O3 RS TSI - manual czy DSG? Opinie + ankieta

[AndrzejP]

Nie chcę zakładać nowego tematu więc odświeżam ten. Zamierzam kupić Octavię 3 RS 2.0 TSI Combi tylko nie wiem z jaką skrzynią. Już prawie się zdecydowałem na DSG, ale dowiedziałem się, że podobno w porównaniu do skrzyni manualnej ma dużo dłuższy 5. i 6. bieg. Pewnie spalanie na trasie będzie nieco niższe, ale nie o to mi chodzi. Na pewno odbije się to na przyspieszeniach. Czy ma ktoś dokładne dane jak to wygląda? Jakie są różnice w przełożeniach?

[Himenek]

http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=asc&start=275 w tym temacie umieściłem filmik z przyspieszeniami, do 160 idą praktycznie równo, dla "normalnych" ludzi wystarczy

[AndrzejP]

Dzieki za odpowiedź. Ten filmik już znalazłem wcześniej, ale nie widać na nim odrótów silnika. Znalazłem porównanie golfa VII GTI 230KM z manualem i DSG, ale nie wiem czy to te same skrzynie co w Skodzie. Ja nie zawsze jestem "normalny" choć przyznaje, że w 99% przyspieszenie do 160 wystarcza. Pozostaje ten 1%

[Himenek]

jak odbiore samochód to Ci nagram

[AndrzejP]

A zdecydowałeś się na DSG czy manualną? Jeśli można wiedzieć to ile rabatu od ceny katalogowej dostałeś? Mi proponują 9tyś + 1tyś standardowo przyznawany przez Skodę.

[Himenek]

DSG

[nikolakis]

Moim zdaniem, gdyby każdy miał okazję zrobić kilka tysięcy dsg, to nie byłoby takich pytań.
Jeżeli ktoś jeździ autem okazyjnie to ze względów ekonomicznych przy silniku 1,2 brałbym manual, ale przy aucie z mocnym silnikiem dołożyłbym dsg.

[AndrzejP]

Ja robię rocznie 25-30tyś km. Zazwyczaj jeżdżę spokojnie, ale czasami lubię trochę przycisnąć. Dużo jeżdżę 2-pasmówką lub autostradą więc przyspieszenie powyżej 160 czasami też się przydaje. Powyżej tej prędkości dadzą o sobie znać dłuższe przełożenia dsg. Wiem, że ogólny komfort jazdy będzie lepszy z uwagi na brak konieczności ręcznej zmiany biegów, i nie wahałbym się dopłacić tych 8 tyś jeśli osiągi byłyby takie same.

[nikolakis]

AndrzejP, tutaj masz http://www.vwgolf.pl/dane-techniczne/skoda-octavia-iii/ przełożenia, chociaż tak na szybko widzę, że przełożenie biegu jałowego jest inne w 6m i w dsg.
Nawet jeżeli w katalogu lepiej będą wyglądały dane na papierze to w dsg masz powtarzalność tych osiągów, wciskasz gaz i auto samo zmienia biegi w tym samym momencie, w manualu dane katalogowe są wykręcone przez kierowców sportowych jak sądzę. Żeby uzyskać maksymalne przyspieszenie 0-100 w manualu, nie zdejmuje się nogi z gazu, tylko szybko wciska sprzęgło. W normalnych warunkach, żadko kto tak obciąża sprzęgło i układ napędowy.
Ja manual wybrałbym tylko do auta tylnonapędowego, takiego do zabawy, żeby poślizg mocy uzyskiwać przez kopnięcie w sprzęgło.
W każdym innym przypadku wolałbym słabszy silnik kosztem dsg.
Na początku tego wątku wymieniane były korzyści wynikające z posiadania skrzyni automatycznej.

[Sebastian75]

Z tym się zgodzę, więcej niż 200 koni na przednią oś to marnotrawstwo potencjału. Odejście byłoby znacznie lepsze gdyby nie poślizg kół na pierwszych 3 biegach.
Jakby była taka możliwość to chętnie dopłaciłbym do 4x4 zamiast do DSG

A kto się bawi w sprinty w mieście?

