Poziom płynu chłodniczego

[Łabik]

Wczoraj byłem w serwisie okazało się że trzeba wymienić jakiś trójnik w układzie chłodzenia bo na spawie jest mały wyciek. Część zamówili będzie za około tydzień lub dwa.

Zgłaszałem też dziwne dźwięki dochodzące z okolic skrzyni, okazało się że tarcza sprzęgła ma wadę fabryczną. Wszystko będzie wymieniane na gwarancji.

[Sebastian75]

Ja byłem wczoraj i jest OK - to, ze dolewałem to kwestia odpowietrzenia się instalacji po wymianie części.
Auto wjechało na serwis sprawdzono, czy nie widać wycieków.
Nie widać

[krzyzakp]

Łabik, masz jakies wieksze informacje o tej tarczy sprzegla? Bo to moglo by byc przydatne dla innych kolegow..
Choc sadze ze u mnie bedzie zupełnie inna i raczej poprawiona, skoro w tym tyg auto zjechało

[Łabik]

Łabik, masz jakies wieksze informacje o tej tarczy sprzegla? Bo to moglo by byc przydatne dla innych kolegow..
Choc sadze ze u mnie bedzie zupełnie inna i raczej poprawiona, skoro w tym tyg auto zjechało

Odnośnie tarczy sprzęgła dowiedziałem się że producent wie o tym problemie. Szukają teraz dostawcy który dostarczy im części wolne od wad, sprawa ma się wyjaśnić podobno w Lutym 2015. Dlatego kazali mi poczekać do lutego z wymianą bo nie ma sensu wymieniać na gwarancji części która prawdopodobnie jest też wadliwa i po kilku tysiącach km problem i tak wystąpi ponownie.

Uzyskałem też informacje w sumie nieoficjalnie że producent myśli nad zorganizowaniem akcji serwisowej, ale czekają na ilość zgłoszeń tej usterki. Także koledzy jeśli występują u was jakieś dziwne odgłosy z okolic skrzyni biegów (terkotanie, pukanie nie wiem jak to nazwać lub jakieś drgania pedału sprzęgła) zgłaszajcie to do aso. Jak tych zgłoszeń w całym kraju będzie sporo, to na pewno zorganizują akcje serwisową.

Wiem że problem dotyczy na pewno 1.4 Tsi ale czy innych silników to nie wiem.

[ErNOL9xp7]

z okolic skrzyni biegów (terkotanie, pukanie nie wiem jak to nazwać lub jakieś drgania pedału sprzęgła)

Ja co prawda mam DSG, więc sprzęgła brak, ale czasami są dziwne dźwięki... Więc jak możesz, to daj znać czy chodzi tylko o manualną czy też z DSG coś się dzieje. Dzięki.

[Łabik]

O DSG nic nie wiem.

[krzyzakp]

ErNOL9xp7, jak nie ma sprzegla? Wrecz przeciwnie - ma i to dwa... To wlasnie ja wyroznia, oprocz tego ze to komputer zmienia biegi, a nie Ty wajcha..

[VRSmaniak]

Z tym płynem to mnie też dotknęło.
Dwa razy już dolewałem po około 200 ml i zgłosiłem podczas wymiany leda również braki płynu.
Mieli sprawdzić ale czy sprawdzili to ciężko powiedzieć.
Jutro jadę na wymianę modułu lampy i poproszę aby sprawdzili dokładniej te ubytki płynu.

[Gość]

W poniedziałek dole wałem płynu do spryskiwaczy i zobaczyłem, że znowu ubyło mi płynu w układzie chłodzenia... no to postanowiłem umówić się do aso.
No i jestem po wizycie, serwis ma już jakieś info od producenta co trzeba sprawdzać w takich przypadkach. Zalecenie producenta mówi o sprawdzeniu regulatora (serwisant powiedział mi ze jest to kilka części zamkniętych w jednej obudowie np. pompa wody, termostat).
u mnie właśnie ten cały element jest do wymiany, termin wymiany za tydzień w sobotę.

[Sebastian75]

Coś jest zatem z tym regulatorem - na razie to jedyna rzecz, która się psuje, więc warto zwracać na to uwagę...

[Ralfik]

A czy ktoś wie, w którym dokładnie miejscu znajduje się ten regulator?

[Gość]

W miejscu trudno dostępnym bo wymiana trwa ok 5 godzin. Robi się ją od dołu aura i jest to gdzieś w okolicy kolektora. Tak wynika z opisu serwisanta

[ Dodano: Sob 24 Sty, 15 14:53 ]
jestem po wymianie regulatora, serwisant pokazał mi zdjęcia wymontowanej części, gołym okiem widać tam różowy zaschnięty płyn.
Cała operacja trwała niecałe 5 godzin auto odstawiłem o 8 a odebrałem jakieś 10 po 13.

[Elvisso]

Byłem dziś na wymianie oleju po 23tys. Przy okazji zgłosiłem, że od początku eksploatacji dolałem ok 0,8 wody w trzech porcjach a tendencja spadkowa poziomu płynu nadal się utrzymuje. Uwaga została wpisana w zlecenie, chociaż gość stwierdził, że taka ilość jest jeszcze akceptowalna, że węże itp.

Mechanicy stwierdzili, że faktycznie 'pociekło panu z ptaka'. Na przyszły tydzień jestem umówiony na wymianę pompy.

Czyli nie jest to odosobniony przypadek.

[Sebastian75]

Jedna osoba z forum jedzie do serwisu na dniach - ciekawe, co jemu powiedzą ...
Te ma tak duże ubytki

[Chris11]

Byłem dziś na wymianie oleju po 23tys. Przy okazji zgłosiłem, że od początku eksploatacji dolałem ok 0,8 wody w trzech porcjach a tendencja spadkowa poziomu płynu nadal się utrzymuje. Uwaga została wpisana w zlecenie, chociaż gość stwierdził, że taka ilość jest jeszcze akceptowalna, że węże itp.

