - powtarzam - nie ma, nie było i nie będzie żadnego kryzysu

            To co jest to wymysł "spekuły" z Wall Street i City w celu większego dojenia kasy z rynku (co jest na rękę Niemcom). Ci faceci zaczęli żyć w świecie równoległym i w końcu ktoś ich sprowadzi do naszej rzeczywistości.
            Oczywiście że mamy globalnie kryzys (za wiki def. potoczna - przesilenie, przełom, załamanie się dotychczasowej linii rozwoju).
            Wg mnie, łatwiej doić kasę z ludzi w czasie prosperity niż kryzysu, więc nie do końca zgodzę się z tym, że jest jakaś grupa bogaczy, która chce go utrzymać, bo czerpie nadzwyczajne zyski z kryzysu.
            Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
            Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

            Komentarz

            • loyd
              RS
              • 2010
              • 2342

              Zamieszczone przez Zorr
              Wg mnie, łatwiej doić kasę z ludzi w czasie prosperity niż kryzysu, więc nie do końca zgodzę się z tym, że jest jakaś grupa bogaczy, która chce go utrzymać, bo czerpie nadzwyczajne zyski z kryzysu.
              Pokaż mi jakim cudem JP MORGAN albo inny Goldma Sachs może doić kasę z ludzi

              Natomiast wymuszenie większej rentowności obligacji hiszpańskich, włoskich, francuskich itp. jest faktem.

              Trzeba tylko samodzielnie myśleć - to zawsze jest podstawa sukcesu.

              Komentarz

              • Zorr
                RS
                • 2011
                • 2110

                loyd nie rozumiem, o co Ci chodzi ...

                Zamieszczone przez loyd
                Zamieszczone przez Zorr
                Wg mnie, łatwiej doić kasę z ludzi w czasie prosperity niż kryzysu, więc nie do końca zgodzę się z tym, że jest jakaś grupa bogaczy, która chce go utrzymać, bo czerpie nadzwyczajne zyski z kryzysu.
                Pokaż mi jakim cudem JP MORGAN albo inny Goldma Sachs może doić kasę z ludzi
                dokładnie tak jak każdy bank, przedsiębiorstwa, instytucje finansowe ...
                o co tu chodzi? czego próbujesz dowieść?

                Zamieszczone przez loyd
                Natomiast wymuszenie większej rentowności obligacji hiszpańskich, włoskich, francuskich itp. jest faktem.
                jest faktem, ale co ma to niby oznaczać, albo faktem dowodzącym czego?

                Zamieszczone przez loyd
                Trzeba tylko samodzielnie myśleć - to zawsze jest podstawa sukcesu.
                a to niby co ma znaczyć?
                Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
                Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

                Komentarz

                • tomikt
                  Rider
                  • 2007
                  • 391

                  kazik4x4, natash,
                  chłopcy , rozstawiam was po kątach za wszczynanie bójek.

                  Nie musicie się szanować, lubić - ale się powstrzymajcie. Macie zbyt narwane klawiatury.
                  Pozdrawiam Was
                  ech...
                  TomikT

                  Komentarz

                  • loyd
                    RS
                    • 2010
                    • 2342

                    Zamieszczone przez Zorr
                    dokładnie tak jak każdy bank, przedsiębiorstwa, instytucje finansowe ...
                    o co tu chodzi? czego próbujesz dowieść?
                    No to w jaki sposób Goldman Sachs wydoił z Ciebie choć 1 pelena więcej ? [/quote]

                    Zamieszczone przez Zorr
                    jest faktem, ale co ma to niby oznaczać, albo faktem dowodzącym czego?
                    Tego, że panowie z Wall Street i City wymyślili sobie (mam na myśli oczywiście bossów a nie zwykłych traderów czy pracowników banków) kryzys bo doszli do wniosku, że w zasadzie mogli być doić z krajów europejskich więcej kasy za udzielanie im pożyczek.

