Zamieszczone przez dato
Pan KIEROWCA mnie dzisiaj osłabił
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
mnie osłabił kierowca autobusu którym wracałem z Węgier - po godzinie jazdy za autobusem pojawiła się chmura dymu - prawdopodobnie turbina poszła...
kierowca stwierdził że jedziemy do najbliższego postoju - i było by to ok - jednak silnik jako że przestał dymić to pojechaliśmy dalej - kolejny obłok wydostał się z silnika w szczerym polu - więc przystanek i znowu że na następnej stacji czekamy na już na ten co wyjechał po naszą grupę z polski... i tak przejechaliśmy 80km do granicy - po stronie słowackiej kierowca zapomniał się na autostradzie i dał mu bardziej po garach - a tam zatrzymanie już w pełnej chmurze dymu - następnie przyjazd policji i eskorta naszej maszyny zadymiającej do stacji benzynowej...
na stacji kiedy już wysieliśmy - kierowca przestawiał autobus widać było że oleju bierze tyle co ropy oraz można było słuchać wyraźny stukot w silniku...
po 5 godzinach na urokliwej stacji wsiedliśmy w podstawiony z Polski kolejny autokar...
tak to się skończyła oszczędność kierowcy i biura podróży - mam nadzieję że wyciągną wnioski z tej dość kosztownej lekcji... swoją drogą zastanawiam się czy im się do du... tylnej części ciała nie dobrać bo jak by na tych serpentynach silnik siadł to ani wspomagania kierownicy ani hamulców by nie uświadczył...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez eaglemirekZa to jak są 3 pasy to tylko środeczkiem pomyka :evil:
Czemu S8 od toruńskiej do A2 (lub w drugą strone) tirki ciągną się środkowym? Czemu zgraja osobówek ciągnie się środkowym? Czemu, w końcu jak widzą, że dojeżdzam, prawym szybciej od nich (a raptem przepisowe 120 km/h) nie zjadą na prawy i nie pozwolą się wyprzedzić "prawidłowo" z lewej strony? Nosz do **uja, wyprzedzam takich prawym, bo ogólnie z grubsza można tam spokojnie prawym przejechać zazwyczaj, bo nikogo poza mną na nim nie ma. Czy to jakieś urban legend w niektórych kręgach, że najlepiej jest jechać środkowym, czy co?Ja tu tylko sprzątam...
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez noswer
t... swoją drogą zastanawiam się czy im się do du... tylnej części ciała nie dobrać bo jak by na tych serpentynach silnik siadł to ani wspomagania kierownicy ani hamulców by nie uświadczył...
- zwrot kosztów wycieczki
- zadośćuczynienie za traumę z wizją niesprawnego autokaru
- dożywotnią rentę - bo przecież jesteś tak rozdygotany nerwowo że nie nadajesz się do pracy
Polskie podejście do turystyki - najpierw iść do biura podróży i wydać 999pln za dwa tygodnie gdzieś tam i spodzewać się że będzie się noszonym w lektyce, a potem podawać do sądu i rzecznika praw konsumenta o każdy szczegół. Za to że w Val d'Iserre były gówniane widoki bo góry wszystko zasłaniały, za to że w Hurghadzie tylko morze i piach widać.
