Adam B - nachylenie drogi wiem że bywa złudne (jestem geodetą), ale bazowałem na wskazaniach wysokości nad poziomem morza z GPS-a
A co do różnicy, sądzę że wynika to z innej technologi kładzenia warstwy ścieralnej - w Polsce asfalt idzie prosto z ciężarówki do rozściełacza, a w Niemczech zauważyłem że najpierw z ciężarówki asfalt idzie do jakiegoś ustrojstwa (które chyba mieli i rozdrabnia asfalt ) a potem dopiero do rozściełacza
Octavia II kombi
1.9 TDI 105km BXE, bez dpfa
Miasto Kraków- bez korków tylko stanie na światłach od czasu do czasu- 8 - 8,5L
Trasa np obwodnica Krk ok 6-6.5 L
Minimalne jakie udało mi się zrobić Katowice-Krk 5,6 L
A przy jeżdzie za tirem przy predkosci ok. 90km/h z tempomatem - 4,6 L (ale tego nie biorę pod uwagę)
Wyniki są podane przy jeżdzie w pojedynkę, bez bagażu.
Jeżdzę bardzo spokojnie i patrząc na spalanie innych zastanawiam się czy nie szukać gdzieś problemu wysokiego spalania.?
cool_torun, jeździłem po różnych autostradach, ale wyłapać średnie spalanie zależne od nachylenia drogi i dodatkowo porównać to z odcinkami autostrad w Polsce, znaleźć podobne odcinki z nachyleniem, wyzerować komputery itp. Wielki szacunek dla Ciebie i teścia.
no to spoko, troche zacząłem się martwić jak zacząłem czytać ile kolegom spalaja samochody a jestem po świezym zakupie jakies 2 tygodnie temu. Gdzies jeszcze obilo mi sie o uszy ze 1.9 TDI w wersji BXE (moj jest z 2007) ma ciut wieksze spalanie od innych-no ale to rozumiem że nalezy puscic miedzy bajki i legendy
Gdzies jeszcze obilo mi sie o uszy ze 1.9 TDI w wersji BXE (moj jest z 2007) ma ciut wieksze spalanie od innych
Tzn jakich innych? :roll:
Chodziło mi o wersje silnika (BXE itd...) ale tak jak mówie myślę żę to bajka.
Mam nadzieje że spalanie się ustabilizuje.
Ale mam porównanie ze octavia 1 4x4 w kombi 1.9 tdi takżę podobny silnik i tam spalanie na podobnych trasach jest mniejsze.
Octavia II kombi
1.9 TDI 105km BXE, bez dpfa
Miasto Kraków- bez korków tylko stanie na światłach od czasu do czasu- 8 - 8,5L
Trasa np obwodnica Krk ok 6-6.5 L
Minimalne jakie udało mi się zrobić Katowice-Krk 5,6 L
A przy jeżdzie za tirem przy predkosci ok. 90km/h z tempomatem - 4,6 L (ale tego nie biorę pod uwagę)
Wyniki są podane przy jeżdzie w pojedynkę, bez bagażu.
Jeżdzę bardzo spokojnie i patrząc na spalanie innych zastanawiam się czy nie szukać gdzieś problemu wysokiego spalania.?
BartekD:
Wydaje mi sie ze Twoje spalanie jest w porzadku. Ja rowniez w miescie i to z klima mam takie spalanie a czasem nawet z odczytu komputera na dystansie powiedzmy 15 km srednio mam i ponad 9! (klima wlaczona, korki) Na trasie jak jezdze przez wioski czyli niby jade ~70-90 km/h ale przejezdzajac przez wioski musze zwalniac do 50-60 to mam srednio z 5-5.5 wiec jesli Ty na obwodnicy masz do 6.5 (na pewno wieksza predkosc niz moja) to jest to chyba spalanie ok.
BTW rowniez czasem patrzac na moje spalanie dziwie sie ludziom ze im wychodzi 4-4.5 a niektorzy pisza ze tyle maja w nawet miescie!!! Te diesle w OI chyba musialy byc bardziej oszczedne;-)
Jeżdzę bardzo spokojnie i patrząc na spalanie innych zastanawiam się czy nie szukać gdzieś problemu wysokiego spalania.?
nie szukaj
szukaj
kabanos samochód z 2007 roku więc nie nowy
na trasie jak jedziesz sam i spokojnie do tych 110-120 to powinno się w 5l zmieścić
6,4 czy tam 6,2 to miałem max z trasy ok 900km gdzie trochę deptałem po gazie :lol:
Zastanawia mnie tylko, ile kilometrów zrobił kolega BartekD za te 2 tygodnie. Naprawdę trzeba poczekać chwilke, nauczyć się jazdy tym samochodem. Później powinno być lepiej.
Jeżdzę bardzo spokojnie i patrząc na spalanie innych zastanawiam się czy nie szukać gdzieś problemu wysokiego spalania.?
nie szukaj
szukaj
kabanos samochód z 2007 roku więc nie nowy
na trasie jak jedziesz sam i spokojnie do tych 110-120 to powinno się w 5l zmieścić
6,4 czy tam 6,2 to miałem max z trasy ok 900km gdzie trochę deptałem po gazie :lol:
ja na bank przy takiej predkosci ~120km/h w 5 litrach bym sie nie zmiescil. Jak jade z 120 km/h to mam spalanie juz rzedu 5.5-6.0 a jak pojade z >130 km/h to idzie 6.0 w gore
Jeszcze jedna ciekawostka. Po przejechaniu 200 km i jeździe 15 km od tunelu Św.Bernerda w kierunku południowym komputer pokazał mi że mogę jeszcze przejechać 1520 km :szeroki_usmiech
Ale tak poza tym wybrykiem spokojnie do włączenia rezerwy robiłem 1000-1100 km
Ostatnie 4 tankowania (łącznie ok 3k km), styl jazdy dynamiczny, prędkości różne, stanie w korkach na remontach, miasto ok 20% z tego, klima prawie na okrągło. Połowa solo, połowa 3+1 z pełnym bagażnikiem.
średnie spalanie z dystrybutora na tym dystansie przy każdym kolejnym tankowaniu - powtarzalne 5,8l/100km
Była O1 kombi ALH++ 150/340
Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200
Nie uprawiam PSJ.
Nie należę do zawalidróg, z reguły jeżdżę przepisy +10 (poza granicami kraju przestrzegam przepisy restrykcyjnie :szeroki_usmiech) , ale czasem mi się zdąża ignorować niektóre ograniczenia (które nie mają żadnego uzasadnienia).
Stosuję natomiast kilka zasad:
Po pierwsze przewidywanie na drodze-jak widzę czerwone, ograniczenie prędkości, teren zabudowany - hamuję silnikiem :!: staram się nie tykać hamulca
Po drugie - dynamiczne przyspieszanie do zadanej prędkości
Po trzecie - jeśli jest korek (zamknięty przejazd i inne wydarzenia na drodze) i widzę że samochody stoją gaszę silnik
Po czwarte - staram się w ogóle nie używać biegu jałowego
Komentarz