Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Nieprzyjemny zapach z klimy a gwarancja O2FL

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • jeśli chodzi o filtr, wymień filtr kabinowy i psiknij tym:
    Strony nie znaleziono - AutoGP – profesjonalny serwis i sklep motoryzacyjny Gliwice
    może to pomoże, w ASO to psikają :P

    Komentarz


    • Filtr kabinowy zamówiony. Wybór padł na filtr węglowy model SAK 166 firmy CT Germany.
      Przystępna cena ok 35 zł z przesyłką. Jakość i skuteczność jeszcze nieznana.
      Filtr w odróżnieniu od oryginalnego modelu ma wzmocniony obwód z dodatkową gąbką uszczelniającą:




      sew1981 dziękuje za wskazówkę środek CLIM też zamówiłem.

      Czy to rozwiąże problem niemiłego zapachu, nie wiem ale trzeba próbować i szukać rozwiązania.
      O efektach poinformuje po wymianie.

      Komentarz


      • Zamieszczone przez Seba5
        Czy to rozwiąże problem niemiłego zapachu, nie wiem ale trzeba próbować i szukać rozwiązania.
        Dobrym sposobem na nieprzyjemny zapach jest wyłączenie klimy na minutę przed zakończeniem jazdy.
        Czas ten pozwoli na osuszenie zimnego parownika z wilgoci zbierającej się na parowniku.
        Właśnie w ciemnym i wilgotnym miejscu jakim jest parownik, bakterie i grzybki mają idealne miejsce do rozmnażania
        DigiTech PROMOCJA na chiptuning ZOBACZ
        www.chiptuning.katowice.pl
        DIAGNOSTYKA, CHIPTUNING, HAMOWNIA OBCIĄŻENIOWA

        Komentarz


        • Zamieszczone przez Krzych
          Zamieszczone przez Seba5
          Czy to rozwiąże problem niemiłego zapachu, nie wiem ale trzeba próbować i szukać rozwiązania.
          Dobrym sposobem na nieprzyjemny zapach jest wyłączenie klimy na minutę przed zakończeniem jazdy.
          Czas ten pozwoli na osuszenie zimnego parownika z wilgoci zbierającej się na parowniku.
          Właśnie w ciemnym i wilgotnym miejscu jakim jest parownik, bakterie i grzybki mają idealne miejsce do rozmnażania
          Dokladnie o to chodzi...i nie ma znaczenia jakie to auto.
          Syn pracuje w BMW,i ciagle odgrzybiaja klimy w autach klientow.W zadnym moim aucie
          nigdy nie smierdzialo z klimy...bo stosuje w/w metode.
          Aktualne moje auto ma 18 miesiecy i 40kkm i nic nie odgrzybialem...i oczywiscie nic
          nie smierdzi :szeroki_usmiech
          Tato,tato...czy to auto jest chore?
          Nie synku...to diesel PD.

          Honda...the power of dreams.
          Byla Octavia...jest Accord i CBR 650F

          Komentarz


          • Osuszanie klimy nic nie daje...Przez dwa lata tak robiłem. Osuszasz, nie osuszasz problem wraca jak bumerang. U mnie dwa razy do roku aplikacja na parownik i wymiana filtra (sztywna ramka, dodatkowa uszczelka, węglowy).
            Był: VWCaddy 1,9 TDI, Superb 2,0 TDI, Ceed 1,6 CRDI, OII 1,4 TSI, Astry: G - 1,6 8V, H - 1,7 CDTI, Skoda 105, Maluch.
            Jest jeszcze Fabia II CGGB, ale tu nie ma o czym pisać.

            Komentarz


            • Zamieszczone przez piociel
              Osuszanie klimy nic nie daje...Przez dwa lata tak robiłem. Osuszasz, nie osuszasz problem wraca jak bumerang. U mnie dwa razy do roku aplikacja na parownik i wymiana filtra (sztywna ramka, dodatkowa uszczelka, węglowy).
              JA też stosowałem kiedyś ta metodę i nic nie dawało. Ostatnio na przeglądzie w ASO Bednarek zrobili mi odgrzybianie i jestem bardzo zaskoczony - mile zaskoczony, po przejechaniu już około 15 tys ani razu nie śmierdziało i nie suszę wcale. Zobaczymy czy wytrzyma jeszcze 10tys.
              O III 4x4 2,0TDI Elegance+dynamic+amazing+GSM i inne
              Poprzednia O II FL 2.0 TDI elegance + dynamic

              Komentarz


              • mówimy o 2 różnych sprawach. metoda jest skuteczna bo powoduje osuszenie parownika, ale jesli parownik jest cały pokryty kurzem to osuszenie da jedynie to ze dodatkowo nie zagnieździ sie jakiś grzyb, ale kurz tak czy siak pozostanie i jak to wszystko bedzie mokre np. po wylaczeniu klimy to zapach sie pojawi. Np. ja miesiąc temu byłem na przeglądzie klimy. I tam byla tez dezynfekcja poprzez ozonowanie, wymieniony filtr na węglowy filtrona ale nic to nie dało. Dalej zapach jest identyczny jak był. Dzisiaj zamawiam wiec inny filtr, Filtr kabinowy przeciwpyłkowy - VIKA - 1K1819653B - AUDI / SEAT / SKODA / VW - węglowy :: MOTOPLATFORMA.COM, do tego taki specyfik Link i mam nadzieje ze caly ten brud zejdzie z parownika.

