Odgrzybianie klimy

[tomikt]

Witam!
Zajmuję się nieco klima zawodowo, w budynkach.
Dlatego chciałem tylko wyprostować, że jeżeli jest mowa o wymianie czynnika chłodniczego z klimy, to po usunięciu "starego " czynnika powinno zostać wypompowane powietrze z układu, czyli zrobiona tzw. prożnia (tak zwana , bo do próżni ma kawałek ) . Potem dobija sie czynnik.
Próżnie robi się aby pozbyć się w 100 % wody z układu, bo woda zabija sprężarkę klimy.

Pozdrawiam

[krz_p]

tej nocy zrobilem czyszczenie + nabijanie. Cena ze znizka dla OCP w SUNNY 185 zł. W zeszlym roku nie robilem wogole i bylo OK. Zrobilem wlasnie "na wszelki wypadek" i aby ew. polepszyc wydajnosc na najblisze upaly. Bo a nuż bedzie mogla teraz mrozic ?

Piana ? Gaz ? Czy ultradzwieki ?

U mnie nic nie smierdzi ale tez profilaktycznie musze podjechac i z tego co czytam (leszekmw) to pewnie poszedlbym w kierunku tych ultradzwiekow. Nawet juz znalazlem jeden zaklad w Poznaniu tylko musze poszukac o nich jakis opinii.

możesz się podzielić namiarem na ten zakład

[tmw]

możesz się podzielić namiarem na ten zakład

Jasne - Kaczor

[Dziurus]

przecież to zwykła pianka , w dodatku z nieznanej firmy , a dużo się jej sprzedaje pewnie ze względu na cenę . lepiej jak chcsz zaoszczędzić i sam odgrzybiać to kup pianę ze znanej firmy , kent lub wurth , może troche dłużej podziała , ale uważaj żebyś nie przesadził z dozowanem bo zalejesz jakieś kabelki a wtedy ..... . piana to przeżytek generalnie . najlepsze efekty są przy ultradżwiękach , ewentualne może przy tym całym ozonowaniu , muszę się dowiedzieć co to .

CRC jest ogolnie znana firma, jest to firma belgijska z ponad 100 letnia tradycja w dziedzinie chemii! Znacznie lepsza niz Wurth czy Kent.

Co do kabelkow ?? jakie kabelki mozesz zalac w przewodach wentylacyjnych ??

Pianka a ultradzwieki.. - roznica w cenie oczywista, a w przypadku regularnego stosowania pianki, ultradzwieki nie sa konieczne!

[leszekmw]

nie jestem mechanikiem ale wiem że przewody wentylacyjne nie są idealnie szczelne bo nie muszą być . w starszych samochodach zazwyczaj były robione z giętkiej , karbowanej rury i zazwyczaj sa w jednym odcinku , ale tez sie muszą w jakimś miejscu łączyć.
w nowych autach , z tego co się orientuję w vw , mercach i być może w citroenach rury wykonane są z kawałków które się łączą ze sobą i na połączeniach przeciekają . spróbuj w nowym pasku wpuścić pianę przez środkowe nawiewy to pogadamy potem.... :diabelski_usmiech . wiem coś o tym , choć sam nie wpuszczałem bo jej nie używam , właśnie ze względów bezpieczeństwa między innymi , wolę się uczyć na cudzych błędach.

[Dziurus]

w nowych autach , z tego co się orientuję w vw , mercach i być może w citroenach rury wykonane są z kawałków które się łączą ze sobą i na połączeniach przeciekają . spróbuj w nowym pasku wpuścić pianę przez środkowe nawiewy to pogadamy potem

Zgadza się, czasami podczas odgrzybiania pianka moze kapac ( mi w Octavii I kapalo na dywaniki, przy dzwigni podnoszenia maski i po stronie pasazera na srodek dywanika ) jednakze to jest akurat naturalny efekt. Bedąc kiedys w serwisie BMW, widzialem jak Panowie serwisowali klime w nowej piatce (E60) wlasnie ta pianka CRC.

W passacie B5 ( 2001 -> 2005 ) nie zauwazylem zadnych widocznych wyciekow na zewnatrz deski. I poki co, wszystko dziala jak dzialalo.. :roll:

Zatem reasumujac, ja jestem zadowolony z tej pianki i efekt jaki sie uzyskuje przy takich kosztach przewaza nad innymi metodami. Faktem jest ze raz na pare lat wypadaloby przeprowadzic profesjonalny serwis z czesciowym rozebraniem ukladu, ale to juz inna broszka.

