Czy to normalne, że po 3 - 4 tys. km. trzeba zrobić dolewkę płynu chłodniczego? Nie mam żadnych wycieków pod samochodem a płynu mi ubyło i jest aktualnie poniżej minimum :roll:
Jak odbierałem było, gdzieś w połowie pomiędzy minimum a maksimum
Czy to normalne, że po 3 - 4 tys. km. trzeba zrobić dolewkę płynu chłodniczego? Nie mam żadnych wycieków pod samochodem a płynu mi ubyło i jest aktualnie poniżej minimum :roll:
Jak odbierałem było, gdzieś w połowie pomiędzy minimum a maksimum
U mnie też przy tym przebiegu musiałem trochę dolać.
Czy to normalne, że po 3 - 4 tys. km. trzeba zrobić dolewkę płynu chłodniczego? Nie mam żadnych wycieków pod samochodem a płynu mi ubyło i jest aktualnie poniżej minimum :roll:
Jak odbierałem było, gdzieś w połowie pomiędzy minimum a maksimum
U mnie też przy tym przebiegu musiałem trochę dolać.
Staram się na bieżąco co jakiś czas kontrolować stan płynu chłodniczego, jak i oleju i raz udało mi się zaobserwować zdecydowanie mniejszy stan płynu, gdy poprzedniego dnia zrobiłem dłuższą trasę. Pierwsze, co zrobiłem, to odkręciłem nakrętkę na zbiorniczku wyrównawczym i na moich oczach poziom płynu wrócił do normy. Po tym fakcie kilkakrotnie sprawdzałem już później stan i cały czas jest taki, z jakim wyjechałem z salonu - przebieg około 4,5 tkm.
Pzdr
Zawsze mnie zastanawiało, co się dzieje z płynem chłodniczym w nowym aucie :lol:
W poprzedniej 1.4 TSI też po kilku tys km od kupna musiałem dolać 0,5l płynu, natomiast potem przez całe 4 lata i 70kkm pozostałe 0,5l mi się już do niczego nie przydało, bo zawsze trzymał poziom.
Dziękować, uspokoiliście mnie, bo już myślałem, że może przez pompę wody albo gdzieś mi powolutku ucieka płyn i samochód będzie stał 2 tygodnie w serwisie :-)
A myślicie, że mogę bez obaw dolać Prestone (wg instrukcji na opakowaniu można mieszać z każdym innym płynem o dowolnym kolorze)?
Dziękować, uspokoiliście mnie, bo już myślałem, że może przez pompę wody albo gdzieś mi powolutku ucieka płyn i samochód będzie stał 2 tygodnie w serwisie :-)
A myślicie, że mogę bez obaw dolać Prestone (wg instrukcji na opakowaniu można mieszać z każdym innym płynem o dowolnym kolorze)?
Też o tym myślę bo mam ten płyn z drugiego auta do wykorzystania. Co myślicie?
Staram się na bieżąco co jakiś czas kontrolować stan płynu chłodniczego, jak i oleju i raz udało mi się zaobserwować zdecydowanie mniejszy stan płynu, gdy poprzedniego dnia zrobiłem dłuższą trasę. Pierwsze, co zrobiłem, to odkręciłem nakrętkę na zbiorniczku wyrównawczym i na moich oczach poziom płynu wrócił do normy. Po tym fakcie kilkakrotnie sprawdzałem już później stan i cały czas jest taki, z jakim wyjechałem z salonu - przebieg około 4,5 tkm.
Pzdr
hehe... też to u mnie zauważyłem - było poniżej minimum, a jak odkręciłem to było w połowie między MIN a MAX. Po ostygnięciu opadło do 1/4, dolałem do 3/4 i tak już zostało.
A myślicie, że mogę bez obaw dolać Prestone (wg instrukcji na opakowaniu można mieszać z każdym innym płynem o dowolnym kolorze)?
Odpowie ktoś?
