No wlasnie - rysunek techniczny - ktore studia inz go maja w programie. Ja przykladowo nigdy go nie mialem, moi znajomi po innych bardziej prestizowych kierunkach go tez nie mieli.
Ogłoszono kryzys
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez UdeskyZamieszczone przez AdamBKierunków studiów mieli pokończone po co najmniej dwa lub trzy.
Wieczni studenci są najgorsi. Jeśli ktoś chce zdobywać faktycznie wiedzę, to już dalej idzie na doktorat. Ewentualnie dokształca się konkretnymi szkoleniami/kursami/podyplomówkami.
To powinno się zmienić na uczelniach obowiązkowe praktyki (najlepiej min. pół roczne) zgodne z kierunkiem, a nie każda praca zawodowa. :roll:
po ukończeniu studiów KAŻDY powinien posiadać wiedzę ,która pozwoli mu podjąc pracę jako pełnowartościowy pracownik.niestety tak nie jest.kształci się wciskając dogłów gówna wogóle w życiu /pracy nieprzydatne.studia obecnie to szkółka/maszynka do napierdalania bezrobotnych bałwanów którzy nie wiedzą gdzie Stolyca jest na mapie.
panuje tak zwana negatywna selekcja.co mądrzejszy idzie do zagramanicznej firmy tyrać ,bądz też rozkręca własny biznes a reszta do powiatów ,ministerstw(rżnąć cwaniaków tym większych im większym był/jest baranem i im większe ma kompleksy) ,albo na uczelnie i błędne koło się zamyka-tumany mistrzowie komisów zostają doktorami nauk i kształcą pololenie następnych baranków i tak w koło.
Komentarz
-
-
słoń, wyczerpałeś temat
Od siebie dodam że nie mam nic przeciwko dobremu sznytowi, a wręcz imponują mi goście z klasą i dobrze skrojonym odzieniem, poważną firmą pod sobą, porażający erudycją, dobrym wychowaniem i nienagannymi manierami, ale jednocześnie śmieszą mnie aspirujący do tego miana, goście w garniaczu, z Iphone'em i teczuszką pod pachą, obowiązkowo w okularkach z czarnymi oprawkami i przystrzyżona bródką, zapierdalający swoim Yaris'em wziętym na 493 rat, na 8 rano do banku objąć stanowisko w okienku "wpłata-wypłata", a na snobistycznych rautach wśród sobie równych znajomych, wywnętrzający się w stylu "zrobiłem magistra, potem podyplomówkę, parę kursów i myślę że moja KARIERA(sic!!!) przebiega imponująco".
Kariera??? :shock:
Od zwykłego pijaka spod sklepu, takiego gogusia różni tylko ten garnitur, Iphone, i teczka - bo jakby moja praca polegała na napieprzaniu datownikiem w czyjeś rachunki za prąd i gaz, to nie ośmieszałbym się mówiąc o niej KARIERA, ale niestety u nas zwykłą robotę na którą każdy mógłby się załapać, nagle nazywa się karierą, tylko z tego tytułu że wykonuje ją jakiś szczurek ukończywszy wcześniej uczelnię, ale jeśli komuś odpowiada łechtanie własnego ego i trwanie w przekonaniu że robi COŚ WAŻNEGO I EPOKOWEGO, przyjmując wpłaty w okienku, to spox. Na wyższych szczeblach życia społecznego też istnieje wiocha i nawet nie trzeba być biednym, aby do niej przynależeć.
Może moja praca to też jakiś tam rodzaj kariery, a o tym nie wiem :lol:
Dla takich "wanna-be-like-business-man" idealnie pasują słowa Tadeusza Huka z "Poranka Kojota" : "Należysz do ludzi którzy całe życie spędzają na wyspie fantazji, nazywanej "pewnego dnia będę" - błąd! Ty nigdy nie będziesz..."
PS:...aha...i nie nosiłbym teczki dla lansu, bo najczęściej takie gogusie noszą w niej jabłko i jogurt na drugie śniadanie, a w drodze powrotnej pakują doń tygodnik "To i Owo" z rozkładem programu na nadchodzący tydzień, zakupiony w kiosku ruchu, ale przecież z teczką budzi się szacunek i wygląda zajebiście :lol:
......powyższe sytuacje zostały zaobserwowane, bądź podsłuchane w realnej przestrzeni... :lol:Artur
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez AdamBMaicroft, teraz takie coś nikomu jest nie potrzebne, teraz ważne są kierunki i przedmioty "unijne".
