Ogłoszenie

Zwiń
No announcement yet.

Octavia 3 - dudnienie zawieszenia

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts

  • Wczoraj wykonałem kolejny ruch - zgłosiłem problem w ASO przy okazji kilku innych drobiazgów. Pan mechanik stwierdził, że wprawdzie on nic nie słyszy niepokojącego, ale owszem, problem pojawił się w materiałach wewnętrznych Skody jakieś 2 tygodnie temu, jednak nie ma rozwiązania.

    W moim autku wykonano regulację pokrywy bagażnika i diagnostykę zawieszenia, która nic nie wykazała. Po regulacji jest odrobinę lepiej - tzn. zniknęło to najniższe "zatykające" dudnienie, słychać stuki w miarę jednakowo z przodu i z tyłu, jednak wg mnie zawias jest nadal zbyt głośny - głośniejszy niż w kilkunastoletnich Subaru (Forester i Legacy). Jeździ się jednak niewątpliwie przyjemniej.

    Reasumując - po wygłuszeniu bagażnika i regulacji pokrywy w ASO w zakresie dudnienia nastąpiła poprawa o jakieś 50%, w zakresie szumów z tylnej osi o 80%. Teraz najbardziej słychać pukanie - może już nie dudnienie - ze wszystkich 4 kół i szum powietrza w uszczelkach drzwi oraz z przedniej szyby, ale to powyżej 90 km/h.

    Komentarz


    • kropi... widzieli te Twoje wyciszanki, nie kecili nosem pod katem gwarancji?

      Komentarz


      • Nie, pomimo że na wstępie ujawniłem swoje niecne poczynania
        Co ma piernik do wiatraka, wyciszenie nie jest ingerencją w żaden układ samochodu, przyklejasz piankę do blachy i ot, co. Mogą nie uznać gwarancji na perforację blachy w obklejonych miejscach i to wszystko. Przy czym powszechnie wiadomo, że prawdopodobieństwo takiego zdarzenia jest mniejsze od ryzyka kolizji z planetą Nibiru, więc osobiście nie widzę problemu.

        Komentarz


        • Na logike masz jak najbardziej racje. Czepienie sie byloloby nieracjonalne... ale jakos mam opory - bo nie raz czytalem, ze wszystkiego sie chwytali gdy trafiala sie jakas kosztowna usterka. Jakbys kiedys mial dostep do tych oklejanek to cyklnij moze jakos przy okazji fotke

          Komentarz


          • We wrześniu 2012r. zamówiłem O2 FL FRESH z lpg, odebrałem w październiku. Oczywiście nikt nie wiedział kiedy będzie w sprzedaży rapid i O3. Ponieważ jeździłem fabią z 2002 r. miałem straszne ciśnienie na zmianę auta. Tuż po zakupie -a jak- akcja promocyjna nowych modeli. Przez pół roku miałem kaca, że nie wyczekałem. Rapid? Cóż, ani ładny, ani tani. Jak się dowiedziałem, O3 waży tyle co Jariska, a na dodatek brak wielowachacza - poczułem się lepiej. Na logikę taka buda w za małej masie i z kaprawym zawiasem nie mogła wróżyć nic dobrego. I co ? Miałem rację! Każdy, komu SII/SIII wchodzi do garażu, nawet ze 125 KM silnikiem powinien 5 razy zastanowić się, czy nie kupić go zamiast O3. Uciułane 60 tys. vs. 70 tys. i święty spokój.Nic nie puka, nic nie stuka.

            Komentarz


            • Co wy chcecie od tej belki, ona nie ma nic wspólnego z dudnieniem w środku.
              Octavia 3 - 1.4TSI

              Komentarz


              • Zamieszczone przez ukuk
                Jakbys kiedys mial dostep do tych oklejanek to cyklnij moze jakos przy okazji fotke
                Swojego będziesz wyklejał ? :P
                Była O1 TDI , jest G7 Variant TSI

                http://www.motostat.pl/user_images/71265/icon3.png

                Komentarz


                • Mysle nad tym narazie.
                  Kola tylne mi szumia i slysze zwir obijajacy sie o nadkola

                  Komentarz


                  • Zamieszczone przez Ebenezer
                    O3 waży tyle co Jariska,
                    Tutaj to Cię trochę fantazja poniosła :wink: :szeroki_usmiech

                    [ Dodano: Sob 29 Lis, 14 22:25 ]
                    Kola tylne mi szumia i slysze zwir obijajacy sie o nadkola
                    Jak z tym żyć !!! :diabelski_usmiech
                    Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                    Komentarz


                    • Wiecie co, na fora to rzeczywiście powinno się zaglądać tylko z problemami. Wielu od samego czytania tego wątku zacznie dudnić, zatykać w uszach i bardziej szumieć.
                      Masakra jakaś. Szkoda zdrowa na to forum ;-)

                      Komentarz


                      • ^^a jak tam hjundaj... nie zardzewial jeszcze? Zaraz cos mu tam znajdziemy

                        Zamieszczone przez AdamB
                        Kola tylne mi szumia i slysze zwir obijajacy sie o nadkola
                        Jak z tym żyć !!! :diabelski_usmiech
                        Powiem Ci, ze ciezko biorac pod uwage, ze w poprzednim aucie nie miale takich efektow specjalnych ...

                        Komentarz


                        • Powiem Ci, ze ciezko biorac pod uwage, ze w poprzednim aucie nie miale takich efektow specjalnych ...
                          W jednym dudni w innym coś innego , każde auto ma jakieś tam niedogodności.
                          Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

                          Komentarz


                          • No to wiadomo - ale dlaczego sobie nie poprawic skoro jest to w zasiegu reki...

                            Komentarz


                            • Zamieszczone przez Alonzo_
                              Wiecie co, na fora to rzeczywiście powinno się zaglądać tylko z problemami. Wielu od samego czytania tego wątku zacznie dudnić, zatykać w uszach i bardziej szumieć.
                              Masakra jakaś. Szkoda zdrowa na to forum ;-)
                              A żebyś wiedział! Ja właśnie zajrzałem, bo mi dudniło - patrzę a tu 2 wątki w temacie - i od razu mi się lepiej zrobiło, że nie tylko ja mam przes..ne :lol:

                              Zamieszczone przez ukuk
                              Jakbys kiedys mial dostep do tych oklejanek to cyklnij moze jakos przy okazji fotke
                              Co do fotek to gdzieś jakieś mam, ale nie wiem czy coś wniosą do tematu - na YT jest pierdylion filmów nt wygłuszania aut, tu wygląda to dokładnie tak samo. Potrzebne będą cienkie rękawiczki ogrodnicze albo jakieś inne materiałowe, klucz torx do ściągnięcia tapicerki i ostry nóż do cięcia materiałów. Czyścisz wszystko ładnie benzynką i obklejasz - najpierw mata butylowa, na to pianka, jakieś piwko w międzyczasie i masz zagospodarowaną całą sobotę :lol: . W niedzielę wszystko Cię boli, ale jeśli rozchodzisz zakwasy, to w poniedziałek możesz już bezboleśnie cieszyć się ciszą z tyłu, zwłaszcza jeśli jeździsz dużo w trasy to różnica jest istotna i warta wysiłku 8) .

                              Zdecydowanie polecam matę butylową - to niebo a ziemia w porównaniu do maty bitumicznej. Nie śmierdzi smołą, nie pęka, jest o połowę lżejsza i nie brudzi, do tego klei się bez podgrzewania, wystarczy robić to w ciepły dzień.

                              Koszt materiałów na bagażnik to ok. 500 zł. Gdzieś już pisałem o tej robótce - jedno co to dałbym cieńszą piankę, bo przy 6 mm trochę ciężko spasować po wszystkim tapicerkę.
                              Na wiosnę planuję pociągnąć nadkola, podłogę i może drzwi, ale to już grubsza sprawa, zwłaszcza z usunięciem i ponownym montażem plastików i wykładziny. W bagażniku to ponoć bułka z masłem, a i tak sporo zeszło, zanim wszystko ogarnąłem.

                              Komentarz


                              • Dzieki, mysle ze na wiosne sie za to wezme, z tym ze nie jestem przekonany czy trzeba sie pastwic nad cala podloga bagaznika? Mysle, ze powinno wystarczyc aby tylko blotniki/nadkola wyciszyc...?
                                Materialy juz mam zanotowane z poprzednich Twoich postow.

                                BTW. po co rekawiczki?

                                Wiesz o czym jeszcze myslalem? Zeby kupic jakies uzywane 2-gie nadkole i zlozyc je "na kanapke", a pomiedzy nie dac ta pianke Zero ingerencji w karoserie, a efekt moze byc b. dobry bo zatrzyma dzwiek zanim zacznie sie po budzie rozlazic.

                                PS. W Waszych O3, tez macie takie zaskakujaco duze luki w plastikowych nadkolach? U mnie miejscami wystaja tam na prawde spore polacie blachy. Strach myslec jak to sie zachowa z czasem gdy zostanie to obtluczone przez kamienie lecace z kol...

                                Komentarz


                                • ukuk, w golfie tylne nadkola sa z plastiku?
                                  Black magic

                                  Komentarz


                                  • Nie, tak skrotowo napisalem.
                                    Przednie sa z plastiku, a tylne z jakies tandetnej zbitej wlokniny, ktora trudno domyc nawet myjka cisnieniowa. Chociaz to jakas szersza moda - tak samo jest tez w 508-ce.

