Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił

Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Rudd
    Ambiente
    • 2009
    • 151

    Ja dzisiaj miałem zły dzień, najpierw osłabiła mnie kierowniczka fabii, która puknęła mnie w korku, bo auto się jej stoczyło... Potem jeszcze mnie wyzywała, że źle stoję, że mnie nie widziała i że na pewno miałem światła wyłączone.. normalnie brak słów, ale że tylko lekko obtarła mi plastikową listwę na zderzaku to darowałem sobie dalsze dyskusję z nią i każdy pojechał w swoją stronę.

    A jakąś godzinę później osłabiłem samego siebie, bo wyjechałem paliwo w baku do zera, ale całe szczęście do najbliższej stacji miałem jakieś 100m z górki, więc podjechałem sobie jakby nigdy nic
    B,C 1.8T

    Komentarz

    • mrrudzin
      Rider
      • 2009
      • 403

      Zamieszczone przez krzysiek13
      Ciekawe kto byłby uznany za winnego jakbym nie zdążył i wjechał temu gnojowi w dupę? :evil:
      Jeśli centralnie w dupe - Ty, jeśli w bok - możnaby dyskutować.

      Komentarz

      • loponez
        Ambiente
        • 2011
        • 196

        Zamieszczone przez mrrudzin
        Jeśli centralnie w dupe - Ty
        Jak złapiesz świadka że koleś wjechał centralnie przed Ciebie z podporządkowanej, lub sam by sie przyznał, a dzwon będzie bezpośrednio przy wyjeździe, to za winnego uznany powinien zostać walnięty
        Jadą jadą chłopcy, chłopcy na japońcach,
        nikt ich nie dogoni, bo kręcą do końca!

        Komentarz

        • kmink
          L&K
          • 2007
          • 1360
          • Superb III (3V3)

          Kolega mi dzisiaj opowiedział zabawną sytuacje, która mu się przydarzyła wczoraj we Wrocławiu...

          "....poszedłem kupić bilet do automatu, maszyna coś się zacieła i koleżanka podeszła mi pomóc, w końcu bilet się wydrukował, wsadziłem go za szybę, zamknąłem auto i poszliśmy...nagle coś mi pilot sygnalizuje że drzwi nie zamknięte(pomyślałem że koleżanka ich nie domknęła), cofnęliśmy się otworzyłem i zamknąłem drzwi pasażera jeszcze raz i poszliśmy na imprezę...po imprezie wsiedliśmy do auta i ruszyliśmy do domu..nagle koleżanka mi mówi - Krzysiek z tył ktoś siedzi, ja sie odwracam a tu nawalony koleś opiera sie o siedzenia i wyskakuje z tekstem - to dokąd q..a jedziemy?...myślałem że zawału dostane tak się przestraszyłem..."

          kumpel sobie skojarzył że jak parkował auto to ten typek stał gdzieś tam obok i chyba musiał wleźć do środka jak on walczył z parkomatem :lol:
          Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
          https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793

          www.tuneforce.pl
          www.dpfserwis.pl

          Komentarz

          • piramida
            RS
            • 2009
            • 12222
            • Superb III (3V3)

            kmink, dobre typ do ciebie "to dokąd qra jedziemy?" a ty do niego "weź spie..dalaj do mi pobrudzisz tapicerkę" (siara i wszystko jasne)
            superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
            http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0

            poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0

            Komentarz

            • kmink
              L&K
              • 2007
              • 1360
              • Superb III (3V3)

              gdyby żulik twardo spał to by go do Wałbrzycha wywieźli...chyba że na A4 by nagle postanowił wysiąść przy 200km/h :diabelski_usmiech
              Chiptuning, serwis FAP/DPF i inne....Poznań
              https://www.facebook.com/pages/TuneF...09364479166793

              www.tuneforce.pl
              www.dpfserwis.pl

              Komentarz

              • bws34
                Rider
                • 2011
                • 543

                A mnie dzisiaj osłabił Pan kierowca tira.Auto mu się zepsuło na S1 i wjechał ładnie na pas awaryjny i się zaczęło: trójkąt ustawiony 5-10m za autem,facet rozstawił sobie pachołeczki (dosłownie!) na połowę prawego pasa zmuszając tym samym innych do hamowania ostrego i zmiany pasa..
                "Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."

