Nieprzyjemny zapach z klimy a gwarancja O2FL

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • loyd
    RS
    • 2010
    • 2342

    #51
    Rekin Chlebojad, trzeba filtr wymienić podobno ...... (u mnie taki sam efekt) ....

    Komentarz

    • krzysn
      Rider
      • 2007
      • 515

      #52
      Rekin Chlebojad, octavią jeżdżę dopiero parę tygodni, ale w fabii smrodek szmaty czy octu pojawiał się gdy dotykałem włącznika klimatyzacji :-).

      Moim zdaniem należ ją włączyć wczesną wiosną i wyłączyć późną jesienią, nie powinno wtedy śmierdzieć. Mam nadzieję, że to się sprawdzi również o octavii :-)

      I tak jak kolega wyżej napisał, obowiązkowo przynajmniej raz w roku, na wiosnę, wymienić filtr kabinowy. W moim przypadku nie było różnicy między papierowym a tym z weglem aktywnym.

      Komentarz

      • herbal
        Classic
        • 2008
        • 20

        #53
        klima

        Smrodek w klimie to chyba standard i nawet częste jej używanie nic na to nie zaradzi. Ja na klimie jeżdżę cały rok i zasadzie jej nie wyłączam, a smród pojawia się regularnie dwa razy do roku. Pięknie pachnie tylko po odgrzybianiu i wymianie filtra kabinowego. W sumie to nie duży koszt.......
        Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą. Czy na przykład ozonowanie jest jedyną skuteczną metodą czyszczenia klimy, czy na przykład można czasami pobawić się w to samemu przy użyciu ogólnie dostępnych środków takich jak ten: Granat

        Komentarz

        • vaz
          Elegance
          • 2010
          • 799
          • Octavia II (1Z3)
          • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

          #54
          Tu jest poglądowa fotka brudnego parownika i śmieci w jego obudowie . Filtr kabinowy co prawda zabezpiecza przed ich dostawaniem się ale nie zapobiega rozwojowi grzybów na parowniku (widoczne w lewym dolnym rogu) . Usunąć je można tylko mechanicznie preparatem bezpośrednio podanym na parownik , na koniec można spróbować zdezynfekować ozonem . Za niedługo czeka mnie czyszczenie parownika w fokusie . Przy tej okazji wykonam próbę dezynfekcji parownika i jego obudowy alkoholem izopropylowym .
          Jeszcze taka uwaga ... rozwój grzybów na parowniku można ograniczyć poprzez jego osuszenie wyłaczając klimę na kilka minut przed końcem podróży przy działającym nawiewie .
          Antyfotoradar Valentine1
          Harry II Classic+Sirio ML145

          Komentarz

          • loyd
            RS
            • 2010
            • 2342

            #55
            Byłem w ASO i chciałem wymienić sam filtr. Pan serwisant powiedział mi jednak, że bez czyszczenia klimy to bez sensu.

            Nowy filtr zostanie zaraz zapchany przez niewyczyszczony syf i trzeba go będzie wymieniać. No to się na środę na przegląd umówiłem wraz z czyszczeniem klimy.

            Pan mówił, że oni (tzn. ASO Kielce) stosują czyszczenie "środkiem" ale jak chcę to mogą mi zrobić ozonowanie.

            Co wybrać ? Ozonowanie czy czyszczenie środkiem (nie wiem nawet co to za środek) ?

            [ Dodano: Sro 27 Kwi, 11 15:50 ]
            Zamieszczone przez vaz
            Jeszcze taka uwaga ... rozwój grzybów na parowniku można ograniczyć poprzez jego osuszenie wyłaczając klimę na kilka minut przed końcem podróży przy działającym nawiewie
            Nie za dużo trochę tego ?

            Wychamować trubo, osuszyć klimę ..... robi się trochę jak procedura w lotnictwie ....