No i tym sposobem sadze, ze bede sie doksztalcal sam, bo coraz czesciej jest mi to potrzebne. Problem jest inny, ogolnoksztaltowanego humaniste, praktycznie nie ma szans nauczenia tego, a tych jest coraz wiecej, bo taka to moda zapanowala wsrod rzadzacych.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez słońwestwi78, ja pisze co jest teraz.z Twojego wieku wnoszę ,że studia kończyłeś tak z 9 lat temu(a może się mylę).
ja woże gruz
Masz rację, że teraz jakoś jest niższa, może ja po prostu trafiłem na prywatną uczelnię, która się jeszcze na drobne nie rozmieniła.
Zresztą bryndza totalna jest z jakością obecnych licealistów.
Ale nie ma co uogólniać, bo znam i tempaków po studiach z dawnych lat i po prestiżowych uczelniach.
Komentarz
-
-
westwi78,
to powiedz jaką , bo myślę ze takich nie ma
ktoś pytał jaka politechnika wypuszcza łosi ?
powiem o swojej - Ślaskiej która skończyłem jakieś 8 lat temu
jaki może być absolwent takiej politbudy jak na 1 kandydata przypadają 3 wolne krzesła na początku września, nie ma egzaminu a za każdy miesiąc nauki DOSTAJESZ 1000 pln ....
a poziom nauczających jest żenujący bo od 20 lat kto został na uczelni ten głupi.ech...
TomikT
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez tomiktjaki może być absolwent takiej politbudy jak na 1 kandydata przypadają 3 wolne krzesła na początku września, nie ma egzaminu a za każdy miesiąc nauki DOSTAJESZ 1000 pln ...
a poziom nauczających jest żenujący bo od 20 lat kto został na uczelni ten głupi
Aha, nie wiem jak było z nauczycielami przedmiotów nietechnicznych, ale wszyscy(!!!) moi nauczyciecle przedmiotów techncznych byli właścicielami/współwłaścicielami firm związanych z kierunkiem którego uczyli, więc tacy całkiem głupi to onie nie byli...
PS: zafrapowało mnie te 1000zł za miesiac nauki - o co chodzi?
Komentarz
-
-
tomikt, w "moich" czasach to był kredyt studencki, ale żeby go dostawać trzeba było legitymować sie conajmniej dobrymi wynikami w nauce (tzn. z pewnością nie można było powtarzać żadnego roku i można było mieć chyba tylko 2 niezaliczone egzaminy w terminie) - dlatego ze wszystkich moich kolegów tylko jeden (mój obecny szwagier) kredyt taki dostał (a starało się conajmniej kilku - ja oczywiście :szeroki_usmiech takiego nie chciałem)...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez tomiktwestwi78,
to powiedz jaką , bo myślę ze takich nie ma
ktoś pytał jaka politechnika wypuszcza łosi ?
powiem o swojej - Ślaskiej która skończyłem jakieś 8 lat temu
a jaki ty wydział/kierunek robiłeś?
ja też jestem po Śląskiej i Wrocławskiej...po wydziale elektrycznym i powiem Ci szczerze że jakoś różnicy nie widziałem...i tu i tu trzeba było zapier... taka ciekawostka że zaczynało zawsze 80-100osób a kończyło 20...i żaden z moich kolegów ze szkoły nie narzeka na brak pracy :wink:
dlatego moje dzieci też pójdą na elektryczny :diabelski_usmiech
p.s jak ktoś chce dalej ciągnąc temat edukacji to tutaj mały ranking uczelni:
Portal edukacyjny Perspektywy - największa i jedyna kompletna baza informacji edukacyjnych - matura, uczelnie, studia, kierunki, zasady przyjęć.
.Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793
www.tuneforce.pl
www.dpfserwis.pl
Komentarz
-
-
Obecnie za studentem idzie do uczelni jakaś tam kasiura.Im więcej studentów tym więcej pieniążków.Nie leży w interesie uczelni aby pozbywać się "mięsa".
Pcha to rektorów ,dziakanów do otwierania nowych kierunków, wydziałów,wieczorowych studiów lekarskich(uhahaha), a poziom pikuje w dół.
Piszecie o Politechnice Śląskiej , Warszawskiej-uważam ,że to budy "z klasą"(jeszcze),a ich absolwenci dadzą sobie radę.Ja miałem bardziej na myśli przybytki typu Uniwersytet Człuchowski ,Siedlecki i tym podobne potworki powstałe z chęci zysku(patrz początek postu).Nie wszyscy obywatele i obywatelki MUSZĄ mieć wykształcenie wyższe ,bo nie będzie kiedyś w naszym kochanym kraju babć klozetowych ,pracowników zakładów oczyszczania miasta i innych fajnych profesji.