                "Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)

                www.zoltar.bielsko.pl

                Komentarz

                • natash
                  RS
                  • 2011
                  • 2599

                  A mnie po raz kolejny osłabili moim sąsiedzi, 3 blokada :evil: Blokowisko jak wszędzie, problem z parkowaniem jak wszędzie, raz było za chodnik, raz za drogę dojazdową do bloku na której parkują auta i zaparkowałem na niej, ale jednym kołem na trawie, aby ludzie mogli wyjechać i teraz za trawnik, bo po prostu o 22 niema już gdzie zaparkować i to była jedyna ocja. Oczywiście dostałem mandat, a obok kilkanaście aut na chodnikach, a ze 100-200 metrów to nawet z 30 na trawniku, chamem nie jestem, bo mógłbym zadzwonić i zgłosić złe parkowanie, ale to pewnie dzwoni ktoś to jeździ komunikacją miejską i z nudów patrzy czy już jest blokada na kole, bo strażnicy mówili mi, że mieli kilka telefonów, dlaczego ta Skoda jeszcze stoi na tym trawniku. Czy jest szansa się jakoś wymigać z takiego mandatu, bo po prostu kogoś boli moja niebieska skoda :?, a wcześniej bolał lanos. Gdybym nie musiał parkować tak to bym tak nie parkował, ale tu gdzie mieszkam muszę tak robić, bo niema po prostu innej opcji, chyba ze zaparkuje 3km od domu . Czy mogę po takim mandacie uderzyć do spółdzielni? Doradzie coś, czy jest jakiś kruczek prawny pozwalający odmówić przyjęcia mandatu, jak na około pełno auto nieprawidłowo zaparkowanych.

                  Komentarz

                  • bws34
                    Rider
                    • 2011
                    • 543

                    Ja bym zrobił tak że bym nie przyjął mandatu i zrobił zdjęcia z dokładną datą i godziną innych aut zaparkowanych podobnie nieprawidłowo jak Twoje.Później w sądzie to pokazać i może coś ugrasz Aha i jak odmówisz przyjęcia mandatu to przynajmniej się dowiesz kto na Ciebie policje nasyła,bo spotkasz się z nim na sali :P
                    "Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."

                    "Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)

                    www.zoltar.bielsko.pl

                    Komentarz

                    • natash
                      RS
                      • 2011
                      • 2599

                      Ale jak dzwoni ktos zglosic to podaje swoje dane, nee wierze ze ktos podal prawdziwe dane, na jakiej podstawie sprawdza kto zglaszal...

                      Komentarz

                      • Zorr
                        RS
                        • 2011
                        • 2110

                        natash,
                        wg mnie nic nie wskórasz jak nie przyjmiesz mandatu, Twoja wina, a to że inni też tak robią i nie dostają mandatu to dla sądu nie będzie wytłumaczeniem.

                        PS Kiedyś też zaparkowałem na śniegu, śnieg stopniał, więc stałem na trawie, przyszedł Strażnik Miejski i wypisał wezwanie. Poszedłem, przepytał mnie ze znajomości przepisów RD (pytanie było: gdzie nie wolno się zatrzymywać?), pouczył i puścił wolno bez mandatu.
                        Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
                        Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

                        Komentarz

                        • bradley
                          L&K
                          • 2008
                          • 1465

                          Zamieszczone przez natash
                          Blokowisko jak wszędzie,
                          Czy ten teren na ktorym parkujesz nalezy do spoldzielni? Czy jak stoisz na trawie nie blokujesz drogi przeciwpozarowej? I czy na wjezdzie na teren blokowiska stoi znak strefa zamieszkania?


