Jaki olej do TDI

[leonn]

To że Amsoil nie ma oficjalnej abrobaty VW to już wiadomo. A jak wygląda sprawa z Millersem np. do PDków? Bo na tej liście --- > https://erwin.volkswagen.de/erwin/vo...0500_50501.pdf nie ma ani jednego Millersa nawet z VW502, a jest nawet nasz Lotos i Orlen. To o co tu kaman? Czy Millers nie produkuje żednego oleju z oficjalną aprobatą VW?

[PAOLO ESCO]

uściślając nie ma aprobaty wykupionej ale normy producent deklaruje, że spełnia

zerknijcie wstecz --->strona 116 pisałem na temat "oficjalnej aprobaty VW"... :twisted:

kwitu nie ma, więc w razie czego "leżysz Pan i robisz pod siebie"

zgadza się mając auto na gwarancji jeżeli lejemy coś własnego to produkt posiadający oficjalną aprobatę VW.

LazerWay G 5W30

wg mnie na LazerWay olej/ silnik nagrzewa się o szybciej od Amsoila czy Millersa (a to będzie już niedługo miało znaczenie w zimie).
I nie jest to "wada" w/w olejów A czy M ale kwestia zastosowanych w nich modyfikatorów tarcia.

Zobaczcie jak wyglądają panewki kolegi Wally w BXE zajechane prawdopodobnie przez zmianay LL (oczywiście przez poprzedniego właściciela auta)--- > http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=asc&start=240 --->

do 130kkm Mobil 5w30 i LL średnio co 30kkm (tyle z książki serwisowej - serwisowany w Krakowie w jakimś interauto jak dobrze pamiętam - jaki styl jazdy nie wiem.
Dzisiaj przy 145kkm w związku z wymianą panewek to była druga wymiana oleju- olej również Mobil

--->

Te panewki,które podał Wally, ewidentnie poleciały z powodu braku smarowania,widać w środkowej części,gdzie przepracowany olej już nie może utrzymać filmu olejowego i pęka,powstają przetarcia od pracy na sucho,później wżery i dziury...
Gładzie ślizgowe są przegrzane i doszło rozwarstwienia.
Świeży olej ma parametry i gęstość,które nie pozwolą na takie zniszczenia.
Tak samo popychacze i wałek pracują na podobnych zasadach uślizgu i również nie mają żadnego zasobnika olejowego-wszystko pracuje dzięki olejowi,który napłynie....

[Wally]

Zobaczcie jak wyglądają panewki kolegi Wally w BXE zajechane prawdopodobnie przez zmianay LL (oczywiście przez poprzedniego właściciela auta)

Zmiany były średnio co 30kkm (i raczej więcej niż mniej...) jeździł ojczym w firmie i na wymianę oleju zgłaszał się jak ASO kazało..."spokojnie można zrobić 30kkm"
akurat na czas leasingu a potem niech się martwi kupujący :evil:

na szczęście udało się to mi i dłubię przy szkodniku powoli, żeby jeszcze pojeździł :szeroki_usmiech

[konkon]

zerknijcie wstecz --->strona 116 pisałem na temat "oficjalnej aprobaty VW"... :twisted:

Nie rozumiem, napisałem że oficjalnej aprobaty nie posiada, producent deklaruje jednak że ją spełnia, więc po gwarancji tak czy siak nie ma to znaczenia no chyba że auto dalej jeździ do ASO z wyciętym filtrem, co już jest zerwaniem gwarancji.

Dla mnie wyznacznikiem jakości jest choćby auto Piramidy i badania.

Na forum są przykłady jakości przy okazji panewek na 505.01 (wymiany QG2) :diabelski_usmiech

[Dzida]

Dla mnie wyznacznikiem jakości jest choćby auto Piramidy

Któremu wysrał się silnik, moim zdaniem to kiepski argument :diabelski_usmiech

[navigator]

Któremu wysrał się silnik

z powodu głowicy, którą "załatał" funder_szpecyfikiem, tak gwoli argumentacji.... :szeroki_usmiech

[Dzida]

z powodu głowicy, którą "załatał" funder_szpecyfikiem, tak gwoli argumentacji....

