Zamieszczone przez rafiki
o ile nie zmieniła się ich taktyka to przy większym kluczeniu "klienta" kierują wniosek o ukaranie do sądu (albo o niewskazanie, albo o przekroczenie na własciciela pojazdu), oczywiście nie analizując czy maja wogóle szanse, czy nie - po prostu tak robią... sąd oczywiście przyklepuje to nakazowym skazującym, dopiero po sprzeciwie można porumakować :lol:
Komentarz