Na skrzyżowaniu było miejsce do kontynuowania jazdy
Było? A ten Passat i Transporter przed Tobą? Nie widzisz ich? Bo już innych pomysłów nie mam.
Najlepiej powtórz ten manewr w obecności partolu policji, może oni Ci wytłumaczą.
Skoro dyskusja jest cały czas wałkowana, to znów się podłączę z pytaniem. Prekompilator mógłbyś mi odpowiedzieć na pytanie , czy w hipotetycznej sytuacji, gdy bezpośrednio za skrzyżowaniem miałby miejsce karambol (ot taki sobie zbieg okoliczności) i auta po kolei musiały by się zatrzymać zjechałbyś z tego skrzyżowania, czy niestety utknął na poprzezcznej?
Proszę zaznacz właściwą odpowiedź:
a) zjechałbym
b) utknąłbym na poprzecznej
Na skrzyżowaniu było miejsce do kontynuowania jazdy
Było? A ten Passat i Transporter przed Tobą? Nie widzisz ich? Bo już innych pomysłów nie mam.
Przytrzymywało ich chwilowo światło. O którym doskonale wiedziałem, że ich przepuści i zjadę ze skrzyżowania. Dzisiaj - o czym już pisałem - zaobserwowałem identyczną sytuację na takim samym skrzyżowaniu. Wszyscy bez problemu zjechali w lewo i nikogo nie przyblokowali.
Zamieszczone przez piori
Najlepiej powtórz ten manewr w obecności partolu policji, może oni Ci wytłumaczą.
Z wielką chęcią to uczynię. Może sąd im coś wytłumaczy, o ile sami tego nie rozumieją.
gdy bezpośrednio za skrzyżowaniem miałby miejsce karambol (ot taki sobie zbieg okoliczności) i auta po kolei musiały by się zatrzymać zjechałbyś z tego skrzyżowania, czy niestety utknął na poprzezcznej?
Proszę zaznacz właściwą odpowiedź:
a) zjechałbym
b) utknąłbym na poprzecznej
Za skrzyżowaniem - w którym konkretnie miejscu? Na wprost czy po skręcie w lewo?
W sumie nieistotne.
W pierwszym przypadku bym przejechał obok normalnie albo by mnie zatrzymał S-3, ale nikogo bym nie blokował, blokowaliby za to ci, którzy się "po kolei musieli zatrzymać".
W drugim - skręciłbym w lewo ale nie zjechałbym z ronda, podobnie jak ci, co zatrzymali się bezpośrednio przed S-3.
[ Dodano: Czw 10 Paź, 13 13:49 ]
Zamieszczone przez piori
Zamieszczone przez Prekompilator
Przytrzymywało ich chwilowo światło
Więc chwilowo nie miałeś prawa tam wjechać.
Ale cały czas miejsce do jazdy było.
Niech no wreszcie któryś z mądrali się wypowie, jak legalnie skręcić w lewo na zwykłym skrzyżowaniu.
Przypomina mi to rozmowę przez CB na dwupasmowej S7:
- dlaczego jedziesz lewym pasem, jak prawy jest pusty?
- bo obydwa pasy są puste, to mogę sobie jechać prawym albo lewym.
[ Dodano: Czw 10 Paź, 13 13:53 ]
Ale cały czas miejsce do jazdy było.
To czemu stałeś za passatem? Trzeba było się nie zatrzymywać
To czemu stałeś za passatem? Trzeba było się nie zatrzymywać
Z tych samych powodów, dla których ty - chcąc skręcić w lewo - stoisz za pojazdem, który też chce skręcić w lewo. Na skrzyżowaniu. Chyba że go taranujesz albo czekasz przed światłami - do tej pory nikt z mundrych nie odpowiedział na tę kluczową kwestię.
Za skrzyżowaniem - w którym konkretnie miejscu? Na wprost czy po skręcie w lewo?
W sumie nieistotne.
Dobra, ja odpuszczam...
Albo nie rozumiesz, albo udajesz, że nie rozumiesz.
Spróbuj doczytać dalej i dopiero osądzać czy rozumiem. Opisałem tam oba przypadki.
Chyba że jeszcze zamach terrorystyczny chcesz w to wplątać - wszystko dookoła poryte od bomb, tylko ja blokuję jeden jedyny możliwy przejazd. Warto pójść w tę stronę - autentycznie nie wiem, jak bym w takiej sytuacji zjechał.
BTW. Zarzut o nierozumienie trochę śmiesznie wygląda, jeżeli pochodzi od kogoś, kto zarzucił mi, iż namawiam innych do łamania przepisów i do tej pory nie wskazał nawet, o jakie przepisy chodzi.
2. Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli:
- ruch pojazdu utrudniłby opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom,
- ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie skrzyżowania nie byłoby możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego.
2. Sygnał zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jeżeli:
- ruch pojazdu utrudniłby opuszczenie jezdni pieszym lub rowerzystom,
- ze względu na warunki ruchu na skrzyżowaniu lub za nim opuszczenie skrzyżowania nie byłoby możliwe przed zakończeniem nadawania sygnału zielonego.
Dzięki za ten przepis - powinienem był go od razu odnaleźć i zacytować. Przy okazji wiadomo, że jednak można legalnie skręcać w lewo - co za ulga.
Art. 25.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować
szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z
prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego
na wprost lub skręcającemu w prawo.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do pojazdu szynowego, który ma pierwszeństwo w
stosunku do innych pojazdów, bez względu na to, z której strony nadjeżdża.
3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu
poza skrzyżowaniem. 4. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma
miejsca do kontynuowania jazdy;
2) rozdzielania kolumny pieszych.
Kurczę, ile jeszcze... Pewnie 95% kierowców w W-wie jeździ to skrzyżowanie (i całą masę podobnych) jak Prekompilator i jakoś ruch w tamtym miejscu jest w miarę płynny...
Zamieszczone przez westwi78
PoRD :
Art. 25.
1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować
szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z
prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego
na wprost lub skręcającemu w prawo.
2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do pojazdu szynowego, który ma pierwszeństwo w
stosunku do innych pojazdów, bez względu na to, z której strony nadjeżdża.
3. Przepisy ust. 1 i 2 stosuje się również w razie przecinania się kierunków ruchu
poza skrzyżowaniem. 4. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma
miejsca do kontynuowania jazdy;
2) rozdzielania kolumny pieszych.
A jak się ma ten pogrubiony fragment do np. jazdy Rondem "Babka", na którym to rondzie trzeba pokonać conajmniej 3 (trzy) światła (zjazd w JPII, zjazd w Okopową, zjazd w JPII)chcąc skręcić ze Słonimskiego w Jana Pawła II (w str. centrum)? Jak na sygnalizatorze na Słonimskiego jest zielone światło, a widzę, że przy zjeździe na Jana Pawła (w str. Żoliborza) jest na tym rondzie czerwone, to mogę wjechać na to rondo?
(...)Pytałem też, jak święci wykonują zwykły skręt w lewo - zero odpowiedzi.
Pewnie nie wykonują... No bo jak można wjechać na skrzyżowanie z zamiarem skrętu w lewo, skoro jadący z naprzeciwka sznur uniemożliwia opuszczenie skrzyżowania?
Heh, a ja wczoraj zostałem obtrąbiony prze damulkę w czerwonej Yaris-ce :twisted:
Akcja dzieje się na rondzie, [Z każdej strony ronda (wjazd i wyjazd) są po 2 pasy ruchu, które po niecałych 100m łączą się w jeden.]
Oboje jedziemy prosto, przez rondo, ja zajmuję pas prawy, ona lewy. Przejeżdżamy przez rondo (moje tylne drzwi równały się z jej maską). Zjechałem na na 2-gi pas od prawej, siłą rzeczy musiałem wjechać jej przed samochód, a ona zahamować i mnie obtrąbić ad:
Swoją drogą zastanawiam się gdzie uczą skręcać "w prawo" z lewego pasa :idea:
Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ? http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
dominik o ile pamiętam skręcając w prawo w drogę poprzeczną musimy zająć na drodze poprzecznej skrajny prawy pas
Jeśli nie mam racji , to proszę napiszcie. Człowiek uczy się całe życie.
skręcając w prawo w drogę poprzeczną musimy zająć na drodze poprzecznej skrajny prawy pas
Pas możesz zając który Ci się podoba, jedynie później wg Art. 16 KRD zmienić na prawy( oczywiście jeżeli nie zamierzasz skręcać w lewo).
Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ? http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
Dominik, może z tym skrecaniem jest tak jak piszesz, ale skoro sam przyznałeś, że ona musiała zahamować, bo jej wjechałeś przed maskę, to kto tu kogo osłabił ?
Tak, tylko, że ja nie musiałem zmienić pasu ruchu żeby zjechać z ronda. ona była na wewnętrznym (lewy) ja zewnętrzny (prawy) oboje chcieliśmy zająć ten sam pas ruchu.
Jak wiadomo- pojazdowi znajdującemu się z prawej strony należuy ustąpić pierwszeństwa.
Jak wiadomo manewr skrętu w prawo wykonuje się od krawędzi jezdni a nie od środka, no chyba, że nie pozwalają na to wymiary pojazdu-ale rozmawiamy o "osobówkach"
Każdemu życzę tyle samo powrotów do domu co i wyjazdów.
Na pokładzie: Johny II ASC + Sirio ml-145
Pozdrawiam i Szerokości!
Octavia I, 1.6 (102PS) 2010r → Mazda 6, 2.0 (143PS) 2004r→Audi A4 B6, 1.8T (2xxPS) 2004r→ ... ? http://www.mazdaspeed.pl/modele/wspo...002-2007-gggy/
Tak, tylko, że ja nie musiałem zmienić pasu ruchu żeby zjechać z ronda. ona była na wewnętrznym (lewy) ja zewnętrzny (prawy) oboje chcieliśmy zająć ten sam pas ruchu.
Jak wiadomo- pojazdowi znajdującemu się z prawej strony należuy ustąpić pierwszeństwa.
To że musiała ci ustąpić pierwszeństwa, nie wynika z faktu że byłeś z prawej strony, tylko z faktu, że jechałeś swoim pasem. W drugą stronę - gdybyś chciał wjechać na lewy pas, to musiałbyś jej ustąpić pierwszeństwa, mimo że jest po lewej.
Komentarz