Zawieszenie

[jerol]

Po wizycie w Mielcu nic sie nie zmienilo, chlopaki trzepali auto z 2,5h i dobrze slysza dudnienie ale nie wiedza co to moze byc. Skonsultuja sie z SAPem w tej sprawie, ze moze ich naprowadza na cos, sugeruja jakas wiazke kabli ktora sie obija lub amortyzator na ktory ich naprowadzilem i doszlismy do tego, ze jak SAP na nic nie naprowadzi to beda podmieniac na jakis ktory jest sprawny. Chociaz nikt mi nie powiedzial, ze trzeba jezdzic az sie cos rozleci jak to bylo w Rzeszowie :P na czas podmiany amora albo tez innych czesci pozycza samochod takze ogolnie pozytywnie odbieram ten serwis jak i obsluge bo widac, ze chca cos zrobic ale jeszcze nie wiedza co mam nadzieje, ze jakos sobie z tym moim problemem poradza. Ja jutro wracam do testow i nasluchiwania bo jezdzic z tym dudnieniem nie chce i napewno sie do tego nie przyzwyczaje, wkurzaja mnie kazde dziwne dzwieki w samochodzie.

[voctawias]

SAP swoją drogą, tyle że mogli by się skonsultować z Mlada Bolesław - o co chodzi z tym dudnieniem i co mają w autach poprawiać tak żeby problem rozwiązać.

[leszekmw]

Gdzie są z tyłu te zawory wyrównujące ciśnienia w kombiaku?

w O2 są pod zderzakiem , po obu tronach z boku auta, widać je jak sie zdejmie wykładzinę. powinno buc słychać te kapki przy zamykaniu drzwi jak sie stoi z tyłu na przykład.

[lukrys]

pod jaką wykładziną ? można te klapki zdemontować jakoś łatwo?

[Chris11]

A dlaczego chcesz je demontować??

[mcandy]

A dlaczego chcesz je demontować??

Pewnie chodzi o testy... czy po zrobieniu dużego przepływu powietrza z komory bagażnika nadal będzie dudniło.

ps
Czy ktoś z Was np. podczas mycia auta zauważył, co słychać w środku, gdy ktoś spłukuje blachy solidnym strumieniem wody?
Bez usztywniaczy, rozpór i dobrych wyciszeń w drzwiach, nadkolach, boczkach, podłodze NIC SPRAWA DO PRZODU SIĘ NIE POSUNIE!!
Zastosowanie amortyzatorów o łagodniejszej charakterystyce mogłoby zmniejszyć, ale nie wyeliminować dudnienia.

[czajnior]

Witajcie
jakiś czas temu pisałem w naszych firmowych dwóch O3. Dudnienie wyeliminowano ale niestety problem wrócił i to ze zdwojoną siłą.
Tyle co udało mi się dowiedzieć to ASO regulowało dociąg klapy co spowodowało zmniejszenie ciśnienie wewnątrz auta a co za tym idzie zmniejszenie odgłosów zawieszenia.
na tą chwilę ASO nie zna rozwiązania problemu.

Chciałem sobie kupić prywatnie O3 ale nie dam rady jeździć tym autem , wkurzają mnie te odgłosy. Dużo bardziej komfortowo jest w zwykłej corolli gdzie z zawiasu nie dochodzi żaden odgłos.

Skoda wypuściła bubla i tyle w temacie.

[namo]

Cytat z mojej wypowiedzi w innym wątku z Sob 31 Sie, 13 19:58

Żona zauważyła że a Rapidzie strasznie "dudni", huk nie do wytrzymania, stwierdziła że do Chorwacji to by tym nie pojechała. Zestaw mat wygłuszających przy zakupie Rapida to pierwszy mod.

W 2013 roku miałem okazję jeździć Rapidem 1.2 TSI, żona wtedy zauważyła to "dudnienie". Czy użytkownicy Rapidek też mają z tym problem?

[lukrys]

Oczywiście że jest ten sam problem w rapidzie a nawet gorzej.. Jak robiłem jazdę próbną od razu w rapidzie było to słychać (dużo głośniejsze dudnienie niż w octavii)

[ukuk]

To co bedzie w Fabii? Bedzie dudnilo jak bedzie stala?

[piotrex]

jest ten sam problem w rapidzie a nawet gorzej

namo, lukrys, dudnienie w rapidzie :shock: :?:


Owszem, zawieszenie ma inna kulturę pracy niż w O2 i jeżdżąc naprzemiennie obydwoma autami da się to zauważyć ale żadnego dudnienia po prawie 6 tyś km nie zauważyłem.

[lukrys]

bo masz Rapid Spaceback 1.2
a dudnienie dotyczy hatchbacka :P

[piotrex]

lukrys, to zmienia postać rzeczy

[brodacz]

słychać, czy nie słychać to dudnienie

Tak to jest z tym dudnieniem, że ja nie mogę tego znieść,
a moja żona mówi, że zwyczajnie nic takiego nie słyszy, w każdym razie jej odgłosy nie przeszkadzają.
Może częstotliwość odgłosu jest na granicy słyszalności ludzkiego ucha, bo naprawdę jest to nieprzyjemny niski ton.


