albo gorzej z racji większej masy :diabelski_usmiech
no nie do końca, bo większa masa to większy docisk kół. Takie ciężki SUVy to by hamowały gorzej od malucha a tak nie jest.
Z drugiej strony nie da się zaprzeczyć, iż TIR, Tramwaj czy ciufcia hamują na bardzo długim dystansie.
Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Zorr, gdzieś czytałem że droga hamowania w Dusterze to coś koło 42 m czyli jak na obecne standardy szału nie ma :wink:
Zamieszczone przez Zorr
Takie ciężki SUVy to by hamowały gorzej od malucha a tak nie jest.
hamowanie Terrano II (terenówka nie suv) z 3.0 na pokładzie po przesiadce z choćby Octavii to naprawdę niezłe przeżycie choć Terrano ma duuuuży docisk kół :wink:
U mnie zauważyłem pewną zależność, im więcej śniegu i brei tym więcej rowerzystów coraz bliżej osi jezdni jedzie, to samo na skuterach... Widziałem dzisiaj takiego, na skuterze, tamował cały ruch za sobą i jadąc nogi szeroko blisko jezdni rozłożone miał, tak chyba na wszelki wypadek... :roll:
LUKI, ja to wszystko rozumiem, ale to jest utrudnianie ruchu i proszenie się o wypadek. Nikt o zdrowych zmysłach w takiej brei jak dzisiaj (cały dzień padało przy temp. koło 0st) nie jeździ po jezdni na starych wigrach, albo na skuterze :idea:
ja to wszystko rozumiem, ale to jest utrudnianie ruchu i proszenie się o wypadek
wypadek to bylby murowany jakby jechal blisko pobocza, wyprzedzasz ten wjezdza na breje i jeb pod kolo. Zgadzam sie jednak z tym ze niektorzy nie powinni wsiadac na rower nie mowiac o tym ze w taka pogode to juz wogole powinni sie powstrzymac.
A ja z innej beczki...jakież było me zdziwienie, gdy wczoraj chcąc jechać do pracy, moje autko zastałem uszkodzone... strona od pasażera (drzwi PP, TP i próg) została jak to powiedzieć delikatnie - oszpecona z lakieru i podkładu!! Po krótkim zastanowieniu (przy pełnym wkur....) doszedłem do wniosku iż uszkodzenie powstało dzięki pługowi, który odśnieżał osiedlowe uliczki...
Reasumując zgłosiłem się do AC i we wtorek moja czesia idzie do ASO Plichty w Gdyni na zabiegi kosmetyczne - wyciąganie wgniecenia i szpachelka, lakierowanie wgnieceń. Autko zostanie mi zabrane na 4-5 dni, a na czas naprawy otrzymam auto zastępcze (jak powiedział pracownik Fabię II).
Co mnie w tej całej historii najbardziej wkur... to to, że w dzisiejszych czasach nie każdy ma odwagę przyznać się do błędu i po prostu wrzucić za wycieraczkę karteczkę: przepraszam z nr tel. A co weselsze wtym wszystkim jest to, iż byłem w siedzibie firmy która odśnieża osiedlowe uliczki i usłyszałem od "prezesa": jak ma Pan dowód do idź pan do sądu! - Przy piątku nie chciałem się już więcej denerwować, więc odwróciłem się na pięcie i wyszedłem pizgająć drzwiami!
Więc oto weekend mi się zaczął
gizboy, Rok temu w Wigilię mojemu ojcu na parkingu pod robotą prawdopodobnie wybił szybę tylną gościu, który ten parking odśnieżał koparko-ładowarką, bo raczej sama nie poszła, żadnego kamienia czy czegoś innego w bagażniku też nie znaleziono, niestety samochód stał akurat w tej części parkingu, że nie uchwyciły go kamery. Całe szczęście, że sąsiad mechanik miał akurat tylną klapę od Passata, to szyba została jeszcze tego samego dnia wymieniona.
Usługi tokarskie, frezarskie
Zabezpieczenia na zbiorniki paliwa do samochodów ciężarowych.
gizboy, Rok temu w Wigilię mojemu ojcu na parkingu pod robotą prawdopodobnie wybił szybę tylną gościu, który ten parking odśnieżał koparko-ładowarką, bo raczej sama nie poszła, żadnego kamienia czy czegoś innego w bagażniku też nie znaleziono, niestety samochód stał akurat w tej części parkingu, że nie uchwyciły go kamery. Całe szczęście, że sąsiad mechanik miał akurat tylną klapę od Passata, to szyba została jeszcze tego samego dnia wymieniona.
nie wiem jak tam było ale wiem że z tylnią szybą to może różnie być, u znajomego jak był w robocie to szyba poszła od naprężeń bo miał niesprawne ogrzewanie i w jedym miejscu się najprawdopodbniej nagrzała i szyba poszła a samochód stał w takim miejscu że tylko ktoś mógł by ręcznie ją wybić, a kamienia żadnego czy czegoś w tym rodzaju nie było.
Octavia II Kombi 1.9 TDI BXE Ambiente była teraz Octavia III Liftback 1.4 TSI Ambition
Facio miał tyle aut, że wyrósł z wieku niemowlęcego wraz ze sprzedażą malucha, którego być może z wielkim mozołem pucował co sobota, by w niedzielę zajechać z fasonem pod kościół na sumę :diabelski_usmiech
I teraz nie zwraca uwagi na lakierek, bo mu totalnie to wisi i powiewa :szeroki_usmiech
a na AR to nie jedne błyszczące lakierowane pazurki przytnie :diabelski_usmiech
Komentarz