Jaki olej do benzyniaka?

[leonn]

zobaczysz czy coś pomoże.

Byle nie zaszkodziła :diabelski_usmiech po takim przebiegu nie wiadomo czy skutek nie będzie odwrotny ;-) Tego się najbardziej boję. A ostry syf jest pewny, sama przepustnica była zawalona jak pieron. Myślałem też nad czyszczeniem układu wtryskowego, ale szkoda zachodu. Prędzej będzie inne auto.

Po jakim przebiegu ma za szkodzić?
Po 117tys/km?
Nie no bez jaj, co Ci ma zaszkodzić?
Płukanka? :roll:

Ja robie płukanki w silniku który ma 253tys przebiegu i jakoś auto jeździ bez problemu :wink:

Skoro już wiesz że poprzedni właściciel tylko jeździł, a nie dbał o auto, to masz wiele dobrych produktów żeby bez ingeręcji mechanicznej poprawić kondycję silnika

http://www.liqui-moly.de/liquimoly/produktdb.nsf/id/de_auto_nt00011d92.html?Opendocument&land=DE&voilalang=d&voiladb=web.nsf

:wink:

http://www.liqui-moly.de/liquimoly/produktdb.nsf/id/de_5108.html?Opendocument&land=DE&voilalang=d&voiladb=web.nsf

http://www.liqui-moly.de/liquimoly/produktdb.nsf/id/de_5110.html?Opendocument&land=DE&voilalang=d&voiladb=web.nsf

Tak że przemyśl sprawę. Na pewno nie zaszkodzą.

[crom.de]

Po jakim przebiegu ma za szkodzić?
Po 117tys/km?

131 ;-) wiem, to żadna wielka różnica.

Skoro już wiesz że poprzedni właściciel tylko jeździł, a nie dbał o auto

Robił tak jak każe producent. Niestety producenci dziś okrutnie się mylą tak jak Renault ze swoimi 30tkm dla 1.9DCI. Tudzież raczej perfidnie szukają kasy za drogie naprawy wynikające... ze stosowania się do ich zaleceń.

Te preparaty oglądałem już wcześniej przy okazji oleju, pytanie brzmi czy masz jakieś doświadczenia pod względem ich skuteczności?

[leonn]

Skoro już wiesz że poprzedni właściciel tylko jeździł, a nie dbał o auto

Robił tak jak każe producent.

Niestety większość ludzi tak robi niestety :cry:

Te preparaty oglądałem już wcześniej przy okazji oleju, pytanie brzmi czy masz jakieś doświadczenia pod względem ich skuteczności?

Używałem tylko tych;

http://liquimoly.pl/component/virtuemart/dodatki/dodatki-do-oleju/engine-flush-2640-detail?Itemid=0

http://liquimoly.pl/component/virtuemart/dodatki/dodatki-do-oleju/stabilizator-lepkosci-2672-detail?Itemid=0

http://liquimoly.pl/component/virtuemart/dodatki/dodatki-do-oleju/wyciszacz-popychaczy-8345-detail?Itemid=0

http://liquimoly.pl/component/virtuemart/dodatki/dodatki-do-oleju/cera-tec-3721-detail?Itemid=0

Do tych olejów;

http://www.liqui-moly.de/liquimoly/produktdb.nsf/id/de_1360.html?Opendocument&land=DE&voilalang=d&voiladb=web.nsf

http://www.liqui-moly.de/liquimoly/produktdb.nsf/id/de_1306.html?Opendocument&land=DE&voilalang=d&voiladb=web.nsf

Co do tych dodatków do paliwa i do czyszczenia wtrysków LM to sam tego jeszcze nie stosowałem, ale możesz sporo informacji znaleźć w necie i na youtube. Decyzja należy do Ciebie, poczytaj pooglądaj i zdecyduj sam czy warto, czy nie.

[REXAX]

Zdradź jakiego, bo jestem mocno ciekaw. Jednak domniemam nie jest to żaden 1.6?