            Komentarz

            • ruwado
              RS
              • 2009
              • 14885
              • Octavia IV (NX3)

              #56
              Dziwne, że tak smierdzi po tak krótkim czasie. Ale m mojej O1 też klima szybko się zasyfia i nawet mechanicy mówią, że nie wiedzą dlaczego tak jest, chociaż cały rok jeżdżę z włączona klimą. W jednych egzemplarzach nie śmierdzi w innych tak.

              Z tego co czytałem, najlepiej jest cały okrągły rok jechać na klimie - wtedy najmniej się zasyfia.
              pozdrawiam - Darek

              Komentarz

              • krzysn
                Rider
                • 2007
                • 515

                #57
                Do końca nie jestem pewien, ale w fabii najpierw jest wentylator, potem filtr a następnie parownik klimatyzacji. Nie bardzo więc rozumiem, co za syf ma zostać w układzie wentylacji po wymianie filtra.
                Dezynfekcję po wymianie filtra można zrobić, nie zaszkodzi. Ja w fabii robiłem raz, w czwartym roku eksploatacji. Śmierdziało tylko wtedy, gdy wyłączałem klimę.
                Filtr kabinowy natomiast wymieniałem raz, dwa razy w roku, na wiosnę i jesienią, gdy z drzew znikały już liście.

                Komentarz

                • gruto
                  L&K
                  S_OCP Member
                  • 2007
                  • 1262
                  • Octavia III (5E3)
                  • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                  #58
                  U mnie wymiana filtra dała efekt tylko na ok jeden miesiąc (auto kupione 06.2010).....OZONOWANIE podobno jest rewelacyjne - najlepszy srodek odgrzybiający i bakteriobójczy ponieważ jest to GAZ który spenetruje nawet tapicerkę która jest "nabita" bakteriami - warunek - przed ozonowaniem nie używać klimatyzacji jak i w trakcie zabiegu , ponieważ parownik nie jest wtedy zawilgocony , co pozwala temu gazowi na jego bezpośredni kontakt z nim , a co za tym idzie - zdezynfekowanie .Zabieg ten trwa około 45-50 minut - dmuchawa na jedynkę bez załączonej klimy !!! - koszt 50 -70 zł
                  Jest jeszcze opcja kupienia takiego urządzenia i robienia tego samemu - ZOBACZCIE

                  Komentarz

                  • Pati
                    Classic
                    • 2010
                    • 14

                    #59
                    Witam - czy to normalne, że z klimy/nawiewu śmierdzi ale tylko przy obiegu otwartym (zasysa powietrze z ulicy), gdy obieg jest zamknięty zapach ustępuje. Zapach nasila się przy wyłączonej klimie, gdy ją włącze zapach prawie nie występuje.
                    Kilkanaście postów wcześniej ktoś pisał, że stosują w skodzie jakieś plastiki z recyklingu i one mogą śmierdzieć - czy ma ktoś jakąś wiedzę na ten temat. Nie chce mi się wierzyć ażeby klima była zasyfiona (auto ma 6 miesiecy) - gdyby tak było to na moją logikę powinno również śmierdzieć przy obiegu zamkniętym - a tak nie jest.
                    Sorry jeżeli komuś moje pytanie wyda się głupie, ale zanim pojadę do ASO bądź do speca od klimy wolę się upewnić że nie robią mnie w ciula.
                    Dzięki
                    Pat

                    Komentarz

                    • loyd
                      RS
                      • 2010
                      • 2342

                      #60
                      Pati, ile by nie miała to śmierdzi po zimie (tak mi dzisiaj w ASO mówili).

                      Jedź do ASO (albo do speca od klimy) i niech ci wyczyszczą, napełnią układ czynnikiem chłodzącym (jak były ubytki), wymienią filtr kabinowy (weź taki z węglem) i powinno być ok.