Pozdrawiam

[leszekmw]

Dziurus, - cóż Ci mogę odpowiedzieć :?: :?: :?: tak trzymaj :diabelski_usmiech .

W passacie B5 ( 2001 -> 2005 ) nie zauwazylem zadnych widocznych wyciekow na zewnatrz deski. I poki co, wszystko dziala jak dzialalo.. :roll:

no to poczytaj o którym passacie pisałem , jakby co :? :szeroki_usmiech

[janusz_007]

siema
powiedzcie mi czy dobrze przeprowadzilem odgrzybianie klimki. mnie wydaje sie ze jest ok, ale podsumujcie moje dzieło, tzn:
najpierw zmienilem filtr ppyłkowy i pod niego w ten kanał dolotowy zapuscilem troche pianki, potem zapuscilem pianke we wszystkie głowne kanaly wylotowe powietrza w kabinie, razem z tym kanałem który wciaga powietrze z obiegu wewn, od strony pasazera na dole... zdziwilo mnie ze węzyk dało sie zapuscic w srodkowych kanałach (po srodku kokpitu) w góre i w dół, ale pewnie to jest tak zbudowane dla wewnętrznego obiegu. potem właczylem tak jak pisza na srodku K2 klima doktor, tzn dałem minimalna temp i max nawiewy przy wewnętrznym obiegu, po 20 minutach pracy wyłaczylem to wszystko. jak dmuchalo to az pianka wylatywala nawiewami, ale to chyba oznacza ze wszedzie dobrze doszło
potem po ok godzince właczylem grzanko w kabinie zeby osuszyc kanaly wentylacyjne no i wydaje sie ze jest ok, ale nie wiem czy dobrze to zrobilem bo to moj pierwszy raz napiszcie opinie na ten temat
dzieki z góry

[leszekmw]

janusz_007, każda piana ma swoją insrtukcję obsługi według której należy postępować . jeżeli efekt masz ok' to sukces i tyle . choć chyba trochę przegiąłeś z tą pianą jeżeli Ci wylatywała....

[iksik2]

Może i nie przegiął tylko za mocny nawiew ustawił Ogólnie to ja podczas walki ze swoją klimą po zaaplikowaniu pianki nawiew ustawiałem na średni, żeby właśnie pianką na kabinę nie rzucało.

[janusz_007]

leszekmw, ale tam jest dziwnie napisane na tym w obsłudze, bo pisza tak:
1. wyłaczyc klime
2. ustawic najnizsza temp
3. ustawic nawiew na max i dac obieg wewnetrzny
4. wlozyc rurke dozujaca w nawiewy i nawalic pianki
5. wylaczyc nawiew i odczekac 15 min

no i gdzie tu logika? jak właczymy nawiew na max, i najnizsza temp (klimatronik) to klima sie i tak właczy (pkt 1 nie ma sensu) - no chyba ze tego nie nalezy robic na wlaczonym silniku tylko na samym zaplonie zeby dzialał sam nawiew i wtedy klima sie nie właczy - po drugie przy wlaczonym nawiewie gorzej sie dozuje ten plyn do wlotów powietrza... a piane wyrzucalo na zewnatrz poniewaz dozowalem pianke prawie ze do konca kanałow wlotowych

własciwie to jak ma sie to odgrzybiac? przy właczonej klimatyzacji? czy tonie ma znaczenia?

ps
np za miesiac mozna to znow powtórzyc? wtedy wg zalecen na ulotce i czy mozna ten nawiew właczyc na samym zaplonie?

ps 2 dałem nawiew na max, a moze lepiej by bylo dac na sredni poziom, w kazdym badz razie klima chłodzi na maxa u mnie, bo wczoraj jak odgrzybialem to byly drzwi i okna pozamykane, i w srodku moment bylo ziiiimnooo, no chyba ze to ma sie robic przy drzwiach otwartych, ale skoro ma byc obieg wewnetrzny to chyba przy pozamykanych co?

[leszekmw]

powinno sie to robić przy wyłączonej klimie i pokrętło ciepłe - zimne nastawiasz na zimne . włącz ECON i klima jest wyłączona - proste przecież , a może nie czytałeś instr. obsługi samochodu :?: :wink: . przy ultradżwiękach nawieew daje się na 1 , czyli jak najmniej a piana to tak jak napisali , piana jest gęsta i przy małej sile nawiewu nie przbiła by się przez parownik i wszytkie rurki tulko osadziła by się w miejscu aplikacji , chyba o to chodzi ? przy ultra. odgrzybiasz taka jakby parą więc bez problemu dochodzi wszędzie bo jest lekka i zwiewna :wink:

