mac_aaron, Hahaha, a w ASO powiedza Ci to co ja pisze wczesniej. Dolac i obserwowac, a nie szukac problemow na sile.
							
						
					Poziom płynu chłodniczego
				
					Zwiń
				
			
		
	X
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 też tak mi się wydaje - u mnie ja spadło do 1/4 poziomu to komunikatu jeszcze nie było. Zresztą potwierdeza toZamieszczone przez krzyzakppodejrzewam ze podobnie jak w O2 - czyli jak zbiornik jest prawie pusty, to wtedy wywala komunikat
 Zamieszczone przez namoTeraz decha wywaliła komunikat termometru żeby sprawdził poziom płynu, było trochę na dnie, nie widać było z zewnątrz różowego płynu, jakby zbiornik był pusty.dokłądnie tak, ale ja bym teraz po dolaniu obserwował nawet codziennie - bo jak to był faktycznie jednostkowy przypadek, to po co ASO ma grzebać. Jeszcze coś innego spierniczą. jak znowu spadnie, to znaczy, że faktycznie trzeba odstawić do serwisu.Zamieszczone przez mac_aaronMaicroft, specjalnie for U cytat z instrukcji :diabelski_usmiech
 
 "Ubytki płynu chłodzącego
 Przyczyną ubytków płynu chłodzącego są najczęściej nieszczelności. Nie należy
 się ograniczać wyłącznie do dolania płynu chłodzącego. Zlecić sprawdzenie układu
 chłodzenia w specjalistycznej stacji obsługi ©KODA."
 tak, tylko ważne ile było od odbioru z salony - ile faktycznie!!! ubyło od początkuZamieszczone przez namoostatnio jak patrzyłem na jesieni 2014 kiedy wymieniałem pozycyjne na ledy było trochę ponad kreskę "min".pozdrawiam - Darek 
  
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Przecież napisałem wyżej, że byłem wczoraj w ASO i znaleźli wyciek... Po to mamy gwarancję na nowe samochody, żeby szukali. Po gwarancji można sobie dolewać litrami, ale w jej trakcie jest to niedopuszczalne. Tym bardziej, że wystarczą oględziny z latarką i nic nie trzeba rozbierać na początkowym stadium diagnozy.Zamieszczone przez Maicroftmac_aaron, Hahaha, a w ASO powiedza Ci to co ja pisze wczesniej. Dolac i obserwowac, a nie szukac problemow na sile.
 
 Zamieszczone przez pebeJa właśnie odebrałem swoją RS-kę z serwisu, bo już dolałem ok. 1 l płynu chłodniczego i dalej poziom spadał. Spodziewałem się, że może to być pompa wody i tak też było = 4 dni w serwisieZamieszczone przez CHRIS3355u mnie to samo pompa do wymiany. przebieg 6500.Zamieszczone przez Sebastian75Wymiana regulatora płynu chłodzącego - auto odstawione o 900 - gotowe o 1600 po umyciu do odbioru.Zamieszczone przez ŁabikWczoraj byłem w serwisie okazało się że trzeba wymienić jakiś trójnik w układzie chłodzenia bo na spawie jest mały wyciek. Część zamówili będzie za około tydzień lub dwa.Zamieszczone przez ojciec_Zalecenie producenta mówi o sprawdzeniu regulatora (serwisant powiedział mi ze jest to kilka części zamkniętych w jednej obudowie np. pompa wody, termostat).
 u mnie właśnie ten cały element jest do wymiany, termin wymiany za tydzień w sobotę.
 
 jestem po wymianie regulatora, serwisant pokazał mi zdjęcia wymontowanej części, gołym okiem widać tam różowy zaschnięty płyn.
 Cała operacja trwała niecałe 5 godzin auto odstawiłem o 8 a odebrałem jakieś 10 po 13.Zamieszczone przez Basik_No i byłem wreszcie w serwisie i do wymiany ten moduł czujników co u Ciebie Sebastian. Czekam na części i w przyszłym tygodniu będą wymieniać.Maicroft daj spokój, ewidentnie coś jest skopane i lepiej jechać od razu niż potem płakać.Zamieszczone przez tadfiCoś jest nie tak z pompą wody. W piątek (przed samym wyjazdem do Chorwacji) wymienili mi już drugi raz pompę (razem z pierwszego montażu, to już trzecia). Przebieg dopiero niewiele ponad 30 tys. km. Ta ma już inną końcówkę literową w numerze, więc być może coś poprawili. Jeśli komuś ubywa płynu, to proponuję to zgłaszać, dopóki jest gwarancja. Pompa kosztuje z tego co pamiętam 1200 albo 1400 zł a wymiana z odpowietrzaniem, to ponad pół dnia.
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 mac_aaron, Ale powtarzam, kto powiedzial ze to wyciek, a nie normalne zjawisko, gdzie plyn odparowuje z czasem, zwlaszcza ze rok temu bylo lekko ponad MIN.
 
