btw . Paolo ostanio jednak ty miales racje . chujowe paliwo ( 123 -statoil )
teraz paliwo made in carrefour i smiga jak rakieta . dpf nie daje o sobie znac.
spalanie ok
.
do mojego porownania castrol motul statoil..
odpalanie na zimno.
castrol +
motul ++
statoil ++++ ( odpalanie na statoilu to istna poezja . nic nie napierdziela) ale teraz bedzie prawdziwy test,
bedzie stal w nocy w gorach. tak mrozy w nocy po -20. zobaczymy jak odpali
Do 1.9TDI BXE włazi 3.8L, to co w necie jest napisane i w książce serwisowej to bujda.
Ostatnio patrzylem na rozpiskę olejową Skody (dla serwisantów) i tam jest napisane 3.8L.
A na FV wykazują Ci 4.5L :diabelski_usmiech
giiiienek, Drugi raz wymieniałem olej w 1,9BXE i za każdym razem (poprzedzonym płukanką) i spuszczaniem przez ok. 2godz. oleju wchodzi tyle ile mówi instrukcja obsługi czyli 3,8l
Strona 225 Instrukcji Obsługi ---> 1,9 TDI z DPF-em 4,3 a bez DPF-a 3,8 :roll: (mi zawsze wchodziło 4,2/4,3 a DPF-a raczej nie miałem).
[ Dodano: Wto 11 Gru, 12 21:33 ]
Zamieszczone przez xtremesystems
btw . Paolo ostanio jednak ty miales racje . chujowe paliwo ( 123 -statoil ) teraz paliwo made in carrefour i smiga jak rakieta . dpf nie daje o sobie znac. spalanie ok
:terefere (od poczatku byłem przekonany, że to wina ON a nie oleju). dzida też pisał kiedyś o "lipnym" paliwie, które tak właśnie wpływało na wypalanie DPF-a
Zamieszczone przez xtremesystems
do mojego porownania castrol motul statoil..
odpalanie na zimno.
castrol +
motul ++
statoil ++++ ( odpalanie na statoilu to istna poezja . nic nie napierdziela) ale teraz bedzie prawdziwy test,
bedzie stal w nocy w gorach. tak mrozy w nocy po -20. zobaczymy jak odpali
no to teraz namieszałeś , cały "misterny plan" wp#$%u :diabelski_usmiech :haha:
A tak na poważnie to daj znać po tych "testach" przy -20C...tylko na DOBRYM paliwie bo jak sam widzisz to też ma duże znaczenie :wink:
A to ciekawe co piszesz. U mnie w instrukcji (MY2008) jest strona 219 ale mówi tylko ona o specyfikacji.
Strona 279 mowi o 4,5L oleju. Widać masz jakaś inną instrukcję.
EU3 jest chyba silnik BJB. Czy tam czasem 4,3-4,5l nie wchodzi?
EU4 bez DPF jest BXE więc 3,8l się zgadza.
a ja sprawdziłem w Instrukcji "Octavia, polsky z 11.2011r" - stąd też jest skan.
...aż sprawdziłem z ciekawości w mojej Instrukcji Obsługi z 2010r. (Octavia II TUR) ...oczywiście brak silnika 1,9 TDI :? ale też ilośc stron instrukcji jest mniejsza.
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
ale zeby w centrum Łodzi takie kurewstwo sprzedawali i to na stacji Statoila. a u mnie na. obrzeżach w parchatym kerfurze dobra ropka. spalanie zmalalo filtr sie nie zapycha.
AdamB, Jak Tobie nadmiar oleju pójdzie do katalizatora to obniżysz jego poziom.
Czytaj: Nad¬miar oleju jest zja¬wi¬skiem nie¬ko¬rzyst¬nym, ale nie tak nie¬bez¬piecz¬nym jak jego nie¬do¬bór. Szcze¬gól¬nie może to być nie¬ko¬rzyst¬ne w sa¬mo¬cho¬dach wy¬po¬sa¬żo¬nych w ka¬ta¬li¬za¬tor. Zbyt wy¬so¬ki po¬ziom lu¬stra oleju w misce ole¬jo¬wej może po¬wo¬do¬wać na¬ru¬sze¬nie gła¬dzi cy¬lin¬drów. Nad¬mia¬ru oleju mogą nie na¬dą¬żyć zgar¬niać pier¬ście¬nie tło¬ko¬we. W efek¬cie do¬cho¬dzi do spa¬la¬nia nad¬mia¬ru oleju w ka¬na¬le spa¬la¬nia i prze¬do¬sta¬wa¬nia się nie spa¬lo¬nych do końca czą¬stek oleju do ka¬ta¬li¬za¬to¬ra i nisz¬cze¬nie go. Dru¬gim ne¬ga¬tyw¬nym efek¬tem jest nad¬mier¬ne i nie¬efek¬tyw¬ne zu¬ży¬cie oleju.
Sorry za dodatkowe efekty w wydruku ops:
Nie przesadzajmy, zawsze jest margines bezpieczeństwa, Wszyscy pisali tu już o laniu do gónrego zagięcia czyli poz. max i nic nie ma prawa się stać. Przelanie i zjawiska np. nadmiernego pienienia czy zbyt wysokiego ciśnienia to raczej sporo ponad max.
PS. pojemność oleju w silnikach niestety spada, ja wolę trzymać zawsze poziom max, olej nie tylko smaruje ale także chłodzi :idea:
Konrad OIL SPA -> oleje, filtry, akumulatory, części
Na millersie XFD 5W-40 zrobiłem już 9kkm i to już chyba dość dla tego oleju, silnika i pokonanych tras.
Silnik ma moc 64KM (1.9 SDI) a auto jeździło czasem załadowane do pełna po autostradach i górach . Myślę, że właśnie tak dokonał swojego żywota olej, tym bardziej, że jeździłem z osłoną (od czerwca). Odgłosy dochodzące od silnika jak w starym dieslu i nie jest to tylko moje odczucie.
Aktualnie 11kkm, auto chodzi cicho (nawet przy -15°).
Jako, że tankuje tylko na Lotosie (zawsze te same stacje w dwóch miastach) to była to raczej wina paliwa.
u mnie Millers do 15tys zachowuje się ok auto po wirusie (140 km), naprawdę nie słyszę wielkich różnic tuż przed wymianą a teraz. Na Motulu (zwłaszcza na X-CESS) ok 10-11kkm różnice były zauważalne.
żeby już nie off topować w tym wątku za wiele , to tylko napiszę, że te 2.O TDI to chyba tylko z pierwszych lat były lewe a zaważyły na całej historii tego silnika, a kilku moich znajomych ma 2.0 TDI i kurde przeloty pod 200kkm i hulają.
Komentarz