Silnik 1.2 TSI 105 KM w O3

[Hexatron]

A nie mają. 85 KM ma 160 Nm, a 105 KM - 175 Nm. Zarówno w nowym jak i starym 1.2 TSI.

Kolego, chyba napisałem wyraźnie: "charakterystykę mocy". Minimalna różnica w momencie obrotowym jest a wynika moim zdaniem z wyższego ciśnienia doładowania w 105-tce. I dlatego napisałem też: "oba motory powinny być dla użytkownika trudne do odróżnienia w kwestii dynamiki (...)". Trudne do odróżnienia - do tych 3500 obr - ale nie identyczne. Mimo wszystko uważam, że jakbyś wsiadł i do jednego i do drugiego i jeździł tylko do tych 3500 obr to dłuuugoo musiałbyś się zastanawiać który ma 85 a który 105 koni. Zwłaszcza że silniki turbo dostają zwykle od fabryki "w gratisie" losową liczbę dodatkowych koni mechanicznych i niutonometrów, zależnie od egzemplarza - ale zawsze ponad nominał.

[paweł2]

Kolega ma OIII z tym 1.2TSI 105ps i tak sobie amatorsko pomierzyl i wyszlo 0-100 11s i 0-160 34s z tym ze auto jeszcze na dotarciu wiec mozliwe ze czasy sie poprawia.

[Dig Dug]

Sorry za offtopic, ale musiałem napisać. Jeździłem Rapidem 1,2 TSi 105KM. Octavia to nie jest, ale waży wg. google 1155 kg, a Octavia 3 1215 kg z takim samym silnikiem.

Wracając do tematu. Sprawdzałem jak się zbiera i jestem pozytywnie zaskoczony. Od 60-100 km/h na 4 biegu przyśpiesza mi Rapid w 7 sekund, ale doliczmy 1 sec błędu. W zakresie 80-120 na 5 biegu 10 sec i doliczmy też 1 sec błędu. Więc mamy 8 sekund dla 60-100 km/h i 11 sekund 80-120 km/h. Na 6 biegu nie sprawdzałem, bo ruch był, a chciałem sprawszać na płaskich odcinkach.

Reasumując takie wyniki miałem w Golfie IV 1,9 tdi 115KM AJM, a Octavia 1 110KM TDI miała 10 na 4 biegu i 12 na 5 biegu.

Chciałem wam przez to powiedzieć, że Octavia jak jeździ wolniej o 1 sekundę na każdym z biegów od tego Rapida, to jest to naprawdę super silnik do normalnej jazdy.

[arecki1338]

a ja zapytam z innej strony. Jakie sa optymalne obroty do zmiany biegow przy o3 z silnikiem 1.4 ?

[agro]

a ja zapytam z innej strony. Jakie sa optymalne obroty do zmiany biegow przy o3 z silnikiem 1.4 ?

Ekonomicznie to tak 2000 - 2500 rpm choć nie którzy mówią że to może rozwalić silnik...

[grzesk]

Ekonomicznie to tak 2000 - 2500 rpm choć nie którzy mówią że to może rozwalić silnik...

Chyba nie przy tych obrotach.
Poniżej 2000 czy 1700 jak czasem podpowiadacz zmiany biegów podpowiada to bardziej się zgodzę, że coś może strzelić

[tomekb1]

a ja zapytam z innej strony. Jakie sa optymalne obroty do zmiany biegow przy o3 z silnikiem 1.4 ?

Ekonomicznie to tak 2000 - 2500 rpm choć nie którzy mówią że to może rozwalić silnik...

Ciekawi mnie , czy mówią z własnego doświadczenia, czy ślepo powtarzają dyrdymały.

[agro]

Ekonomicznie to tak 2000 - 2500 rpm choć nie którzy mówią że to może rozwalić silnik...

Chyba nie przy tych obrotach.
Poniżej 2000 czy 1700 jak czasem podpowiadacz zmiany biegów podpowiada to bardziej się zgodzę, że coś może strzelić

mowa o 2000 - 2500 rpm i gaz w podłodzę - ja tak lubię przyśpieszać

[tomekb1]

Ekonomicznie to tak 2000 - 2500 rpm choć nie którzy mówią że to może rozwalić silnik...