No nie wiem, może niech się wypowie piramida, jakby się wysrała głowica, to by robił głowicę (raczej), a nie wymieniał całą motorownię. . .

Ale nie o tym ten topic. Każdy leje co uważa.

[Pidziek]

konkon napisał/a:
Dla mnie wyznacznikiem jakości jest choćby auto Piramidy
Któremu wysrał się silnik, moim zdaniem to kiepski argument

Daj dowolny olej który wyytrzyma przemapowane wtryski, 300KM mocy i wtrysk metanolu oraz nieszczelną głowicę oraz przeciekający glikol do układu....nie wiem czy jakiś to wytrzyma.
Wysrał to pojęcie mało konkretne a z tego co wiem rozleciały się tłoki za co winę ponosi olej raczej w stopniu żadnym.

Zmiany były średnio co 30kkm (i raczej więcej niż mniej...) jeździł ojczym w firmie i na wymianę oleju zgłaszał się jak ASO kazało..."spokojnie można zrobić 30kkm"
akurat na czas leasingu a potem niech się martwi kupujący

To nie wina oleju ale fabryki raczej a że stało się to wcześniej niż producent albo user zakładał cóż przykra sprawa.

Odnoisząc się do tej sprawy i tego co niestety sę stało.

Objawy:
Wyrwane fragmenty warstwy ślizgowej.

Przyczyny:

Zastosowanie niewłaściwych panewek, zwłaszcza do silników wysokodoładowanych (np. do większości nowych, turbodoładowanych jednostek VW TDI, rozwijających moce powyżej 110 KM należy stosować tzw. panewki Glyco Sputter, których obciążalność dochodzi do 100 MPa).

Tak to wygląda :



Przeciążenie układu korbowego spowodowane agresywnym stylem jazdy przy nadmiernie obciążonym pojeździe (dotyczy przede wszystkim samochodów dostawczych).

Bez opinie rzeczoznawcy techniki motoryzacyjnej to zawsze będzie winny olej a ja zawsze namawiam w przypadkach awarii do :

- analizy oleju
- opinie niezależnego rzeczoznawcy

Bez tego zawsze spychologia będzie brała górę i albo winny bedzie klient albo olej :diabelski_usmiech

[PAOLO ESCO]

Objawy:

być może:

Te panewki, które pokazał Wally, to są te bez rowka doprowadzającego olej?

--->

Zastosowanie niewłaściwych panewek, zwłaszcza do silników wysokodoładowanych

nie wykluczone, że to właśnie może być przyczyną...
--->

czy aby złe smarowanie nie powinno się odcisnąć piętnem również na panewkach dolnych?

--->

chyba też powinne być widoczne objawy zużycia...bynajmniej większe niż te które widać na załączonej fotce ---> Czy możliwa jest taka opcja, by te górne panewki były zużyte całkowicie a dolne były w jeszcze niezłym stanie???

silniki BXE do końca października 2008 miały montowane podobno jakieś panewki "ekologiczne" - oczywiście LL dodatkowo to "doprawia"...
Dolne też nie wyglądają najlepiej (kwestia zdjęcia) ale podobno górne dostają więcej po i dlatego taki wygląd - w ASO powiedzieli, że górne są z twardszych materiałów, więc może w teorii o "ekologicznych" jest ziarnko prawdy...

--->

Jeżeli rowek doprowadzający olej "powinien być" a faktycznie go nie było to można było stosować sobie nawet najlepszego full syntetyka ... bo przy braku odpowiedniego smarowania (doprowadzenie w odpowiedniej chwili konkretnej ilości oleju pod odpowiednim ciśnieniem) nic nie uchroni nawet najlepszych panewek od tarcia granicznego, które spowoduje ich uszkodzenie ... jw.

[Pidziek]

Dla mnie po tym zdjęciu w 90% winny nie jest olej ale szajs jaki niestety kolega dostał z fabryki.

Czy możliwa jest taka opcja, by te górne panewki były zużyte całkowicie a dolne były w jeszcze niezłym stanie???

Wydaje Ci się to logiczne tak na chłopski rozum zupełnie neutralnie ?

Zobacz :

http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/drukuj.php?co=1&id=457

Zwrócę tylko uwagę na jedno: (pogrubiłem tekst)

Za jeden z pierwszych przejawów tego nadchodzącego procesu może służyć rozwiązanie znane pod nazwą Glyco Sputterbearing (techniczna nazwa- GLYCO 199), które zdążyło już zyskać sobie renomę. Opracowana przez Federal-Mogul technologia polega na napylaniu w komorze próżniowej cieniutkiej powłoki niezwykle twardego i wytrzymałego stopu cynowo-aluminiowego na warstwę ołowiowo-brązową. W efekcie powstaje w ten sposób łożysko ślizgowe o bardzo dużej wytrzymałości na obciążenia, trwałości dwukrotnie większej od tradycyjnych panewek, niestety jednocześnie dość kosztowne w produkcji.

Tak że można wyciągnąć wnioski - jakie ?
Bo wydaje się że to kolejny dowód na oszczędności w produkcji czy naprawie i zastosowanie na dole lepszych panewek niż na dole.


Miłej nocy i lekturki

[PAOLO ESCO]

Bo wydaje się że to kolejny dowód na oszczędności w produkcji czy naprawie i zastosowanie na dole lepszych panewek niż na dole.

niestety mam tez takie podejrzenia, że księgowi z VW znów posuneli się zbyt daleko w oszczędnościach... :evil:

imo ... olej LL i wymiany co +- 30 tys km zapewne też zrobiły swoje :wink:

cytat " Wszelkie cząstki stałe (metaliczne i niemetaliczne) nie wyłapane przez filtr oleju stanowią zagrożenie dla powierzchni ślizgowej panewek" + "Równie niebezpieczny co olej z zanieczyszczeniami jest dla panewek olej nadmiernie rozcieńczony. Pomijając przypadki pomyłkowego wlania do silnika oleju o zdecydowanie zbyt małej lepkości z nadmiernym rozrzedzeniem oleju można się zetknąć gdy w jednostce napędowej dochodzi do zbyt dużego przedmuchu gazów przez pierścienie tłokowe lub jest ona zasilana zdecydowanie za bogatą mieszanką." + Złe smarowanie panewek może być spowodowane rozmaitymi przyczynami: od wadliwej pracy pompy oleju, przez olej o niewłaściwej lepkości ( 5W/30 LL ??? w domyśle :roll: ) po nieodpowiednio dobrany luz łożyskowy. Efekty jednak zawsze są takie same - dochodzi do uszkodzenia warstwy ślizgowej. + Znaczne zużycie panewek na skutek niewłaściwego doboru luzu łożyskowego. Prawidłowy film olejowy nie tylko gwarantuje odpowiednie smarowanie, lecz również zapewnia niezbędne chłodzenie panewek. :!: + Uszkodzenie górnych panewek korbowodowych spowodowane nadmiernym ich obciążeniem wynikającym z nierównomiernej pracy silnika (np. będącej konsekwencją spalania stukowego).+ Błędy geometryczne :!:

Pidziek jak dla mnie to te panewki wskazują w pierwszej kolejności na błędy montażowe/złą jakość zastosowanych materiałów + "Uszkodzenie górnych panewek korbowodowych spowodowane nadmiernym ich obciążeniem " a dopiero potem na olej o niewłaściwej lepkości ( 5W/30 + LL).

[Pidziek]

No i chyba tak było.
To nie tylko konstruktor w BMW było podobnie jedne panewki i nie tylko.
Takie czasy, dlatego nie kupuję nowego samochodu chyba by mnie szl...trafił jakby mi coś takiego wciskali i taką ,ciemnotę że to olej mógł uszkodzić w taki sposób panewki.

No ale ma być tanio i oszczędnie.

Dla mnie to sygnał dosyć wyraźny.

Kwitując to na koniec każda usterka powinna być zakonczona analizą oleju bo to tylko wierzchołek góry lodowej co się dzieje....

