[O2] Naprawa grzałki ogrzewania dodatkowego w wersji CAN

[krzynol]

wszystki stery mają teoretycznie podłączenie do grzałek
ale właśnie teorytycznie.....

prawdopodobnie niektóre softy sterowników silnika nie obsługuję tego

[robreg]

a może wykodowanie ogrzewania dodatkowego z bramki CAN zmienia zachowanie oprogramowania silnika?

[krzynol]

robreg, to jest niezależne

[robreg]

mając diesla zakładam, że mam wersję wyposażoną w większą niż mniejszą (w porównaniu do benzyny) ilość przekaźników ogólnie w pojeździe

biorąc pod uwagę, że mam nagrzewnicę w wersji E (tzn. sterowaną CANem) i nad bordnetzem mam przekaźników ZERO

ten, co go cytuję, to jak czasem napisze coś, to aż się niedobrze robi. Ma, zero, chyba w głowie

No dobra, dopiero po zdjęciu całej konsoli zobaczyłem, że jednak przekaźniki mam nie pamiętam już jakie ale są, więc moje cytowane wynurzenia powyżej to wiecie gdzie można...

Ale ja nie o tym! Kowal!!! Bardzo, bardzo, bardzo, ogromnie, i w ogóle i w szczególe chcę Ci podziękować za ten poradnik. Ja już Ci wcześniej dziękowałem, ale wtedy to była radocha z tego, że dowiedziałem się, że jest szansa że się da.

Obecnie, wczoraj dokładnie, stałem się tym, który swoją biedną CAN-farelkę zregenerował. Dziś rano w aucie odczułem skutki tego wyczynu z pełną mocą - odkryłem, że po 200m od ruszenia autem, w środku wieje GORĄCEM. Muszę nadmienić, że radość jest tym wielka, że już dawno w moim samochodzie się tak nie robiło (to znaczy już dawno grzałeczka musiała powiedzieć ................., nie robię).

Także jeszcze raz dzięki!

A teraz dla potomnych:

Bardzo ważny jest opis Krzynola, co do montażu nagrzewnicy - jedyną nieścisłość istotną dla demontujących grzałkę, jaką wyłapałem, opisałem w moim komentarzu do wątku Krzynola.

Równie ważny jest komentarz Gradka:

Dla osób mających climatronic ustawiamy temperaturę na maxa, gdyż pod nią jest jeszcze jedna śróbka do odkręcenia nagrzewnicy.

To jest bardzo istotne na samym początku roboty i odnosi się do samochodów z układami wentylacji pojazdu sterowanymi wszelakiego rodzaju elektronicznym sterownikami - Climatic, Climatronic itp.! Jak już się odepnie akumulator, by luźno latającymi kablami zasilającymi grzałkę pożaru w aucie nie zrobić, ciężko zastosować wskazówkę z dokumentacji :-P

Co do wyłamywania języczków w pokrywie elektroniki farelki, ja złamałem dolny, w węższej części, ot taka karma - na moje szczęście pokrywkę elektroniki w tym miejscu dokładnie trzyma pokrywka nagrzewnic, więc dramatu nie będzie.

I na końcu odnośnie stanu grzałek: gdzieś przeczytałem, że grzałkę w stanie intermittent da się zreanimować, zaś grzałkę w stanie defective już nie. U mnie było tak, że wieki temu grzałka osiągnęła stan defective, potem jej się na trochę poprawiło, zaś ostatnio umarła na dobre. Jednak połaskotanie elektroniki ciepłem lutownicy (tzn. poprawienie lutowania wszystkich wymienionych przez Kowala elementów) przynajmniej u mnie spowodowało to, że błąd dał się skasować, a grzałka wesoło ruszyła do pracy.

[kowal 2002]

robreg,

[zadariusz1]

kowal 2002, dzięki twojemu manualowi jestem farelo zadowolony, wielkie dzięki

[krzynol]

ja też dzisiaj zrobiłem regenerację (dzięki za inspirację (za)Dariusz)

podczepiam ten wątek kowala na 1 strony tutoriala mojego (z przyjemnością oczywiście)

[daras2000]

A ja o mały włos nie kupiłem używanej nagrzewnicy!!!!
W weekend zabieram się za regenerację.

[zadariusz1]

krzynol inspiracją służę zawsze

[boogoo]

Się zastanawiam nad tą grzałką u mnie, czy działa i jaką mam: jak wyłączę ECON przy zimnym silniku to słyszę cykanie dwóch albo trzech przekaźników pod kolumną kierownicy tzn.grzałka się załącza?Dobrze rozumiem :idea: ?

[piotrek_gdy]

boogoo, jesli masz w Autoskanie to masz CANową
ale 2008 rok to już "normalna" :wink:

[boogoo]

piotrek_gdy, właśnie nie mam vcdsa anie nic innego z tych.
Jeśli normalna to mogę się nie martwić rozumiem

[robreg]

piotrek_gdy, właśnie nie mam vcdsa anie nic innego z tych.
Jeśli normalna to mogę się nie martwić rozumiem

boogoo, w wątku

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=40623

wkleiłem trochę podrasowane zdjęcie autorstwa Krzynola skrzynki bezpiecznikowej A.