Chyba nie przy tych obrotach.
Poniżej 2000 czy 1700 jak czasem podpowiadacz zmiany biegów podpowiada to bardziej się zgodzę, że coś może strzelić

mowa o 2000 - 2500 rpm i gaz w podłodzę - ja tak lubię przyśpieszać

To jak się to ma do ekonomicznej jazdy? But w podłodze chyba zawsze będzie się równał większemu spalaniu.

[witalas]

Według ecodrivingu zmiana biegów powinna nastąpić przy prędkości obrotowej dla benzyny do 2500 rpm a dla diesla do 2000 rpm ale to było właściwe np. dla O1 i O2 z silnikiem 1,6 MPI, kiedy przy prędkości 120 km/h obroty były na poziomie 3500 rpm. W silniku 1,4 jak zdążyłem zaobserwować na jeździe próbnej przy prędkości 140 km/h obroty były na poziomie 2500-2700 rpm. Zatem dla eco jazdy proponowałbym zmianę biegów w przedziale 1500-2000 rpm. Od 1500 rpm ten silnik posiada najwyższy moment obrotowy. Za trzy tygodnie powinienem odebrać auto z salonu, więc jak podziele sie swoimi spostrzeżeniami jak przekonam się empirycznie.

[tomekb1]

Zatem dla eco jazdy proponowałbym zmianę biegów w przedziale 1500-2000 rpm. Od 1500 rpm ten silnik posiada najwyższy moment obrotowy. Za trzy tygodnie powinienem odebrać auto z salonu, więc jak podziele sie swoimi spostrzeżeniami jak przekonam się empirycznie.

Uważaj, naraziłeś się na ostrzał, ze to niby silnik zaraz przy takiej jedzie nie wytrzyma zamulania :lol:

[SS]

tomekb1, pali mało jak diesel i trzeba nim jeździć jak dieslem

[oskar12345]

w nowym Auto Swiat robili testy ile pala auta na torze przy maksymalnej predkosci.... O3 1.2 105 KM rozpedzili na maxa i przy 193km/h palila srednio 13.4litra w sumie dobry wynik

[dym1984]

Czy może ktoś się podzielić wrażeniami z jazdy z perspektywy kilku miesięcznej eksploatacji. A może ktoś znalazł/zrobił na tym silniku hamowanie, ciekaw jestem jak wyglądają parametry silnika w realu?

Ja jeżdżę autkiem już od kilku miesięcy i wszystkie wcześniejsze obawy (za mała moc, mało elastyczny, spalanie w mieście) okazały się jedynie obawami.

[Dig Dug]

dym1984, Z twoimi obawami nie może być inaczej, bo parametry tego silnika odpowiadają parametrom silnika 2.0 z Octavii I czyli 115KM i 170Nm przy 2400 obr. Z tamtym silnikiem Octavia I jeździła przyzwoicie, nawet bardzo dobrze. Najprawdopodobniej gorzej z trwałością, ale jeśli ten silnik wytrzyma 200 tys km, to jest OK, bo dla zwykłego śmiertelnika robiącego 15 tys rocznie wystarczy na 10-15 lat, a to dużo.

Sam jestem ciekaw realnej opinii użytkownika tego silnika, może się jakiś objawi
Sam coś napisz, bo widzę że masz takowy, nawet jak masz przejechane dopiero 10 tys km.

[AdFa]

Ja przez prawie 1,5 roku użytkowania służbowej Octavii z tym silnikiem mam przejechane 72 tyś. km. Mimo zaleceń producenta, aby olej wymieniać co 30tyś., zmieniam co 15 tyś. km (Castrol EDGE 5W-30). Spalanie-średnio przez cały okres użytkowania 6l/100km. Na razie odpukać silnik i osprzęt bez zastrzeżeń. Dynamika na wyżej niż akceptowalnym poziomie. Autko nie jest ospałe i dzięki turbinie nie trzeba go kręcić wysoko aby przyspieszać dynamicznie. Jedyne co zauważyłem to silnik odrobinę głośniej pracuje w okolicach rozrządu niż na początku użytkowania. Polecam tę jednostkę napędową.

