Ładny wynik ciekawe czy ktoś złamie może nie 1000km na baku ale z 800km to by było coś
Mnie się udało będąc w Cro na wakacjach zrobić 798 km i tankowanie 48 l klima oczywiście 100%. Wycieczka do Sarajewa a że było pełno suszarek w BiH więc jazda zgodna z przepisami.
I z powrotem. Ten sam styl jazdy z większą ilością wyprzedzania i dynamiczniejszej jazdy + jakieś 5% to miasto, potem korek na wlocie do Warszawy i po dotarciu na Grójecką zdjęcia, na Srebrnej tankowanie Orlen PB 95 45,86l.
Ładny wynik ciekawe czy ktoś złamie może nie 1000km na baku ale z 800km to by było coś
u mnie było coś ponad 900 km na baku, ale nie pamiętam dokładnie ile więcej. W każdym razie nie wyjeździłem oczywiście do czysta. Parę razy zdarzyło się że komp po zatankowaniu pokazywał ponad 1000 km zasięgu. Ale przeciętnie to robię 750-800 km na baku.
Latem spalanie miałem na poziomie 5,5 średnio. Teraz, przy tych mrozach wzrosło do ok 6,0-6,1.
hotrain, no jasna sprawa. IMO to dobry wynik i tak jak na 3 osoby, bagażnik pełny i dużo jazdy pod górę. Powrotna droga to pewnie podobny wynik będzie, bo Katowice i Bielsko w godzinach szczytu będziemy pokonywali.
hotrain, u mnie to tak wyglądało przez pogodę raczej, bo do Szczyrku jechaliśmy 4h 45min (3 postoje, wyjazd 3.30 w nocy, bez parcia na czas, 1,20 zł tempomat, zero opadów) wracaliśmy te 10h (wyjazd o 14, zanim wyjechaliśmy ze Szczyrku minęło 40 minut, później korek przed Pszczyną 7km i stracone 2h, później przed za Piotrkowem Tryb. kolejna 1h w korku, od cholery ciężarówek co się wyprzedzały różnicą 2km/h co troszkę trwało) i ogólnie całą drogę deszcz, śnieg z deszczem, śnieg i mega wiatr.
Dzisiejsze średnie spalanie (jazda po S-3, odcinek 65km) wyniosło 5,2L z 4 osobami na pokładzie. :P Średnia prędkość 69 km/h. Przy wcześniejszych warunkach pogodowych spalanie w trasie oscylowało pomiędzy 5.4 - 5.8 przy jeździe +- 90-110 km z 3-5 osobami na pokładzie. Przy największych mrozach miałem 6,0 max 6,2 ( ze 2-3 razy tylko taka średnia mi wyskoczyła przy bardzo niskim spadku temeratur przy jeździe z 4/5 osobami). Oczywiście jazda na zimowych oponkach. Octavka cały czas tankowana tylko na jednej, tej samej stacji paliw.
Spalanie uzależnione od stylu jazdy, panującyh warunków na drodze i natężenia ruchu. Jazda bez napinki ale nie żadne "eco" .
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
wczoraj miałem 5,4 ! Po południu szybko się po S-3 nie poleci - po pierwsze Policja w nieoznakowanych pojazdach :wink: po drugie ruch jest co chwila spowalniany z różnych przyczyn ... a to też negatywnie wpływa na spalanie. Wczoraj 3 osoby na pokładzie. Warunki pogodowe dobre. Spalanie średnie zarówno w jedną jak i drugą stronę wyniosło średnio 5,4.
Jeżeli chodzi o spalanie to 1,4 16V CGGA jest "czułym silnikiem". Zarówno biorąc pod uwagę warunki pogodowe jak i "ciężką nogę" kierownika. Masa samochodu powoduje to, że przy ciągłym zwalnianiu traci się dużo paliwa na rozbujanie auta do optymalnej prędkości. Ja jestem w tej dobrej sytuacji, że jeżdżę dłuższe odcinki po S3 a mało po mieście.
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Spalanie średnie zarówno w jedną jak i drugą stronę wyniosło 5,4
no to żeby nie było tak różowo - dzisiejsza jazda powrotna do domu w padającym deszczu, tłok na S-3 bo ciężarówki strasznie zamulały ( jak tylko warunki pogodowe się psują to "mistrzowie długiej prostej" zwalniają do 50 i blokują pasy ruchu :x - średnie spalanie w trasie powrotnej 5,9 a średnia prędkość tylko 58km/h ad: pasażerów tak jak rano 4.
Zamieszczone przez PAOLO ESCO
Spalanie uzależnione od stylu jazdy, panujących warunków na drodze i natężenia ruchu.
widać na w/w przykładzie - rano 5,2 ....po południu w zupełnie innych warunkach pogodowych i przy "zamulonym" ruchu pojazdów 5,9 ani kropli mniej :?
PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Chyba coś nie tak jest z tym spalaniem wyliczanym przez kompa w wersjach 4x4
Prawdopodobnie komputer ma algorytm przeliczania od ośki. Takie zaniżone spalanie w wysokości 0.7 - 0.8 litra mniej więcej odpowiada zwiększonemu zapotrzebowaniu na paliwo przy wożeniu dodatkowego żelaza napędzającego oś tylną. Przy okazji przeglądu serwisowego poproszę o doregulowanie wskazań, chociaż i tak się już do tego przyzwyczaiłem
Dabra. W drodze do Szczyrku zatankowałem w Tychach. Ze stacji jakieś 60km do Szczyrku, później jakieś 40km po Szczyrku (dojazdy na stok) dużo grzania, później Szczyrk - Mszczonów - Warszawa ~380km (łącznie jakieś 3h w korku, reszta 120km/h tempomat) i 80km po Wawie i wyszło 8,77L
Komentarz