                      Komentarz

                      • Pati
                        Classic
                        • 2010
                        • 14

                        #61
                        Czy może ktoś polecić sprawdzonego speca od klimy w Poznaniu bądź okolicy???
                        dzięki
                        Pat

                        Komentarz

                        • kecaj
                          RS
                          • 2009
                          • 1511
                          • Superb II (3T4)

                          #62
                          Zamieszczone przez Pati
                          Czy może ktoś polecić sprawdzonego speca od klimy w Poznaniu bądź okolicy???
                          dzięki
                          Dąbrowskiego przed zjazdem na Giełdę Samochodową (Rokietnica) (musisz zjechać z głównej jednym wcześniej i jechać równolegle do trasy na Świecko)

                          Telefon 508322020
                          Diagnostyka komputerowa samochodów - Poznań i okolice

                          Komentarz

                          • marcink_1
                            Rider
                            • 2010
                            • 312

                            #63
                            Witam.
                            Gdzie jest ten otwór na wpuszczenie pianki na parownik?
                            Czy wentylator jest przed filtrem i dmucha na niego powietrze, czy ciągnie?

                            Proszę o pomoc bo czeka mnie też czyszczenie klimy.

                            Pozdrawiam
                            Marcin

                            Komentarz

                            • vaz
                              Elegance
                              • 2010
                              • 799
                              • Octavia II (1Z3)
                              • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                              #64
                              Zamieszczone przez marcink_1
                              Witam.
                              Gdzie jest ten otwór na wpuszczenie pianki na parownik?
                              Czy wentylator jest przed filtrem i dmucha na niego powietrze, czy ciągnie?

                              Proszę o pomoc bo czeka mnie też czyszczenie klimy.

                              Pozdrawiam
                              Marcin
                              Preparat podaje się na parownik przez otwór po wyciągnięciu filtra kabinowego .
                              Filtr kabinowy jest między parownikiem a dmuchawą , parownik jest po lewej , dmuchawa po prawej .
                              Antyfotoradar Valentine1
                              Harry II Classic+Sirio ML145

                              Komentarz


                              • #65
                                Zamieszczone przez loyd
                                Byłem w ASO i chciałem wymienić sam filtr. Pan serwisant powiedział mi jednak, że bez czyszczenia klimy to bez sensu.
                                no i miał rację moim zdaniem

                                Zamieszczone przez ruwado
                                Dziwne, że tak smierdzi po tak krótkim czasie. Ale m mojej O1 też klima szybko się zasyfia i nawet mechanicy mówią, że nie wiedzą dlaczego tak jest, chociaż cały rok jeżdżę z włączona klimą.
                                bo rozwiązanie Skody w zakresie klimatyzacji i całego nawiewu to jakaś porażka i żadne wymiany filtrów kabinowych nic tu nie pomogą. Tylko pianki czasami a najlepiej czyszczenie gruntowne...i tu zaczyna się właśnie cykl porażek... trzeba rozebrać kawał samochodu żeby takie gruntowne czyszczenie przeprowadzić. U mnie też "zalatuje" szczurem jak tylko silnik odpalę (jeżdżę na włączonej klimie aby zapobiegać pogorszeniu sytuacji) i parownik i zaczyna chłodem powiewać.
                                Na pocieszenie pozostaje mi jedynie przykład udanego projektu z innej branży, mianowicie muszę w laptopie DELL'a (Inspirion R-15) HDD wymienic - też trzeba cały komputer nieomalże rozebrać :shock:

                                jeździłem wcześniej Audi i nie trzeba było przy klimie nic robić ani nawet żadnymi filtrami kabinowymi się przejmować po przejściu kilku nawet sezonów. W skodzie chyba za dużo syfu do parownika (w ogóle do całego układu nawiewu) się przedostaje i zaczyna się najzwyklejsze gnicie w połączeniu z powstawaniem błota i innego szlamu a nie dominacja grzybów.

                                Absurdem jest sytuacja, w której trzeba osuszać klimę wykonując specjalne procedury. Jeśli tak ma być, to producent powinien swojemu autorskiemu rozwiązaniu klimatyzacji nadać jakąś indywidualną nazwę wplatając w nią jakieś sformułowanie odzwierciedlające "innowacyjność" tego rozwiązania. Od razu też sugerowałbym wprowadzenie do cennika jakiegoś klasycznego i przyjaznego użytkownikowi pojazdu opcjonalnego rozwiązania.