[mka]

Masz w niej też system start-stop? Jak go oceniasz?

[AdFa]

Nie mam systemu start-stop więc się nie wypowiem mam przejechanie ponad 78 tyś. km i dalej do przodu. Ostatnio wybrałem się w dłuższą trasę A2-jką pod niemiecką granicę. Prędkości mocno autostradowe no i zauważyłem że ubyło ok 150-200 ml oleju. Ale chyba w granicach normy.

[Przem78]

mam przejechanie ponad 78 tyś. km i dalej do przodu

Ale na zupełnie innym silniku niż omawiany w temacie. Te silniki w/g wszystkich znaków na niebie i ziemi ze sobą mają wspólną tylko nazwę TSI

[TREI]

System start-stop działa bardzo dobrze ale nalezy sie do niego przyzwyczaic. Na początku nie byłem przekonany ale teraz jak go troche opanowałem jest całkiem dobrze. Jezeli ktos ma na drodze dojazdowej do pracy swiatła z czasomierzem na których długo się stoi to jak najbardziej sie przyda.

[ruwado]

Ja po przejechaniu 4.000 km polecam CJZA 105 KM. Do normalnej jazdy jest wystarczający. Można tez przyspieszyć w razie potrzeby i to całkiem sprawnie. Jest całkiem dynamiczny nawet do 3000 obr przy zwykłej jeździe. Bez pałowania. I pali dość mało.

Wiadomo, że mocniejszy zawsze jest lepszy, ale dla mnie wystarcza.

[Agamek12]

ruwado, a w porównaniu z BFQ jak wygląda spalanie? Jest zauważalnie niższe przy takich samych warunkach eksploatacji i stylu jazdy? Dynamika jazdy zauważalnie wyższa?

[ruwado]

Agamek12, dynamika dużo :diabelski_usmiech lepsza i to dużo - spalanie średnio 1 - 2 l/100 km mniejsze. Dzisiaj z Karczewa pojechałem do W - wy na Cm. Brudnowski (Brudzieński - różne są opinie jak nazwać) - w tempie tak jak inni (trasa: Nadwiślanka - okolice Narodowego - Okrzei - Ząbkowska - Trocka - Św. Wincentego i nazad Sokolą) - spalanie przy paru :diabelski_usmiech pałowaniach koło zawalidróg - 6,7. W O I nie zszedłbym poniżej 8 - 8,5 - tak myślę

Nie jechałem jak typowy kapelusznik - raczej w czołówce. I jeszcze jedno - dużo ciszej i bardziej komfortowo. Jest duży postęp.

Żeby tylko trwałość dorównała.

PS. w [porównaniu do 1,6 BFQ - mruczenie turbiny jest .... :P ] i kop w plecy :P :P :P

[Agamek12]

Żeby tylko trwałość dorównała.

a co ma nie dorównywać? Jestem pewien, że przy rozsądnym traktowaniu auto będzie jeździć bezawaryjnie.

PS. w [porównaniu do 1,6 BFQ - mruczenie turbiny jest .... :P ]

mi w moim ropniaku też się ten dźwięk podoba . Ale mam jakiś zepsuty, bo słyszę go tylko na zimnym

i kop w plecy :P :P :P

To fakt: ten "jeb" w plecy przy 1,5kRPM jest najzaj.bistszą cechą turbinki

A wracając do tematu: jeśli zużycie paliwa jest w porównaniu z BFQ niższe o te 1,5l, to ja osiągałbym w swojej jeździe spalanie taką O3 na poziomie 6l Pb. Czyli to samo co teraz ropniakiem... Bez sensu byłoby więc w moim przypadku kupowanie nowego diesla (mimo, że Rapid TDI paliłby mi 5l ropki)...

[mac_aaron]

Nie jechałem jak typowy kapelusznik - raczej w czołówce.

Z tego co widać na drogach po wprowadzeniu nowych przepisów to cała czołówka zwolniła