Przy obecnych temeraturach ( oby były takie jak najdłużej) jeszcze to nie ma takiego znaczenia ale przy takich mrozach, jak były w zeszłym roku pewnie silnik odczuł by różnicę.
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Czyli jak zrobi się -10C to silnik dostanie po dupie, bo teoretycznie pierwsza cyferka czyli 5 odpowiada za najniższą dopuszczalną temperature.
Miał być:
Motul X-Clean C3 5W30 VW 505.01
Dostałem:
Motul X-Clean C3 5W40 VW 505.01
[ Dodano: Pon 05 Gru, 11 12:52 ]
Kurde nie będę 3 raz zmieniał oleju w ciągu 4 miesięcy...
1. Zmiana po zakupie po 2 miesiącach bo był longlife i dochodził jego kres
2. Zmiana przy zmianie turbiny, żeby nie zapeszyć
3. No i teraz musiałbym zmienić, bo przy zmianie turbiny zły został mi wysłany....
panowie na paru forach znalazłem zadane przez panią Olla (jakas ankieta takie pytanie:
Czy zalałbyś do swojego auta olej silnikowy po recyclingu?
o to przykład: http://www.audiklub.org/forum/viewto...b6173&start=20
Prószę o fachową interpretacje bo mi to śmierdzi Ekologią. Osobiscie jestem na NIE choć tak się zastanawiam czy oleje zużyte które sie zbiera nie idą powtórnie do czyszczenia i obróbki i wracają do nas.
[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
Projekt został zrealizowany ze środków Unii Europejskiej w ramach programu „Innowacyjna gospodarka”.
RERAFINACJA (Recykling olejów przepracowanych)
W 2008 roku w Trzebini firma VARIANT S.A. rozpoczęła budowę linii technologicznej, której zadaniem będzie rerafinacja olejów przepracowanych.
Rerafinacja jest procesem odzysku olejów bazowych z przepracowanych olejów syntetycznych i mineralnych, czyli jest procesem recyklingu olejów przepracowanych przy zastosowaniu procesów rafinacji.
Produktem finalnym będzie wysokiej jakości baza olejowa o parametrach lepkościowych znacznie wyższych niż bazy olejowe uzyskiwane w standardowych procesach rafinacji ropy naftowej.
Zastosowana technologia pozwala na uzyskanie około 0,8 tony oleju bazowego z 1 tony olejów przepracowanych, odpady powstałe przy procesie rerafiancji posłużą do wytwarzania pary wodnej, niezbędnej do procesu technologicznego oraz do ogrzewania hali, a nienadające się do użycia odpady zostaną zutylizowane.
1) Planowane moce produkcyjne:
- w początkowym okresie: 7 tys. ton oleju rocznie (ok. 20 t na dobę),
- docelowo (od roku 2009): 14-20 tys. ton oleju przepracowanego rocznie.
2) Docelowa wartość inwestycji to około 12 mln zł
3) Najważniejsze zalety uruchamianej instalacji:
- wysoka wydajność,
- niskie koszty instalacji i jej późniejszej eksploatacji,
- krótki proces montażu i rozruchu,
- możliwość powielania w innych lokalizacjach.
Warto podkreślić, że ustawa o obowiązkach w zakresie gospodarowania odpadami i opłacie produktowej nałożyła obowiązek odzysku (zbiórki) oraz obowiązek recyklingu na przedsiębiorców wytwarzających lub importujących produkty uciążliwe dla środowiska (w tym oleje) oraz wprowadziła opłaty produktowe za niewypełnianie tych obowiązków.
„Każda działalność w zakresie odzysku i ponownego wykorzystania olejów przepracowanych jest korzystniejsza dla środowiska w porównaniu z zaniechaniem tego działania”
„Wdrożenie projektu podniesie konkurencyjność Firmy, ale pozwoli również na uporządkowanie systemu gospodarki olejami przepracowanymi w regionie”
Główny konsultant naukowy
Prof. Janusz Magiera, Politechnika Krakowska
Zamieszczone przez daneczek76
Czy zalałbyś do swojego auta olej silnikowy po recyclingu?
Ja nie dlatego nie interesują mnie oleje "atrakcyjnie cenowo" :lol:
Maja swój segment ja swój.