220 koni to zaleta przy wyprzedzaniu na trasie - pedał w podłogę i rwiesz do przodu, że miło.

Fakt, 4x4 byłoby super - ale kilku sprzedawców Skody, niezależnie od siebie, powiedziało mi wprost, że RS OIII nie dostał 4x4 bo by ludzie przestali kupować Audi

[ Dodano: Pią 02 Maj, 14 07:30 ]
Piszecie teś o spalaniu - jak chcecie jeździć eco, to wybieracie tryb eco i przy zdejmowaniu nogi z gazu na trasie - np. przy podjeżdzie do wzniesienia - auto się wysprzęgla i jedziecie na luzie. Nie znam nikogo, kto by wrzucał na luz jadąc na manualu (wrzucanie na niby luz w DSG się chyba nazywa "żeglowanie")
Ja mam pierwsze auto z DSG i do manuala nie wrócę - jazda rSem z automatem to sama przyjemność. Auto ma mocnego kopa, trzeba mocno trzymać kierownicę przy szybkim rozpędzaniu się. Poza tym "mamy z głowy" myślenie o biegach.
Po przejechaniu prawie 3tys km uważam, że to był dobry wybór i dopłąta do DSG jest warta uwagi. A jeszcze w połączeniu z ACC, które też w korku potrafi jeździć ....

[szkoda]

Moim zdaniem, gdyby każdy miał okazję zrobić kilka tysięcy dsg, to nie byłoby takich pytań.

Dokładnie, tylko manual

[piramida]

Panowie co to jest 200PS na przednią oś? 200 czy 300 róznicy nie robi, tak samo 200 konne auto czy nawet 150konne zerwie przyczepność na dwóch pierwszych biegach jak auto 400konne tak więc jeżeli jest mokro to przednio napędowcem nie pogoni zresztą jak z tylnim napędem natomiast jak jest sucho to nie ma tragedii, dobra guma i trakcja w połowie drugie biegu już jest.

[Sebastian75]

Panowie co to jest 200PS na przednią oś? 200 czy 300 róznicy nie robi, tak samo 200 konne auto czy nawet 150konne zerwie przyczepność na dwóch pierwszych biegach jak auto 400konne tak więc jeżeli jest mokro to przednio napędowcem nie pogoni zresztą jak z tylnim napędem natomiast jak jest sucho to nie ma tragedii, dobra guma i trakcja w połowie drugie biegu już jest.

Dlatego ta całą dyskusja "o zrywaniuu" jest bez sensu - jak komuś za dużo, niech kupi najsłabszą OIII i nie będzie zrywać.

Powtarzam - tym autem się JEŹDZI - a nie rusza co minutę spod świateł. A jak ktoś kupuje RS tylko do ruszania, niech zmieni na Golfa R, z napędem 4x4 i podwójną szperą - 4,7 do 100 da mu na pewno satysfakcję

[AndrzejP]

Przyspieszenie do 100 jest dla mnie mniej ważne niż przy wyższych prędkościach. Dlatego skłaniam się w sronę manuala.

[Himenek]

rozumiem że te 2 sekundy więcej do 200 km/h Cię zbawią na autostradzie? co innego 2 sek do 100, przy przyspieszaniu do 200 nawet nie odczujesz różnicy, powyżej i owszem tylko po co? pali jak smok wtedy

[AndrzejP]

No gdyby DSG było szybsze 2s do setki to co innego, ale nawet zakładając, że nie zmieniam szybko biegów nie będzie szybsze niż 0,5s.

[metrotest]

Trochę nie rozumiem dyskusji. Jeśli chodzi o wyprzedzanie to i tak będzie raczej redukcja do 3-ki lub 4-ki. A tu obie wersje skrzyń są podobne. Zresztą DSG samo dobierze optymalny bieg przy kick-down. Problemu w dłuższych biegach w DSG nie widzę przy jeździe po autostradzie - przy 350Nm RS-a i tak będzie on szybszy od większości innych aut. No chyba, że mowa o startach z bramek autostradowych do 200 km/h. Wtedy faktycznie ma to znaczenie. Zresztą manual czy DSG: 95% autostrady i tak pokonuje się na 6-tce.

