cro to również wspaniała kuchnia.
Jak dla mnie nieporozumieniem jest zabieranie ze sobą lodówki i jedzenie przez cały tydzień schabowych przygotowanych w Polsce.
Jak dla mnie nieporozumieniem jest zabieranie ze sobą lodówki i jedzenie przez cały tydzień schabowych przygotowanych w Polsce.
a poza tym kasze, makarony itp. poza tym polecam lekturę:
ad:
w Jadranie. Pierwszy raz jak jechałem do Cro też darłem ze sobą 4 zgrzewki wody bo mi mówili że droga :evil: a to g. prawda bo można kupić w marketach np Jana 5l z pompką i wcale tak drogo nie wychodzi. Pomijam że spokojnie można u nich pić kranówę lub z fontann na mieście (jakoś nigdy nie miałem ani ja ani rodzina żadnych sensacji żołądkowo jelitowych. Nie wiem czy tak jest w całej Cro ale od rejonu Split po Dubrownik testowałem na sobie)
) i kiszone ogórki, których u nich nie znajdziesz.
1


Komentarz