Wyjazdy w rejon Chorwacji - PODPOWIEDZI od tych co byli

[Yarwa]

tak i jazda obowiązkowo na zaciągnietym recznym

[aro_40]

Pytam o autostradę bo mocno rozważałem wariant czeski, liczyłem na polską A1 od Pyrzowic do Chałupek.
Miałbym do Pyrzowic z 2,5 godzinki od siebie, potem godzina i jestem w CZ.
Ale dupa. Nie oddadzą tego odcinka od Świerklan.

I nie rozważaj tylko podejmuj decyzję na TAK. W tym i w przyszłym roku trwa remont 1-ki i na odcinku Tychy - BB mamy korki, zatem przejazd jest delikatnie mówiąc utrudniony.

A co do tych płyt w Czechach (koronny argument tych, co podróżują przez Słowację) to byłem już kilka razy w CRO i za każdym razem via Czeska Rpublika... Ilekroć czytam o tych płytach to musze usilnie wytężyć pamięć, aby przypomniec sobie to podróżowanie po nich, bowiem po porostu nie pamiętam... oby nasze drogi były tylko tak nierówne jak te płyty.
Nie chcę wywoływac ponownej dyskusji czy lepiej przez Cechy czy Słowację, ale nie demonizujcie czegoś co tak naprawdę ciężko zauważyć.

[AdamB]

Ilekroć czytam o tych płytach to musze usilnie wytężyć pamięć, aby przypomniec sobie to podróżowanie po nich,

Jest taki odcinek jadąc z powrotem gdzie czuć te płyty. Nie jest on długi, ale jest. Gdzie dokładnie on się znajduje to nie pamiętam. :szeroki_usmiech

[ Dodano: Sro 20 Cze, 12 07:57 ]

Nie chcę wywoływac ponownej dyskusji czy lepiej przez Cechy czy Słowację, ale nie demonizujcie czegoś co tak naprawdę ciężko zauważyć

Jeździłem obydwoma drogami i nie opłaca się jechać przez Słowację, szybciej jest przez Czechy.

[Tobi77]

Dzięki za info Yarwa - dobrze wiedzieć!

[no_fear]

AdamB, koniecznie napisz po powrocie ~czas dojazdu, itp. itd. 8)
3 lata temu jechałem (z Krakowa) Zilina-Trencin-Bratysława-Szombaty -> Makarska i było OK

Dla mnie priorytetem był niski koszt dojazdu + urozmaicona droga (autostrady mnie usypiają) :wink:

Bardzo powoli zaczynam aktualizować stan wiedzy...mam czas bo urlop dopiero we wrześniu :cry:

[seba210]

Wrajacąc do tematu tankowania w Bośni i Hercegowinie, który poruszyłem jakiś czas temu:
Jak ktoś będzie w okolicy BiH to warto zahaczyć i zatankować. Ceny mają znacznie lepsze niż w CRO. Dla 95 różnica wynosi ~75gr.

• BiH 2.4KM/L * 2.29 = 5.50 PLN/L
  CRO 10.4Kun/L * 0.60 = 6.26 PLN/L

W obu przypadkach płatność Polską kartą (mój przelicznik po kursie mBank)
Przed tankowaniem warto upewnić się, że zaakceptują płatność kartą (tak mi radzono i tak też zrobiłem, ale problemu nie było)
Ja tankowałem w miejscowości: Metkovic co ciekawe stacja jest jeszcze przed budkami z celnikami jadąc od strony CRO, a ma już ceny Bośniackie, więc teoretycznie nawet granicy przekraczać nie potrzeba.
BTW 1: zieloną kartę prawie napewno trzeba mieć przy wyjeździe do BiH, bo celnicy pytają o to.
BTW 2: w BiH drogi raczej kiepskie i od cholery policjantów z suszarkami, chyba gorzej niż w PL nawet.

[AdamB]

Dla mnie priorytetem był niski koszt dojazdu + urozmaicona droga (autostrady mnie usypiają) :wink:

To chyba przez Węgry 86 i 74 tylko. Bo inaczej to winiety trzeba nabyć , Słowenię da się objechać bez winiety dość sprawnie.

[lu5asz]

Ja wlasnie wrocilem z moich pierwszych wakacji w Cro i juz wiem ze za rok tam wroce
Przepiekne widoki,sloneczko i czysciutenka woda.Nic wiecej mi nie trzeba :szeroki_usmiech Drage,okolice Zadaru ,ludzi poki co malo,ale widoki mmmm ... temperaturki w sloncu ponad 50"C.Najwazniejsze ze wskazowki foumowiczow OCP mi sie przedaly,takze dzieki bardzo

[Rok z Bagien]

Najwazniejsze ze wskazowki foumowiczow OCP mi sie przedaly,takze dzieki bardzo

Ty nie dziękuj, tylko stawiaj Karlovaćko :wink:

Którędy jechałeś ?
Ile 1,6 Tdi Ci spaliło w drodze ?
Temp. wody ?

pzdr

[lu5asz]

Ty nie dziękuj, tylko stawiaj Karlovaćko

Ożujsko jakos lepiej mi podchodziło :szeroki_usmiech

Jechalem na Czechy,Austrie ,Slowenie (nie objezdzalem autostrady),Octą nie jechalem-szkoda mi jej :wink: Woda na poczatku byla chlodna,ale z kazdym dniem byla coraz cieplejsza,kolo 25-27stopni C Woda oczywiscie w zatoczkach najcieplejsza.Niestety nie uniknelismy spotkania z Chorwacka policja,po powrocie z pizzy(najlepsza jaka jadlem ),zastalismy pusty parking.Okazalo sie ze po pewnej godzinie odholowywuja samochody,nawet jesli maja kwity parkingowe wykupione.