                          Jesli nalezy do spoldzielni, nie blokujesz drogi (zagrazajac bezpieczenstwu) i nie ma tam znaku, to niech spadaja na drzewo. Interweniowac w tej sprawie moze tylko spoldzielnia i to ona moze wezwac palki Poki co jest to teren prywtny (spoldzielni).
                          A jaka podstawa prawna byla wystawienia mandatu? Niszczenie zieleni?
                          VW Vento 1.9TDI 1Z ++
                          Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
                          Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol

                          Komentarz

                          • dontak
                            Rider
                            • 2008
                            • 586
                            • Octavia III combi (5E5)
                            • DKZA 2.0 TSI 190 KM

                            Zamieszczone przez bradley
                            Jesli nalezy do spoldzielni, nie blokujesz drogi (zagrazajac bezpieczenstwu) i nie ma tam znaku, to niech spadaja na drzewo. Interweniowac w tej sprawie moze tylko spoldzielnia i to ona moze wezwac palki Poki co jest to teren prywtny (spoldzielni).
                            A jaka podstawa prawna byla wystawienia mandatu? Niszczenie zieleni?
                            U mnie też jest jakiś nadgorliwy sąsiad i dzwoni jak tylko auto za długo stoi nie tam gdzie trzeba. I ze strefą zamieszkałą to jest tak że straż musi przyjechać (u mnie zakładają nawet na terenie ogrodzonym) i założyć blokadę ale osoba wzywająca musi podać swoje dane tj. imię nazwisko i adres (tak powiedział strażnik jak zakładał blokadę kumplowi).
                            OIII 1.2 TSI 105 KM

                            Komentarz

                            • natash
                              RS
                              • 2011
                              • 2599

                              Znaku chyba strefy zamieszkania niema, muszę zwrócić uwagę na to, ale trawnik należy do spółdzielni na bank, czyli jak należy do spółdzielni, to mogą mnie cmoknąć i tylko spółdzielnia może zgłosić niszczenie mienia, nie może tego zrobić nikt prywatnie?

                              Nazwisko i adres niby musi podać ktoś kto zgłaszał sprawę, ale wiesz czy ktoś powiedział prawdę, skoro się jest takim gnojem to wątpię, poza tym pewnie sam chodzi z psem na ten trawnik i jak pies się wys... to szybko zawija do domu. Ot Polska

                              [ Dodano: Pon 28 Lis, 11 10:24 ]
                              Podstawa prawna niszczenie zieleni - 50 zł.
                              Jakbym stał na parkingu to - 100 zł, bo łamanie przepisów, czyli lepiej na trawniku :diabelski_usmiech

                              [ Dodano: Pon 28 Lis, 11 10:26 ]
                              Jak dostanę jeszcze raz mandat, to idę na parking strzeżony, ale mi to nie leży bo 8 min z buta mam do niego i co wieczór dzwonię, że ludzie stoją na chodniku i trawniku podam ulicę i będę im marki i blachy wymieniał, ze 100 aut dostanie mandat to może ktoś oprócz mnie się wk... i zmusimy jakoś spółdzielnie do działania.

                              Komentarz

                              • PieTrzaK
                                L&K
                                • 2009
                                • 1323
                                • Octavia I (1U2)
                                • AXR 1.9 TDI PD 101 KM

                                dontak, u mnie też jakiś dziad dzwonił jak zaparkowałem na trawniku. Parkowałem tam cały rok jak nigdzie indziej nie było miejsca, ale ok 8 rano wybywałem. Tego dnia akurat pojechałem później i znalazłem wezwanie za szybą. 100,- PLN z kieszeni uciekło. Jak próbowałem dopytać skąd zgłoszenie to usłyszałem tylko, że "od starszej osoby" :/ Dziwne, że jak staje tam stare czerwone BMW i czasami stoi dużo dłużej niż stało moje auto to nikomu to nie przeszkadza.

                                Mnie osłabił wczoraj wieczorem klient wyjeżdżający tyłem z parkingu. Droga ładna, prosta, teren zabudowany - jadę sobie kulturalnie dozwolone 50, a gościu nagle wypada na drogę. Zero spojrzenia co się dzieje za nim. Dobrze że nic nie jechało z naprzeciwka bo albo wjechałbym w gościa, albo złapał z kimś czołówkę :roll:

                                Komentarz

                                • qbec
                                  Rider
                                  • 2010
                                  • 398

                                  Zamieszczone przez natash
                                  Podstawa prawna niszczenie zieleni - 50 zł.
                                  Jakbym stał na parkingu to - 100 zł, bo łamanie przepisów, czyli lepiej na trawniku :diabelski_usmiech
                                  tia... doczytaj proszę paragraf, bo wydaje mi się że widełki są mniej korzystne - zwłaszcza w górnej granicy... (do 1000 PLN...)

