Ogłoszono kryzys
Zwiń
X
-
Kurczę, kolejny raz czytam, że ktoś z OCP szuka pracy. Nie jeden też raz ktoś proponował, żeby na OCP stworzyć coś na kształt "giełdy pracy". Może moderator stworzyłby nowy dział, w którym możnaby pisać, że ktoś potrzebuje pracy (pisząc co umie), pracownika, podwykonawcy, dostawcy, itp...? Moglibyśmy sobie w ten sposób nawzajem pomóc
Ja naprzykład chętnie pomogę firmie, która podjęłaby się prac wykończeniowych w Bielsku-Białej (ściany murowane, g-k, tynki, płytki, sufity podwieszane, malowanie, itp.), później również epoksydy, place składowe i takie tam...
Komentarz
-
-
Agamek12, mam wrażenie, że jeśli nie masz znajomości to nie ma szans na dobrą pracę. Nie mając dużego doświadczenia nie ma szans go zdobyć w branży w jakiej by się chciało pracować i na jaką pozwala wykształcenie, a dotychczas z racji dość mobilnego sposobu życia i pewnych wydarzeń pracowałem w czym pracowałem (głównie fizycznie). Cóż żałuję, że nie zrobiłem praktyk lub stażu na studiach było by łatwiej. Ponadto denerwuje mnie fakt, że mieszkamy w Polsce, a wszyscy (no prawie) wymagają angielskiego (dobrego lub bardzo dobrego) w mowie i piśmie + najlepiej jeszcze jakiś język. Moja ścieżka edukacji (jakiś cudem w średniej musiałem trafić do klasy z niemieckim), sprawiła to, że znam trochę angielskiego, trochę niemieckiego, ale żadnego dobrze. Usiłuje teraz trochę nadgonić niemiecki, ale wiadomo jak to jest uczyć się samemu. Jakoś to będzie....
P.S. natash poszło PWW Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
Komentarz
-
-
Ja swoją pracę zdobyłem sam, szukają bardzo dużo ludzi w branży IT i nikt nie wymaga studiów technicznych tylko konkretną wiedzę o urządzeniach CISCO (oczywiście jest jeszcze Microsoft, Linux, Juniper i milion innych technologi) i certyfikaty, rok nauki, egzamin 800 złotych i praca prawie pewna w W-wie tym bardziej, internet jest pełen informacji i materiałów wpiszcie CCNA lub CCNP. Fakt potrzeba języka, angielski, francuski, niemiecki, hiszpański, któregokolwiek, ale potrzeba w formie komunikatywnej.
Ps. Zapomniałem o jednej ważnej rzeczy, certyfikacja, książki, materiały oraz egzamin jest w języku angielskim, sam egzamin pewnie jeszcze w innych, ale materiały już gorzej, 3 lat nauki i można spokojnie dobić do 7000 Netto w W-wie, w UK do 3000 Funtów.
Komentarz
-
-
Najgorsze jest to, że nie mam dużych wymagań finansowych.
Zawsze dudnią w Wawie łatwo o pracę i dobre zarobki, a tu dupa. Pracy niema, a oferują po 1 - 1.2tyś zło. Jak ktoś daję 11 - 12zł/h brutto to jest cud, spotykałem się z ofertami gdzie oferowali 8 - 9zł/h brutto :lol: . Jak dla mnie okolice 10zł/h netto jest w sam raz na początek. Pozwoli to jakoś się utrzymać i spłacać po woli długi. Oczywiście w założeniu robienia jeszcze nadgodzin lub innej dorywczej pracy.
natash, o takich rzeczach to ja mogę myśleć jak już będę miał jakąś pracę. Choć bardziej myślałem o tym aby zrobić podyplomówke np. z logistyki itp. Moje studia dają mi szeroką elastyczność w działaniu.W Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
Komentarz
-
-
Udesky, ale zawsze było, jest i będzie tak, że jak ma się małe doświadczenie w danym zawodzie/stanowisku, to trudno jest znaleźć pracę zgodną z profilem wykształcenia - i dodatkowo dobrze płatną. Tak samo ze znajomościami - one zawsze będą pomagać - i to zarówno wtedy gdy szuka się pracy jak i wtedy, gdy to praca szuka pracownika. Tak się dzieje na całym świecie.
Co do angielskiego: w mojej branży i firmie bardzo często inwestor/konsorcjant/podwykonawca/projektant/robotnik/itp. nie mówi po polsku, stosowane narzędzia czy też urządzenia mają angielskie opisy - w tej sytuacji trudno mówić, że angielski (lub inny język) jest niepotrzebny...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez natashżeby potem się zaczepić gdziekolwiek w IT
Zamieszczone przez natashuczyli angielskiego i certyfikowali, ucząc się w domu
W końcu coś się znajdzie i przygarnie kropkaW Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
Komentarz
-
-
No widzisz Udesky, Ty nie możesz znaleźć pracy od 2 miechów, a ja od roku. Bo na stójkowego do nas do spożywczego raczej nie pójdę, chyba że nie będę miał dziecku co dać jeść. Ja muszę przyznać że jestem w szoku że jest tak chusteczkowo na rynku pracy, a tu odtrąbili podwyżkę PKB :roll: :roll:
Ja mam 2 fakultety, studia podyplomowe, 2 języki i nie ma pracy. 3 razy zmieniałem CV i choooj. Nikt nawet nie zadzwonił z zaproszeniem na rozmowę. :roll: :roll:
Może ktoś na OCP mógłby mi pomóc?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez DzidaJa mam 2 fakultety, studia podyplomowe, 2 języki i nie ma pracy. 3 razy zmieniałem CV i choooj. Nikt nawet nie zadzwonił z zaproszeniem na rozmowę.