[janusz_007]

http://www.k2.com.pl/index.php?optio...ask=view&id=28 tutaj jest fajnie opisane i mysle ze tego trzeba sie trzymac, co prawda producent na plynie napisal inaczej no ale cóz... porada w necie jest opisana w ten sposob wiec trzeba tak zrobic

[michal77]

Cześc Wszystkim

dzisiaj zabrałem się za czyszczenie klimy bo wydostawała się z niej niemiły zapash . Udało mi się dostac do parownika w ten sposób (na zdjęciu) i spryskałem do przeparatem WURTH. Później w kanały wentylacyjne wprowadziłem inny preperat zapachowy w formie pianki. Powiedzcie czy można się lepiej dostac do parownika żeby go lepiej odgrzybić ale nie rozbierając połowy samochodu? A może to co zrobiłem wystarczy.... :roll:

[leszekmw]

bez rozbierania się nie da ale to co robiłeś powinno wystarczyć z tym że ja jeżeli bym tak rozebrał to powtórzył bym operację jeszcze raz po upływie około godziny jak by wszystko wyschło

[lencza]

Witam .Ja robię tak odkręcam pod schowkiem gąbkę zakrywajacą.odkręcam pod spodem przykrywkę wętylatora i odpinam przewody. Wdmuchuję prosto na parownik dużo pianki wpinam spowrotem przewody i ręką bez przykręcania podtrzymuję włożoną spowrotem przykrywkę. Włanczam klimę i obieg wewnetrzny wetylator na 4.Po ok 5 min , czynność powtarzm tak z 3 razy. I to działa bez więkrzego rozkręcania .

[janusz_007]

na ten fotce parownik to jest to metalowe po lewej stronie ktore widac po zdjeciu wentylatora tak? tj taka jakby chłodniczka ze srebrnym przewodem tak?

[leszekmw]

aha

[Wojtek]

Robiłem teraz odgrzybianie. Pierwsze podejście to było spryskanie sporą ilością piany miejsca wlotu powietrza pod filtrem przeciwpyłkowym i do kanałów nadmuchujących. Efekt- po dwóch dniach dalej śmierdziało ale o wiele mniej. Następnie odkręciłem wentylator i spryskałem parownik i jego okolice - tak jak pozwalał wężyk od spryskiwacza. Efekt - po paru dniach nic nie śmierdzi.

[janusz_007]

leszekmw, co oznacza aha czy to oznacza ze dobrze rozpoznalem parownik?

[b-bar01]

janusz_007,
zgadza się to srebrne to parownik, nie tak dawno wybebeszałem wszystko ze środka żeby go zmienić :shock: .
pzdr.

[iksik2]

no to jestem po wizycie u leszekmw klima dobita i wyczyszczona
czy nie śmierdzi okaże się jutro - znaczy się jak postoi do rana (jak kiedyś pisałem tylko na początku po dłuższym postoju śmierdzi) bo dzisiaj jest to jeszcze nie do stwierdzenia. Co do dobicia klimy, pomimo tego że chłodno raczej było na zewnątrz to czuć wyraźnie że lepiej chłodziła - było sporo za mało czynnika - a 2-3 miesiące temu byłem u (jak to określił Leszek "lodówkarza") który niby dobijał tego czynnika... na wagę i manometry :P W sumie dobrze że wtedy mnie nie skasował za bardzo bo z opowiadań to w lublinie podobna "przyjemność" kosztuje sporo więcej a ryzyko uszkodzenia klimy też spore.. No ale nic to - oby było dobrze z tym zapachem/smrodem bo jeżeli ultradźwięki nie pomogły to zonk i rozbieranie deski lub przyzwyczajenie się do smrodu :?
Jeszcze raz dzięki dla Leszka za pełen serwis i super podejście do klienta (jak bym poprosił to pewnie zimne piwko też by się znalazło ) no i co też ważne przystępne ceny

EDITED po dwóch dniach:
NIE ŚMIERDZI!! (sorki za duże literki ale naprawdę bardzo się cieszę )

Leszek przy najbliższej okazji masz u mnie duuuużego browara

[NEOrADEk]

Filtr przeciwpyłkowy nowy zakładać po piankowaniu na czyste kanały czy jeszcze przed?

[RomanS]

Filtr przeciwpyłkowy nowy zakładać po piankowaniu na czyste kanały czy jeszcze przed?

Nowy wkład filtra zakładasz na koniec, jak masz już wszystko czyste.

[NEOrADEk]

Nowy wkład filtra zakładasz na koniec, jak masz już wszystko czyste.

Dzięki za info. Zabieram się pierwszy raz do dzieła.