                                  lepiej na trawniku o ile dostaniesz 50, 20 albo pouczenie...

                                  ja osobiście dostałem kiedyś 20 po stargowaniu z 500... z niszczenie zieleni jednym kołem...
                                  Nie polemizuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a później pobije doświadczeniem...

                                  mój szkodnik

                                  Komentarz

                                  • bradley
                                    L&K
                                    • 2008
                                    • 1465

                                    Zamieszczone przez natash
                                    Podstawa prawna niszczenie zieleni - 50 zł.
                                    Tak wlasnie myslalem. Bo parkowanie na terenach spoldzielni to sliski temat Jesli nie blokujesz drogi przeciwpozarowej to jestes bezpieczny. Jedyne co moga wplepic to wlasnie za niszczenie zieleni (jak stoisz na trawie) ale kto wie jakie przeznaczenie jest tego trawnika wg wspolnoty ;P Czy taki trawnik jest przeznaczony do uzytku publicznego wg wspolnoty wie tylko ona
                                    Mnie 2 lata temu (z reszta opisywalem to) straszyli sklepikarze na parkingu pod kamienica. Straszyli, ze zadzwonia po SM/policje. Czekalem... jako ze moje parkowanie nie zagrazalo bezposrednio zyciu, a zaparkowalem w miejscu do tego wyznaczonym to nikt nie mogl zainterweniowac. A jako wynajmujacy mieszkanie mialem takie samo prawo parkowac jak wlasciciele sklepow czy pozostali mieszkancy kamienicy.
                                    Nie wiem czy juz weszlo nowe rozporzadzenie o drogach wewnetrznych czy jeszcze nie. Taki znak tez musialby byc przed osiedlem zeby stroze mogli interweniowac w sprawie parkowania.
                                    VW Vento 1.9TDI 1Z ++
                                    Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
                                    Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol

                                    Komentarz

                                    • Big
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2007
                                      • 6389

                                      Panowie, nie rozumiem waszego oburzenia. Czy trawnik to miesjce do parkowania samochodu ?? Chyba nie !! więc z kąd to oburzenie ? Nie jestem jakims nawiedzonym zielonym ekoterrorystą, ale uważam, że własnie tak powinnismy dbać o przyrodę. Nie blokując budowę nowych dróg, czy elektrowni atomowych, tylko poprzez dbanie o zwykłą zielen wokół nas, czyli np. o trawniki obok bloków. To, że nie ma gdzie zaparkowac auta nie upoważnia nikogo do niszczenia przyrody !! To tak jak gdyby bezdomny powiedizał, że jest zimno, on nie ma dachu nad głową, więc się na chama wprosi do waszego mieszkania, bo przecież przy -15 na dworze siedział nie będzie
                                      Sorry, ale skoro parkujesz na trawniku to licz sie z tym, że otrzymasz za to wykroczenie mandat karny i do kogo masz pretensje ??!!
                                      A juz wogóle nie rozumiem pobudek takiego zachowania.
                                      Czarny Elegance

                                      Komentarz

                                      • natash
                                        RS
                                        • 2011
                                        • 2599

                                        Czy ja mam pretensje? Przyjąłem mandat, stałem w nie dozwolonym miejscu, pretensje mam oto że dostałem mandat tylko ja, a nie 50 samochodów na około które stoją dużo gorzej niż ja, dlatego zapytałem co robić w takiej sytuacji, a że parkując w taki sposób łamię przepisy to jestem świadom, ale tam po prostu niema gdzie zaparkować, nie wiem gdzie mieszkasz, ale wjedź w szare blokowisko, w swoim mieście po 22 i zobacz czy będziesz gdzieś zaparkować w okolicy, a nie 10 km od miejsca zamieszkania.

                                        [ Dodano: Pon 28 Lis, 11 11:30 ]
                                        Czy ktoś z was dzierżawił kawałek parkingu od spółdzielni?