Wkurza mnie cała sprawa, bo po paru miesiącach przejechałem się ponownie O2 (ok. 500 km) i w tym przypadku odgłos nie jest dokuczliwy.

Od jakiegoś czasu każdemu, kto pyta o wybór przestrzegam, aby przejechał się próbnie po drobnych nierównościach. Sam drugi raz bym auta nie kupił z taka wadą (mimo, ze to jedyna krytyczna wada jaka zaobserwowałem)

[namo]

moja żona mówi, że zwyczajnie nic takiego nie słyszy ... jest na granicy słyszalności ludzkiego ucha

sugerujesz że żona to nie człowiek?

[feels3]

Re: słychać, czy nie słychać to dudnienie

Od jakiegoś czasu każdemu, kto pyta o wybór przestrzegam, aby przejechał się próbnie po drobnych nierównościach. Sam drugi raz bym auta nie kupił z taka wadą (mimo, ze to jedyna krytyczna wada jaka zaobserwowałem)

Witam w klubie.

Polecam lekturę również tego wątku, razem z zawieszeniem tworzy to obraz całości.

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?p=1346164#1346164

.

[Chris11]

Re: słychać, czy nie słychać to dudnienie

Może częstotliwość odgłosu jest na granicy słyszalności ludzkiego ucha, bo naprawdę jest to nieprzyjemny niski ton.

Hmm... Ja to się słabo znam na fizyce, ale jak jest na granicy słyszalności, to chyba trzeba mieć słuch absolutny, żeby go usłyszeć.

[brodacz]

żona tez człowiek

przy czym u każdego człowieka może być inna granica częstotliwości poniżej której już nie słyszy. Dla jednego może to być 16Hz, dla innego 20Hz.

Oczywiście teoretyzuję w temacie dudnienia, bo nie mam możliwości zbadać jakiej częstotliwości jest ten odgłos.

[krzyzakp]

Oczywiście teoretyzuję w temacie dudnienia, bo nie mam możliwości zbadać jakiej częstotliwości jest ten odgłos.

Na bank sa urzadzenia do pomiaru czestotliwosci dzwieku. Najprostsze to appka na smartfona, np: https://play.google.com/store/apps/d...oundexperiment lub https://play.google.com/store/apps/d...illoscope.free
Na pewno sa tez profesjonalne urzadzenia, ktore robia dokladniejsze pomiary, bo tym z telefonu bym do konca nie ufał (chocby z ograniczonej technicznie specyfikacji mikrofonu).

[wojcian]

Może jest na forum jakiś dzwiękowiec i pomoże w problemie.

[voctawias]

Ja na razie przestawiłem balans radia na tył i daję głośniej za każdym przejazdem, nie raz łapię się na tym że tego już nie nasłuchuję może dlatego że się już przyzwyczaiłem, ale to nie zmienia faktu że skoda zrobiła babola strasznego z tym dudnieniem, jak się nic nie zmieni i skoda nie pomoże w rozwiązaniu problemu to za dwa lata uciekam z tym autem po skończeniu leasingu, a myślałem że tak 5-6 lat pojeżdżę.

[trasat23]

Polecam lekturę również tego wątku, razem z zawieszeniem tworzy to obraz całości.

Ciekawe jest to, że SAP twierdzi, że ludzie chwalą sobie zawiasy w O3. Jak to dla potrzeb "telewizji i radia" można zrobić ludziom wodę z mózgu. Może specom od marketingu z SAP podrzucić do czytania ten wątek zachwyconych zawieszeniem O3, bo widzę, że omijają go szerokim łukiem.
Zawieszenie Skoda Octavia 3 to po prostu zwyczajny babol, do którego nikt w Mladej się nie przyzna, ponieważ koszty akcji przywoławczej pochłonęłyby rzeszę derektorów, menagerów o członkach zarządów i rad nadzorczych nie wspominając.
Ale zawsze można robić reklamę, i namawiać potencjalnych klientów do omijania salonów skody szerokim łukiem.

[voctawias]

Ja jak tu czytam że to dudnienie występuje również w wersji 1.8 i 4x4, to utwierdzam się w przekonaniu że dobrze że nie przekroczyłem tych magicznych 75tysi za moje auto z belką, bo wtedy plułbym sobie w bodę płacąc za auto 100tysięcy i mieć bonus na pokładzie w postaci dudnienia.

[wojcian]

A ja sie przymierzam do rs , nic tylko trzeba to sprawdzić organoleptycznie.

[lukrys]

jeżdziłem dzisiaj Audi A6 C6 sedan i tam też jest takie delikatne dudnienie na nierównościach tylko że naprawdę trzeba sie wsłuchać nie to co w Octavii..