Dłuższe 2 ostatnie biegi w DSG sprzyjają niższemu spalaniu. Jeśli ktoś chce jednak mocniejsze przyśpieszenie na 6-ce /bez redukowania/ to manual ma przewagę. Każdemu wg potrzeb 8)

[AndrzejP]

Dokładnie. Dlatego jest możliwość wyboru

[Maicroft]

Automat sobie sam zredukuje nawet do 3-4 biegu i bedzie lepsze przyspieszenie. Pytanie o czym tu piszemy, jakie przyspieszenia w aucie ktore ma lekko ponad 200KM. To sa tylko stosunkowo szybkie auta do przemieszczania z punktu A do B.

W tym segmencie rynku jest kilka modeli z mocami 300+ to tam mozna o czyms mowic, co dalej dla wielu bedzie niczym 8)

[AndrzejP]

Ja zamierzam zaraz po kupnie podjechać do Compsportu na stage 0,5. Przyspieszenia sa już trochę lepsze bo mocy będzie ok 280.

[greg505]

Dokładnie. Dlatego jest możliwość wyboru

a niby do czego sluza lopatki przy kierownicy?

[lubek24]

DSG jest super rozwiązaniem, na miasto i na trasę, zgadzam się z kolegą Sebastian75, teraz też bym nie zamienił automatu na manual, jeździłem VW 4x4 w manualu, a teraz Skodą i każdemu polecam te połączenie.
Auto Skody jest do jazdy jak słusznie zauważył kolega Sebastian75 a nie do rajdów z pod świateł.
Chcecie się popisywać kupcie sobie BMW, wrzuci się granat do środka i będzie sałatka z buraków

[AndrzejP]

Ale przyznacie, że fajnie jest czasami wyprzedzić BMW Skodzinką

[Sebastian75]

@lubek24 - ostatnie zdanie jest dobre

Ne ukrywam, że też myślałęm o BMW, ale 3-ce. Przejechałem się w jednym dniu i nim, i OIII i ... załamka. Jechałem obwodnicą Krakowa - śmiem twierdzić, że BMKa jest gorzej wyciszona; pewnie wynika to ze sportowego charakteru - jechałem 328i - ale byłem załamany - opory toczenia i szumy są MEGA gorsze niż w OIII. A RS też ma charakter sportowy
Dlatego podziękowałem Panu z salonu BMW za jazdę próbną - może kiedyś skuszę się na 5kę, ale jak "wypieknieje"; na chwilę obecną i tak bardziej podoba mi się Audi A6 - tylko bądźmy szczerzy: to auto kosztuje 3x tyle co RS, miejsca w środku jest porównywalnie - komfort na pewno lepszy, ale ja autostradami rzadko jeżdżę. Poza tym lubie racjonalnie wydawać kasę - RS III jest udanym autem, o czym świadczy fakt, że na nową trzeba czekać do okolic listopada, jak się dowiedziałem nie tak dawno temu....

[ Dodano: Pią 02 Maj, 14 10:32 ]

Ale przyznacie, że fajnie jest czasami wyprzedzić BMW Skodzinką

Skodzinka daje radę. Ostatnio na A4 X5 musiała zjechać na prawy pas - a nie jechałem za szybko

[ Dodano: Pią 02 Maj, 14 10:43 ]
Muszę jeszcze tylko rozgryźć aktywny tempomat - jak dla mnie za szybko wykrywa auto i ... z apóźno się załącza, jak zjeżdża Ci z toru jazdy - a mam już ustawiony najkrótszy odstęp od poprzedzającego pojazdu.
Przypomniałęm sobie jednak, że ostatnio jechałem na ACC ustawionym na Sport, ale na silniku ECO - więc następnym razem włączę Normal i zobaczę, jaka będzie różnica

[piramida]

Panowie, tylko za chwilę nie piszcie że skoda jest lepsza od bmw bo jest szybsza, lepiej wyciszona, mniej pali itd