parę słów i ja napisze.
Octavię 1.4 TSi odebrałem w ubiegłym tygodniu. przejechałem dopiero 700 km więc może moja ocena nie jest miarodajna ale...
w zasadzie nie mam się do czego przyczepić. Silnik gra pięknie, cichutko, nie zauważyłem żadnych skoków. na tym dystansie srednie spalanie (wg komputera) mam 6,4 l/100, przy czym wczoraj zrobiłem traskę ponad 200 km (w tym 2 razy musiałem przejechać przez Warszawe) i spalanie na tym odcinku miałem 5,8 l/100. Jak na jazde zimą i na dotarciu to nieźle, choć mam nadzieję ze spadnie jeszcze przy dłuższym uzytkowaniu.
Najbardziej podoba mi się to, że przy moim stylu jazdy nie muszę w zasadzie przekraczać 2000 obrotów. Jazda między 1000 a 2000 przypomina mi jazdę dieslem, a prędkośc i przyspieszenie wystarczające.
Octavię 1.4 TSi odebrałem w ubiegłym tygodniu. przejechałem dopiero 700 km więc może moja ocena nie jest miarodajna ale...
w zasadzie nie mam się do czego przyczepić. Silnik gra pięknie, cichutko, nie zauważyłem żadnych skoków. na tym dystansie srednie spalanie (wg komputera) mam 6,4 l/100, przy czym wczoraj zrobiłem traskę ponad 200 km (w tym 2 razy musiałem przejechać przez Warszawe) i spalanie na tym odcinku miałem 5,8 l/100. Jak na jazde zimą i na dotarciu to nieźle, choć mam nadzieję ze spadnie jeszcze przy dłuższym uzytkowaniu.
Najbardziej podoba mi się to, że przy moim stylu jazdy nie muszę w zasadzie przekraczać 2000 obrotów. Jazda między 1000 a 2000 przypomina mi jazdę dieslem, a prędkośc i przyspieszenie wystarczające.
Komentarz