                Komentarz


                • Kolego u mnie śmierdzi mokrą starą szmatą pokrytą kurzem i do tego jakiś plastik tak śmierdzi, że oczy szczypią a w gardle jak w trampku dzień po imprezie. Troszku cieplej się zrobiło i ciężko jest wytrzymać w samochodzie – wietrzenie pomaga na krótką chwilę. Klimę używam dziennie przez ok 100km, osuszam parownik przed przyjazdem do domu. Wszystko jest robione tak jak należy
                  Klima była już kilkakrotnie czyszczona, odgrzybiana, ozonowana i dalej to samo. Dodam, że samochód jest z listopada zeszłego roku czyli prawie nówka.
                  Parownik był czyszczony od każdej możliwej strony i dalej to samo.
                  Do dezynfekcji klimatyzacji używałem naprzemiennie:
                  Link
                  Link
                  Link
                  Link
                  + ozonowanie 2x30min
                  Moim zdaniem Skoda coś przekombinowała z systemem wentylacji w nowszych Octaviach a przy okazji użyte materiały do produkcji wyglądają na jakąś tanią chińszczyznę i to jest w głównej mierze problem. Najgorsze jest to, ze Skoda nie widzi w tym żadnego problemu. Po prostu ręce opadają.
                  Janek

                  Komentarz


                  • Ciekawa sprawa z tą klimatyzacją w octavii. Ja swojej nie wyłączam w sezonie wiosna/lato/jesień. Gdy temperatura spada do około zera wyłączam światełko AC choć klimatyzacja już automatycznie się wyłącza z powodu niskiej temperatury.

                    Późną wiosną sam zmieniam filtr pp i tyle (czekam aż przestanie się sypać z drzew). Auto lekko ponad 2 lata, 3 sezon, klima nieserwisowana (mam zamiar zrobić to w przyszłym roku) i NIC NIE ŚMIERDZI. Ciekawe dlaczego?

                    Podobnie eksploatowałem Fabię i również nie było problemu. Jeżdżę codziennie, może ma to jakiś związek...

                    Komentarz


                    • Ja również nie mam problemu z klimą :!: Filtr 2 razy do roku i w ubiegłym roku dobijanie czynnika bo ubyło. Przed końcem podróży wył klime dla osuszenia. Póki co nic nie śmierdzi i oby tak dalej



                      CB Harry II ASC + Triflex

                      Pozdrawiam Mirek!!

                      Komentarz


                      • U mnie śmierdzi właśnie po wyłączeniu klimy. Dlatego wyłączanie przed końcem jazdy mija się z celem.
                        Moja Octavia

                        Komentarz


                        • Zamieszczone przez eaglemirek
                          w ubiegłym roku dobijanie czynnika bo ubyło
                          eaglemirek, sam stwierdziłeś ze słabo chłodzi , czy w serwisie sprawdzali ?
                          ....i jak tam mandat - ja jeszcze nic :wink:

                          Komentarz


                          • gruto, Słabo chłodziło a wybierałem się do Cro i bez klimy to byłaby tragedia :!:
                            Zamieszczone przez gruto
                            i jak tam mandat - ja jeszcze nic :wink:
                            Też cisza Jeszcze ze 40 dni i kolejny kurs na południe :szeroki_usmiech



                            CB Harry II ASC + Triflex

                            Pozdrawiam Mirek!!

                            Komentarz


                            • Zamieszczone przez eaglemirek
                              Przed końcem podróży wył klime dla osuszenia.
                              ... dokładnie tak jak piszesz, i włączać ją tzn. używać z głową a problemów z zapaszkiem nie będzie. Na ten przykład u mnie nic nie śmierdzi.

                              Komentarz


                              • Zamieszczone przez mrfazi
                                Zamieszczone przez eaglemirek
                                Przed końcem podróży wył klime dla osuszenia.
                                ... dokładnie tak jak piszesz, i włączać ją tzn. używać z głową a problemów z zapaszkiem nie będzie.
                                To tylko Skoda robi tak skomplikowane auta, że trzeba kombinować żeby nie stukało, nie śmierdziało itp :lol:
                                Jakoś w innych markach nie ma z tym problemu :roll:
                                Przynajmniej ja nigdy nie musiałem kombinować z jakimś osuszaniem klimy (chodzi o inne marki)...