- najzwyklejszy 1.2 16V Fire - osiągi identyczne jak 1.6BFQ no nie do setki się lepiej zbiera :wink:
Sugerujesz się rozpiętością lepkości natomiast najważniejsza przy jeździe autostradowej jest lepkość w temperaturze roboczej która w przypadku Shell Helix Ultra 5w40 wynosi w 100 stopniach - 13.1 natomiast LM 0w40 ma 14 - więc jest ogromne prawdopodobieństwo że Shella będzie ubywało więcej,dodatkowo odparowalność Shella obecnie na bazie GTL C18-50 jest wyższa niż LM na bazie PAO i co najbardziej istotne to API "SN" rzeczonego Shella również nie jest z korzyścią ze względu na ograniczenie zawartości fosforu do 600-800ppm.Jestem pewny że olej sae 0w40 z normą SJ,SL,SM zdecydowanie sprawdzi się lepiej :wink:

[crom.de]

Niestety większość ludzi tak robi niestety :cry:

Kupując używane nie ma się zbytnio wyboru, inaczej można szukać auta do usr..ej śmierci.

możesz sporo informacji znaleźć w necie i na youtube

Wiesz jak to jest niektórzy piszą totalne bzdury albo są sponsorowani ;-) Więc dlatego pytam Ciebie. Płukankę chyba jednak zastosuje, muszę tylko zagadać w warsztacie.

- najzwyklejszy 1.2 16V Fire -

To nie jest taki zwykły silnik. Do końca swoich dni będę mile wspominał Palio Weekend 1.2 73 Fire (chyba 8V) - pierwsze nowe auto w rodzinie które woziło nas niezawodnie ponad 9 lat i +100tyś km. O dolewkach oleju też nikt wtedy nie myślał czym z kolei Astra II 1.6 się nie mogła pochwalić. Było podobnie jak w BFQ.

więc jest ogromne prawdopodobieństwo że Shella będzie ubywało więcej

Dzięki za porównanie i te wszystkie dane. Rozumie, że przejście z 5W40 na 0W40 nie będzie jakimś strzałem w stopę a raczej jedynie na korzyść (niższe zużycie, lepszy start na zimnym)? Na razie jednak będę musiał zużyć zapas ten co już mam. Jednak następna wymiana to będzie zmiana na 0W40, bo cena nie odbiega za dużo a jak mówicie ma swoje zalety.

[Ayu]

Pierwsze tysiąc km na Mobil 1 New Life 0W40 za mną. Start silnika rzekłbym aksamitny, silnik pracuje bardzo cicho i równo, w miarę szybko łapie temperaturę roboczą. W mieście przy dynamicznej jeździe bez problemu łapie 98 -100 stopni, w trasie przy wyprzedzaniach i większym obciążeniu od 94 do 102.

[pedros]

Podsumowabie prawie 5000 km na Fuchs Titan Pro S 5W30:

nadal fantastyczny.



































a scislej:

- zmienilo sie poranne odpalanie - zdecydowanie szybciej obroty spadaja a silnik pracuje ultra cich jak na bfq.
- bez obaw gonilem po autostradach silnik wyraznie ma inna charakterystyje wkrecania sie na obroty pod obciazeniem i bez.
- żałuję że o temperaturze oleju nic moge powiedzieć to by dalo pewne porównanie
- czesto robiac 2x15 km dziennie pojawilo sie maslo pod korkiem. na Motul X-lite 0w30 w analogicznym okresie nie dawał tego efektu.
- spalanie. nic nie powiem rzeczowego. kilka razy udało sie bardzo ograniczyc spalanie ale nie potrafie zasymulowac powtarzalności warunkow. Na LPG udalo mi sie na prawie pustej drodze 300 km udalo sie osiagnac 8.2 jadac ok 100-130. bywalo średnio 10.
- nie smierdzi poranne odpalanie jak kiedys. czuc tylko spalona bensyne niespalona benzyne i dodatek millers eco max - charakterystyczny zapach. oleju nie pali.
- o wiele wolniej ubywa. pytalem wczesniej czy olej oparty na estrach ma wlasciwosci doczyszczajace. mam przekonanie ze poprawiła się kompresja. moze sie poodblokowywalo sie pomimo prewencji plukankowej albo sama plukanka millersa dala rade- bardzo dlugo miała okazje buszowac mi po silniku a dodarkowo zwiekszalem czesto obroty.