                    Zamieszczone przez Zorr
                    a to niby co ma znaczyć?
                    Właśnie to, że warto dojść do samodzielnych wniosków a nie ślepo czytać GW/TVN/Radio Maryja*

                    *niepotrzebne skreślić

                    Komentarz

                    • Zorr
                      RS
                      • 2011
                      • 2110

                      Zamieszczone przez loyd
                      Zamieszczone przez Zorr
                      dokładnie tak jak każdy bank, przedsiębiorstwa, instytucje finansowe ...
                      o co tu chodzi? czego próbujesz dowieść?
                      No to w jaki sposób Goldman Sachs wydoił z Ciebie choć 1 pelena więcej ?
                      on sam w sobie pewnie nie wydoił, ale w czasach przed kryzysem pozwalałem sobie na więcej wydatków, które w czasach kryzysu przemyślałem, zredukowałem i takie tam. Dojenie w czasach prosperity oznacza kupowanie więcej, większą skłonność do ryzykowanych inwestycji itd. (a może nawet parę funduszy które mam i/lub inne inwestycje zahaczają o Goldmana, kto wie?)

                      Zamieszczone przez loyd
                      Zamieszczone przez Zorr
                      jest faktem, ale co ma to niby oznaczać, albo faktem dowodzącym czego?
                      Tego, że panowie z Wall Street i City wymyślili sobie (mam na myśli oczywiście bossów a nie zwykłych traderów czy pracowników banków) kryzys bo doszli do wniosku, że w zasadzie mogli być doić z krajów europejskich więcej kasy za udzielanie im pożyczek.
                      to niech nie biorą pożyczek, faktem jest iż gospodarki niektórych państw, wydawały o wiele za dużo, administracja się rozrosła, co przy braku "reform" zaowocowało obniżeniem ratingu. Większe koszta jakie ponosi dane Państwo z tytułu pożyczania pieniędzy wynika ze zwiększonego ryzyka niewypłacalności. Ten poziom ryzyka określa właśnie rating. Jeżeli uważasz, iż ktoś na tym zarabia to proponuję nabyć obligacje np.: Greckie i cieszyć się także ze zwiększonych zysków.

                      Zamieszczone przez loyd
                      Zamieszczone przez Zorr
                      a to niby co ma znaczyć?
                      Właśnie to, że warto dojść do samodzielnych wniosków a nie ślepo czytać GW/TVN/Radio Maryja*
                      *niepotrzebne skreślić
                      no to może przestaniesz czytać na ślepo informacje z w/w źródeł?
                      Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
                      Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

                      Komentarz

                      • natash
                        RS
                        • 2011
                        • 2599

                        Ale nie redukują administracji, tylko cisną po podatnikach. Z drugiej strony ciekawe ile osób z naszych rodzin pracuje w administracji... Ja to bym jeszcze zniósł, ale poziom obsługi klienta w jakiejkolwiek z instytucji Państwowych jest nieadekwatny do wkładanych w to przez Państwo pieniędzy, dlatego może jakby co 5 zwolnili i by się otrząsnął, że w sumie nie potrafi nic robić, to byłoby się tam inaczej traktowanym niż, "Czy się stoi, czy się leży tysiąc pięćset się należy"... szpitale, przychodnie, ZUS, urzędy, jedna wielka MASAKRA!

                        Komentarz

                        • Zorr
                          RS
                          • 2011
                          • 2110

                          natash,
                          ja bym zwolnił nie co piątą osobę tylko od środka struktury do dyrektorów niższego szczebla.
                          Na pewno zauważyłeś w we wszystkich urzędach, iż obsługa petentów to kilku do kilkunastu osób a reszta to się ukrywa w nieznanych referatach np.:


                          PS Temat Państwa tj. jego wydatków i ich finansowania to temat dłuższy niż rzeczki wszystkich krajów świata.
                          Ostatnio zastanawiam się jakim prawem OC jest zależne od pojemności auta.
                          Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
                          Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

                          Komentarz

                          • shok
                            RS
                            • 2009
                            • 2070
                            • Octavia I (1U2)
                            • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                            Co do administracji publicznej wystarczy sprawdzić pokrewieństwo w danym urzędzie i już wiadomo ,że w sumie to jedna wielka rodzina. 8)

                            Komentarz

                            • Lashlo
                              L&K
                              S_OCP Member
                              • 2007
                              • 1455

                              shok, tak samo jest w np w GDDKiA

                              Komentarz

                              • idas
                                Elegance
                                • 2006
                                • 828

                                Co do dojenia i zasady dzialania finansjery bardzo polecam ksiazke Hongbing Song - "Wojna o pieniądz 2. Świat władzy pieniądza". Wyjasnia bardzo wiele.