Trzeba było od kierowcy młotek pożyczyć, może by Ci się teraz przydał.4x4
Komentarz
-
-
4x4BKF, pojechałeś równo :szeroki_usmiech
Ostatnio poczytałem o powodach reklamacji wczasów (nie tylko przez Polaków) i prawdę mówiąc omal z krzesła nie spadłem ze śmiechu
Natomiast w tym, co noswer napisał jest sporo prawdy, wynikającej chyba z przeżytych emocji - gdyby tak na jakim zjeżdzie bądź serpentynach wskutek niefrasobliwości kierowcy padł silnik - to dupa blada :wow
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Puchaczwyprzedzam takich prawymad: O tekstach po CB co poniektórych na zwrócenie uwagi że w PL obowiązuje ruch prawostronny nie wspomne :evil: Gdyby było 5 pasów też by pomykali środkowym bo tak bezpieczniej (daleko od band :diabelski_usmiech ) bo chyba z tego założenia wychodzą :!:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Jark7
Natomiast w tym, co noswer napisał jest sporo prawdy, wynikającej chyba z przeżytych emocji - gdyby tak na jakim zjeżdzie bądź serpentynach wskutek niefrasobliwości kierowcy padł silnik - to dupa blada :wow
- Hamulce nadal działają, bo w autokarach i ciężarówkach są wspomagane pneumatycznie ciśnieniowo (a nie podciśnieniowo z silnika jak w osobówkach) a zgromadzone w zbiornikach powietrze wystarczy na co najmniej kilkanaście cykli hamowania.
- W przypadku zbyt małego ciśnienia w układzie pneumatycznym zaczyna działać na hamulec postojowy (coś a'la ręczny)
- Nadal działa retarder/telma - niezależnie od pracy silnika i hamulców zasadniczych
- Nadal działa skrzynia biegów którą też możemy użyć do wyhamowania auta.
Jak noswer jest taki wrażliwy, to może niech nie wsiada do autokarów bo bardziej prawdopodobny jest wystrzał przedniej opony a tu już nie ma żartów.4x4
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez 4x4BKFZamieszczone przez noswer
t... swoją drogą zastanawiam się czy im się do du... tylnej części ciała nie dobrać bo jak by na tych serpentynach silnik siadł to ani wspomagania kierownicy ani hamulców by nie uświadczył...
Trzeba było od kierowcy młotek pożyczyć, może by Ci się teraz przydał.
Kurna, jak ktoś (biuro podróży) zaoferował się zorganizować dwutygodniowe wczasy all-inclusive na karaibach za 999PLN to biuro podrózy może się zesrać ale ma grać i buczeć i być tip top (oczywiscie nie mowie o sytuacjach gdzie w ofercie jest hotel dwu-gwiazdkowy a klient drze morde na miejscu ze chce 5. Żadam tego za co zapłaciłem - i tyle...
Jak im sie to nie kalkuluje to niech podniosą cenę a nie klienta robią w ..uja.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez AdamBkabanos, eaglemirek, to przejdźcie się po niemieckich autostradach , okaże się że jednak po śląsku i naszych autostradach jednak się dobrze jeździ. :szeroki_usmiech
U nas nie ma tragedii, świadomość się cokolwiek poprawia, ale do ideału daleko. Wciąż jest cała masa ludzi, którzy - faktycznie - nie wiedzą jak korzystać z dróg ekspresowych / autostrad / pasów rozbiegowych, etc... Bo niby skąd mają wiedzieć ???
Komentarz
-
-
4x4BKF, zgadza się
o ile mnie pamięć nie myli ciężarówki mogą mieć kompresor powietrza elektryczny, który może dostarczać ciśnienie powietrza bez pracy silnika.
Dodatkowo w trudnych górskich warunkach, a w niektórych krajach (Brazylia) chyba obowiązkowo, ciężarówki mają kompresory na wentylach opon, nie wiem czy akurat pomoże przy wystrzale, ale na pewno pomoże przy przebiciu.
