Generalnie jadąc jednym autem na wakacje po co CB na dachu? Przecież z zagranicą jeździ sie przepisowo :lol:
Co najwyżej można pokusić sie o rozdzielny AR co by go widac nie było :wink:
Ale jak juz sie jedzie na dwa lub wiecej aut to do komunikacji CB jest idealne
Generalnie jadąc jednym autem na wakacje po co CB na dachu? Przecież z zagranicą jeździ sie przepisowo :lol:
Co najwyżej można pokusić sie o rozdzielny AR co by go widac nie było :wink:
Ale jak juz sie jedzie na dwa lub wiecej aut to do komunikacji CB jest idealne
to wtedy antena w bagażniku i te parę metrów też złapie :szeroki_usmiech
:evil: jaki dzisiaj jestem wk.......ny. Już za miesiąc miałem jechać do Jelsy (5 - 15 lipca). Wszystko załatwione - do 01.06 miałem dopłacić resztę kasy, urlop w pracy zatwierdzony przed 2 miesiącami. Już planuje wycieczki, klecę plan zwiedzania, a tu dzisiaj...
W robocie powiedziano, że na czerwiec i lipiec wszystkie urlopy idą się je....ć. Od 24.06 przyjeżdża na miesiąc kontrola kompleksowa z KNF :evil: Musiałem od razu wyjść z roboty do biura podróży i próbować coś wykombinować. Musiałem przełożyć wyjazd na 02 - 12.08, koleżanka która miała w tym czasie mieć urlop, weźmie go we wrześniu.
Generalnie udało się zachować wyjazd, ale o około 800 zeta drożej - droższy sierpień, pokój nie od strony morza tylko parku i 2 x 200 zeta za zmianę rezerwacji.
Generalnie udało się zachować wyjazd, ale o około 800 zeta drożej - droższy sierpień, pokój nie od strony morza tylko parku i 2 x 200 zeta za zmianę rezerwacji.
Masz prawo domagać się rekompensaty od pracodawcy. Na pewno za zwiększone koszty. Co do strat moralnych (brak widoku morza, opóźnione wakacje itd.) to już nie wiem, ale zawsze możesz to podać aby firma miała z czego stargować.
Masz prawo domagać się rekompensaty od pracodawcy.
Yacca, ramach rekompensaty co najwyżej więcej czasu wolnego na szukanie pracy :-)
Tak mi się przypomniało.
Dzwoni telefon u gościa na biurku w pracy.
- Dzień dobry, zajmujemy się odszkodowaniami w zakładzie pracy. Czy miał Pan ostatnio w pracy wypadek?
- Tak
- Czy pozwał Pan za to pracodawcę?
- Nie, poszedłem do domu i zmieniłem majtki.
Czyli oficjalnie zmieniam kalendarz wyjazdowy:
01 sierpnia wyjazd z domu koło południa i około 17 00 z Tomaszowa Mazowieckiego od rodzinki po wypiciu kawusi. Kierunek - Zwardoń, Bratysława, Wiedeń, Graz, Mureck, Lenart, Ptuj, Sestanovac, Drvenik, Sucuraj, Jelsa.
Powrót 11 sierpnia - wyjazd wieczorem po kolacji.
Chyba pojadę 5 lipiec w ciemno na Krk , troszkę się obawiam czy znajdę kwatery dotychczas jeździłem do Dalmacji z kwaterami nie było problemu ale nie wiem jak będzie na Krk-u ???
Był ktoś w Lipcu na tej wyspie ?
Czyli oficjalnie zmieniam kalendarz wyjazdowy:
01 sierpnia wyjazd z domu koło południa i około 17 00 z Tomaszowa Mazowieckiego od rodzinki po wypiciu kawusi. Kierunek - Zwardoń, Bratysława, Wiedeń, Graz, Mureck, Lenart, Ptuj, Sestanovac, Drvenik, Sucuraj, Jelsa.
Powrót 11 sierpnia - wyjazd wieczorem po kolacji.
Jedni będą sie pakować na powrót, drudzy zaczynają wakacje..... od 10-tego instalujemy się między Trogirem a Mariną. W sumie niedaleko :wink:
Kamizelki odpowiadające ilości pasażerów w niemowlęciem włącznie muszą być w kabinie a nie w bagażniku, linka holownicza, apteczka, żarówki.
Zamieszczone przez ruwado
Zamieszczone przez namo
muszą być w kabinie a nie w bagażniku
to jest istotne - na Słowacji też.
A jest jaklieś potwierdzenie w którejś ustawie EU vel rozprządzeniu europejskim co do przejeżdżejących tranzytem przez dany kraj EU, a nie aut zarejestrowanych w danym kraju EU? Czy to opinie po kilku spotkaniach z łapuwkarzami z SK albo neonazistami z A?
leonn, ponoć to wynika nie z faktu, że tam trzeba mieć kamizelkę wewnątrz auta (przepis dotyczący wyposażenia), tylko z przepisu, że opuścić pojazd w pewnych warunkach można tylko w kamizelce. A nie wyjdziesz w kamizelce, po kamizelkę do bagażnika.
Komentarz