Zamieszczone przez natashZnam ludzi co pracowali na budowie
Były oferty magazyniera blisko mnie wszystko super. Dwa razy wysyłałem aplikację, a ogłoszenia ciągle się pojawiają. Odnawiane na nowo - gdyby były adresy to bym osobiście poszedł, ale to niestety oferta przez pośrednika. :|
P.S. Znajomy pracuję w firmie spedycyjnej we Wrocku, na jedno ze stanowisk (asystent) mieli 9500 chętnych.W Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez octaviars1najlepiej cv zanosic bezposrednio do kierownika albo prezesa bo te pedaly np. w sekretariacie itd chowaja niby do szuflady a pozniej wyrzucaja w obawie o swoje stanowisko albo stanowisko znajomego.
I jutro się wybieram. Jest praca przy druku wielkoformatowy, ploterze i CO2, kiedyś przy tym przez jakiś czas pracowałem, wyklejaniem się zajmowałem dorabiając za czasów technikum więc może się uda choć w to wątpię.W Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
Komentarz
-
-
natash, należy dodać, że CCNA jest ważne 3 lata, a później trzeba odnowić certyfikat :idea:
Miałem CCNA w ramach studiów - mieliśmy na uczelni Akademię CISCO - super sprzęt na pracowniach. Zrobiłem 6 semestrów i dostałem dyplom potwierdzający ukończenie kursu. Do egzaminu nie przystępowałem, bo ważny byłby tylko do końca studiów, więc sprawę przełożyłem "na później". W IT ważne żeby cały czas być w temacie, bo jak się wypadnie na chwilę z rynku, to ciężko nadrobić straty.
Jeśli chodzi o robotę to różnie z nią bywa, "plecy" dużo pomagają, a później wiedza - niejednokrotnie się z tym spotykałem. Chociaż robotę sam sobie znajdowałem, bez znajomości, to jednak nie mając "pleców", stanowiska które mnie interesowały były poza zasięgiem.
Pamiętam m.in. jak kilka lat temu aplikowałem na admina do oddziału jednej z firm ubezpieczeniowych - jeszcze będąc na studiach. Wymagania: Linuxy, Unix, Windowsy, sprzęt sieciowy, protokoły, mile widziane Cisco itd.
Oczywiście standardowe: odezwiemy się - srata tata... Do dziś nie dostałem odpowiedzi. Dowiedziałem się później przez kumpla mojego szwagra, że przyjęli na admina... blondynę, która parzy kawę i pewnie po robocie też jest do dyspozycji dyrektora... I uwaga najlepsze - na informatyce się nie zna :shock:
Większość moich poprzednich prac, jak i obecna (eksport, marketing, logistyka) bardziej związane są z handlem niż z informatyką :roll: Niestety takie czasy :?
P.S. Moje spostrzeżenia:
Roznoszenie CV po firmach kończy się:
1) w przypadku dużych biurowców - w holu gdzie przesiaduje ochrona i/lub recepcjonistka
2) jeśli przejdziemy punkt 1. to na recepcji firmy na danym piętrze
3) w sekretariacie (w przypadku mniejszych firm)
4) w kadrach - to już sukces
5) u sekretarki prezesa/dyrektora - jeszcze większy sukces
6) u prezesa/dyrektora - prawie niewykonalne
Wysyłanie CV:
- tutaj "na dwoje babka wróżyła"
Rozmowy kwalifikacyjne:
- niedługo to będą stosować 10 etapów :evil:
- szanuję ludzi, którzy na pierwszej rozmowie potrafią już powiedzieć co i jak - w kilku miejscach tak było - rozmowa (jakieś zadanie czy test) i wynik - człowiek nie traci czasu, wie na czym stoi i nie łudzi się.
Poza tym powinni zrozumieć, że jeśli w CV jest wpis, że się obecnie nie pracuje, to w przypadku aplikacji do innego miasta, te kilka przejazdów to nie raz spory wydatek.
Komentarz
-
-
Dzida, w jakim kierunku chcesz się rozwijać? Jaka praca cię interesuje?superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez HunterRozmowy kwalifikacyjne:
- niedługo to będą stosować 10 etapów :evil:
Zamieszczone przez UdeskyTaaa, od ponad 2 miesięcy nie mogę znaleźć pracy w Wawie. Nawet na rozmowy nie proszą.
"Przydałoby się" jeszcze spokojne bankructwo Grecji aby uciąć spekulacje w tym temacie i zrobić rynek strefy Euro bardziej przewidywalnym (spowoduje to najpierw przeszacowanie i wykupienie długów bankruta a później napływ inwestorów do silniejszych krajów UE - zniknie obawa o krach strefy Euro). A tak Grecja żyje sobie całkiem nieźle i ma wszystkich daleko w doopie. Nawet takie jajca wyrabiają za "naszą" unijną kasę:
Zamieszczone przez Agamek12Kurczę, kolejny raz czytam, że ktoś z OCP szuka pracy. Nie jeden też raz ktoś proponował, żeby na OCP stworzyć coś na kształt "giełdy pracy". Może moderator stworzyłby nowy dział, w którym możnaby pisać, że ktoś potrzebuje pracy (pisząc co umie), pracownika, podwykonawcy, dostawcy, itp...? Moglibyśmy sobie w ten sposób nawzajem pomócO1-->O3--> ?
Komentarz
-
Komentarz