                                Propo warzyw i owocow - ktos tu pisal ze zajmuje sie ta branza, wiec mam pytanie jak to dziala w Polsce? W tv gadaja ze np. w takiej Biedronce 9 na 10 produktoch pochodzi z naszego kraju. Jakie ma zatem znaczenie czy pojde do babci na targ kupic pomidora, czy do takiej Biedronki? Czasami jak pojde na targ to tez jest lipa i jakos poraza.
                                Ja z mila checia bede wspieral lokalny rynek, tyle ze "teoria" swoje, "praktyka i zycie" swoje :/
                                VW Golf VI 1.4TSI 122KM Highline
                                VW Passat B8 2.0TDI 190KM Highline

                                Komentarz

                                • Hunter
                                  RS
                                  S_OCP Member
                                  • 2007
                                  • 1655

                                  idas, dobre podsumowanie. No właśnie nie można być pewnym do końca skąd właściwie tak do końca są te warzywa i owoce na bazarze. Na bazarze można kupić i owoce egzotyczne, a one u nas nie rosną, więc jeśli kupują te owoce, to czy nie można i kupić owoców i warzyw z innych krajów? Wg mnie można... Zatem i chemia na bazarze może być jak nic. :|

                                  nie wiem czy dobrze kombinuję, ale loyd może chce powiedzieć, że kryzys mógł zostać sztucznie stworzony, żeby niektórzy mieli wymówkę. Korporacje nie zainwestują w danym kraju, bo powiedzą, że kryzys. Powiedzą, że podpiszą kontrakt na mniej korzystnych warunkach dla np. dla firmy z Polski. Z kolei polska firma będzie miała mniej kasy na inwestycje (powiedzą, że kryzys), pracodawca da mniej kasy pracownikowi (bo kryzys), a pracownik mniej kupi, bo mniej będzie zarabiał, a ceny rosną, więc kryzys go też dotyczy i tak w kółko. Jedynie ci co siedzą na wyższych stołkach nie odczują kryzysu, bo jak miał kupić Q7 to i tak kupi, ale przytnie na tych co są pod nim.
                                  No chyba, że kolega loyd miał co innego na myśli to proszę o rozwinięcie wypowiedzi.
                                  ...nie ma to jak Octavia :drive:
                                  >>> STOP PIJANYM KIEROWCOM!!! <<<

                                  Komentarz

                                  • Zorr
                                    RS
                                    • 2011
                                    • 2110

                                    Hunter, pracuję w korporacji amerykańskiej i dla takiej korporacji kryzys jest poważnym problemem a nie okazją do zrobienia kogoś ... najprostszy przykład: pada dostawca jednej z Twoich części i masz poważny problem. A to tylko jeden drobny przykład...
                                    Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
                                    Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

                                    Komentarz

                                    • Andja
                                      Rider
                                      • 2006
                                      • 596

                                      Zamieszczone przez loyd
                                      Zamieszczone przez Zorr
                                      dokładnie tak jak każdy bank, przedsiębiorstwa, instytucje finansowe ...
                                      o co tu chodzi? czego próbujesz dowieść?
                                      No to w jaki sposób Goldman Sachs wydoił z Ciebie choć 1 pelena więcej ?
                                      np w taki, że ludzie kupowali akcje KGHM'u po 200zł a teraz są po 130zł.

                                      Goldmany i inne sprzedał na górce a 9 m-cy później odkupiły po taniemu.

                                      Chore jest to, że prywatna firma wystawia rating państwu i wszystko zaczyna się walić.