Komentarz
-
-
słoń, warto z drugiej strony zauważyć, że "wszechobecność" takiego "wyższego" wykształcenia powoduje, że świetni fachowcy nie posiadający takowego są często traktowani jak przybysze z innej planety.
Akurat w pracy mam przegląd "ynszynierófff" i niestety, ale PW, tez wypuszcza totalnych matołów, którzy nie powinni mieć uczciwie rozumianego średniego wykształcenia, a co dopiero wyższego. Inżynier elektronik nie potrafiący zidentyfikować podzespołów elektronicznychNajlepiej się sprawdza jako alternatywa dla kuriera :szeroki_usmiech
Zobacz stronę mojego dziecka - podziel się 1% - http://piotrzwolinski.pl/
O II Tour Combi 1.6
Mitsu Carisma 4G93 GDI
Komentarz
-
-
zwolin, Bo problem polega na tym, ze polibuda nie uczy praktycznej nauki zawodu. To jest wyzszy poziom nauki i tyle. Praktyka to jak ktos pojdzie na praktyki studenckie w ciekawe miejsce :lol: albo zacznie sam gdzies pracowac przez studia i cos sie nauczy. Jakas szansa praktycznej nauki to byla zawsze w zawodowkach i czesciowo technikach - taka prawda.
Absolwent LO to jest taki lepszy absolwent podstawowki, a obecnie gimnazjum, bo ta szkola nie kierunkuje w zadna strone, to ze sa klasy profilowane to jedno, ale tak juz sie dzieje nawet w gimnazjach. Taki absolwent LO idzie potem na kierunek scisle techniczny to potem jest zdziwiony.
Ja znam elektyczny gdzie zaczelo chyba 350osob a mgr inz bronilo 15 osob :lol: Kilka w pozniejszych latach, a reszta zmienila kierunki i nie zasilaja szeregu bezrobotnych
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pascalto wam powiem dowcip temacie uczelni :
jak się zwraca absolewnt polibudy do absolwenta uniwersytetu ?
- poprosze frytki i colę
- proszę (po)ciągnąć drut(a). :diabelski_usmiech
Zamieszczone przez słońJa miałem bardziej na myśli przybytki typu Uniwersytet Człuchowski ,Siedlecki i tym podobne potworki powstałe z chęci zysku(patrz początek postu).
Jak w USA. :szeroki_usmiechW Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
Komentarz
-
-
Kryzys kryzysem, ale jak czytam wiadomości o wstrzymaniu przyjęć na 4 oddziałach CZD w Międzylesiu to mnie kurwica bierze. NFZ przepycha się z najlepszym specjalistycznym szpitalem w Polsce zarzucając:
- za duże wydawanie kasy (na najtrudniejsze przypadki leczenia dzieci!!!!!!!)
- zbyt duże zatrudnienie (personel opiekujący się np. wcześniakami ważącymi kg!!!!!!, dziećmi z nowotworami, dziećmi niepełnosprawnymi, których rodzice czesto są na drugim końcu Polski!!!!!) :evil:
A ta cała Tuskobanda od ryja nie odejmie - premie biorą na bieżąco skurwysyny. NFZ nie odmówi "punktów" na leczenie w klinikach rządowych.
:zastrzelic tych wszystkich bogobojnych palantów.pozdrawiam - Darek
Komentarz
-
-
ruwadoDodatkowo jeszcze szef NFZ przedstawił swój pomysł na "poprawę skuteczności NFZ": podzielenie funduszu na dwa urzędy !!! A więc wszystkie stołki kierownicze + personel towarzyszący zostałyby powiększone dwukrotnie !!! Bo w obecnej sytuacji "bidoki" nie są w stanie ogarnąć tego, co się dzieje w publicznej służbie zdrowia... Ale gdy NFZ zostanie rozbudowany, to wtedy... :diabelski_usmiech To wtedy jeszcze więcej kasy ze składek zdrowotnych pójdzie na utrzymanie tego "aparatu sterowania służbą zdrowia"...
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne.
MOJA FURKA
Jeśli pomogłem - wciśnij "pomógł"
Tanie pobieranie plików: http://filefox.pl/poleca/Eidos71
Komentarz
-
Komentarz