raventes, Prędkość specjalnie wytraciłem do 40, bo jadąc nawet 70-80 (jeżdżę tak cały czas) po ubitym śniegu samochód pewnie się prowadzi.
A poza tym to nie wiadomo jakiej firmy byłyby opony i ile $$ by się za nie dało, to i tak praw fizyki się nie oszuka i tak
A poza tym to nie wiadomo jakiej firmy byłyby opony i ile $$ by się za nie dało, to i tak praw fizyki się nie oszuka i tak
Komentarz