Relacja z zajeżdzania Skody Octavii

[dudek_t]

ale faktycznie przebieg kosmiczny, kiedy Ci 2 kierowcy robią coś poza jechaniem? Aż bajkowo to brzmi te 70 tkm w takim czasie - przecież Tirem tyle chyba nawet nie wykręcą w takim czasie.

Tirem muszą mieć pauzy. W osobówce nie masz tarczki...

[Romecky81]

Irek a macie jakiś "limit" km po którym zmieniacie maszynę na kolejną? Czy śmigacie do momentu poważnej awarii? Jak to jest?
Bo pewnie jest jakiś taki punkt w którym, po delikatnym liftingu licznika auto opłaca się Wam sprzedać nie czekając na usterki...?

I generalnie szacun! Liczby robią wrażenie abstrahując zupełnie od tego ile masz czasu dla siebie itp itd... Szerokości życzę i rozwijaj wątek. Twoja fura lepszym wozidłem eksperymentalnym niż taxi

[Prezes52]

Przy takich przebiegach powinni wymieniać auta co pół roku maxymalnie po roku

[Michael_1]

Jezus, jakie wy piszecie pierdoły.
Gość po prostu jeździ, a auto ma na siebie zarabiać.
Po co jakieś zdjęcia książek? Co ma wam udowadniać? Chce się podzielić info z użytkowania a wy jakieś podejrzenia snujecie jakby co najmniej chciał tą skodę wam sprzedać.

"handlarz skręci i będzie miała 120 tysięcy" - zastanów się kolego co ty za głupoty piszesz. Auto jest na gwarancji i ma przeglądy robione w ASO, więc wystarczy wyciągnąć pełną historię i będzie wiadomo ile auto miało nalatane.

Jeszcze do niedawna był Passat dwuletni na allegro, firmowy, ze Szczecina, 2.0 140KM CR, 560kkm. Jak się jeździ to można wykręcić takie przebiegi... ale to jak się jeździ w firmie, a nie auto traktuje jak ołtarzyk - i codziennie modły do zielonego apacza na masce :lol:


EDIT: hehe, jednak Irek zrobił zdjęcie książki

[mariush19]

Ja mam pytanie co ile wymieniacie olej i na jakim jeździ Octavka? Jeśli co 15kkm to wymiana co 2 tygodnie

[Michael_1]

W trybie LongLife olej wymienia się wg wskazań komputera - w trasach jest to co ok 30kkm i tak jak widać auto miało robione przeglądy.

[IrekLubinPL]

Witam serdecznie, właśnie się przebudziłem i siadam zerknąć na forum.
iFi, niestety benzyniaki nie wchodzą w grę, podobno w lutym będą dwa Rapidy.

Romecky81, cofanie licznika nic nie da, książki serwisowej nie wyczyścisz, a trudno sprzedać dwu latka bez takowej. Druga sprawa, co uważasz za poważną awarię, jedni lamentują jak siądzie dwumas, inni jak silnik klęknie, a jeszcze inni jak drzewo znajduje się między przednimi fotelami. Niestety nasze auta nie dożywają spokojnej starości, różni kierowcy, różne umiejętności i różne sytuacje na drodze...


mariush19, olej co 30kkm ale jaki nie czytałem w środę będę na przeglądzie zerknę zapytam

Dziś ostatnia nocka i upragniona chwila oddechu, potem okres świąteczno noworoczny i jazdy będzie trochę mniej. Potem styczeń i od nowa, nowe pociągi nowe trasy
W środę napiszę jak wypadł przegląd

[iFi]

iFi, niestety benzyniaki nie wchodzą w grę, podobno w lutym będą dwa Rapidy.

No tak, przy takich przebiegach... pisałem to bardziej w formie żartu

Jakie auto przeżyło najdłużej i z jakim przebiegiem poszło od Was?

[piramida]

IrekLubinPL, stary, szacun, myslełem że nas w ch...a robisz :diabelski_usmiech

[xtremesystems]

fajna robota . lubie jezdzic . ale tyle km dziennie . nie wiem czy octa jest az tak wygodna .ale po 800 km w fabii bylem zmeczony zeby nie powiedziec padajacy na ryj

[bws34]

A to ja myślałem że robiąc 40kkm rocznie dużo jeżdżę

[xtremesystems]

problem jest inny
czy po 12 godzinach w aucie na polskich drogach (podkreslam na polskich drogach gdzie oczy trzeba miec nawet w dupie) taki kierowca jest zdolny do prowadzenia pojazdow.

to co jak chirurg po 3 dniach dyzuru

[r2r]

IrekLubinPL, gorąco polecam za jakiś czas dwa działy:

1. http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...t=najwi%EAkszy

Wklej za jakieś 2-3 lata fotkę z przebiegiem i zdeklasuj wszystkich :lol:

2. http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=57173

Skoro mówisz że w Lutym będą u Was Rapidy to nie zapomnij się podzielić z nami jak to to jedzie (choć pewnie do tego czasu powstanie nowy temat o Rapidach - bardziej użytkowy).

[bishop]

Jezus, jakie wy piszecie pierdoły.
Gość po prostu jeździ, a auto ma na siebie zarabiać.
Po co jakieś zdjęcia książek? Co ma wam udowadniać? Chce się podzielić info z użytkowania a wy jakieś podejrzenia snujecie jakby co najmniej chciał tą skodę wam sprzedać.

Niedługo każą mu robić fotki z aktualna gazetą przy tablicach miast :twisted:

Teraz wy mu wklejacie swoje dowody i "osiagnięcia".