Takie głupoty twierdzi producent każdego niefabrycznwgo płynu. Dokumentacja serwisową VW wspomina zapewne coś o plynach spełniających specyfikacje G12++
Pozdrawiam, Robreg.
----
furmanka.blogspot.com fan ;-)
A myślicie, że mogę bez obaw dolać Prestone (wg instrukcji na opakowaniu można mieszać z każdym innym płynem o dowolnym kolorze)?
Odpowie ktoś?
Takie głupoty twierdzi producent każdego niefabrycznwgo płynu. Dokumentacja serwisową VW wspomina zapewne coś o plynach spełniających specyfikacje G12++
Dziękować za info
Punkty pomógł dla Fredy.PW, bob_best i robrego poleciały :-)
A myślicie, że mogę bez obaw dolać Prestone (wg instrukcji na opakowaniu można mieszać z każdym innym płynem o dowolnym kolorze)?
Odpowie ktoś?
Takie głupoty twierdzi producent każdego niefabrycznwgo płynu. Dokumentacja serwisową VW wspomina zapewne coś o plynach spełniających specyfikacje G12++
Dziękować za info
Punkty pomógł dla Fredy.PW, bob_best i robrego poleciały :-)
szkoda, że masz tak daleko, bo byś dolał mojego płynu, bo ja może ze 100ml zużyłem. Przy nalewaniu(mówie naturalnie o oryginale) zwróć uwagę, że należy go mieszać z wodą.
Dokumentacja serwisową VW wspomina zapewne coś o plynach spełniających specyfikacje G12++
W O III jest G13 zalany.
[ Dodano: Czw 22 Maj, 14 22:29 ]
Zamieszczone przez bob_best
Przy nalewaniu(mówie naturalnie o oryginale) zwróć uwagę, że należy go mieszać z wodą
Ja przy dolewce wlałem koncentrat nie rozrobiony (G-13) jak się wymieszał ze "starym" płynem na pewno poprawił jego właściwości (dolewka 100 ml koncentratu do płynu w ilości około 8 litrów). Co ciekawe czytałem (chyba w karcie produktu g-13), że ubytki można uzupełniać wodą jeżeli ubytek nie przekracza 10 % pojemności. Czyli przykładowo 8 litrów płynu w układzie to można dolać 800 ml wody - tak tam było napisane osobiście dolałem koncentrat może kiedyś doleje wody.
Wyniki podane w ikonce poniżej mogą zawierać również zużycie paliwa przez system niezależnego ogrzewania tzw "Webasto" (bierze paliwo z baku samochodu)
Ja przy dolewce wlałem koncentrat nie rozrobiony (G-13) jak się wymieszał ze "starym" płynem na pewno poprawił jego właściwości (dolewka 100 ml koncentratu do płynu w ilości około 8 litrów). Co ciekawe czytałem (chyba w karcie produktu g-13), że ubytki można uzupełniać wodą jeżeli ubytek nie przekracza 10 % pojemności. Czyli przykładowo 8 litrów płynu w układzie to można dolać 800 ml wody - tak tam było napisane osobiście dolałem koncentrat może kiedyś doleje wody.
ja dolewałem zgodnie z zaleceniem na -37, czyli chyba pół na pół
Zrobiłeś prawidłowo.
Osobiście dolałem koncentratu nie rozrobionego bo w ASO widziałem jak uzupełniali płyn wodą (samochód na serwisie przed sprzedażą) wiec stwierdziłem, że u mnie mogli też dolać wody przed sprzedażą na tzw. przeglądzie 0 więc dolałem koncentratu. Nawet jak nie dolali wody to wlanie 0,1 litra koncentratu na 8 litrów płynu to tak jakby nic.
