Spalanie naszych aut - diesel

[piotrek_os]

Re: 4,83 l/100 km

Witam,
jeśli ktoś chciałby to przeczytać, to informuję że na 1 baku pokonałem 1275 km po czym paliwa zabrakło.
Średnio wyszło 4,83 l/100 km...
PZDR
Jak74

to przez ile km pokazywało "0" do przejchania?

Pamietam jak jezdziłem za autem to gdzie nie bylem u handlarza to w baku rezerwa i km do przejechania "0" az starch było sie przejchac......

[szachu]

U mnie cały czas takie samie spalanie. Wczoraj mały wypad, ok. 100 km w jedną stronę, na pokładzie 4 dorosłe osoby + dzieciak. Drogi krajowe (bez ekspresówek i autostrad). Tam gdzie mogłem, to 120 na tempomacie (odcinek tak. ok 30-40 km). Ruch prawie zerowy. Spalanie z kompa 5,3 l.

Jak74, napisz dokładniej co to była za trasa. Masz taki sam silnik, a jakie masz opony? Bo to też istotna sprawa. U mnie względem zimówek (195/65 R15) to na 205 pali ok. 0,7 l więcej.

[AdamB]

U mnie względem zimówek (195/65 R15) to na 205 pali ok. 0,7 l więcej.

U mnie jest podobna różnica na tym samym układzie opon z tym, że latem jeżdżę dużo szybciej + klima co przekłada się wprost na spalane. I w twoim przypadku jest na 90% tak samo. Z moich obserwacji 195 zima ma bardzo zbliżone opory toczenia do letnich 205.

[Jak74]

Jak74, napisz dokładniej co to była za trasa. Masz taki sam silnik, a jakie masz opony? Bo to też istotna sprawa. U mnie względem zimówek (195/65 R15) to na 205 pali ok. 0,7 l więcej.

dzięki Waszystkim za zainteresowanie :roll:
Po kótce: kombi odebrane z salonu XII 2007, 1,9 TDI 105 KM BXE, skrzynia 5-bieg, wersja MINT czyli golas... nie mam nawet kompa, więc nie muszę się stresować wskazaniami typu "O do końca"... Przebieg 89 tys.
Założyłem się z kumplem z pracy (ma takie samo auto) kto dłużej pociągnie na baku - przegrywający otwiera w pracy drzwi przed wygrywającym :lol: Zalałem pod sam brzeżek i hola "eko-sreko" (wiadomo o co chodzi, więc nie będę powtarzał banałów). Acha: ciśnienie w kołach podniosłem z 2,1/2,2 ma 2,4 bara :diabelski_usmiech
Jazda wymagała przede wszystkim cierpliwości, ale nie było tak źle jak myślałem. Głównie odcinki 20-25 km miedzy podmiejskimi wioskami ze zmienną prędkością, co 3-4 dni wypady do Poznania. Raz holowanie kumpla 20 km + raz jazda z nogą w podłodze 20 km do lekarza z żoną. Reszta bardzo spokojnie. Rezerwa zapaliła się przy 1026 co mnie strasznie zdziwiło, bo na rezerwie wymęczyłem jeszcze... 249 km. Jak się zupa skończyła, to wyciągnąłem baniaczek, dolałem i pojechałem na stację

[marax0]

o kurde
Gratuluje wytrzymałosci
ja dzis jechalem ze 20 km w trybie eko-sreko i nie jest to co tygryski lubia

PS
Dlugo hustales auto zanim poszedles placic za paliwo? w opony tez nalales?

[Jak74]

o kurde
Gratuluje wytrzymałosci
ja dzis jechalem ze 20 km w trybie eko-sreko i nie jest to co tygryski lubia

PS
Dlugo hustales auto zanim poszedles placic za paliwo? w opony tez nalales?

:lol: dzięki
do baku i bez bujania kilka razy wlewałem ponad 60l. Max był ciut powyżej 61, ale ile po przecinku nie pamiętam...
w opony195 na 15-kach zupa nie chce wchodzić bo wentylek za mały :szeroki_usmiech

[giiiienek]

Witam jakie macie spalanie w ALM 90KM kombi (i jaka średnia prędkość) . Bo mi teraz wyszło 6,2l na całym zbiorniku przy spokojnej jeździe wiekszość poza miastem.
Poprzednio miałem octavie 110KM i przy dynamicznej jeździe paliła nawet mniej.
Teraz zatankowałem znów do pełna i będę jeździł dynamiczniej i zobaczymy ile spali.

[cycek]

giiiienek, widzisz i AGR i ALH to dziwne jednostki o czym się uż przekonałem..

W trasie bez problemu robią 4,5-5,5 litra jadąc 90-130 z klimą.
W miescie? ekonomia się kończy, przynajmniej w Warszawie gdzie trzeba jeździć dość dynamicznie - przynajmniej aj tak jeżdzę. Wtedy spalanie powyżej 7 litrów nie robi wrażenia..
A jak upalasz to i nawet 9 wypije.

Kolega ma 110 z modem na jakieś 140 i jakby tym nie jeździł przed i po modzie 6 litrów-7 to były szczyty miasta..

Cały czas drąże ten temat bo mnie ciekawi..

[kmicio]

50,21l wlazło. 637km na tym. Do pierwszego odbicia. To jakieś 7,85l/100km. Natomiast z ciekawostek, żona wracała 60km z imprezy w dniu pogrzebu prezydenta, - komputer pokazał 4,1l/100km. Cały czas trasa i predkość max 80kmh. Nie dość że nie mogłem prowadzić to jeszcze odzywać... :szeroki_usmiech

[bzyq_74]

Jak w zeszłym roku wracałem z Czarnogóry zalałem po korek pod Sarajewem i jechałem max 80 km/h, po ok. 80 km komp pokazał że jeszcze mogę przejechać 1350 km. :shock:
Z wyliczeń wynikło że na tych 80 km spalił 3,8l/100.
Oczywiście potem była autostrada i juz w Polsce po przejechaniu 1070km zalałem 51 litrów ---> 4,76 l/100km.

[juri]

ostatnio mieszana jazda lekko dynamiczna 970 przejechane zalane 54l. wyszlo 5.56 tak zle nie jest pomal wjezdzam sie w auto :diabelski_usmiech

[krzysiek83wpr]

Jak w zeszłym roku wracałem z Czarnogóry zalałem po korek pod Sarajewem i jechałem max 80 km/h, po ok. 80 km komp pokazał że jeszcze mogę przejechać 1350 km. :shock:
Z wyliczeń wynikło że na tych 80 km spalił 3,8l/100.
Oczywiście potem była autostrada i juz w Polsce po przejechaniu 1070km zalałem 51 litrów ---> 4,76 l/100km.

łoooooł, to chyba kolego na tych autostradach to też żeś 100wki nie przekraczał :P

[bzyq_74]

krzysiek83wpr, Autostrada była dopiero od Bratysławy gdzie max 120.
Przez BiH, Chorwacje i Węgry leciałem zwykłami drogami więc ok 100.
Do tego jechałem nocą więc zero korków swiateł i zawalidróg itp spowalniaczy
Idealne warunki by osiagnąć zaskakujące spalanie.

[Tytus_ocp]

Nie chce sie chwalic, ale mnie wychodzi sporo mniej.
Nigdy nie przekroczylem jeszcze 4.8 l/100km (obliczone dokladnie metoda pelnego baku).
A srednio jak w podpisie, nie wiem jak to robie, jezdze normalnie.
Potrafie spalic na trasie 3.5 na odcinku 300-400km (okolo 80-90km/h srednia).
Przecietnie 4.0-4.4, maximum w korkach 4.8
Wychodzi na to, ze realne jest 1500km na baku.
pozdrawiam
sa tez lepsi:
np. tutaj

http://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/165326.html

[Maicroft]

Fascynuje mnie ten styl jazdy. Potem robia sie korki bo ciezarowki wyprzedzaja. Zeby miec SREDNIA predkosc z trasy po Polsce to trzeba leciec szybko i to dlugie odcinki moga byc po 120-130, a wtedy to auto nie pali 4l.


Moze gdzie sie kiedys spotkamy i przejedziemy :diabelski_usmiech

Druga sprawa, Ty nim jezdzisz tylko w lecie, pewnie jak jest sucho, do tego na tych waziutkich oponach, to pali malo. Fascynuje mnie rowniez to, ze chyba tylko kilku Niemcow ma takie spalanie, biorac pod uwage ze u nich auta pala o jakis 1l mniej niz u nas :diabelski_usmiech

[soszek81]

Tytus_ocp - nie zdziw się jak ci się auto zamuli.

I jak pisze Maicroft - w rok przejechałeś mniej jak 8k km, do tego latem. Ja ten dystans prywatnie pokonałem w 3 miesiące, tak prywatnie. Jak ktoś jeździ firmowo to pewnie tyle w miesiąc robi.
Wiem że takie spalanie jest osiągalne.
Ale jak wyprzedzam to redukcja i but.
Kolejna sprawa - kupować diesla za kilkadziesiąt k PLN po to aby stał :shock:
Rodzice mają Peugeota 405 - kupiony nówka w 1991r, jedyni właściciele. Auto ma 200k przebiegu, jeżdżone TYLKO na benzynie (bo przy takim przebiegu po co gaz zakładać?). Auto w świetnym stanie, garażowane cały czas, miało 3 parkingówki z winy osób trzecich. Zastanawiali się nad zmianą na coś nowszego. Ale zrezygnowali. BO PO CO? Wsiadają raz, dwa razy na tydzień żeby przejechać 20-50km jednorazowo.

[Tytus_ocp]

No coz w zeszlym roku dostalem niespodziewanie sluzbowa Octavie 2009r 2.0 TDI do wlasnej dyspozycji, ktora smigam 4-6 kkm na m-c (w wakacje tez do dyspozycji, to kto by jezdzil wlasna?) i juz nie mam czasu na swoja. Nie mam nawet sily. A propo 2.0 TDI spala mnie okolo 6.2 przy solidnym bucie. To tyle. Pozdrawiam wszystkich.

[abstinent]

Tytus_ocp, jestem bardzo ciekaw jak to robisz, bo ja chyba nigdy bym tak nie umiał, 4,5 to jeszcze bym może jakoś wyciągnął, ale mniej :shock:
wracając do tej 2.0 to chyba jeździsz w sandałkach :P

[locaj85]

moja pije średnio 6,8 , choc potrafi i 7,3 :twisted: ale caly czas ma nacisk ( 80% trasa)

zeszlego roku 4 osoby na pokladzie i bagaznik na maks, wyprawa do chorwacji , średnia 6,2 spokojna jazda d 140km/h

[Kaczor1977]

Moja 2.0 TDI na w mieście bierze powyżej 8.0 l/100km. Więcej bym tego silnika nie kupił.

[szkoda]

trzeba było kupić coś słabszego, widać kolejny wierzący w cuda

[Kaczor1977]

Teraz bym kupił 1.6 TDI.

[szachu]

Już nie wyrabiam. Albo mam popsuty samochód (bardzo wątpliwe) albo ludzie bajki lubią opowiadać Przykład z piątku, 15 minut w korku (więcej stania niż jazdy), średnie spalanie z kompa to 18 l/100 km. Trochę jazdy po mieście (normalka, światła, ze 3 postoje po. ok. 15-20 minut przy sklepach) - średnia po dojeździe do domu to ok. 7.3 l (pokonałem ok. 20 km). I Białystok nie jest wcale zatłoczonym miastem. A tu ludzie piszą, że w Wawie im wychodzi poniżej 6/!! to chyba jeżdżą tylko Toruńska i to po 22

[radek radziszewski]

a ja zrobiłem dokładny test spalania wczoraj -

Trasy takie bym powiedział średnie Cieszyn - Rybnik - Wodzisław - Jastrzębie Zdrój itp nic specjalnego.

Przejechałem dokładnie 190km i udało się dolać do max - 10.1 l (V-power diesel) cały czas wł klimatyzacja czyli jakieś 5.1 / 100km

Na marginesie komputer mocno zaniża bo pokazywał średnią 4.6l...

[abstinent]

ostatnie 423km 6.1(komp) 6.09 bak, większość miasto ale i do Katowic raz jechałem :P