                                Komentarz

                                • gruto
                                  L&K
                                  S_OCP Member
                                  • 2007
                                  • 1262
                                  • Octavia III (5E3)
                                  • CZDA 1.4 TSI 150 KM

                                  #66
                                  He he innova, wg mnie masz rację .....brat ma 2lletniego Golfa , i też sie ze mnie zaczyna śmiać (on nic nie kopał , raz uzywa AC raz nie , nie wykonuje żadnych procedur , i nie wymieniał jeszcze filtra :shock: ) WTF z tą Skodą ?? :?

                                  Dzisiaj włożyłem komórkę do tej dziury po filtrze pyłków bo mi nie daje spokoju - zobaczcie
                                  FILM

                                  Komentarz

                                  • loyd
                                    RS
                                    • 2010
                                    • 2342

                                    #67
                                    gruto, nie widzę na tym filmiku nic niepokojącego ....

                                    Komentarz


                                    • #68
                                      He he innova, wg mnie masz rację .....brat ma 2lletniego Golfa , i też sie ze mnie zaczyna śmiać (on nic nie kopał , raz uzywa AC raz nie , nie wykonuje żadnych procedur , i nie wymieniał jeszcze filtra :shock: ) WTF z tą Skodą ?? :
                                      no tak, tu nie ma co sobie kadzić że jest dobrze i że to się nazywa klimatyzacja samochodowa, podczas gdy śmiało można zakwalifikować to jako bubel... do tego bardzo kosztowny dla klienta/użytkownika. niedługo ktoś wymyśli, że rozwiązaniem jest jazda w sterylnym środowisku. Trochę mnie zaskakuje jednak fakt, iż przez tyle lat ta technologia (rozwiązanie i dostęp) nie została w żaden sposób udoskonalona...skoda ma chyba wciąż sprzedaż na zbyt wysokim poziomie i ma klientów oraz ich komfort zupełnie gdzieś. :evil:

                                      Komentarz

                                      • loyd
                                        RS
                                        • 2010
                                        • 2342

                                        #69
                                        innova, niestety, ale dopuki nie będziesz mógł kupić auta za 60 kpln porównywalnych możliwocściach (silnik, wyposażenie, pojemność bagaznika, przestronność) do ambiente 1.4 tsi to Skoda sobie na to może śmiało pozwolić a i tak znajdzie klientów gotowych nawet czekać po kilka miesięcy ....

                                        Komentarz


                                        • #70
                                          mając budżet 60k PLN z pewnością kupiłbym Audiole A6 z rocznika 2005, silnik 3.0 TDi, 4WD, wyposażenie co tam pierwszy właściciel i fabryka dała. Przy takim punkcie odniesienia to jedynie bagażnik można poddać pod dyskusję bo przy całej reszcie używane pięcioletnie Audi A6 przebija nową skodę i to w przepastnych dysproporcjach...no i problem klimy staje się niebyłym niejako od ręki :cry:

                                          Komentarz

                                          • marcink_1
                                            Rider
                                            • 2010
                                            • 312

                                            #71
                                            No to wczoraj zrobiłem czyszczenie klimy.
                                            Jednak miałem nieco wątpliwości, bo na środku pisało wyjąć filtr, wpuścić piankę i z wyjętym filtrem włączyć na 60 sec agregat.
                                            No i miałem problem czy sam wentylator bez włączania klimy czy z właczaniem klimy.
                                            Zrobiłem tak że jakieś 30 sec bez klimy, a później jeszcze z 60 sec z załączoną klimą.
                                            Nie mam pojęcia czy klimatyzacja powinna być załączona czy nie. Jak czytałem na forum to przeważnie nikt nie włancza przy czyszczeniu ale w instrukcji było włączyć agregat.
                                            Napiszcie jak uważacie, że jest lepiej.