Uszkodzenie górnych panewek korbowodowych spowodowane nadmiernym ich obciążeniem wynikającym z nierównomiernej pracy silnika (np. będącej konsekwencją spalania stukowego).
+ Błędy geometryczne

Spalanie stukowe to również wada sterowania ukłądem zasilania kątu wyprzedzenia mieszanki lub nagromadzonym nagarem na denkach tłoków (ukłon w kierunku przepalających nadmierne ilosci oleju silniki) i koło się zamyka....

Metoda spychologii w Polsce działa znakomicie znam wiele przypadkó kiedy wciskano klientowi że to olej, jego styl jazdy a tylko kilka postawiło sprawę w sądzie na swpoim i wzieło rzeczoznawcę ale o tym się nie mówi ale życze wytrwałości w walce o swoją rację i bezstronną i neutralną weryfikację problemu.

[ Dodano: Sob 06 Paź, 12 23:49 ]

Efekty jednak zawsze są takie same - dochodzi do uszkodzenia warstwy ślizgowej.

Chodzi o klin smarny który niekiedy się ogranicza aby auta nie jeździły wiecznie

[PAOLO ESCO]

aby auta nie jeździły wiecznie

no tak ...Mercedes przez W124 mało nie splajtował :lol:

lub nagromadzonym nagarem na denkach tłoków (ukłon w kierunku przepalających nadmierne ilosci oleju silników)

takich jak w autach VW/Audi/Skoda/Seat ... które od pewnego czasu "dziwnie" od nowości zaczęły brać olej, gdzie przy wcześniejszych "pancernych" jednostach zasilającyh tej firmy konsumpca oleju była znikoma. Dziwne... stary silni nie bierze oleju a nowy musi ... :roll:

[Pidziek]

Nie tylko MB jest wiele konstrukcji dobrych a stare paski z lat 90-tych niektóre katowane i nadal jeżdzą....
Od W124 jeszcze lepszy jest silnik 1HZ z Toyoty z modelu LC HZJ robią to dalej na rynki nie wymagające tzw bush taxi co ma jeźdizć i się nie psuć .

Zobacz ile kosztuje kwadraciak bez dodatkowego wyposażenia jak elektryka, klima itp. ..

Ceny czesto podobne do zadbanych MB 500SL

[PAOLO ESCO]

ehhh ja w mojej byłej maździe 323F 2.0 TDVI 16V miałem DWA filtry oleju! Filtr wstępnego + filtr pełnego oczyszczania. Efekt ....ponad 200 tys km i silnik nie brał oleju!

[xtremesystems]

To 1.6 tdi nalezy pod tyk wzgledem do pancernych.
kumpel przejechal 200tys (przedstawiciel) i wczoraj dzoni ze nie bierze oleju od wymiany do wymiany
za to juz mial wymieniana skrzynie bo mu satelity z dyfera odpadly i przetarly obudowe. nie wiem jak tam dokladnie. przypadek opisany byl podajze w auto swiecie

[elemenateur]

Panowie naprawdę myślicie że wyłącznie w VAGu rządzą księgowi? tak jest przecież wszędzie

[piramida]

z powodu głowicy, którą "załatał" funder_szpecyfikiem, tak gwoli argumentacji....

No nie wiem, może niech się wypowie piramida, jakby się wysrała głowica, to by robił głowicę (raczej), a nie wymieniał całą motorownię. . .

Ale nie o tym ten topic. Każdy leje co uważa.

po zdjęciu głowicy która była pęknięta w 11 miejscach okazało się że jeden tłok był pęknięty, dlatego doszliśmy do wniosku że nie ma sensu naprawiać silnika tylko lepiej kupić używany i podmienić, obecnie mam zrobione około 8kkm na nowym silniku w którym notabene również jest zalany amsoil :wink:
Jak by nie pęknięty tłok to zapewne została by wymieniona sama głowica, w silniku nie widać było żadnego nagaru, skutków nadmiernej temperatury czy uszkodzeń ścianek cylidrów, ścianki cylindrów były w idealnym stanie więc jak na przebieg około 160kkm byłego silnika to myslę że nie było tragedii.
Generalnie nie wiadomo co było przyczyną pęknięcia tłoka, być może wada materiału, na pewno nie nadmiar wysokiej temp.
Jeżeli ścianki cylindrów były w idealnym stanie, do tego oleju nie ubywało to można podejrzewać że olej spełniał odpowiednią ochronę dla silnika.