 W ASO najpierw doleja i kaza przyjechac za kilka dni, gdyby ubylo i tyle. Na tym skonczy sie diagnostyka. Jak ktos ma czas to jezdzi, inni doleja i przyjada jak bedzie problem.
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	 namo namo
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Panowie :!:
 Po co kupowaliście tak nowoczesne i skomplikowane auta :!:
 Stuka, puka, szumi, rzęzi, wycieka... itd :shock: :shock: :shock:
 
 :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech
 
 Nie lepiej było jeździć O1, O2, które już były tak mocno rozpoznane, dopracowane i usprawnione przez forumowych MacGyverów 
 
 Nic tylko kląąąąąć... :klnie: :klnie: :klnie:
 
 A VAG-Skoda ma to w     I wciska kit szczęśliwym posiadaczom Octavii...
							
						O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia I wciska kit szczęśliwym posiadaczom Octavii...
							
						O I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
 O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
 =================================================
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	 namo namo
 tak, na zimnym dolałem tyle, że było równo z tą kreską wyżej. Co, wystrzeli korek jak się ją pogoni?Zamieszczone przez MaicroftDolales na zimnym silniku do max ??
 Komentarz
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Maicroft, z tym watkiem to jest jakis zart ? Pytam serio. Bo mam wrazenie, ze posiadacze nowych samochodow nie zdaja sobie sprawy, ze w poczatkowej ( tj. od nowosci auta ) eksploatacji dochodzi do "pelnego" odpowietrzenia ukladu chlodzacego i stąd moze wynikac ten ubytek na poczatku przygody z nowym samochodem ( choc reguly nie ma, ze kazdy nowy samochod tak ma ) czy ci co maja rzeczywiscie problem ( tj. dolewaja co kilkanascie dni ) pisza tu, ze im ubywa i nie jada z tym do ASO ?
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Maicroft, we fiacie raczej nie dolewali, bo by mi mechanior powiedział, a ford już starszawy, więc aso nie odwiedzał 
 
 U mnie w skodzie te ubytki - po początkowym okresie odpowietrzenia - są niewielkie i zgrały się w czasie z upałami tu i w Chorwacji, więc po zalaniu idealnie do kreski obserwuję dalej. Niemniej wolałbym, żeby ich nie było."k..., aleś pan tu bestię postawił"
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 yunior81, czy 30kkm to nadal poczatek eksploatacji? Na przegladzie cos tam dolali, teraz widze ze znowu troche spadło płynu chlodniczego po jakies 3,5-4kkm -fakt ze jest w polowie nad min, wzgledem tego co bylo, ale troche zastanawia ze tyle gubi.. W O2 przez 90kkm plyn nie drgnal w ogole - miedzy wymiana rozrzadu nie bylo potrzeby odkrecac korka nawet..
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 tadfi, ale jak na gwarancji regularnie wymieniali pompy i to samo, to przed końcem gwarancji dbaj o to by mieć na piśmie złożoną reklamację, że dalej mimo kolejnej wymiany pompy jest to samo i domagasz się definitywnego znalezienia problemu. Wtedy po gwarancji możesz ich ciągać dalej - oczywiście sąd i prawnik. Ale masz drogę otwartą, że na gwarancji nie naprawili skutecznie.pozdrawiam - Darek 
  
 Komentarz
- 
- 
	
	
	
	
		
	
	
	
	
	
 Ogólnie jest większy problem z uszczelnieniem na O-Ringach. Tam to cieknie, powierzchnie współpracujące z O-Ringiem mają nierówną powierzchnię. Pytałem się co po gwarancji (kończy mi się w grudniu). Powiedzieli mi, że problemu nie będzie, na pewno za to nie zapłacę, wina jest ewidentnie po stronie części.
 Komentarz
- 
 
  
							
						
Komentarz