...cofanie licznika nic nie da, książki serwisowej nie wyczyścisz, a trudno sprzedać dwu latka bez takowej. Druga sprawa, co uważasz za poważną awarię, jedni lamentują jak siądzie dwumas, inni jak silnik klęknie, a jeszcze inni jak drzewo znajduje się między przednimi fotelami. Niestety nasze auta nie dożywają spokojnej starości, różni kierowcy, różne umiejętności i różne sytuacje na drodze...

Co i jak zakończyło u was życie z zajechania :szeroki_usmiech ?

[piociel]

nie wiem czy octa jest az tak wygodna .ale po 800 km w fabii bylem zmeczony zeby nie powiedziec padajacy na ryj

Różnica jest. Fabia męczy dużo szybciej.

[xtremesystems]

no wlasnie zauwazylem. choc ja czesciej po miescie smigam. wiec octa troche krowiasta dla mnie..
dzis rapida ogladalem. deczko wiekszy od fabii ( wiecej miejsca z tylu)
ale przednia szyba masakrycznie niska i slupki w drzwiach ograniczaja widocznosć jak w fabii

[piociel]

i slupki w drzwiach ograniczaja widocznosć jak w fabii

Na to nie zwróciłem uwagi i teraz pewnie jak już zobaczę to nie da mi to spokoju. Wiedziałem, że lepiej nie czytać tego forum :P.

dzis rapida ogladalem. deczko wiekszy od fabii ( wiecej miejsca z tylu)

Ja tez zasiadłem w trakcie przeglądu i nie zwaliła mnie z nóg. Mam bezpośrednie porównanie z FII i OII i faktycznie jest gdzieś po środku. Ale to już w innym poście jest szeroko opisane. Nie zaśmiecajmy koledze fajnej relacji.

[Prezes52]

nie wiem czy octa jest az tak wygodna .ale po 800 km w fabii bylem zmeczony zeby nie powiedziec padajacy na ryj

Różnica jest. Fabia męczy dużo szybciej.

nie ma porównania Octavia jest wieksza i o wiele wygodniejsza powiem szczerze u nas w firmie mamy różne auta z osobowych C5, Fordy Mondeo, Renault Megane II i Octavie jeżdze wszystkimi ale najlepiej jeżdzi mi się Octavia mój przebieg w ciągu doby 1450km

[ Dodano: Pon 17 Gru, 12 19:04 ]
Octavia oczywiście

[blackrs]

kolego szacunek. fajnie że widać w tym co robisz jakąś pasje. lubisz jeździć i miło że wpadłes na forum podzielić sie swoimi spostrzeżeniami co do octavii myślę że może to byc pomocne dla wielu z nas.
panowie troche wiary w ludzi
Sew wrzuć na luz co ty chcesz koledze udowodnić? pracuje jeździ lubi to robić to że ty nie lubisz to nie znaczy ze on ma pracę zmienić.

[Eidos71]

IrekLubinPL - mega-szacun dla Ciebie i Twojego zmiennika... Takie przebiegi to nawet w Mercedesie SLK byłyby męczące. Ja padam na twarz, gdy w ciągu doby przejadę ok. 1000 km raz na jakiś czas. Mimo, że lubię jeździć (jako kierowca), to taka robota za kólkiem z takimi przelotami obrzydziłaby mi auto na maksa... Co robisz, aby nie zasypiać za kółkiem...? Bo ja czasami mam z tym lekkie problemy :diabelski_usmiech (oczywiście nie zasypiam, ale walczę czasami z sennością po kilku godzinach jazdy, a ostatnio jeżdżę coraz więcej). :diabelski_usmiech

[Kenu]

140 - 200 km/h w 1.6 spowodowałyby u mnie utratę słuchu....

[Maicroft]

Czyli w 50 dni jazdy auto ma ponad 60kkm (przeciez wypadlo 2 tygodnie wolnego w tym czasie). Bo czasowo to jest 20.10.2012 jako dzien rejestracji :twisted:

Musze kiedys spytac gosci co u nas jezdza Fiatami na testy czy robia w miesiac 30kkm kazdym autem, a tam jezdza na 3 zmiany

[Alonzo_]

Nie czepiajacie się tego że ludzie nie uwierzyli. 350/400 kkm na rok? Wielu tu z Was na to potrzebuje 15 albo i 20 lat. Jakie to kurwa NORMALNE widzę dla wielu.

IrekLublinPL
Jak pisałem. Szacun ale nie zazdroszczę. Ja mam już swoje chyba nalatane bo mnie już takie zapylanie nie kręci. Za kawalera to bym z trasy w trasę latał ciężarówką ale teraz wole się z moimi córkami pobawić czy po prostu z nimi być.
To i tak nie ma co porównywać do roboty za biurkiem. Bo tu sobie wstanę kiedy plery napierdalają i podrepce, w necie pozerkam :szeroki_usmiech . Ale na pewno jest wiele innych dużo gorszych zajęć niż Twoje, może mniej męczących fizycznie ale gorszych psychicznie. Jak to w życiu.
Najważniejsze jak Tobie oprócz kasy sprawia to frajdę. Jeśli tak to szerokiej drogi chłopie i dawaj testuj nam auta.
Przyznam , że mi szczęka opadła na takie przeloty jak Twoje.

PS.
A jak sobie dajesz radę ze zmęczeniem. Mnie po roku i 3 kawy mocne nad ranem pod rząd nie pomagały , z czasem po nich jeszcze lepiej spałem. Zakładam ,że mówimy o "legalnych " pobudzaczach w stylu, kawa, papieros, energy coś tam, ssaki leśne

[dato]

Ssaki to chyba rozleniwiają docelowo, ale może się nie znam :diabelski_usmiech

[Alonzo_]

Ssaki to chyba rozleniwiają docelowo, ale może się nie znam :diabelski_usmiech

Hehe, jeden sie odwraca i śpi a drugiemu sen wtedy przechodzi .... :wink: