Ps. oczywiscie rozumiem tez kolege Fan, ze taki ladny zegarek to kosztuje drozej niz 400 zl. I pewnie z 800-1500 zl by sie zdalo. Ale primo - za tyle to juz powoli nie te czasy... to juz bym wolal wypasionego smartphone :-) albo wlasnie G-Shocka za 300 zl i dobre tablet z abonamentem na internet na rok albo i dluzej :-)
Ja jestem innego zdania,bardzo dobry zegarek będzie służył kilkadziesiąt lat(jeśli nie dłużej),natomiast smartfon jaki by nie był to co pół roku wychodzi jego nowsza wersja.Jedyne słuszne i prawdziwe zegarki to te z duszą,czyli automatyki lub nakręcane ręcznie.
p.s. marlej108 Zazwyczaj te "ładne" to największe gnioty
Jak ojciec nie jest "smakoszem" zegarkow to na pewno cos mu wybierzesz i bedzie zadowolony. Ja 2 lata temu kupilem sobie lorusa za chyba 350 zl. Kilka razy dostalo szklo i zegarek lekko nie ma, nurkuje z nim i ogolnie robie wszystko. Jak juz bedzie zniszczony kupie kolejnego lorusa bo mi sie podoba i w mojej opinii jest solidny. Jakbym wydal 1500 czy wiecej to po prostu szkoda by mi bylo takiego zegarka nosic codziennie. Ja wiem ze fan zegarkow powie ze dusze maja tylko automaty itd. Ale dla mnie i dla wiekszosci ludzi zegarek ma byc ladny i odpowiednio solidny do wymagan i ceny. Domyslam sie ze glowny zainteresowany nalezy do tej drugiej grupy.
Budowa domów energooszczędnych, szkieletowych www.nawmar.pl
...Rozmawiamy o zegarku na pięćdziesiąte urodziny.
To bardzo wyjątkowa, specjalna okazja. I taki powinien być prezent.
Jeśli to ma być zegarek, to też musi być wyjątkowy, specjalny.
Elegancki, o ponadczasowym wzornictwie, trwały i niezawodny.
Nie widzę w takiej roli G-Shocka lub Timexa Expedition.
...Rozmawiamy o zegarku na pięćdziesiąte urodziny.
To bardzo wyjątkowa, specjalna okazja. I taki powinien być prezent.
Jeśli to ma być zegarek, to też musi być wyjątkowy, specjalny.
Elegancki, o ponadczasowym wzornictwie, trwały i niezawodny.
Nie widzę w takiej roli G-Shocka lub Timexa Expedition.
Troche w tym racji. No chyba, ze Solenizant bylby wlasnie z takiego zadowolony - to wtedy jak najbardziej warto.
ps. mialem i Timexy i Casio. Pomimo, ze Timex ma dla mnie zwykle ladniejsze wzornictwo, to uwazam ze Casio jest solidniejsze, praktycznie niezniszczalne... przynajmniej tak to wyszlo z modelami u mnie tych zegarkow.
marlej108 mówisz rownież o klasycznych wskazowkowych?
Bo w tym kierunku bym szedł dla piecdziesiecio czy sześćdziesięciolatka.
Moim zdaniem Casio to troche niszowa firma, choć sam mam dwa takie zegarki ale jednak nie przypadły mi za specjalnie do gustu.
Osobiście lubię zwykle, klasyczne, cienkie, nie obciążające ręki, bez ubajerzeń jak chronografy. Jedyną dobrą wytyczną z bajerów dla mnie jest datownik.
Cyfry nie koniecznie jakiekolwiek na cyferblacie.
Kwestia gustu oczywiscie ale osobiście preferuję wyłącznie zegarek na pasku. Żadnych bransolet.
Marzy mi się omega z rodziny constellation, ale to o mnie. Ja mam konkretne sprecyzowane wytyczne.
Każdy może mieć własne.
Ja bym doprecyzował kryteria poszukiwań.
I na taką okazję kupiłbym ojcu raczej zegarek, który będzie nosił z dumą kolejne 20 lat.
It's nice to be important but more important is to be nice
(...)
ps. mialem i Timexy i Casio. Pomimo, ze Timex ma dla mnie zwykle ładniejsze wzornictwo, to uważam ze Casio jest solidniejsze, praktycznie niezniszczalne... przynajmniej tak to wyszlo z modelami u mnie tych zegarków.
To prawda, Timex ma ładniejsze wzornictwo, ale jest mniej trwały.
Fajne Casio to przede wszystkim linia Edifice.
Jednak Edifice to zegarki sportowe, głównie z chronografem...
Z założenia ten zegarek nie miał posiadać tego rodzaju wodotrysków.
Szukając zegarka na prezent, przy ograniczonym budżecie patrzałbym w kierunku Orientów...
Nie ten poziom cenowy, bo Casio MTP-1303L-1AVEF można kupić za 1/4 założonego budżetu, ale jest on klasyczny i uniwersalny. Ja zmieniłem w nim tylko pasek na gładki, czarny. Allegro.pl - Przykładowa aukcja
Nie ten poziom cenowy, bo Casio MTP-1303L-1AVEF można kupić za 1/4 założonego budżetu, ale jest on klasyczny i uniwersalny. Ja zmieniłem w nim tylko pasek na gładki, czarny.
(...)
Koperta niklowana. Nie polecam.
Pomijam, że można mieć alergię na nikiel, ale po jakimś czasie użytkowania nikiel się wytrze, a spod spodu wylezie mosiądz, znal lub inny szajsmetal.
Niestety, to jest koszt niskiej ceny zegarka.
Może ktoś coś podpowie, na jakie firmy w ogóle warto zwracać uwagę? Budżet - sprawa płynna bo nie wiem ile wystarczy na coś sensownego bez przygwizdów :roll: Powiedzmy wstępnie do okolic 4 stówek, da radę? :wink:
Ja uzywalem, festine -2szt, casio-1szt, timexa-2szt, adraitica 1 szt, teraz mam 2 orienty automaty (nie liczac damskiego automata orienta maloznki) i jestem super zadowlony -ojciec ma jeszcze z serii power res-
drozsze niz 400pln ale to zegarek na lata.
Ojciec w wieku twojego - jak ma gruba lape polecam z czystym sumieniem jak chudsza, szukaj innych modeli orienta, sa tez lzejsze, -szczegolnie ze caly ze stali nie alergicznej, do tego nie trzeba wymieniac baterii co w kwarcach mnie strasznie wkur....
Odradzam tez na pasku, chyba ze typowo do garnituru, pasek predzej czy pozniej zacznie smierdziec i trzeba go wymienic.
Z godnego kwarcu to tylko cos z citizena tytanowe, te co laduja akumulatorek przez panel w tarczy czyli ecodrive - http://www.citizen24.pl/category/lis...67815&criteria[crit_priceRange]=[285%2C7888]&criteria[crit_p59][]=188&criteria[crit_p49][]=64&criteria[crit_p49][]=39&criteria[crit_availability]=&submit=Szukaj
tez dlugo nie trzeba ich otwierac (jakies 10lat), dosc tani, lekki i ladny - szwagier moj uzytkuje i sobie chwali. Nie kupuj na pewno zegarkow sygnowanych jakimis projektatntami -typu pierd cardin, tommy h itp, kupuj taki , gdzie zegarek od poczatku do konca jest robiony przez 1 producenta.
Mam kilka sprawdzonych sklepow online zroznymi markami, wiec jakby co pisz pw.
ps.2 Faktem jest, ze zegrek za 100pln ci tez pokaze ta sama godzine co i automat z tourbillon'em za 50tys, ale np. zegarek to jedyna bizuteria/ozdoba jaka nosi zwykle facet (np. ja) wiec u mnie pelni glowniej taka funkcje.
no na pewno ze smakiem to jest Octavia HTP i jej wlasciciel..... :hehe
No cóż ja nie używam argumentów ad personam, ale proszę bardzo: gdzie trzeba mieć rozum by z własnej nieprzymuszonej woli nabywać Superba z silnikiem od szczoteczki do zębów :szeroki_usmiech
Seiko Premier Kinetic Perpetual Calendar. 2 wersje. Zegarek elektroniczno-mechaniczny. Mechaniczny rotor ładuje baterię litową. Zegarek nie noszony przez 24 godziny wyłącza ruch wskazówek ale wciąż kwarc odmierza czas - do 4 lat. Po założeniu na rękę zegarek ustawia wskazówki na właściwy czas. Cała operacja wygląda magicznie. Do tego materiały to stal, szkło szafirowe, stalowa bronsoleta albo skórzany pasek z zapinką. Zegarek ma wystarczającą precyzję aby ustawiać go dwa razy w roku - przy zmianach czasu. Zegarek z duszą ale bez udręki typowego mechanika.
nibelung doczytaj może jakiego zegarka, za jaką kwotę i na jaką okazję szukamy...
Ależ oczywiście, chciałem tylko lekko żartobliwie, pokazać, że g-shock to nie tylko frogman...a seiko to nie tylko seiko z kalkulatorem a również seria anante..
Co do zegarka do 400 pln, padły już fajne propozycje..Orient, adriatica, Seiko 5, te firmy za te pieniądze zrobią naprawde fajny zegarek z automatycznym mechanizmem.
Święta były, dostępu do komputera brak a tu patrzę temat się rozwinął
Okazało się jednak że na tą okazję koncepcja zegarka upadła, będzie co innego od szerszego grona.
Ale dziękuję Wam wszystkim bardzo serdecznie za wszystkie rady, coś tam mi się w głowie zaczęło układać i na pewno przy jakiejś innej okazji do tematu wrócę. Jednak co dobre forum to dobre forum k
Komentarz