Zamieszczone przez grajewiak
CB mam i ja :)
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez grajewiakcycek, a masz jaką propozycję co zamiast?
1. Za każdym razem trzeba go zakładać na dach, a później zdejmować, żeby Ci go nie skubnęli - tak więc w większości przypadków wyjeżdżając na krótką trasę będziesz sobie w ogóle odpuszczał jego wyciąganie (chyba że polubisz tą czynność).
2. Zimą trzeba przez kilka minut żeby porządnie skrobać śnieg i lód z lakieru na dachu żeby założyć antenę.
3. Wszystkie podziemne parkingi Twoje (ja haczyłem metrówką).
4. Lans - bezcenny.
5. Kolosalny zasięg długich anten jest szczególnie przydatny w mieście - można wtedy słuchać miliona szumów i trzasków równocześnie.
6. Uprzedzam pytanie - kolosalny zasięg długich anten jest również przydatny w trasie, można wtedy zdobywać informacje, które.... po dojechaniu na miejsce okazują się być już nieaktualne.
7. Triflex - fuj! 8km zasięgu Triflexa na trasie to stanowczo za mało do życia! A te 3km w mieście, to tragedia... Jak tu żyć bez wiadomości z końca aglomeracji... Przecież tak by się chciało wiedzieć, co dzieje się w jakiejś zapiździałej uliczce 15km dalej na końcu miasta...
Ehhhh.... szkoda słów... Zresztą każdy ma wolną wolę i może wybrać, czy bardziej pasi mu praktycyzm, czy lans...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez piotrek_osto co powiesz jak Ci napisze ze na dwóch 0II sprawdzony zasieg 7-8 km. Wiec jezeli nie wiesz jak to działa to nie rób sieczki w głowach tym co myslą o takowej antenie.
fan, wolałbym coś dłuższego a na klapie. Kabel będzie siał spustoszenie na lakierze.
Zamieszczone przez smerNajlepiej załóż sobie 1,5m bata na magnes. Oto jego walory:
1. Za każdym razem trzeba go zakładać na dach, a później zdejmować, żeby Ci go nie skubnęli - tak więc w większości przypadków wyjeżdżając na krótką trasę będziesz sobie w ogóle odpuszczał jego wyciąganie (chyba że polubisz tą czynność).
2. Zimą trzeba przez kilka minut żeby porządnie skrobać śnieg i lód z lakieru na dachu żeby założyć antenę.
3. Wszystkie podziemne parkingi Twoje (ja haczyłem metrówką).
4. Lans - bezcenny.
5. Kolosalny zasięg długich anten jest szczególnie przydatny w mieście - można wtedy słuchać miliona szumów i trzasków równocześnie.
6. Uprzedzam pytanie - kolosalny zasięg długich anten jest również przydatny w trasie, można wtedy zdobywać informacje, które.... po dojechaniu na miejsce okazują się być już nieaktualne.
7. Triflex - fuj! 8km zasięgu Triflexa na trasie to stanowczo za mało do życia! A te 3km w mieście, to tragedia... Jak tu żyć bez wiadomości z końca aglomeracji... Przecież tak by się chciało wiedzieć, co dzieje się w jakiejś zapiździałej uliczce 15km dalej na końcu miasta...
2. jak wyżej
3. do czubka mam 3,5 a na 2m parking bez problemu wjeżdzam.
4. No, lubie jak inni wiedzą, że mam Cb. Czasem ktoś może sie odezwać.
5. Nic mi nie szumi i trzaska, chyba że mowa o szumie własnym pasma - jest piękny.
Ewentualnie skręcam rfgaina na połowę a i tak słyszę wiecej niż triflex.
6. Tak, tak zaraz napiszesz, ze pytam o obwodnice Gdańska jak w Warszawie jestem.
No szkoda słów. Jak można zapłacić za to 250 złoty i jeszcze wiecej w ASO za montaż.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez cycek
No szkoda słów. Jak można zapłacić za to 250 złoty i jeszcze wiecej w ASO za montaż.
Komentarz
-
-
Triflex ma swoje zalety, ale i wady. Bez wątpienia na dłuższej antenie jeździ się bardziej komfortowo, zwłaszcza jak po drodze chcesz wymienić z kimś kilka uwag. Według mnie wygodniej jeździ się jednak nawet z Hustlerem IC-100. Natomiast niewidoczność to jej główna zaleta. Przy radiu w popielniczce, bardzo wygodne rozwiązanie.Pozdrawiam
MITOB
I :czerwona: GW
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez bzyq_74Właśnie założyłem "tragedię" :P i zostałem kolejnym fanem triflexa :szeroki_usmiech
Prawda jest taka, że każdy z driverów potrzebuje radio i antenę do czegoś innego. Jedni z nas chcą mieć zestaw "antymiśkowy" i tutaj wystarczy cokolwiek krótkiego z super zasięgami do kilku kilometrów. Inni boją się kradzieży i nie chcą się rzucać w oczy oraz motać z montażem i demontażem - dla tych odpowiedni będzie Triflex. Ja osobiście lubię słyszeć jak najdalej i jak najwięcej - dlatego preferuję anteny jak najdłuższe i ew. zbyt dużą ilość "sieczki w eterze" czy też czułości przycinam RF-Gain'em. Nie ma sensu IMO tłuc się o przewagę jednego rozwiązania nad innym, prawda jest taka, że każde z nich jest indywidualne i dopasowane do oczekiwać słuchającego. 8)
PS: Uważajcie koledzy na anteny SIRIO AS 100 MAG. (z podklejoną folia Alu pod guma na stopie) - dzisiaj właśnie wywaliłem na złom u siebie w robocie 3 sztukę - w ciągu ostatniego miesiąca. Znaczy się zaczynają się sypać po około roku. A ML'ki 145 jeżdżą dalej... :diabelski_usmiech
Komentarz
-
-
No to i ja dorzucę kamyczek do ogródka Przetestowałem tajfuna w wojażach wakacyjnych ( trasy ) po raz pierwszy nie postawiłem ML na dach trochę z lenistwa trochę z ciekawości jeżdziłem tylko z tajfunem . Podsumuje to tak w miejscach o dużym natężeniu ruchu nie jest żle , ale tam gdzie mniej aut na drodze to niestety często musiałem wywoływać mobilki jadące z przeciwka z antenami i pytać jak tam ścieżka . Wielokrotnie słyszałem pytanie innego mobila jadącego w tym samym kierunku znajdującego się niedaleko mnie o drogę do niego odpowiedz dolatywała a ja musiałem prosić o przedłużenie bo niestety do mnie już nic nie doleciało. O jakiejś dłuższej rozmowie z mobilem jadącym z przeciwka to trzeba zapomnieć ,autka jadące te przydziałowe 110 tracą zasięg po chwili . To co na co dzień jest zaletą czyli jej niewidoczność na trasie staje się wadą bo nikt nie wie że masz CB i nie informują że masz jakąś niespodziankę przed sobą . Po tych jazdach podtrzymuje to co pisałem wcześniej w innych postach . Na tych antenkach da się bez problemu jeżdzić wygoda bezcenna zadowolenie duże , ale dla ludzi o większych wymaganiach ( nie tylko słuchających ) nic nie zastąpi długich batów
Komentarz
-
Komentarz