Co do jazdy środkowym pasem, to ostatnio na na obwodnicy Wrocka traktuję tych na środku jako pachołki które objeżdżam raz z lewej raz z prawej naprzemiennie. Wiem wiem nie jest to najbezpieczniejsze, ale mam frajdę a i zdarza się że ktoś zjedzie na prawo jak się zorientuje. Niestety większość pewnie myśli: "patrz jaki kretyn jedzie"Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Panowie widzę, że z was to straszne nerwusy za kółkiem są :diabelski_usmiech
Włączcie sobie radyjko odprężcie się i nie denerwujcie się na rzeczy na które nie macie wpływu
Ja też trochę jeżdżę po 2, 3 pasmowych drogach, jedzie ktoś lewym, wyprzedzam prawy, środkiem to tym który jest wolny i tyle :twisted: I wiecie co nie zdarza mi się, żeby ktoś mi drogę zajechał (bardzo sporadycznie i przy dynamicznej zmianie pasów). Dzieje się tak dlatego, że nie dojeżdżam kierownikowi do przysłowiowej dupy, czekam aż łaskawie zjedzie przez ileś set metrów, w końcu nie wytrzymuje zjeżdżam na prawy i zaczynam go wyprzedzać, a jemu się przypomina, że może wypadało by zjechać i puścić. Co tu jest ciekawe taki kierownik faktycznie wtedy nie patrzy na lusterka, bo albo jest pospinany, albo coś myśli, że jesteście za nim i zjeżdża. Ja się już wcześniej ustawiam na pasie który jest wolny i po prostu jadę. Jak ktoś jedzie lewym, albo środkowym to nie myśli o jego zmianie, a jak już będzie zmieniał to raczej włączy kierunek i popatrzy w te lusterka
Jeździłem dawniej tak, że wyprzedzałem tylko lewym, czekałem, aż zjedzie, po dłuższej oczekiwaniu używałem długich, ale stwierdzam, że obecna strategia jest dużo lepszaNie tracę czasu, aż chłop zjedzie, nie denerwuje się, że nie zjeżdża, ogólnie bajka.
Pamiętajcie, że dobrego kierowce cechuje opanowanie w każdej sytuacji, więc bądźcie spokojni, nie denerwujcie się na innych, bo tylko wy na tym tracicie. Psujecie sobie humor, jeździcie bardziej nerwowo i w ogóle.
Tyle przemyśleń od młodego kierowcy, który wie gówno o jeździe :diabelski_usmiech
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez datoW Niemczech jest kultura jazdy i zasady, jest lepiej niż u nas,Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez datoAle z lewej masz jeszcze dwa pasy wolne więc co się czepiasz :diabelski_usmiech
Ostatnio jak wracałem z Austrii przez DE - Jędrzychowice-Katowice A4 to przez DE na tempomacie jechałem może z 20% drogi (nie dało się po prostu). Z Jędrzychowic do Katowic przejechałem na tempomacie z prędkością 150km/h. Było to pod koniec maja.Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez KarqlPanowie widzę, że z was to straszne nerwusy za kółkiem są :diabelski_usmiech
Włączcie sobie radyjko odprężcie się i nie denerwujcie się na rzeczy na które nie macie wpływu
Dlatego pisałem, że potrafię totalnie bez stresu przejechać cały w/w odcinek S8 (teraz doszedł jeszcze jeden za mostem Grota, tam gdzie szklane tunele, też są 3 pasy) prawym pasem, totalnie na luzie, bez slalomów i mrygania komukolwiek czymkolwiek. A na dodatek całkiem przepisowo, bo o ile nie kulturnie jest wyprzedzać prawą, to całkiem przepisowo (poza pewnymi wyjątkami).
A mi się przypomniało z dzisiejszego poranka, al. Prymasa Tysiąclecia w kierunku na Marki, tuż przed Kasprzaka, a za Zesłańców Syberyjskich. Pan w Fordzie Rangerze wyjeżdzał ze stacji Orlen. Żaden problem, wpuściłem go, lekko przyhamowując. Ale jak zaczął się wpier**ać na trase przez ciągłą i wydzielone z ruchu (stając przede mną w poprzek), to go upomniałem lekko klaksonem. Popatrzył na mnie jakby to on się stosował do przepisów, a ja nie. Tam w ogóle zawsze cyrki są, jak nie w jedną to w drugą stronę.Ja tu tylko sprzątam...