- w ostanich słowach tego listu podkreślam że mam fantastyczną oliwe i raczej nie wleję żadnego dodatku / uwazni czytelnicy wiedzą o co kaman/

Mam mocne wrażenie że jest to produkt mocno inny niż przpraszam za wyrażenie cywilne zlewki.

[KubaMpakiet]

pedros czym tam w nienacku dziela :diabelski_usmiech ze taki list opracowales




joke
:roll:

[pedros]

pedros czym tam w nienacku dziela :diabelski_usmiech ze taki list opracowales




joke
:roll:

szukam potwierdzenia dobrego swojego wyboru....
jak na razie jest to perwszy olej ktory daje tak spektakularne efekty :szeroki_usmiech

ps. dziela dziela... tak ze nie pamiętam że cokolwiek pisalem ...
:diabelski_usmiech ale w sumie moge sie podpisac pod tym

[PAOLO ESCO]

mam fantastyczną oliwe i raczej nie wleję żadnego dodatku / uwazni czytelnicy wiedzą o co kaman/

masz na 100% świetny olej! Silkolene ProS 5W30 to jeden z najlepszych olejów które miałem. Do Silkolene nie ma sensu wlewać żadnego dodatku.

perwszy olej ktory daje tak spektakularne efekty

mnie nie musisz przekonywać, ja na nim jeździłem i wiem co jest wart uchar

żałuję że o temperaturze oleju nic moge powiedzieć to by dalo pewne porównanie

ja zwróciłem uwagę na pewien szczegół ( o którym pisałem wcześniej) ... jeździłem na Silkolene w lecie po PL a potem we Włoszech w upale ponad 40C (czerwiec-lipiec) i tylko raz włączył się wiatrak w chłodnicy...kiedy przyjechałem bezpośrednio z Włoch robiąc 1200 km i wjechałem na parking pod mieszkaniem (parking w tunelu i garaże mam pod mieszkaniem) - dopiero wtedy wiatrak w chłodnicu uruchomił się na chwilę. I to był jedyny przypadek ...

[pedros]

mam fantastyczną oliwe i raczej nie wleję żadnego dodatku / uwazni czytelnicy wiedzą o co kaman/

masz na 100% świetny olej! Silkolene ProS 5W30 to jeden z najlepszych olejów które miałem. Do Silkolene nie ma sensu wlewać żadnego dodatku.

perwszy olej ktory daje tak spektakularne efekty

mnie nie musisz przekonywać, ja na nim jeździłem i wiem co jest wart uchar

żałuję że o temperaturze oleju nic moge powiedzieć to by dalo pewne porównanie

ja zwróciłem uwagę na pewien szczegół ( o którym pisałem wcześniej) ... jeździłem na Silkolene w lecie po PL a potem we Włoszech w upale ponad 40C (czerwiec-lipiec) i tylko raz włączył się wiatrak w chłodnicy...kiedy przyjechałem bezpośrednio z Włoch robiąc 1200 km i wjechałem na parking pod mieszkaniem (parking w tunelu i garaże mam pod mieszkaniem) - dopiero wtedy wiatrak w chłodnicu uruchomił się na chwilę. I to był jedyny przypadek ...

co do temperatury. .. albo cyrkulacja jest wydajniejsza ze względu na doskonałą pompowalnosc, albo skład oleju powoduje lepsze przewodnictwo cieplne wraz z odpowiednią pojemnością cieplną.
tak mi przychodzi do glowy.


tak czy inaczej cieszę się że spróbowałem.

[TwoB]

Koledzy, znawcy tematu, co myślicie o oleju Total Quartz 9000 Energy 5W40? Do BSE+LPG się nadaje?