[ruwado]

lu5asz, Jaj uż liczę dni - 13.07

[dato]

lu5asz, to Ty chyba jakoś krótko byłeś bidoku ? Ile na miejscu ?

[lu5asz]

lu5asz, Jaj uż liczę dni - 13.07

No no,pewnie nie mozesz sie juz doczekac

lu5asz, to Ty chyba jakoś krótko byłeś bidoku ? Ile na miejscu ?

E tam,od 10.06 do 22.06,mi tyle dni styka ,wiecej bym nie wytrzymal :szeroki_usmiech

[krzynol]

Ożujsko jakos lepiej mi podchodziło

mi też

[AdamB]

lu5asz, Jaj uż liczę dni - 13.07

Ja już nie liczę, został równy tydzień do wyjazdu.

[ Dodano: Pią 22 Cze, 12 23:01 ]
krzynol, lu5asz, mnie tam rakija lepiej podchodziła

[looker]

Ożujsko jakos lepiej mi podchodziło :szeroki_usmiech

No i mnie również jakoś tak... :szeroki_usmiech

Okazalo sie ze po pewnej godzinie odholowywuja samochody,nawet jesli maja kwity parkingowe wykupione.

A to pierwsze słyszę :shock: Jakieś koszty takiej zabawy są ? Mandat ? Wszędzie tak czy tylko w określonych lokalizacjach ?

[misiekwaw]

wszędzie gdzie stoi odpowiedni znak :szeroki_usmiech

[lu5asz]

A to pierwsze słyszę Jakieś koszty takiej zabawy są ? Mandat ? Wszędzie tak czy tylko w określonych lokalizacjach ?

wszędzie gdzie stoi odpowiedni znak

Dokładnie,tam gdzie znak tam trzeba wzmozyc czujnosc :twisted: Najlepiej chyba na jakims strzezonym parkingu zostawic fure. Koszt takiej zabawy to 400kn dla parkingowego i 300kn dla policji(tego nie placilem,dogadalismy sie).

[loyd]

lu5asz, Jaj uż liczę dni - 13.07

Ja już nie liczę, został równy tydzień do wyjazdu.

[ Dodano: Pią 22 Cze, 12 23:01 ]
krzynol, lu5asz, mnie tam rakija lepiej podchodziła

Ja dopiero pod koniec sierpnia

[ruwado]

Okazalo sie ze po pewnej godzinie odholowywuja samochody,nawet jesli maja kwity parkingowe wykupione.

mają w ścisłych centrach lub starówkach takie strfey, że można wjeżdżać do godz 18 00 np. a potem to już jest strefa pieszych - do "wieczornego życia". Trzeba uważnie patrzeć na znaki.

[looker]

No to jasna srawa - skoro stało na znaku to rozumiem. Myślałem, że to jakiś "lokalny obyczaj" był :diabelski_usmiech

[ruwado]

Mam pytanie. Ktoś jechał z Ploce do Orebica lądem? Pytam, bo jak nie da rady na prom w Ploce, to będzie trzeba jechać Ploce - Neum - Orebic.

Ile czasu potrzeba na przejechanie tego odcinka?

[dato]

Około 1,5h - ja go bardzo lubię, traktuję jako "rozbudzacz" na koniec trasy, ale dla pasażerów to jaki aviomarin przygotuj
Tylko raz promem płynąłem, imo nie warto.

[aro_40]

Około 1,5h - ja go bardzo lubię, traktuję jako "rozbudzacz" na koniec trasy, ale dla pasażerów to jaki aviomarin przygotuj
Tylko raz promem płynąłem, imo nie warto.

pozwolę się nie zgodzić, że nie warto płynąc promem... zalezy ile kto jechał przedtem autkiem, ale jest to bardzo wygodny sposób na rozprostowanie nóg, odpoczynek i napawanie sie widoczkami chorwackiego wybrzeża

[Arti_r1]

ja zawsze jeżdżę drogą, raz chciałem płynąć promem, to ale jak podjechałem i zobaczyłem kolejkę to olałem to :P Ogólnie droga ta nie jest zła,ale tak jak pisze dato,dla słabych osób bądź dzieciaków nie lubiących takich zakrętów dobrze coś łyknąć. Bo mogą być różne atrakcje w aucie heh. Gorzej jak się trafi na jakiego zawalidrogę, typu tir:/ ale da się wyprzedzić