Zrobiłem sobie zaje...a jajeczniczkę na kolację, standardowo przesoliłem co by browar lepiej smakował, a tu w braki w zaopatrzeniu : :evil:
wypijcie za moją b.dobrą jajecznicę
hubert78, właśnie żona mi mówi że łoj chłopy nic sie nie potrafimy z kobietami obchodzić. że niby najpierw na zakupy, że jakieś ciuszki tentego. kobieta jest happy i nie czepia się o żadne piwo.
Hmmmm, aż mi się piwa odechciało ehehe
yyahyoo, małżonka ciągnie mnie jutro do krakowa ale na zakupy i sił niemam już. Dzisiaj hurtownia, właśnie zachwycona ogląda towar do swojego sklepu
a mi ostał siem ino Dog In The Fog ze zmęczenia zero zakupów
Komentarz