                                      Komentarz

                                      • Hunter
                                        RS
                                        S_OCP Member
                                        • 2007
                                        • 1655

                                        Zorr, to wiem, bo też różnie z dostawcami jest w naszej firmie.
                                        Jednak w wielu przypadkach słowo "kryzys" stanowi świetne wytłumaczenie. Sprzedaż rośnie, ale kasy dla pracowników nie ma, bo pojawia się magiczne słowo "kryzys", które jest świetnym usprawiedliwieniem. To tak jak rządzący zasłaniają się kryzysem, że podwyżki muszą być, a kiedy ludzie przesiąkną tym, spowszednieje to każdemu, to już nawet nie będzie się stawiał - no bo przecież mamy "kryzys". Przyjmie do wiadomości kolejną podwyżkę cen, paliw, podatków itp.
                                        Dodać należy, że obecna elita u władzy nazywa reformami co? podnoszenie podatków, wprowadzaniem kolejnych opłat. A to ma raczej niewiele wspólnego z reformami. To potrafi każdy. Niech szukają oszczędności u siebie, na własnym podwórku. Dlaczego inni premierzy czy prezydenci potrafią latać samolotami rejsowymi? Urzędników przybywa, ale korzyści z niech brak, bo jak były kolejki w urzędach tak są. Najlepiej szastać na prawo i lewo, bo łatwo im przychodzi. Kowalski, Nowak czy Wiśniewski da... Co z tego, że szary obywatel płaci coraz więcej, jak "warchoł" przy korycie wszystko przepier... Nowe siedziby dla parlamentarzystów, bo im za ciasno, przeloty tuska do domu za grubą kasę itd., a obywatel żyły i flaki sobie wypruwa żeby coś mieć... Za takie łgarstwo posłów i niegospodarność powinny być kamieniołomy o chlebie i wodzie + konfiskata majątku. Może by się nauczyli, że jeśli ktoś oddaje głos - a zatem i zaufanie to są do czegoś zobowiązani, a nie tylko pieprzenie przed wyborami, a po wyborach ludzi traktują jak śmieci :evil:
                                        ...nie ma to jak Octavia :drive:
                                        >>> STOP PIJANYM KIEROWCOM!!! <<<

                                        Komentarz

                                        • Agamek12
                                          RS
                                          S_OCP Member
                                          • 2006
                                          • 9943
                                          • Ford

                                          A'propos kryzysu w branży budowlanej: dziś mój kolega przekazał mi informację, ze sprzedaż wełny mineralnej Rockwool w zeszłym roku była największa od początku działalnosci tej firmy na naszym rynku...
                                          Adam... Używam:
                                          Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                          Passek: B6 175KM/366Nm

                                          Komentarz

                                          • zgucio
                                            Rider
                                            • 2007
                                            • 691

                                            Agamek12, robie w sklepie budowlanym, dziś był przedstawiciel z firmy PARADYŻ i tak sobe rozmawialiśmy o całym tym kryzysie i powiedział, że w jego firmie ciągle mówią o kryzysie, brak kasy na wymiane starych tablic z kolekcjami już nie aktualnymi, wymiana przysługuje tylko w dużych salonach z płytakmi. Ostatnio obcieli im premie itd

                                            Na koniec dodał że rok 2011 był rekorodowy pod względem sprzedaży a premie dostali ci na wyższych stołkach. Cały ten niby "kryzys" jest tylko wymówką do cięcia kosztów firmy w tym również wynagrodzeń tych na niższym szczeblu.

                                            Odwiedził mnie również przedstawiciel firmy Dekoral i to samo powiedział, że w roku 2011 były największe obroty. Oczywiśćie przyszedł z wiadomością że od dziś cały asortyment dekorala idzie 9% do góry i będzie jeszcze ze 2 albo 3 podwyżki w tym roku.
                                            Jak poprosiłem żeby dał kilka katalogów to odpowiedź była standardowa - narazie nie ma, mają coś dosłać w najbliższych tygodniach. Znając realia dostaniemy z 10 ulotek z kolorami które rozejdą się w 3 dni. jeden zostanie dla nas co by pokazać w sklepie klijentowi.