Tak więc nadal zalewam amsa 5W40, obecny silnik w przeciieństwie do poprzednika troszkę oleju pobiera, myślę że około 150ml na 5kkm

[Orbit]

A ja myślałem ze tylko Opel odwala fuszerkę ...

[ernestowski]

Jak by nie pęknięty tłok

obecny silnik w przeciieństwie do poprzednika troszkę oleju pobiera

Mogło być tak, że i poprzedni pobierał olej silnikowy, tylko to co pobrane było zastępowane olejem napędowym, przedostającym się przez pęknięte denko tłoka.

[piramida]

Jak by nie pęknięty tłok

obecny silnik w przeciieństwie do poprzednika troszkę oleju pobiera

Mogło być tak, że i poprzedni pobierał olej silnikowy, tylko to co pobrane było zastępowane olejem napędowym, przedostającym się przez pęknięte denko tłoka.

całkiem możliwe, zobaczymy ile pojeździ obecny silnik który teoretycznie ma zrobione nie całe 100kkm, silnik jeździł w seacie ale nie wiem na jakim oleju i co ile wymienianym :roll:

[ Dodano: Nie 07 Paź, 12 18:07 ]

A ja myślałem ze tylko Opel odwala fuszerkę ...

nie od dziś wiadomo że w bkd głowice są najcieńszym ogniwem i padają nawet w seryjnym silniku, jak by nie te felerne głowice to silnik można uzanać za bardzo dobry, do tuningu idealny bo o zmianie tylko samego turbo i wydechu można podciągnąc go do około 250koni bez stresu że się wysra po kilku km.

[PAOLO ESCO]

głowicy która była pęknięta w 11 miejscach okazało się że jeden tłok był pęknięty

:shock: ooo kufaaa ale szambo "made in VW" ad:

[daneczek76]

Wally napisał/a:
silniki BXE do końca października 2008 miały montowane podobno jakieś panewki "ekologiczne" - oczywiście LL dodatkowo to "doprawia"...
Dolne też nie wyglądają najlepiej (kwestia zdjęcia) ale podobno górne dostają więcej po i dlatego taki wygląd - w ASO powiedzieli, że górne są z twardszych materiałów, więc może w teorii o "ekologicznych" jest ziarnko prawdy...

--->

Popychacze w BXE też były wadliwe co już pisałem wcześniej i nawet pisałem z jaką końcówką litery w oznaczeniu.

[piramida]

głowicy która była pęknięta w 11 miejscach okazało się że jeden tłok był pęknięty

:shock: ooo kufaaa ale szambo "made in VW" ad:

Można to na różne sposoby zinterpretować że mocy za dużo, że gość za bardzo popierdalał, że na zimnym silniku itp a prawda jest taka że po prostu głowice są źle zaprojektowane, najcieńszym miejscu jest około 3mm ścianki i w każdym takim miejscu głowica była pęknięta :!:
Na necie można znaleść wiele informacji na temat głowic w 2.0tdi gdzie w serynych silnikach głowice były podobnie pppękane :!: lub nawet na gwarancji ów głowice były wymieniane.
Teraz mam silnik z 2008 gdzie ponoć głowice zostały poprawione czyli wykonane z innego typu aluminium, czas pokaże czy to prawda :wink:

Wracając do amsoila to polecam każdemu ten olej, co prawda mam małe doświadczenie z olejami ale wystarczy mi że wcześniej miałem zalany motul specyfic który w warunkach zimowych nie zrobił szału :wink:

[Nexus6]

Teraz mam silnik z 2008 gdzie ponoć głowice zostały poprawione czyli wykonane z innego typu aluminium,

od MY 2008 BKD od BMN rozni sie tylko ukladem wtryskowym i osprzetem zewnetrznym