                                        Komentarz

                                        • Big
                                          RS
                                          S_OCP Member
                                          • 2007
                                          • 6389

                                          Zamieszczone przez natash
                                          ale tam po prostu niema gdzie zaparkować, nie wiem gdzie mieszkasz, ale wjedź w szare blokowisko, w swoim mieście po 22 i zobacz czy będziesz gdzieś zaparkować w okolicy, a nie 10 km od miejsca zamieszkania.
                                          Mieszkam w 400 tysięcznym mieście które zwą Lublin, w bloku z tzw. wielkiej płyty na jednym z najwiekszych osiedli mieszkaniowych w moim mieście Problem z miejscami do parkowania jest permanentny, co prawda ja swoją O II parkuję na strzeżonym, więc miejsce zawsze mam, ale Clio II żony stoi pod blokiem na zwykłym parkingu. Niedalej jak wczoraj wróciliśmy późno od kumpeli. Miesjca obok bloku żadnego. No i po prostu pojechaliśmy 500 m dalej gdzie było miejsce, a do bloku przeszliśmy spacerkiem. Więc nie przesadzaj bo miejsce zawsze sie znajdzie, a że 500m dalej i trzeba będzie 5 min. przejśc od niego do bloku w którym mieszkasz ? No cóż, znak czasów, a i organizm się bardziej dotleni.
                                          Czarny Elegance

                                          Komentarz

                                          • natash
                                            RS
                                            • 2011
                                            • 2599

                                            Zapraszam do mnie o flaszkę, że w obrębie 2km nie znajdziesz miejsca, żeby zaparkować legalnie, czytaj nie na trawniku, który został przerobiony na dziki parking . U mnie 200-300m to zawsze muszę przejść, jak znajdę miejsce nielegalne, bo legalnych w czasie dnia brak np. teraz, parking pełen, a ludzie w pracy, po 17 robi się kocioł, po 22 jest R.I.P.

                                            Komentarz

                                            • piernik
                                              Elegance
                                              S_OCP Member
                                              • 2007
                                              • 975
                                              • Octavia II combi (1Z5)
                                              • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                              A ja jak widzę palanta który parkuje an trawniku pod blokiem (również Lublin) a trawnik ten jest utrzymywany z pieniędzy wspólnoty mieszkaniowej to nie mam skrupułów i dzwonie na SM, bo karne kutasy juz nie pomagają. I nie obchodzi mnie że jest mało miejsca na osiedlu. 200 metrów od bloku jest duży, ogólnodostępny parking na którym zawsze są wolne miejsca ale debilowi dupa przyrosła do stołka i przejście tych 200 metrów to za duży wysiłek jak widać. Tępić anarchię parkingową :diabelski_usmiech

                                              Komentarz

                                              • Zorr
                                                RS
                                                • 2011
                                                • 2110

                                                Zamieszczone przez piernik
                                                A ja jak widzę palanta który parkuje an trawniku pod blokiem (również Lublin) a trawnik ten jest utrzymywany z pieniędzy wspólnoty mieszkaniowej to nie mam skrupułów i dzwonie na SM, bo karne kutasy juz nie pomagają. I nie obchodzi mnie że jest mało miejsca na osiedlu. 200 metrów od bloku jest duży, ogólnodostępny parking na którym zawsze są wolne miejsca ale debilowi dupa przyrosła do stołka i przejście tych 200 metrów to za duży wysiłek jak widać. Tępić anarchię parkingową :diabelski_usmiech
                                                pozazdrościć wolnych miejsc, bo ja jak wracam ~24:00 z treningu to jeżdżąc w koło wypatruje głównie wolnego miejsca na trawie, tyle że tych też już nie ma.
                                                Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
                                                Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem

                                                Komentarz

                                                • xtremesystems
                                                  RS
                                                  • 2010
                                                  • 2254
                                                  • Hyundai

                                                  garaz panowie garaz. mniej wiecej tyle kosztuje co taka wypasiona octavia

                                                  Komentarz

                                                  • piernik
                                                    Elegance
                                                    S_OCP Member
                                                    • 2007
                                                    • 975
                                                    • Octavia II combi (1Z5)
                                                    • BSE 1.6 MPI 102 KM

                                                    Zamieszczone przez Zorr
                                                    pozazdrościć wolnych miejsc
                                                    widzisz, miejsca są a mimo wszystko trzeba blokować chodniki i trawniki. A najbardziej wkurwiają mnie idioci całkowicie blokujący chodnik tak że nie mogę przejść z dzieckiem w wózku bez schodzenia na szosę. Takim od razy daję kilka kutasów na szybkę.

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...