                                            ceny rosną a klijent przychodzi i się dziwi że pół roku temu kupował farbe za 80zł a teraz musi zapłacić 90zł
                                            ROCZNIK 98 PO LIFTINGU ;-) ---> fotki

                                            JOHNNY II ASC + SIRIO AS-100

                                            Komentarz

                                            • natash
                                              RS
                                              • 2011
                                              • 2599

                                              Pisałem o tym u góry 20k, żeby popędzać bacikiem tych za 1,5k... i się nie wychylać bo sporo zarabiam, niestety przy takim podejściu prawie każdy na stołku za 20k siedziałby cicho i był zadowolony z wypłaty. A u większości prywaciarzy niestety jest podobnie, jak to mówią, "Pracujesz do póki krew z nosa Ci nie pójdzie".

                                              Komentarz

                                              • Agamek12
                                                RS
                                                S_OCP Member
                                                • 2006
                                                • 9943
                                                • Ford

                                                zgucio, jak ja szukam podwykonawców, to 75% zapytywanych mówi mi, że nie złożą oferty, bo mają roboty na najbliższe kilka miesięcy... Sam już nie wiem o co chodzi z tym kryzysem... Niby nie ma inwestycji, a firmy nie chcą brać roboty...
                                                Adam... Używam:
                                                Rolka: e11FL 97KM/130Nm
                                                Passek: B6 175KM/366Nm

                                                Komentarz

                                                • paweł2
                                                  L&K
                                                  • 2010
                                                  • 1405

                                                  Zamieszczone przez idas
                                                  tv gadaja ze np. w takiej Biedronce 9 na 10 produktoch pochodzi z naszego kraju. Jakie ma zatem znaczenie czy pojde do babci na targ kupic pomidora, czy do takiej Biedronki? Czasami jak pojde na targ to tez jest lipa i jakos poraza.
                                                  Ja z mila checia bede wspieral lokalny rynek, tyle ze "teoria" swoje, "praktyka i zycie" swoje :/
                                                  Juz Ci wyjasniam wezmy za przyklad ww Biedronke w praktyce moze maja nie 9 na 10 a 5/5 szczegolnie w okresie zimowym a i tak nie wiele to zmienia bo oni biora te warzywa z wielkich gospodarstw gdzie wymogi sa takie a nie inne(trzeba sie dostosowac do zalecen UE)i w zwiazku z tym to warzywo czy tez owoc ladnie wyglada,jest trwale(a i to nie zawsze)a co zatym idzie a jest dla kupujacego najwazniejsze nie smakuje jak nalezy .A w warzywniakach czy malych bazarach mozna jeszcze kupuc prawdziwe smaczne owoce i warzywa z tzw malej produkcji ale i oto coraz trudniej.
                                                  I jeszcze jedno w ostatnim czasie UE podniosla norme na zawartosc chemi w produktach spozywczych dwudziestokrotnie(X 20) :shock:
                                                  Cała Polska woła z nami wyp...dalać z uchodźcami.

                                                  Komentarz

                                                  • Zorr
                                                    RS
                                                    • 2011
                                                    • 2110

                                                    Zamieszczone przez Hunter
                                                    Zorr, to wiem, bo też różnie z dostawcami jest w naszej firmie.
                                                    Jednak w wielu przypadkach słowo "kryzys" stanowi świetne wytłumaczenie. Sprzedaż rośnie, ale kasy dla pracowników nie ma, bo pojawia się magiczne słowo "kryzys", które jest świetnym usprawiedliwieniem. To tak jak rządzący zasłaniają się kryzysem, że podwyżki muszą być, a kiedy ludzie przesiąkną tym, spowszednieje to każdemu, to już nawet nie będzie się stawiał - no bo przecież mamy "kryzys". :
                                                    zgodzę się że na pewno są firmy (te mniejsze) gdzie słowo "kryzys" stanowi podstawę do "wyzysku". Z drugiej strony nie jest to pozbawione sensownych podstaw, bo teraz może rosnąć sprzedaż natomiast może być też tak, że właściciel gromadzi środki, aby utrzymać płynność na wypadek pogłębienia się kryzysu.

                                                    PS Gdybym ja był właścicielem małej firmy z Twojego przykładu to zamiast podwyżek proponowałbym co miesięczne premie uznaniowe. Chodzi o to, iż podwyżkę bardzo ciężko zabrać na wypadek problemów firmy związanych z kryzysem. W ten sposób i wilk byłby sytu i owca cała.
                                                    Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
                                                    Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...