Mechanicy stwierdzili, że faktycznie 'pociekło panu z ptaka'. Na przyszły tydzień jestem umówiony na wymianę pompy.

Czyli nie jest to odosobniony przypadek.

Miałem identyczny przypadek ze swoją 1.8TSI w OII, chociaż ja pierwsze zgłoszenie wykonałem już przy przebiegu 10tys. km z prośbą o sprawdzenie, czy nic nie cieknie. Oczywiście wszystko było w porządku i dopiero w okolicach 20tys. km, jak pojechałem do innego serwisu to zdiagnozowali nieszczelną pompę.
Coś tam wtedy wspominali, że nie jest to pierwsza pompa wody, którą wymieniają i problem jest znany.

[Basik_]

Jedna osoba z forum jedzie do serwisu na dniach - ciekawe, co jemu powiedzą ...
Te ma tak duże ubytki

Czuje się wywołany, jadę w czwartek i oczywiście dam znać co i jak.

[Sebastian75]

Basik_,

haha

PS Daj, daj - sprawdź, czy do p. Bereziewicza się umówiłeś. On mit o załatwiał, więc będzie chyba łatwiej

[Basik_]

No i byłem wreszcie w serwisie i do wymiany ten moduł czujników co u Ciebie Sebastian. Czekam na części i w przyszłym tygodniu będą wymieniać.

[Sebastian75]

Basik_,

no i super; usterka zdiagnozowana

[Basik_]

No zdiagnozowana, choć prawie rok z tym jeździłem, mam nadzieję, że te ubytki nie trafiały do silnika :wink: .

[emes]

Basik_, jakby trafiały tam rok to nie byłoby już silnika.
Mi też delikatnie ubywa - ponad rok użytkowania, przejechane 13kkm, dolane przez ten czas 350ml. Zgłoszę przy wymianie oleju.

[ruwado]

Staram się na bieżąco co jakiś czas kontrolować stan płynu chłodniczego, jak i oleju i raz udało mi się zaobserwować zdecydowanie mniejszy stan płynu, gdy poprzedniego dnia zrobiłem dłuższą trasę. Pierwsze, co zrobiłem, to odkręciłem nakrętkę na zbiorniczku wyrównawczym i na moich oczach poziom płynu wrócił do normy. Po tym fakcie kilkakrotnie sprawdzałem już później stan i cały czas jest taki, z jakim wyjechałem z salonu - przebieg około 4,5 tkm.
Pzdr

Dzisiaj przy przebiegu 3730 km zauważyłem, że płyn obniżył się w zbiorniczku wyrównawczym do poziomu około 2 - 3 mm powyżej minimum. Od początku nic nie dolewałem.

Po odkręceniu korka w zbiorniczku - syknęło i płyn zabulgotał i podniósł się do poziomu 2 - 3 mm poniżej maksimum. Tak jak było na początku. Po zakręceniu tak zostało.

[Basik_]

Staram się na bieżąco co jakiś czas kontrolować stan płynu chłodniczego, jak i oleju i raz udało mi się zaobserwować zdecydowanie mniejszy stan płynu, gdy poprzedniego dnia zrobiłem dłuższą trasę. Pierwsze, co zrobiłem, to odkręciłem nakrętkę na zbiorniczku wyrównawczym i na moich oczach poziom płynu wrócił do normy. Po tym fakcie kilkakrotnie sprawdzałem już później stan i cały czas jest taki, z jakim wyjechałem z salonu - przebieg około 4,5 tkm.
Pzdr

Dzisiaj przy przebiegu 3730 km zauważyłem, że płyn obniżył się w zbiorniczku wyrównawczym do poziomu około 2 - 3 mm powyżej minimum. Od początku nic nie dolewałem.

Po odkręceniu korka w zbiorniczku - syknęło i płyn zabulgotał i podniósł się do poziomu 2 - 3 mm poniżej maksimum. Tak jak było na początku. Po zakręceniu tak zostało.

U mnie też tak było jak odkręcisz na jeszcze ciepłym silniku. Ale później znów ubywalo. Dzisiaj auto zostawiłem w serwisie i wymieniają obudowę termostatu cieczy chłodzącej

[marecki71]

Staram się na bieżąco co jakiś czas kontrolować stan płynu chłodniczego, jak i oleju i raz udało mi się zaobserwować zdecydowanie mniejszy stan płynu, gdy poprzedniego dnia zrobiłem dłuższą trasę. Pierwsze, co zrobiłem, to odkręciłem nakrętkę na zbiorniczku wyrównawczym i na moich oczach poziom płynu wrócił do normy. Po tym fakcie kilkakrotnie sprawdzałem już później stan i cały czas jest taki, z jakim wyjechałem z salonu - przebieg około 4,5 tkm.
Pzdr

Dzisiaj przy przebiegu 3730 km zauważyłem, że płyn obniżył się w zbiorniczku wyrównawczym do poziomu około 2 - 3 mm powyżej minimum. Od początku nic nie dolewałem.

Po odkręceniu korka w zbiorniczku - syknęło i płyn zabulgotał i podniósł się do poziomu 2 - 3 mm poniżej maksimum. Tak jak było na początku. Po zakręceniu tak zostało.

Dokładnie tak samo było u mnie. I przy podobnym przebiegu. Nawet zakupiłem już płyn G13 i gotowy byłem do uzupełnienia w aucie, ale na razie nie ma co. Odkręcałem korek przy wystudzonym/zimnym (na drugi dzień) silniku.

[ruwado]

marecki71, czyli potem już było tak jak trzeba?