                                    Komentarz


                                    • Zamieszczone przez ukuk
                                      Dzieki, mysle ze na wiosne sie za to wezme, z tym ze nie jestem przekonany czy trzeba sie pastwic nad cala podloga bagaznika? Mysle, ze powinno wystarczyc aby tylko blotniki/nadkola wyciszyc...?
                                      Jasne, że wyciszenie nadkoli tez da efekt. Ja postanowiłem pójść na całość

                                      Zamieszczone przez ukuk
                                      BTW. po co rekawiczki?
                                      Jak trochę podociskasz to cholerstwo to łapy bolą i się brudzą.

                                      Zamieszczone przez ukuk
                                      Wiesz o czym jeszcze myslalem? Zeby kupic jakies uzywane 2-gie nadkole i zlozyc je "na kanapke", a pomiedzy nie dac ta pianke Zero ingerencji w karoserie, a efekt moze byc b. dobry bo zatrzyma dzwiek zanim zacznie sie po budzie rozlazic.
                                      Ciekawa koncepcja, pokaż foty i pochwal się efektem.

                                      Do moich wcześniejszych dywagacji dodam tylko, że po dzisiejszej trasie do roboty mogę potwierdzić, że po regulacji klapy jest faktycznie dużo lepiej, przestało zatykać w uszach i jest ogólnie ciszej. Co być może wyjaśnia, dlaczego jedni "mają" dudnienie, a inni nie.

                                      Komentarz


                                      • Zamieszczone przez ukuk
                                        Nie, tak skrotowo napisalem.
                                        Przednie sa z plastiku, a tylne z jakies tandetnej zbitej wlokniny, ktora trudno domyc nawet myjka cisnieniowa. Chociaz to jakas szersza moda - tak samo jest tez w 508-ce.
                                        Mam ciekawego newsa> Odbyłem dzisiaj jazdę testową naszym nowym "lepszym" kuzynem Passatem sedanem. Auto bardzo dobrze wyciszone - silnik, szumy wiatru, szume opon, tylko jest jedno ale...usłyszałem w końcu to slynne dudnienie . W mojej O3 RS tego nie słysze, a w Passacie na nierównościach ewidentnie dudniło. Tym większe zdziwienie bo u siebie mam 225/45/17 w Passacie było 215/60/16 i niby dobrze amortyzuje ale za to bardziej słychać.
                                        Czyli jednak MQB...?

                                        Komentarz


                                        • ^^Duza roznica w ogolnym wyciszeniu z O3 (przy wyzszych predkosciach)? Zawieszenie twarde, miekkie?

                                          kropi - jak(jezeli) sie za to wezme to na pewno obfoce.

                                          Komentarz


                                          • W kwestii wygłuszania przydatna może się okazać znajomość budowy podłogi.
                                            Niestety nie jest to monolit, tylko składana z różnych, czasami bardzo cienkich elementów, konstrukcja, zgrzewana punktowo.
                                            Miejscami, np. pod tylną kanapą i przy progach widać sporo komór i pustych przestrzeni, co niestety utrudnia tłumienie drgań z zawieszenia.
                                            Może mieć to sporo wspólnego z dudnieniem.

                                            Zerknijcie na => 2:30 filmiku z produkcji VW GOLF7 MQB
                                            ... ca 36Hz - MQB dudni, polternde hinterachse, low frequency 'boom' in cabin

                                            Komentarz


                                            • Ja chyba też wezmę i wygłuszę bagażnik, nadkola jak i podłogę pod tylną kanapą, tyle że nie mogę w Krakowie znaleźć firmy która robi takie usługi, a sądzę że może pomóc bo naczytałem się ostatnio i naoglądałem na googlu i youtubie. Ale najgorsze jest to że ja nie lubię zmieniać tego co zrobiła fabryka - tyle tylko że w tym przypadku nie będzie wyjścia :diabelski_usmiech .
                                              Octavia 3 - 1.4TSI

                                              Komentarz


                                              • Ktoś już tu pisał, że w przedniej części podłogi bagażnika przy lekkim opukiwaniu słychać wyraźne głuche dudnienie. Na to miejsce dałem podwójną warstwę maty, niestety efekt nie powala - pewnie jest tam fest pudło rezonansowe pod spodem. Fabryka przykleiła tam nawet coś na kształt maty, więc w sumie są 4 warstwy tłumiące (jeszcze pianka), i nawet przez te puchy i piernaty słychać jak dudni.
                                                Ostatnio pojeździłem sobie żonki Foresterem - auto wiekowe i z konkretnym przebiegiem, więc z szerokim zakresem dodatkowych odgłosów w pakiecie - od szumów i świstów poprzez skrzypienia po stuki i zgrzyty - jednak dudnienia jako takiego nie generuje.

                                                Komentarz


                                                • W sensie ze podloga bagaznika, nie jest podloga samochodu, tylko sa dwie warstwy, a pomiedzy nimi komora?

                                                  Komentarz


                                                  • ukuk, Golf Ci tez dudni? (watek długi jest)

                                                    Komentarz

                                                    POWRÓT NA GÓRĘ
                                                    Pracuję...
                                                    X