Wyniki podane w ikonce poniżej mogą zawierać również zużycie paliwa przez system niezależnego ogrzewania tzw "Webasto" (bierze paliwo z baku samochodu)
Zawsze mnie zastanawiało, co się dzieje z płynem chłodniczym w nowym aucie
W poprzedniej 1.4 TSI też po kilku tys km od kupna musiałem dolać 0,5l płynu, natomiast potem przez całe 4 lata i 70kkm pozostałe 0,5l mi się już do niczego nie przydało, bo zawsze trzymał poziom.
Normalne, tez tak mialem w tsi oraz tdi cr nowym, samochod z fabryki nigdy nie jest 100% odpowietrzony, dlatego po jakims czasie trzeba dolac i powinien byc spokoj na dlugo.
Takie głupoty twierdzi producent każdego niefabrycznwgo płynu. Dokumentacja serwisową VW wspomina zapewne coś o plynach spełniających specyfikacje G12++
Teraz wszystkie plyny stare zastapil g13 i taki kupisz w salonie skody bez problemu.
Zamieszczone przez Kris86
Czy to normalne, że po 3 - 4 tys. km. trzeba zrobić dolewkę płynu chłodniczego? Nie mam żadnych wycieków pod samochodem a płynu mi ubyło i jest aktualnie poniżej minimum
Jak odbierałem było, gdzieś w połowie pomiędzy minimum a maksimum
IMO z moich obserwacji wynika, że pomiędzy 0-7kkm występują różne anomalia czyli większe zużycie oleju, płynu chłodniczego itp. też się o to martwiłem ale po kontroli przy ~ 3.5 kkm wszystko zostało uzupełnione i do teraz czyli do 26kkm przez 11 m-cy wszystko jest OK
P.S ja dolewałem koncentrat prosto z butelki ~ 300 ml do stanu w połowie min/max i od ponad 23 kkm ten stan się utrzymuje (oczywiście na zimnym silniku, bo na mocno rozgrzanym dochodzi do min)
A myślicie, że mogę bez obaw dolać Prestone (wg instrukcji na opakowaniu można mieszać z każdym innym płynem o dowolnym kolorze)?
Odpowie ktoś?
Takie głupoty twierdzi producent każdego niefabrycznwgo płynu. Dokumentacja serwisową VW wspomina zapewne coś o plynach spełniających specyfikacje G12++
Dziękować za info
Punkty pomógł dla Fredy.PW, bob_best i robrego poleciały :-)
szkoda, że masz tak daleko, bo byś dolał mojego płynu, bo ja może ze 100ml zużyłem. Przy nalewaniu(mówie naturalnie o oryginale) zwróć uwagę, że należy go mieszać z wodą.
Dzięki za propozycje, ale rzeczywiście trochę daleko. Ale fajnie byłoby mieć w pobliżu tak skorego do pomocy forumowicza :P
W weekend odkręciłem korek od zbiorniczka od płynu chłodniczego i usłyszałem tylko długie "psssst". Po tym poziom płynu wrócił do pierwotnego poziomu i nie musiałem nic dolewać :-) A na zbiorniczku rzeczywiście jest oznaczenie G13 :-)
Dziękuję wszystkim za pomoc :-)
Ja właśnie odebrałem swoją RS-kę z serwisu, bo już dolałem ok. 1 l płynu chłodniczego i dalej poziom spadał. Spodziewałem się, że może to być pompa wody i tak też było = 4 dni w serwisie, ze względu na czas oczekiwania na części.
Przy okazji wymienili olej oraz w pewnym stopniu pozbyli się buczenia podczas przyspieszania na wysokich obrotach (wspominane było o tym na forum).
Także jak się okazuje, TSI mają to do siebie, że nowe miewają awarię pompy bądź nieszczelny układ.
G12 jest wycofywany i zastępuje go G13. Są kompatybilne, ale nie zaleca się zdecydowanie dolewać G12.
G12 Plus Plus jest wycofany już od co najmniej 1-1,5 roku. W to miejsce wszedł G13 i jest w pełni mieszalny z G12, G12 Plus i G12Plus Plus. G13 to po prostu kolejne rozwinięcie tego płynu.
Komentarz