[O2FL] Silnik "przerywa" - 2.0 TDI CFHC

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • samtech84
    odpowiedział(a)
    Leję LM 1052

    Zostaw komentarz:


  • oolsztyniak
    odpowiedział(a)
    Do zwykłego turlania 5w30 jakiejś dobrej marki chyba nie może być aż takie złe.

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    oolsztyniak generalnie ten Eurol też wydaje się być fajny choć mój mechanik zrobił trochę oczy że chce lać 0W30 i wg. niego najlepiej spisuje się u nas 5W30 - ale i jednego i drugiego nazywa tłustą wodą :P tyle że on to jest fan driftu i stwierdził że jego maszyna by raczej długo na czymś takim nie podziałała...

    Zostaw komentarz:


  • oolsztyniak
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez marwoo Zobacz wpis
    Ja jestem na świeżo po Eurolu z AR9100 i na razie generalnie bajki mam wrażenie że dźwięk jest przyjemniejszy ale to może być tylko złudzenie...
    Oglądałem gdzieś filmiki właśnie związane z użyciem tego "cuda".
    Jeśli nie zaszkodzi to chyba się zdecyduję przy następnej wymianie oleju.
    Zamieszczone przez samtech84 Zobacz wpis
    Ja dolewam od paliwa olej 2t w proporcjach 1:250 i jest gitara, silnik fajnie pracuje, pompa jak i wtryski fajnie się smarują no i DPF rzadziej się wypala.
    Jaki olej lejesz?
    Czytałem gdzieś, że optymalna ilość to 200 ml na zbiornik 50 litrów.
    Podobno fajnie smaruje układ spalania.

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    pedros chodziło mi bardziej o porównanie z tymi poprzednimi bo na dodatku zrobiłem ok 800 kilometrów (generalnie różnicę czuć...)

    Zostaw komentarz:


  • pedros
    odpowiedział(a)
    marwoo - wyniki jak z nowego auta. Tutaj nic nie się nie dzieję wg tego zrzutu korekt.

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    Po wymianach oleju (Eurol FS + AR9100) i zalaniu AR6400 do paliwa - oto odczyt z VCDS'a. Co sadzicie? 1.PNG

    Zostaw komentarz:


  • samtech84
    odpowiedział(a)
    Ja dolewam od paliwa olej 2t w proporcjach 1:250 i jest gitara, silnik fajnie pracuje, pompa jak i wtryski fajnie się smarują no i DPF rzadziej się wypala.
    Ostatnio edytowany przez samtech84; 3140.

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    Ja jestem na świeżo po Eurolu z AR9100 i na razie generalnie bajki mam wrażenie że dźwięk jest przyjemniejszy ale to może być tylko złudzenie...

    Zostaw komentarz:


  • oolsztyniak
    odpowiedział(a)
    W sumie gdzieś go przeoczyłem. Mogłem zacząć od 6400 i przejść na 6900.
    Dam znać czy widać różnicę
    Opinie w internecie ma bardzo dobre i to na różnych forach jest chwalony.
    Do tego ma fajny dozownik z lejkiem i miarką
    Kupiłem 500 ml więc powinno mi to starczyć na 8-9 zbiorników.
    Ciekawe czy będzie różnica. Na pewno nie zaszkodzi.

    Zastanawiam się jeszcze nad użyciem AR9100
    Ostatnio edytowany przez oolsztyniak; 1498.

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    oolsztyniak na razie jestem po zalaniu AR6400-D MAX - powiem Ci tak, zrobiłem sam ok 300km to delikatną różnicę zauważyłem ale jakoś tam bez spektakularnych wyników (trasa zrobiona za raz i auto odstawione). Za to wczoraj żona pojechała do pracy to stwierdziła że auto jakieś żwawsze się zrobiło i jakoś tak idzie lepiej:P (generalnie zmiany zauważane przez moją żonę muszą być na prawdę oczywiste żeby zwróciła uwagę - więc coś się dzieje pozytywnie). Później zamierzam regularnie stosować AR6900-D MAX po tym zbiorniku.

    Zostaw komentarz:


  • oolsztyniak
    odpowiedział(a)
    Zamieszczone przez pedros Zobacz wpis
    tak czy inaczej proponuje zaprzyjaźnić się z AR6900DMAX lub innym kompleksowym środkiem o podobnym składzie (Millers Diesel Eco Max)
    Zakupiłem ten specyfik i wczoraj po raz pierwszy dolałem go podczas tankowania.
    Czekają mnie w przyszłym tygodniu dwie długie trasy na około 2 lub 3 zbiorniki paliwa.
    Zobaczymy czy będą jakieś spektakularne zmiany.

    Zostaw komentarz:


  • samtech84
    odpowiedział(a)
    Jak będziesz jeździł ze słabymi wtryskami to reszta dostaje po dupie. Wał, EGR, tłoki itp. Po wymianie trzeba wpisać kody naniesione na wtryskach do sterownika silnika za pomocą np. VCDS

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    zadariusz1 nie to że nie słuchał, tylko osobiście zapierałem się rękoma i nogami żeby to nie było to....

    No chyba będę musiał zacząć odkładać gotówę... Czy jeżdżąc tak jak teraz coś poważnego mi grozi póki co?

    Zamieszczone przez zadariusz1 Zobacz wpis
    i po dopisaniu wtrysków
    Tak głupio się zapytam... Jak to po "dopisaniu", to nie jest Plug&Play?

    Zostaw komentarz:


  • zadariusz1
    odpowiedział(a)
    Koszt w ASO to 2400 za sztukę, jak kupisz używki to można je oddać na sprawdzenie, tylko, czy to ma sens sprawdzenie wtrysku coś koło 45 złociszy za sztukę do tego dojdą nowe podkładki około 20 za sztukę, ja kupowałem ojcu po 800 nówki, przy wymianie wymieniłem tylko filtr paliwa i po dopisaniu wtrysków auto hula jak nowe. Ja od samego początku obstawiałem u ciebie wtryski,ale co tam nikt mnie nie słuchał,jak zawieziesz je na stół do badania to gwarantuję ci,że 2 na bank masz do wymiany , a i podejrzewam,że pozostałe dwa leją .Pewnie na wolnych obrotach będą trzymać parametry,ale przy dużym cisnieniu już żaden z nich nie będzie trzymał norm. Pamiętaj,że w commonrailach ciśnienie dochodzi do 300 atmosfer,u nas w Gdańsku gościu,który zajmuje się regeneracją pomp i wszelkiego rodzaju wtryskiwaczy, mówił mi, że wtryskiwacze vaga nie są regenerowalne więc pozostaje zakup nowych,ja u ojca z robocizną zmieściłem się w 4200 zł.

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    Ok... Może i masz racje...

    To w takim razie jeszcze jedna kwestia, czy w przypadku wymiany kompletu wtrysków warto listwę całą oddać na czyszczenie ultradźwiękami oraz wyciągnąć i wyczyścić zbiornik?
    Czy to już przerost formy nad treścią...

    Zostaw komentarz:


  • samtech84
    odpowiedział(a)
    Kupisz używkę, dasz do sprawdzenia i wyjdzie Ci niewiele taniej od nowego, jeszcze się okarze, że nie trzyma parametrów. Wtryskiwaczy tych się nie regeneruje więc zabawa w używki jest ryzykowna.

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    Rozumiem że nie ma opcji żeby np. kupić używkę, dać je gdzieś do jakiegoś warsztatu/laboratorium do sprawdzenia i ocenić ich stan?

    Zostaw komentarz:


  • oolsztyniak
    odpowiedział(a)
    Kupisz używkę i za 2-3 miesiące mogą zacząć znowu lać.
    Cena może jest atrakcyjna ale to loteria.

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    Poważnie? Nie spodziewałem się...

    A ktoś ma jakieś doświadczenie z używanymi wtryskami? Bo tak niby cena nie jest wysoka ale używka za komplet (niby z "gwarancją") będzie prawie w cenie jednego nowego...

    Zostaw komentarz:


  • samtech84
    odpowiedział(a)
    W 170 KM są takie same :P

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    Geezzz... nie chcę wiedzieć jaki jest koszt za sztukę w ASO...:/

    A to nie lepiej właśnie jakieś od mocniejszego motoru wrzucać?

    Zostaw komentarz:


  • samtech84
    odpowiedział(a)
    U mnie około 150 kkm jak zaczęły szwankować.

    Kupuj nowe takie same jak były, ja kupowałem tu:
    http://allegro.pl/wtryskiwacz-wtrysk...427909422.html do tego nowe śruby http://allegro.pl/sruba-pompowtryski...729436180.html

    Zostaw komentarz:


  • marwoo
    odpowiedział(a)
    Nie jest to bardzo pocieszające... A jaki miałeś przebieg jak się posypały?

    Nasuwają mi się dwa pytania: czy kupować nowe czy używane, oraz czy brać takie same czy np. od 170 konnej wersji?

    Zostaw komentarz:


  • samtech84
    odpowiedział(a)
    U mnie żaden dodatek nic nie pomógł, nawet zrobiłem stary sprawdzony sposób na wyczyszczenie układu jak za czasów TDI VP czyli zamiast paliwa podłączyłem butelkę oleju 2T LM 1052, silnik wypalił wszystko, a wtryski jak przelewały tak dalej przelewały.

    Zostaw komentarz:

Pracuję...