                                            Pozdrawiam
                                            Marcin

                                            Komentarz

                                            • Morgoth
                                              L&K
                                              • 2010
                                              • 1116

                                              #72
                                              Zamieszczone przez marcink_1
                                              Jednak miałem nieco wątpliwości, bo na środku pisało wyjąć filtr, wpuścić piankę i z wyjętym filtrem włączyć na 60 sec agregat.
                                              Dokładną instrukcję możesz znaleźć na niektórych opakowaniach pianek do czyszczenia klimy. Miałem taką, gdzie napisane było łopatologicznie co i jak zrobić. Nie pamiętam, bo dawno nie czyściłem.

                                              Ewentualnie wydaj trochę kasy na profesjonalne czyszczenie klimy raz na jakiś czas (w Wawie płaciłem w granicach 200-300 zł w zależności czy z fakturą czy bez ). Wymienią/uzupełnią czynnik chłodzący, przeczyszczą parownik, wymienią filtr (najlepiej przywieźć swój, nigdy nie daj się namówić na czyszczenie starego, bo to kupa), załączą co trzeba i na ile trzeba. Dotychczas co drugie czyszczenie jeździłem do warsztatu specjalizującego się w klimach, a pozostałe razy czyściłem sam pianką.
                                              Morgoth

                                              Rozsądni ludzie dostosowują się do świata, nierozsądni nieugięcie starają się dostosować świat do siebie.
                                              G.B.Show

                                              Komentarz


                                              • #73
                                                Zamieszczone przez Morgoth
                                                Dokładną instrukcję możesz znaleźć na niektórych opakowaniach pianek do czyszczenia klimy. Miałem taką, gdzie napisane było łopatologicznie co i jak zrobić. Nie pamiętam, bo dawno nie czyściłem.
                                                to mu podpowiedziałeś :lol:

                                                ja tak zupełnie analizując na logikę to w przypadku pianki zrobiłbym tak, jak instrukcja nazkazuje czyli zdecydowanie z włączonym agragatem/compresorem (wtedy pianka wymiesza się z tym całym bałaganem w klimie). Na "sucho" wykonałbym procedurę w przypadku preparatu gazowego (w/g teorii skraplająca się woda w klimie uniemożliwia penetrację przez środek gazowy). Do tego wszystkiego zapakowałbym filtr na miejsce w trakcie trwania procedury aby uszczelnić obieg i zwiększyć przez to ciśnienie w obiegu (przeciśnie być może piankę przez wszystkie szczeliny)

                                                Zamieszczone przez Morgoth
                                                Ewentualnie wydaj trochę kasy na profesjonalne czyszczenie klimy raz na jakiś czas
                                                Morgoth, nie to zebym Ciebie chciał skrytykować (i zauważ że do producenta właśnie mam żal) ale właśnie to co napisałeś idealnie wpisuje się w uzasadnienie tego, co chciałbym powiedzieć. Otóż nikt kupując skodę nie jest uświadamiany przez producenta w tym, że kupując właśnie samochód tej marki będzie musiał ponosić dodatkowe ukryte koszty utrzymania klimy oraż naraża swoje zdrowie na uszczerbek. Tak to należy mniej więcej zawrzeć bez analizy szczegółowej tego, co faktycznie zostało s... tj. źle dobrane czy zaprojektowane. Sugerujesz co jakiś czas profesjonalne czyszczenie (bo inaczej sie nie da - tez jestem tego zdania, tylko ja szukam ucieczki od tych kosztów) na bazie własnych doświadczeń i myślę że wielu użytkowników ma podobne doświadczenia. Takich "niespodzianek" w innych markach nie uświadczysz (mam jeszcze Honde Civic z 2003r na stanie z lodówą i nic nie trzeba z klimą ani filtrami kabinowymi robić). Moim zdaniem produkt skody naraża użytkowników na nieuzasadnione koszty oraz być może problemy zdrowotne. Stąd też problem należałoby bardziej rozwiązywac u źródeł i poświęcić troche energii (ewentualnie środków finansowych na biegłych) na udowodnienie producentowi, że to jest do bani (bardzo delikatnie rzecz ujmując) i zmusić do podjęcia działań chociażby z tytułu dbania o dobre imię, o zdrowiu i samopoczuciu użytkowników nie wspominając.