Jeśli masz dodatkowe ogrzewanie elektryczne w wersji bez CAN, będziesz miał obsadzone bezpieczniki SA4, SA5 oraz SA6 (SA5 - bodajże elektryka wnętrza auta, SA4 oraz SA6 - dodatkowe ogrzewanie elektryczne w wersji zwykłej).

Jeśli masz ogrzewanie elektryczne w wersji CAN, masz wykorzystane bezpieczniki SA5 oraz SA6 (w zależności od rocznika ich funkcje się zamieniły, ale obydwa będą obsadzone), zaś SA4 powinien pozostać wolny.

Jeśli nie masz w ogóle dodatkowego ogrzewania elektrycznego, z wymienionych przeze mnie bezpieczników SA4, SA5 oraz SA6 będziesz miał obsadzony wyłącznie, w zależności od rocznika auta, SA5 lub SA6, zaś pozostałe, czyli SA4 i SA6 lub SA4 i SA5 będą wolne.

[Marcingminski]

1,9 bxe z 2006 nie ma, a szkoda...

[robreg]

1,9 bxe z 2006 nie ma, a szkoda...

Jeśli masz jednostkę ECU, która chce sterować ogrzewaniem dodatkowym, to nie pozostaje nic innego jak założyć wersję konwencjonalną. Z wszystkimi frykasami koszt części powinien zamknąć się w 200 złotych.

[Marcingminski]

A z skąd ja mam to wiedzieć czy to CAN czy jakiś inny, nie wiem nic o tym CAN-ie niestety , jutro koleś ma mi przywieść od golfa 5 i zobaczę.

[piotrek_gdy]

A z skąd ja mam to wiedzieć czy to CAN czy jakiś inny

a jakbyś się wysilił i poczytał tobyś wiedział od kiedy do kiedy masz CAN a kiedy masz na przekaźnikach
jak podłączysz kompa to będzuiesz wiedział czy masz grzałkę czy nie :roll:

[robreg]

A z skąd ja mam to wiedzieć czy to CAN czy jakiś inny, nie wiem nic o tym CAN-ie niestety , jutro koleś ma mi przywieść od golfa 5 i zobaczę.

polecam zapoznanie się z całością tego, co już wcześniej napisaliśmy o tym temacie - raptem wszystkiego dwa wątki, jeden Kowala, drugi Krzynola. Wiedza jest podana na miejscu za darmo, trzeba tylko się wysilić i trochę poszukać.

nikt specjalnie dla ciebie nie będzie po raz 308972035720 pisał tego samego.

[Andys]

Panowie, wszyscy którzy naprawiali swoje grzałki, czy w Waszych egzemplarzach, podobnie jak u Kowala, którykolwiek z rezystorów sprawiał wrażenie trzymającego się jedynie na kleju?
Moja ostatnio coraz częściej nie działała, błąd defective do jakiegoś czasu dawał się kasować, teraz już nie chce, więc mam ją na stole, ale ... niestety u mnie wszystkie z rezystorów mają luty z pięknym połyskiem, nawet przez myśl nie przejdzie im oderwać się pod naporem paznokcia. Pewnie pro forma je przelutuję, ale ciekaw jestem czy Wasze też wyglądały tak solidnie?
Jeszcze jedno, po potrząśnięciu ręką, coś w niej grzechocze, próbowałem zdjąć płytkę z elektroniką, ale po odkręceniu wkrętów, podważana z czuciem płytka, nawet nie drgnęła, więc zostawiłem ją w spokoju, choć element które grzechocze bardzo mnie nurtuje.
BTW, u mnie obudowa zdjęła się bez najmniejszego problemu po podważeniu zaczepów na górze i dole grzałki.

[robreg]

Andys, mi przez myśl nie przeszło w jakikolwiek sposób sprawdzać trwałości tych )#)$*@#*(#@%&(*&#@$(. Od razu wszystkie jak jeden mąż poszły pod grot z porządną SnPb60 w towarzystwie odpowiedniej ilości topnika. Dodatkowo przelutowałem przyłącza grzałek - tranzystorów mocy nie ruszałem ze względu na zabezpieczenie ich silikonem.

[ Dodano: Sob 01 Lut, 14 14:20 ]
do swojej naprawy podszedłem tak, że operacja lutowania była w zasadzie kluczowym elementem procesu diagnostyki problemu.

[Andys]

Dzięki za odpowiedź, lutuję, mam nadzieję, że gorzej nie będzie :roll:

[robreg]

Dzięki za odpowiedź, lutuję, mam nadzieję, że gorzej nie będzie :roll:

gorzej raczej być nie może! i z tą pieśnią na ustach ja ruszyłem na walkę z demonem!

[krzynol]

Pewnie pro forma je przelutuję, ale ciekaw jestem czy Wasze też wyglądały tak solidnie

dokładnie tak, trzeba przelutować

[Andys]

Dzięki za odpowiedź, lutuję, mam nadzieję, że gorzej nie będzie :roll:

gorzej raczej być nie może! i z tą pieśnią na ustach ja ruszyłem na walkę z demonem!

A jednak może być gorzej :evil: . Niestety moja nagrzewnica pójdzie pewnie do kosza, przy próbie przelutowania rezystora, styk (kawałek ścieżki) odkleił się od laminatu. Raczej już go nie przylutuję .

[krzynol]

przedłóż/wzmocnij ścieżkę odpowiednio wygiętym drucikiem miedzianym