przydałby mi się nowy samochód, ale tsi to chyba nie na moje nerwy, pewnie ciągle bym nasłuchiwał czy coś nie terkocze :lol: może w grudniu będą jakieś wyprzedaże octavii, trzeba poczekać,
Skoda Rapid komercyjnie-wersja produkcyjna film
Zwiń
X
-
Z nowości ws. Rapida - na polskim rynku będą silniki 1.2 HTP 55kW, 1.2 TSI 63kW, 1.2 TSI 77kW, 1.4 TSI DSG 90kW, 1.6 TDI 77kW. Nie będzie 1.6 MPI 16v 105KM, bo nie spełnia Euro5, ani 1.6 TDI 66kW - nie wiem dlaczego? Trzy wersje wyposażenia Active, Ambition i Elegance. Klimatyzacja ma być od Ambition standardem, od podstawowej wersji- ABS, ESP + wszystkie systemy wspomagające, 6 x poduszek powietrznych, centralny zamek bez zdalnego sterowania, światła do jazdy dziennej, dzielona tylna kanapa, elektryczne szyby przednie, dwupłaszczyznowa regulacja kolumny kierownicy.
Pozdrawiam Was
[ Dodano: Pon 03 Wrz, 12 23:40 ]
Chyba już Rapid przestał kogokolwiek interesować...
Komentarz
-
-
Rapid ponoć jest fajnym samochodem.
Rozmawiałem z kimś kto go już widział, dotykał i chyba jeździł.
Tak na dobre trafi on do rąk nabywców dopiero w przyszłym roku.
Prostota konstrukcji i słabe silniki to ukłon w kierunku niskich cen i chęci powtórzenia sukcesu O I.
Nie zapadły jeszcze decyzje o cenach w Polsce.
Sprzedawcy mówią, że silnik 1,6 benzyna ma w ogóle nie występować w Skodzie. Ani w Rapidzie, ani w O III.
Komentarz
-
-
Agamek12, będzie żal - zajebisty silnik - coraz częściej to powtarzam. Im starszy, tym lepszy - naprawdę z upływem lat (moja octa ma już 6 lat na karku) coraz częściej myślę o nim ciepło i stwierdzam, że daje radę skubany (nawet na laczkach 225/45/17 :P).
P.S. Możliwe też, że to ja po prostu dziadzieję
...
Komentarz
-
-
Tylko niestety/stety (punkt widzenia zależy od punktu siedzenia) takie argumenty nie są w ogóle brane pod uwagę przez koncerny samochodowe. Ktoś kto kupuje auta na rynku wtórnym nie jest ich klientem. Auto ma przemawiać do pierwszego właściciela, a w codziennej eksploatacji przyjemniej jeździ się małymi turbo (bo jedzie dołem, bo jest cichy itp. itd.) niż wolnossakami. A że trend wymiany aut w Europie wygląda jak wygląda (czyli często auta zmieniane są max co 5 lat i mają właśnie koło 200k km) to koncernowi się nie opłaca robić pancernych samochodów. Chodzi przecież o to żeby pierwszy właściciel był zadowolony i kupił u nich kolejne auto. Ktoś kto kupuje auta na rynku wtórnym nie jest dla nich żadnym biznesem i mają w tyłku czy mu się rozpadnie. Taka smutna prawda.Zamieszczone przez neoXsOj zobaczycie jak jeszcze będziemy tęsknili za 1.6mpi. Póki co TSI kupowane są nowe ale jak zaczną się sprzedaże ze 150tys km na liczniku to kolejny właściciel będzie miał ciekawostki.
Pomijam już fakt, że u Nas większość aut nie psuje się po 200k km (bo komuś tak skręcony licznik pokazuje) tylko po 400+k km faktycznego przebiegu...
Komentarz
-
Bo teoretycznie stare modele powinny iść na tzw. "wypchanie", a to się równa wyprzedaże, zaś nowe modele mogą być atrakcyjne cenowo
Komentarz