                                                Komentarz

                                                • marcink_1
                                                  Rider
                                                  • 2010
                                                  • 312

                                                  #74
                                                  Koledzy.
                                                  To, że klimatyzację trzeba czyścić raz w roku, to nie problem. Jednak myślę, że nie co roku muszę jeździć do profesjonalnego serwisu. Wyobrażam sobie to tak, że co drugi rok będę jeździł na serwis żeby zrobili to profesjonalnie z dobiciem czynnika itp., natomiast w pozostałych latach powinna wystarczyc pianka na parownik i wymiana filtra we własnym zakresie.
                                                  Jeżeli chodzi o konstrukcje skody, to nie wiem czy podobnej nagrzewnicy nie ma w innych somochodach grupy voldswagen i ten problem nie dotyczy tylko skody.
                                                  Zobaczymy na jak długo wystarczy zabieg wykonany wczoraj.

                                                  Pozdrawiam
                                                  Marcin

                                                  Komentarz


                                                  • #75
                                                    Zamieszczone przez marcink_1
                                                    Jeżeli chodzi o konstrukcje skody, to nie wiem czy podobnej nagrzewnicy nie ma w innych somochodach grupy voldswagen
                                                    widzisz Marcinie, wchodząc w szczegóły to nie parownik/nagrzewnica uwalnia zapachy ale to co sie na niej znalazło i pytam zatem: jakim cudem ???
                                                    I rozumiem że kilku kierowców mogło zaniedbać swoje samochody i się doigrało (np zapomnieli filtra kabinowego załozyć). Patrząc jednak na forum widzę że to jednak plaga. Mam w pamięci również slowa poprzedniego właściciela mojej skody, który wspominał, iż co roku odgrzybiał klimatyzację... pomyślałem sobie wtedy: o, jaki pedant - ja nie mam takiego zaciecia.

                                                    Dla mnie klimatyzacja ma działać bez potrzeby ciągłego grzebania, w przeciwnym razie staje się to uciążliwe, a jak do tego dojdzie potencjalna szkodliwość dla użytkowników to już coś jest nie w porządku.

                                                    Uważam że przy klimie powinno sie grzebnąć tylko wtedy, gdy faktycznie wystąpi taka potrzeba a ta nie powinna pojawiać się częściej niż co pięć lat. Filtry powinno się oczywiście wymieniać częściej (w zależności po jakich drogach się podróżuje) ale to nie one uwalniają najczęściej te obrzydliwe zapachy.

                                                    Ja w swoim przypadku czując zgnilizne (to żadne grzyby tylko pył, kurz i huk wie co jeszcze w połączeniu z zawilgoceniem) od razu chciałem dobierać się na poważnie do klimy...szybko jednak ostygłem, jak mi wytłumaczono w ASO jakie to przedsięwzięcie. Zleciłem zatem im (ASO) wykonanie odgrzybiania (zawsze ta sama historia o grzybach), zapłaciłem uczciwie i nic nie pomogło (wcześniej również zastosowałem środek gazowy).

                                                    Moim zdaniem to jest jakiś mechaniczny problem złego dopasowania/uszczelnienia filtra kabinowego(to by równiez tłumaczyło dlaczego część samochodów skody daje sobie radę) i dotyczy jedynie skody (różne pojazdy użytkowałem i nigdy nie spotkałem się z takimi efektami przy normalnej eksploatacji samochodu). Jaki by ten problem nie był, to z pewnością jest rozwiązywalnym problemem tylko dlaczego kosztem użytkowników ?

                                                    Komentarz

                                                    Pracuję...