[rOBERTO795]

Total Quartz 9000 Energy 5W40? Do BSE+LPG się nadaje?

Nadaje ale polecam wymiany co 8-10 tyś maks.

[KubaMpakiet]

Koledzy, znawcy tematu, co myślicie o oleju Total Quartz 9000 Energy 5W40? Do BSE+LPG się nadaje?

ja bym troche dolozyl i kupil Motula X-cessa

[Ceed1]

Do tej pory jeździłem na Shell 5W/40. Wymiana co 15 tyś. Spalanie na jałowym 0,5-0,6 częściej jednak 0,6. Zmieniłem na Castrol 5W/30 LL Edge. Spalanie na jałowym 0,5-0,6 częściej 0,5. Widać, że jest rzadszy. Mam jednak takie subiektywne wrażenie, że silnik bardziej drży, tzn jak trzymam rękę na kierownicy to mam wrażenie, że są wyczuwalne cały czas delikatne drganie a przedtem było to sporadycznie. Sam już nie wiem czy nie jest to po prostu moje subiektywne jakieś wymyślenie. Czy ktoś ma podobnie albo można wytłumaczyć to u mnie jakoś racjonalnie?

[eaglemirek]

Do tej pory jeździłem na Shell 5W/40. Wymiana co 15 tyś.

U mnie tak samo tyle że paliwo Shell V-Power Racing temp oleju powyżej 90st wył. wszystkie odbiorniki typu światła, radio, wentylacja, spalanie chwilowe na postoju 0,4 - 0,5 częściej 0,5. Drgań nie wyczuwam :!:

[degenerat]

Do tej pory jeździłem na Shell 5W/40. Wymiana co 15 tyś. Spalanie na jałowym 0,5-0,6 częściej jednak 0,6. Zmieniłem na Castrol 5W/30 LL Edge. Spalanie na jałowym 0,5-0,6 częściej 0,5. Widać, że jest rzadszy. Mam jednak takie subiektywne wrażenie, że silnik bardziej drży, tzn jak trzymam rękę na kierownicy to mam wrażenie, że są wyczuwalne cały czas delikatne drganie a przedtem było to sporadycznie. Sam już nie wiem czy nie jest to po prostu moje subiektywne jakieś wymyślenie. Czy ktoś ma podobnie albo można wytłumaczyć to u mnie jakoś racjonalnie?

Jak kiedyś zalałem 5w30 LL z normą 504.00 (tyle, że Fuchsa) też miałem wrażenie, że silnikiem telepie. Po zmianie na Fuchs Supersyn 0w30 minęło.

[Hołowczyc20]

Z tymi drgawkami to potwierdzam miałem to samo na Castrolu Edge 5W30 po zmianie na Millersa 0W40 przestało :P

[Ceed1]

To dopiero teraz o tym piszecie łobuzy!!! :diabelski_usmiech

[kalel]

Panowie,
Mam Octavie II z 2004 roku z LPG.
Lpg od 12 tysięcy, silnik ma 116000 przebiegu.
Do tej pory leje Castrol Edge 5W-30 i ogólnie jestem zdowolony, ale potrafi mi trochę oleju wypić...
Co polecacie ?

[yunior81]

kalel, Liqui Moly

[PAOLO ESCO]

Co polecacie ?

0W40 - masz listę na str. 193 tego wątku.

[kalel]

Jak wleje 5W-40 to w naszym klimacie chyba sobie poradzi ?
Do tej pory w innym aucie używałem Millersa 5W-40 Trident i myślałem czy by nie wlać tego samego...

[PAOLO ESCO]

silnik ma 116000 przebiegu

to dopiero "lekko" dotarty :P wg. mnie szkoda zalewać ten silnik na zimę 5W40 ... ja bym zalał 0W40 (zresztą na lato też) ew. porządny 5W30.

[Wojtas_Poznań]

ew. porządny 5W30.

no właśnie
nie tak dawno kolega pedros zachwalał Fuchs Titan ProS 5W30, a zalał nim zdaje się auto z LPG... więc kalelowi też chyba można go polecić ? :idea: