eaglemirek, uchar Za rezerwistów. :szeroki_usmiech
Przydział mobilizacyjny do woja
Zwiń
X
-
Nie ma się co bać.Były złe i dobre dni,co przeżyłem to moje.Dobry sprawdzian żeby się przekonać na co człowieka stać,jak sobie poradzi bez "mamusi i tatusia".http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
Pozdrawiam ANIOL
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez eaglemirekSłużyłem z wieloma oficerami - dupkami, jak i wieloma podoficerami / chorążymi, porządnymi ludźmiO I 1,9 TDI AHF < SLX > <1Z1Z (9910)> miłe wspomnienia
O II FL < Ambition > <2G2G> powoli do przodu
=================================================
Komentarz
-
-
Biszczu, Podczas dyż. bojowych niejednokrotnie rozmawiałem luźno z żołnierzami (tymi którym już kończyła się sł. w wojsku) jak patrzą na to z perspektywy czasu. Sporadyczne były głosy że było źle. Ja zawsze powtarzałem że każdy facet kiedyś powinien oderwać się od cycka mamusi i zacząć sam sobie prać skarpetki. Facet bez wojska to taki trochę kaleka, no bo o czym faceci rozmawiają we własnym gronie sport, dziewczyny, samochody, wojsko. I co taki co nie był w wojsku jak temat o wojsku - kaleka (bez urazy i nie robię tu żadnych wycieczek pod adresem tych co nie byli :!: :P )
Najśmieszniejsze było to że po wpisy na chusty przychodzili niejednokrotnie żołnierze którym (tak mi się wydawało) nieźle zalazłem za skórę i przy pożegnalnym kielichu mówili że mimo wszystko byłem równy gość : Wbrew pozorom trochę to było budujące
Stare dobre czasy dlatego napisałem że wpadłbym do JW na jakieś "szkolenie" :diabelski_usmiech
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BiszczuDlatego nie rozumiem ludzi bojących się wojska
fakt, że ktoś nie chce w tym uczestniczyć nie znaczy, że się boi
ma inne plany na życie, które realizuje i najzwyczajniej nie może sobie pozwolić na taką "labę" za to w tym czasie "patriotycznie" płaci podatki w PL, zatrudnia pracowników itp.
wcielenie do wojska oznacza dla niego bankructwo i rozpoczynanie wszystkiego od nowa w całkiem innej rzeczywistości
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez eaglemirekJa zawsze powtarzałem że każdy facet kiedyś powinien oderwać się od cycka mamusi i zacząć sam sobie prać skarpetki. Facet bez wojska to taki trochę kaleka
ale jak się posłucha mamuś, to rece opadają... prały by te skarpetki nawet gościom po 30-stce...If we could convert bullshit into energy, we would be millionaires.
_______________________________________
a teraz doszła służbówka O III combi 2,0 150 KM
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez eaglemirekkażdy facet kiedyś powinien oderwać się od cycka mamusi i zacząć sam sobie prać skarpetki.
Zamieszczone przez eaglemirekFacet bez wojska to taki trochę kaleka
i nie byłem nie dlatego, że się bałem ale uważałem, że wolę każdy weekend spędzać z panienkami niż oglądać owłosione pod prysznicem :lol:
"Żołnierz" to zawód jak każdy inny a ja nie miałem zamiaru akurat w tym zawodzie pracować :szeroki_usmiech
Zamieszczone przez eaglemirekno bo o czym faceci rozmawiają we własnym gronie sport, dziewczyny, samochody, wojsko....
i tych co nie byli to nie pamiętam aby kiedykolwiek zszedł temat na "wojsko" - jest naprawdę wiele innych tematów, o których można pogadaćByła Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
"Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez eaglemirekFacet bez wojska to taki trochę kaleka,
Takie pierd..lenie, że ten co w wojsku nie był to kaleka, życia nie zna zaraz mi się kojarzy z gadką marginesu społecznego "co ty kurwa o życiu wiesz, jak nie siedziałeś. Ja garowałem, to życie znam".
Bycie zawodowym żołnierzem - ok, sposób na życie. Ale bycie w wojsku jako poborowy - sposób na stratę czasu. J
Komentarz
-
-
ketivv, Kolego ty nawet nie wiesz w jakim wieku odbywały się pobory do wojska.Nie fandzol że w wieku 18 lat miałeś firmę,zatrudniałeś pracowników,płaciłeś podatki i byłeś dupnym biznesmenem.http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
Pozdrawiam ANIOL
Komentarz
-
-
Wally, kazik4x4, W nawiasie napisałem że nie robię swoją wypowiedzią żadnych wycieczek pod czyimś adresem :!: A wyjątki się zdarzają :P
I jeszcze jedno, takich przyjaźni jakich się nabywa w woju to w cywilu trudno. Kiedy jesteś (w moim wypadku 4 lata) na jednej komp/sali z chłopakami na dobre i złe ludzie się docierają. Widzę to dokładnie podczas spotkań klasowych (tych z technikum i tych z woja)
Frekwencja to nie wszystko ale jak ludzie ze sobą rozmawiają i jaki mają stosunek do siebie.
Mimo że jesteśmy rozrzuceni po całej pl. to widać to na pogrzebach, (niestety już kilku pochowaliśmy) że odległość to nie problem aby oddać ten ostatni salut :!:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ketivvwcielenie do wojska oznacza dla niego bankructwo i rozpoczynanie wszystkiego od nowa w całkiem innej rzeczywistości
Zamieszczone przez aniolketivv, Kolego ty nawet nie wiesz w jakim wieku odbywały się pobory do wojska.Nie fandzol że w wieku 18 lat miałeś firmę,zatrudniałeś pracowników,płaciłeś podatki i byłeś dupnym biznesmenem.
A miałem styczność i z takimi sytuacjami gdzie ludzie naprawdę przeżywali dramat finansowy bo nie mieli czasu ani na nauke ani na kombinowanie z wojskiem bo musieli utrzymać młodsze rodzeństwo bo w domu się nie przelewało.
Komentarz
-
-
ketivv, Z tą pomocą finansową to cię rozumiem,bo też znam takie przypadki.A co do reszty to by szło się posprzeczać ale nie tędy droga.Było,mineło.http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
Pozdrawiam ANIOL
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez eaglemirekWally, kazik4x4, W nawiasie napisałem że nie robię swoją wypowiedzią żadnych wycieczek pod czyimś adresem :!: A wyjątki się zdarzają :P
I jeszcze jedno, takich przyjaźni jakich się nabywa w woju to w cywilu trudno. Kiedy jesteś (w moim wypadku 4 lata) na jednej komp/sali z chłopakami na dobre i złe ludzie się docierają. Widzę to dokładnie podczas spotkań klasowych (tych z technikum i tych z woja)
Frekwencja to nie wszystko ale jak ludzie ze sobą rozmawiają i jaki mają stosunek do siebie.
Mimo że jesteśmy rozrzuceni po całej pl. to widać to na pogrzebach, (niestety już kilku pochowaliśmy) że odległość to nie problem aby oddać ten ostatni salut :!:
A to, że na spotkaniach towarzyskich widzisz różnicę jak Ci się gada z kimś z kim chodziłeś do szkoły a z kimś z kim służyłeś/pracowałeś to nic rewelacyjnego.
Po prostu z tymi ze szkoły masz o jeden temat mniej. Z wojakami lepiej Ci się gada, bo macie dużo gadania o wojsku, o tym co było i co jest teraz w armii. W dodatku to zapewne tacy pasjonaci służby jak ty, wiec łatwiej.
Z kolegami z klasy możesz pogadać tylko o tym co było.
Stąd różnica.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez anioljak sobie poradzi bez "mamusi i tatusia".
Ja akurat nie miałem problemów z wyjazdami bo nie dostawałem przepustek z racji faktu że "nie szedłem falowo".
Komentarz
-
-
hubert78, Przeczytaj całego mojego posta ale dokładnie i ze zrozumieniem to może cie oświeci co mam na myśli.Też miałem gówniany żołd a 2-3 razy na miesiąc miałem PJ,stałki itd.Rodzice kasy nie przysyłali.'Masz łeb i ch..j to kombinuj" tak nam mawiało stare wojsko i to jest racja bo sam tego się nauczyłem.Ale najlepiej jak w woju tak i w cywilu usiąśc i płakać bo nie idzie.http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
Pozdrawiam ANIOL
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez kbjanekale dobrze pamietam fale samobojstw w jednostkach w 90 latach.
Że zdarzały się w JW przegięcia, a gdzie ich nie było i nie ma. Wystarczy popatrzeć jak teraz się młodzież zachowuje w szkołach i na ulicach.
I tak dla przypomnienia bo już było Apel poranny
Komentarz
-
-
kazik4x4, też nie byłem w wojsku, z kalkulatorem w ręce stwierdziłem że wolę posiedzieć dwa miesiące w Opolu na kominie, zarobić przyzwoitą kasę niż siedzieć dwa lata w wojsku, w tamtych czasach szło jeszcze zarobić przyzwoicie na pracach wysokosciowych.
Tak więc jeden miesiąc pracy kosztowała mnie komisja a już w drugim byłem do przodu :lol:superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
eaglemirek, Pod całym twoim postem podpisuje się obiema rękami.To co napisałeś to święta racja. .Najpierw trzeba coś przeżyć,przejść żeby potem móc coś na ten temat powiedzieć.http://picasaweb.google.com/ocp.maloslask1
Pozdrawiam ANIOL
Komentarz
-
-
Dobra panowie eaglemirek i aniol, to miał być temat dla niezadowolonych z jakiegokolwiek kontaktu z tworem zwanym wojskiem, a nie wychwalania jak to było fajnie kiedyś a jak wujowo jest teraz. Jak chcecie powspominać to a) załóżcie sobie swój temat, albo b) spotkajcie się na piwie, albo 3) kupcie plastikowe karabiny i biegajcie po lesie. Jak widać 99% procent społeczeństwa nie chce w tej zabawie uczestniczyć i wy nie jesteście w stanie tego zmienić.
Komentarz
-
Komentarz