Komentarz
-
-
Puchacz,
Twoja druga część wypowiedzi zaprzecza pierwszej
a co do mojego slalomu to ja nie wkur***ny jechałem tylko cieszący się jak dziecko.
Wyobraź sobie że wjeżdżasz na trasę, mały ruch za to środkowym pasem idealnie co 100-150m jedzie auto, przyśpieszam i dawaj między nimi z bananem na gębie.Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Zorr, trzeba to kiedyś nagraćMoże wyglądać fajnie, ale pamiętaj, że mocniej zużywasz opony, i więcej paliwa
Nie no, nigdy nie twierdziłem, że nigdy nie używam klaksonu. Gość stworzył zagrożenie bezpieczeństwa ruchu, próbując włączyć się w ten sposób na trasę o dopuszczalnej prędkości 80 km/h i dużym natężeniu. Może nie zdawał sobie z tego sprawy czy coś, ale wg mnie należało go o tym poinformować, ze stoickim spokojem oczywiście, obserwując jego reakcje. Niech się cieszy, że nie mam train horn'a bo od zawsze o tym marzyłem.Ja tu tylko sprzątam...
Komentarz
-
-
4x4BKF, Wiesz czego oczekuje - tego że autobus którym będę podróżował będzie w pełni sprawny technicznie a nie że gość będzie się musiał się zatrzymywać (nie zawsze w dozwolonych miejscach bo się z niego kopci) - oczekuje też że dym nie będzie dostawał się do końca - oczekuje odpowiedzialności
masz rację nie znam budowy autokarów - ale wiem że jak zostawiam za sobą nieprzeniknioną zasłonę dymną to znaczy że coś jest nie tak - nie oczekuje od nich rekompensaty (to że zamiast na 23 byliśmy w domu o 4:30 i potem od 7 byłem w pracy - jest ok bo każda wycieczka może się przedłużyć uznałem to za wkalkulowane ryzyko) - oczekuje że następnym razem podejdą do tego odpowiedzialnej
fajnie że hamulce by zadziałały - rozumiem że wspomaganie także?
zresztą nie liczę że zrozumiesz bo widzę z komentarza że jesteś typem - że jak się tłumik w miarę trzyma na drucie i tylko czasem odpada to jest prawie jak fabryka
nie mam problemu z jazdą autokarem zakładając że jest on sprawny - to że w jakiś sposób obraziłem twoje uczucia nie zmienia faktu że jak się wiezie 40 parę osób to jednak bierze się za nich odpowiedzialność
podsumowując jeśli cię zraniłem, obraziłem lub wykazałem się twoim zdaniem niewiedzą lub przesadną ostrożnością to wiedz że twoje zdanie zachowam sobie głęboko............. w sercu
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez PuchaczZorr, trzeba to kiedyś nagraćMoże wyglądać fajnie, ale pamiętaj, że mocniej zużywasz opony, i więcej paliwa
Zamieszczone przez PuchaczNiech się cieszy, że nie mam train horn'a bo od zawsze o tym marzyłem.
[ Dodano: Sro 13 Cze, 12 08:05 ]
noswer, ale przecież każdemu pojazdowi może przydarzyć się awaria, kierowca "Twojego" autobusu robił wszystko co mógł albo nawet i więcej, aby dojechać, wrócić.
Co ma zrobić taki kierowca autobusu jak mu jakaś uszczelka pójdzie?Jeśli jedziesz szybciej niż ja, jesteś wariatem.
Jeśli jedziesz wolniej niż ja, jesteś debilem
Komentarz
-
-
Zorr, zadzwonić po kolejny a nie jechać na siłę?
co zrobisz jak rozwalisz miskę olejową - jedziesz dalej czy zatrzymujesz się bo szkoda ci silnika?
z tego co się dziś dowiedziałem gość ma i turbinę i silnik do robienia - a tak była by sama turbina... - gość chciał zaoszczędzić no i mu to średnio wyszło
Komentarz
-
Komentarz