                                Komentarz


                                • Zamieszczone przez Marcinooo
                                  To tylko Skoda robi tak skomplikowane auta, że trzeba kombinować żeby nie stukało, nie śmierdziało itp
                                  Jakoś w innych markach nie ma z tym problemu
                                  chyba jednak masz mało doświadczeń. Praktycznie każda może mieć z tym problem - podobnie zresztą jak powinno się odgrzybiać klimy stacjonarne. Taka to już uroda parowników cos takiego jak legionelloza to produkt uboczny

                                  Komentarz


                                  • Zamieszczone przez rezon
                                    Zamieszczone przez Marcinooo
                                    To tylko Skoda robi tak skomplikowane auta, że trzeba kombinować żeby nie stukało, nie śmierdziało itp
                                    Jakoś w innych markach nie ma z tym problemu
                                    chyba jednak masz mało doświadczeń. Praktycznie każda może mieć z tym problem - podobnie zresztą jak powinno się odgrzybiać klimy stacjonarne. Taka to już uroda parowników cos takiego jak legionelloza to produkt uboczny
                                    Nigdy nie bawiłem się w suszenie klimy i nie wiedziałem co to smród z klimatyzacji. Włączałem ją kiedy było trzeba...tutaj wynika z tego, że ma pracować caly czas to wtedy nie będzie smrodu :roll:
                                    No ja się z takim czymś nie spotkałem nigdy, a miałem klilka aut z klimatyzacją...
                                    Jasna cholera może człowieka strzelić, żeby w 3 letnim aucie waliło z wentylacji jak z WC...

                                    PS. filtry wymienione, odgrzybianie zrobione...i tak co roku walka ze smrodem...pięknie pięknie

                                    Komentarz


                                    • U mnie po zimie też był wyczuwalny nieprzyjemny zapach po wyłączeniu klimy. Pomogła wymiana filtra kabinowego. Do tej pory nie odgrzybiałem klimy natomiast dbam o to by jazdę zakończyć ze suchym parownikiem :szeroki_usmiech .
                                      Antyfotoradar Valentine1
                                      Harry II Classic+Sirio ML145

                                      Komentarz


                                      • Zamieszczone przez Marcinooo
                                        No ja się z takim czymś nie spotkałem nigdy, a miałem klilka aut z klimatyzacją...
                                        na wszystko przychodzi czas. Tak samo jak jeden jeździ 500kkm TDI prawie bez napraw a inny 5kkm. Też miałem kilka samochodów i różnie z klimą bywało. Czasami wystarczało raz w roku potraktować jakąś chemią czy ozonem, a czasami nie.

                                        Komentarz


                                        • Witam,
                                          jak tam wasze zapachy z klimy? Ciągle mam zapach pomieszanej wody z kurzem oraz jakiś grzyb do tego.
                                          Toczę ciągłą walkę (nowy filtr, ozonowanie, wurth) ale niestety bez pozytywnych rezultatów :-(
                                          Janek

                                          Komentarz


                                          • średnio idzie ta walka, założyłem nowy, dobry filtr węglowy z plastikową i sztywną ramką, odgrzybiłem wurthem i było o wiele lepiej ale kilku tygodniach zauważyłem że już leciutko śmierdzi bezpośrednio po wyłączeniu, więc klimatyzacji po prostu nie wyłączam (mam automat) i mam spokój.

                                            Komentarz


                                            • Ja tam po zimie od razu jak się robią temp. +10C zmieniam filtr kabinowy na Knechta/MANNa z węglem i problem zniknął. Jazda cały rok na AUTO klimie. Inwestycja mała, wymiana szybka, a problemu brak (nie licząc pierwszego roku eksploatacji, gdzie myślałem, że filtr wytrzyma te 15kkm/1rok ale nie wytrzymał).
                                              O2FL 1.8 TSI powered by DYNOSOFT

                                              Komentarz


                                              • dostęp do parownika

                                                Koledzy czy pod pokrywką zaworu rozprężnego (zaznaczoną na foto) jest bezpośredni dostęp do parownika, czy jest tam jeszcze plastikowa obudowa-korpus modułu wentylacyjnego zasłaniający parownik :?:
                                                Drugie pytanie czy osłonę tą można bez jej uszkodzenia odchylić-przesunąć w stronę rurek-komory silnika w aucie :?:
                                                Pytam czy jest dostęp od tej strony do parownika aby zapodać na niego środek czyszcząco-dezynfekujący w spraju np WURTH :?:
                                                Załączone pliki
                                                O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
                                                O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
                                                =================================================

                                                Komentarz


                                                • wiecie co mnie najbardziej wpierdala ...ojciec ma 10 letniego yarisa ,a filtr pyłków wymienił trzy , może cztery razy za jego żywota ...., a jak go pytam czy mu śmierdziało z klimy - to patrzy na mnie ,jakby UFO mnie wyrzuciło na rynku pół godziny temu :|

                                                  Komentarz


                                                  • Po wymianie samego filtra smrodu brak. Założony filtr Mann z węglem dodatkowo obkleiłem go uszczelką żeby ciasno siedział.
                                                    Stary filtr po niecałym roku zasyfiony strasznie...

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X