Niedawno pisałem że Grupa Orlen rozlewa w Trzebini MOBILA. Była to pomyłka , MOBILA rozlewa LOTOS a Rafineria Trzebinia rozlewa CASTROLA. Informacja 100% sprawdzona bowiem kolega z Chrzanowa jest chemikiem w Trzebińskiej rafinerii . I wiem tyle że CASTROL korzysta z bazy ORLENA i dodaje tylko swoje dodatki w/g receptury.
natknąłem sie na taką rewelację na forum Mondeo ostatnio:
"Robiłem kiedyś dla Orlenu.
Na linii Platinum są robione oleje dla Mobil, następnie zalewane są cysterny, i wywożone do Belgii.
Tam pakowane jako wiemy co...."
8)
Niedawno pisałem że Grupa Orlen rozlewa w Trzebini MOBILA. Była to pomyłka , MOBILA rozlewa LOTOS a Rafineria Trzebinia rozlewa CASTROLA. Informacja 100% sprawdzona bowiem kolega z Chrzanowa jest chemikiem w Trzebińskiej rafinerii . I wiem tyle że CASTROL korzysta z bazy ORLENA i dodaje tylko swoje dodatki w/g receptury.
Zamieszczone przez Seed
natknąłem sie na taką rewelację na forum Mondeo ostatnio:
"Robiłem kiedyś dla Orlenu.
Na linii Platinum są robione oleje dla Mobil, następnie zalewane są cysterny, i wywożone do Belgii.
Tam pakowane jako wiemy co...."
A może Johnson & Johnson rozlewa Castrola/Mobila? :szeroki_usmiech
Co z tego gdzie był olej robiony, ma spełniać specyfikacje i tyle. Czy to będzie blendownia w Polsce, Niemczech czy gdzieś indziej - byle nie u pana Henia w stodole, będzie git.
Xarox, masz racje, w ten sposob mozna zajoba dostac, bo nie wiadomo ktory olej lepiej chroni motor a ktory to sciema po to zeby zedrzec kase. Opinii jest duzo i nic z tego nie wywnioskujesz. Trzeba uzywac swojego rozumu i doswiadczenia. Moj ojciec przejezdzil 300 tys polskim polonezem na oleju shell, ja potem na starym wyjezdzonym 10 letnim oplu astra (kupionym z drugiej reki kilka lat temu) zrobilem 120 tys km i auto sprzedalem jak mialo 14 lat bo sie zawieszenie rozsypalo ale silnik byl dalej zalany pelnym syntetykiem shella i prawie nic nie bral...takich juz sie dzisiaj nie robi teraz do swojej skodziny tez leje shell helix bo mam podstawy zeby uwazac ze ten olej jest ok. Jak zrobi 400 tys bez zagladania to bedzie dla mnie OK. Najlepszy samochod to taki co sie nie psuje bez powodu. Pozdrowienia.
LONGTIME HIGHT TECH 5W-30 ---> niestety podają mało dokładnie, że CCS wynosi poniżej 6600 TBN 7,2 NOACK 10
Top Tec 4600 5W-30 CCS - nie mam dokładych danych (tylko info że jest obniżona lepkość strukturalna) TBN ≥ 6 wg ACEA C3-08
TT 4200 ma też tylko w ten sposób podany CCS ponizej 6600, TBN 6,2 NOACK 8
LM Synthoil Energy 0W/40 CCS tak samo podany ale ponizej 6200 TBN 9,6 NOACK 9
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Jak zrobi 400 tys bez zagladania to bedzie dla mnie OK. Najlepszy samochod to taki co sie nie psuje bez powodu.
Święta raca .
Ja jeszcze dopisze do tego że warto sie pokusic o olej na którym oszczędzimy ok. 1000-2000zł rocznie ale to taki mały szczegół na który mało kto zwraca uwagę.
Zamieszczone przez copland
Moj ojciec przejezdzil 300 tys polskim polonezem na oleju shell, ja potem n
Tak jak mój znajomy stara panda na quaker state 300 000km silnik żył i jeździł a buda sie posypała i zgniła cała ...a auto woziło cegły i budowlankę na domy jego i później jego dzieci ....teraz takich olejów nie ma choć do nowej pandy wlał HDX-a 15W40 ale to już nie jest to ...
Ja jeszcze dopisze do tego że warto sie pokusic o olej na którym oszczędzimy ok. 1000-2000zł rocznie ale to taki mały szczegół na który mało kto zwraca uwagę.
Pidziek - możesz rozwinąć tą myśl?
Bo jedyna oszczędność jaką kojarzę to jak intensywnie prostuję lewą kostkę podczas jazdy...
Była O1 kombi ALH++ 150/340
Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200
wielkie dziękiPidziek, no właśnie to zapytanie pojawia się na coraz większej części forów.
Zastanawia mnie jedno czy producent oleju będzie miał w obowiązku poinformować na etykiecie że olej jest z odzysku?
A ha pozwolisz że twój cytat użyje na innym forum?
[b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA
xtremesystems - no ja właśnie nie zauważam różnic w spalaniu Castro Edge 5w30/Motul X-Cess 5w40/ Fuchs Titan GT1 5w40.
Z dystrybutora zawsze wychodzi mi 5-6l/100 trasa (zależnie od nogi), przeważnie 5,5-5,7
Miasto 6-6,5 (+ dojazd za miasto 10km).
Sprawdzane przez ponad 60k km. Więc jaki olej zalać aby zbić te 0,5l?????
Była O1 kombi ALH++ 150/340
Obecnie Pyzio 206 1.4HDi+ ~90/200
soszek81, moze spróbuj Titan GT1 5W40 XTL, ja właśnie do takiego zakupu sie przymierzam, na castrolu edge jakos mój silnik po około 5 tyś km głosniej klepał, Z Fuchsa jestem zadowolony, ale to wyłącznie taka moja subiektywna ocena. No właśnie , jak nasi forumowi sprzedawcy oleju, nic nie słychac aby był u Was do kupienia ten olej Fuchsa w technologi XTL,
soszek81, moze spróbuj Titan GT1 5W40 XTL, ja właśnie do takiego zakupu sie przymierzam, na castrolu edge jakos mój silnik po około 5 tyś km głosniej klepał, Z Fuchsa jestem zadowolony, ale to wyłącznie taka moja subiektywna ocena. No właśnie , jak nasi forumowi sprzedawcy oleju, nic nie słychac aby był u Was do kupienia ten olej Fuchsa w technologi XTL,
jakos sie u niego w ofercie nie doczytalem aby miał ten olej , ale zadałem mu pytanie więc zobaczymy.
Otóż, z informacji z fuchsa wiem że produkt Gt1 z xtl'em pojawi się u nas dopiero w połowie roku 2012.
Taki jest plan, wszystko inne - hot import aus DE )
Hehe, niezłe bajki z tym mniejszym spalaniem przy zastosowaniu oleju określonej marki. Nasze TDI wymagają oleju w przedziale 5W30 - 5W40 i nie wierzę, że jest aż taka różnica w spalaniu paliwa tylko z racji zmiany oleju. Rozumiem jakby ktoś zalał w lecie 0W30 a na zimę 15W40 to może wtedy z pół litra ON więcej spaliłby z racji większych oporów przy gęstym filmie olejowym. Na spalanie samochodu największy wpływ ma jego waga, prędkość, wiatr i sposób obchodzenia się z pedałem gazu. IMHO rodzaj oleju (w przypadku stosowania zalecanych lepkości i norm) ma marginalny wpływ ma to, ile silnik żłopie gnojówki.
Hehe, niezłe bajki z tym mniejszym spalaniem przy zastosowaniu oleju określonej marki.
Reklama i Ciemnota dźwignią Handlu bo to są bajki .... jeden jedyny raz kiedy rzeczywiście widziałem iz auto mniej pali około 0,5 L /100 to było rok temu gdy dolałem Militec-1 ,
za to na LM 4600 DPF wypalał się rzadziej ..... a tak poza tym, zawsze było to samo ... CAstrol Motul , GM ... przeważnie to samo ... Jedyne tak naprawdę co zauważam to inny dźwięk pracy silnika ...
1,7 Oplel Astra GTC 125Km ...
Obecnie śmigam na Liqui Moly a w lato AMSOIL
Komentarz