Zamieszczone przez ad225

Wiem, wiem chodziło ci o przeglądy w ASO
No więc nie trzeba !!! Zgodnie z dyrektywą GVO nie musisz robić przeglądów w ASO i nie stracisz gwarancji. Musisz tylko wykazac że do przeglądów uzyto cześci porównywalnych z oryginalnymi (nic łatwiejszego wystraczy zachowac paragon).
Proste
.Osobiście jak bym miał brać kredyt żeby kupić nówkę to wolał bym kupić używkę za gotówkę .Za 30 tyś w benzynie to już można kupić coś rozsądnego w przyzwoitym stanie . A co do kosztów nikt tu nie pisze ile kolegę będzie kosztowało ubezpieczenie nówki a ile używki . Co do sławetnych kosztów utrzymania używki to jest pikuś w porównaniu z kosztami ( oczywiście jak się ma pecha) nówki która zacznie się psuć i która tylko stoi w serwisie . Zawsze twierdzę że jak się ma KASĘ to się kupuje nówkę , ale jak się nie ma miedzi to się na dupie siedzi i nie warto wszystkich życiowych oszczędności (podpartych jeszcze kredytem) pakować w nową furę .
lacze2 no teraz to mi ( i innym kupującym za gotówkę ) dowaliłeś bo ja swoje kupiłem za gotówkę . A co gorsze że dałem ponad 60 tyś
ops:
Komentarz